rek
rek
17.06.2016
Często komentowane 90 Komentarze

Szef Sony wygadał się dlaczego tak naprawdę robią PS4 Neo

Szef Sony wygadał się dlaczego tak naprawdę robią PS4 Neo
Co ważne, w jego wypowiedzi ani razu nie pada VR! Nie pada też #PCMasterRace, choć... powinno!

Andrew House, CEO Sony Interactive Entertainment, powiedział tak (cytat za The Guardian):

W przeszłości obserwowaliśmy migrację niektórych core graczy w kierunku high-endowych pecetów, bo tacy ludzie chcą jak najlepszej wydajnośći graficznej. Teraz będą mieli świetny powód, by pozostać w naszym ekosystemie.

Czytaj (czyli luźna interpretacja w wydaniu Allora):

Tak, zdajemy sobie sprawę, że nasza konsola nie daje już rady, bo nawet w momencie premiery wcale nie była wydajniejsza od średniego peceta. I że jeśli zostałaby na rynku tyle co PS3, to przegrywałaby nawet ze smartfonami z marketu. Dlatego już po trzech latach przedstawiamy następcę. Pod przykrywką VR-u, bo to lepiej brzmi.

Przy okazji tłumaczy to również, czemu Sony tuż przed E3 ogłosiło, że Neo podczas targów nie pokaże. Bo (to kolejna myśl Allora):

Nie przewidzieliśmy, że Microsoft już teraz zapowie swojego nowego Xboksa, w dodatku znacznie szybszego. No bo teraz ci wszyscy gracze będą mieli do wyboru już nie tylko pecety, ale jeszcze nowe pudełko Microsoftu! A przecież nie wydamy Neo v1.5 rok po Neo!

rek

90 odpowiedzi do “Szef Sony wygadał się dlaczego tak naprawdę robią PS4 Neo”

  1. Co ważne, w jego wypowiedzi ani razu nie pada VR! Nie pada też #PCMasterRace, choć… powinno!

  2. Bardzo sugestywny artykuł. Najwyraźniej do obiektywnego dziennikarstwa Polska branża growa jeszcze nie dorosła.

  3. @OskiOski – tym razem czepiasz się dla czepiania. Jak drażni mnie zazwyczaj brak obiektywizmu w CD-Action tak tutaj do paragrafu „Czytaj (czyli luźna interpretacja w wydaniu Allora):” jest przedstawienie suchych faktów, czyli obiektywizm a dalej jest napisane, że to opinia dlatego nie masz się czego czepiać wybacz nie udało ci się wytknąć braku obiektywizmu:P.

  4. @lukaszsa – możesz o kimś wyrazić opinię: „moim zdaniem XYZ nie ma racji” lub możesz powiedzieć „XYZ to tępa niedojda, która nie ma piątej klepki i ssie”. Jasne, w obu przypadkach będziemy mieli ogólne pojęcie jaka jest opinia na temat XYZ ale następujące pytanie pozostaje. Co chcemy osiągnąć wyrażając opinię w drugi sposób zamiast pierwszego? Nie radzimy sobie z własnymi emocjami? Chcemy wzniecić hejt? Chcemy rozbawić gawiedź swoimi obelgami i wyśmiać ludzi myślących inaczej?

  5. Chłopaki, wyjdźcie na zewnątrz, zobaczcie jaka piękna pogoda 🙂

  6. @lukaszsa – jasne, może i się czepiam, ale polecam poczytać Digital Foundry Eurogamera – oni poruszają „kontrowersyjne” tematy PC vs konsole bardzo obiektywnie, z naciskiem na zagadnienia merytoryczne a nie hejt. Wyrażają masę opinii, na jakiej platformie co działa lepiej, ale w inny sposób. Muszą powiedzieć, że zdecydowanie lepiej się to czyta.

  7. @OskiOski – Nie radzimy sobie z własnymi emocjami? -> Bardzo prawdopodobne. „Chcemy wzniecić hejt? ” – nie ogarniam skąd taki wniosek. Chyba mocno nadinterpretujesz moją wypowiedź i wyciągasz informacje, których nie ma nawet między wierszami.

  8. @Dyzio19 – w takim razie wyjdźmy na spacare jest piękna pogoda:)

  9. migracę, pozaostać -> do poprawki.

  10. @mrelo|Dzięki za merytoryczną uwagę, poprawione 🙂

  11. @OskiOski|Krótko, merytorycznie i bez udziału Digital Foundry (pozwalam cytować): bieżąca generacja konsol nie spełnia wymagań technicznych współczesnych gier, a zatem musi zostać zastąpiona następną, im szybciej, tym lepiej. Nawet wówczas będzie to jednak rozwiązanie tymczasowe, bo konieczność cyklicznych upgrade’ów właśnie stała się faktem. Innymi słowy, ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.

  12. Całkowita klapa te nowe konsole. Przed kupieniem konsoli powstrzymywały mnie tylko ceny gier i widzę że dobrze zrobiłem że nie kupiłem. Ciekawe kto teraz zwróci kasę tym co kupili bo można powiedzieć że zostali nabici w butelkę. Po prostu wciśnięto im kit.

  13. A może po prostu olejmy te konsole i pojedźmy sobie w Bieszczady ?

  14. @OskiOski|A mnie się wydaje, że Allor celowo tak zinterpretował tę wypowiedź, ale nie po to by hejtować, a jedynie bardziej zobrazować ową sytuację. W dodatku zrobił, to w sposób zabawny, co tym bardziej wskazuje na żartobliwy charakter wypowiedzi. Traktowanie jej poważnie jest więc… niepoważne. Być może budzi to kontrowersje, ale ja sam też często przeskalowuję problem by lepiej dostrzec jego meritum i nie widzę w tym nic złego.|@Dyzio19|Właśnie się u mnie rozpadało xD

  15. źródło?

  16. @lukaszsa, @asrudy, @SubruPL – chodzi mi właśnie o to ciągłe zakładanie z góry, że konsole są żenująco słabe, „wstrzymują rozwój pecetów” i są niczym w porównaniu z PC. Problem polega na tym, że wy czytacie takie artykuły Polskiej prasy i się utwierdzacie w przekonaniu, że wszyscy konsolowcy to frajerzy (a potem i tak gracie na minimalnych bez vsync, poniżej 60 fps). Zastanówcie się, czy tak rzeczywiście jest. Czyżby ta ogromna sprzedaż gier na konsole w porównaniu z PC była wynikiem praniem ludziom mózgów?

  17. @OskiOski, tak ogromna sprzedaż gier wynika z ciągle silnego mitu wśród wielu ludzi że złożenie PCta to wymaga niemal doktoratu i jest bardzo drogie. Teraz dodaj do tego presje rówieśniczą. Tzn. masz paczkę kumpli, grasz z nimi w nogę i 2-3 z nich kupuje np. PS4 (albo dostaje na święta bo wszędzie w tedy reklamy konsol). To co? Kupisz nagle PCta albo nawet inną konsolę? Nie, kupisz to co mają żeby grać z ludźmi z paczki.

  18. @karpiq|The Guardian.|@asrudy|Dokładnie.|@OskiOski|Obecna generacja konsol jest pierwszą, która już w momencie premiery nie była lepsza od pecetów. I obecny bardzo krótki czas życia pokazuje, że stanowi to poważny problem. A co do ogromnej sprzedaży gier na konsole – hmmm, z dostępnych informacji wynika, że obecnie pecety generują nie tylko większe przychody od dowolnej z konsol, ale również od wszystkich razem wziętych.

  19. @allor – niby prawda, że na pecetach niby gra więcej osób i że przynoszą większe zyski, ale trzeba pamiętać o tym, że według wszelakich statystyk i raportów większość tych graczy pecetowych pyka w jakieś pierółki na Facebooku czy sieciówki. Core’owi gracze ponoć stanowią na pecetach mniejszość.

  20. a NX jest niby nieco słabsze od X1 xDDDDD To teraz znowu zostaną w czarnej dupie

  21. @Pottero|Według dostępnych danych każualowe gry pecetowe to 5,2 mld $ (i ich udziały spadają). Natomiast „reszta” generuje przychód 26,7 mld $ (i rośnie), czyli niewiele niższy od wszystkich konsol razem wziętych (29 mld $). Ale żeby wszystko było jasne, najwięcej teraz zarabia się na urządzeniach mobilnych – smartfony to 27,1 mld $, a tablety – 9,8 mld $.

  22. @OskiOski|Oj tak. Czytam te artykuły polskiej prasy i mam „tylko” cztery konsole zeszłych generacji i apetyt na dwie obecnej xD To, że potrafię czytać nie znaczy, że wierzę we wszystko, co ktoś napisze. Potrafię odróżnić hejt od prawdy. Wsadziłeś mnie chyba nie do tego wora 😉

  23. @OskiOski – tak mysli niewiele osob a jesli tak mysla to sa osoby ktore przyjmuja wiele rzeczy bezrefleksyjnie pez poddawania w watpliwosc przykro mi ze tak o nas sadzisz. Gram na ustawieniach Prawie ULTRA.

  24. @OskiOski – Boshh ale ból tyłka czytać się tego nie da.

  25. @GGrzebyk – to nie czytaj, a najlepiej do tego jeszcze nie komentuj. @allor – zgodziłbym się raczej z tym co pisze @Pottero – póki co „core’owe” gry znacznie lepiej sprzedają się na konsolach w skali światowej. W skali Polskiej – wiadomo PC, zresztą znajduje to nawet odzwierciedlenie w nazewnictwie, to co my nazywamy 'grami komputerowymi’ zachód nazwy 'video games’ a nie 'computer games’.

  26. Większość zysku z gier na PC to moby i mikroplatnosci w grach sieciowych. Raczej nie zapowiada się by sprzedaż takich gier jak Skyrim czy GTA5 na PC przebila ta na konsolach.

  27. … Natomiast za wyjątkiem dzieciaków, PCtowcy w głównej mierze sprawdzają co chcą kupić i są nieufni wobec reklam. |Największa zaleta konsolek „wygodne granie na kanapie przed telewizorem” jest ich największą wadą. Głównym targetem są właśnie niezbyt rozgarnięci, zmęczeni pracą i szkołą ludzie, którzy chcą sobie pyknąć w jakąś gierkę, która nie wymaga wysiłku i myślenia.

  28. @jaxodd nie większość, ale znaczną część. Sprzedaż gier na tej platformie wielokrotnie przebija jednostkowo wszystkie konsolki. Otóż…|Faktem jest, że tytuły AAA sprzedają się na PC gorzej niż na Konsolkach. Wynika to z tego, że większość z tych tytułów nie jest warta uwagi, i dobrze sprzedają się na konsolkach z powodu tego, że typowy konsolkowiec, uwno się tym interesuje, widzą kolorowe trailery i pudełka i lecą kupić…

  29. @jaxodd nie większość, ale znaczną część. Sprzedaż gier na tej platformie wielokrotnie przebija jednostkowo wszystkie konsolki. Otóż…|Faktem jest, że tytuły AAA sprzedają się na PC gorzej niż na Konsolkach. Wynika to z tego, że większość z tych tytułów nie jest warta uwagi, i dobrze sprzedają się na konsolkach z powodu tego, że typowy konsolkowiec, uwno się tym interesuje, widzą kolorowe trailery i pudełka i lecą kupić…

  30. Sorry za doubla…

  31. Sorry ale jak mam wybierac miedzy kupnem nowego ps4 a kupnem gtxa 1080 to movie PC master race! Na ps4 Bede gral w exclusive store beda Na nie dostepne a neo birch sie wypchaja

  32. @mrowczak|Xddddd, nie ma to jak ocenianie ludzi po tym na jakiej platformie grają w gierki.

  33. @mrowczak – |Gry AAA nie sprzedają się gorzej na PC dlatego, że nie są warte uwagi, tylko dlatego, że PC dużo bardziej osiadł w grach e-sportowych niż na konsolach. LoL, Dota, CS:GO, Heartstone… To jara głównie dzieciaków. Lubiący rywalizacje, może i niektórzy chcą zaistnieć w e-sporcie (póki ich brutalnie nie sprowadzą na ziemie xD) Do tego majkraft, przeróżne sieciowe survivale. Na tym kręci się w zdecydowanej części biznes na PC.

  34. A gry AAA zawsze sprzedawały się gorzej na PC i w najbliższej przyszłości na pewno się to nie zmieni. To właśnie przez to gracz na PC dostali plaskacza od WB w postaci skaszanionego portu najnowszego Batmana (skupili się na platformach dających największą kasę). Dlatego najnowszy MK dostał wersje XL (z wszystkimi DLC i lepszym kodem sieciowym) jedynie na konsolach. Dlatego EA przez długi czas prezentowała gorsze wersje ich FIFY na PC.

  35. @mrowczak Cóż, widze że różne filozoficzne bzdury ludzie potrafią wymyslic by samego siebie przekonać że kupienie czegoś sprawia że jest sie lepszym od tych, co kupili co innego.|Ja gram na PC i na konsolach, choć te drugie u mnie ostatnimi czasy wygrywa, gier na nie mam na lata. I fizyczny nośnik faktycznie ma jakąś wartośc, a nie jest tylko dodatkiem do kodu, co dla kogoś z zacięciem kolekcjonerskim potrafi byc istotne

  36. Ja np. od zawsze gram na PC i konsola gówno mnie obchodzi, ale jak by dali możliwość gry w 60 FPS to bym się zastanowił, bo tak w 30-stu to bardzo źle się gra. Choć w Dark Souls 1 na PC grałem w 30 klatkach, grę przeszedłem kilka razy i przeżyłem.

  37. Ja do konsol bym nic nie miał, jakby grę wpierw robili na nie, a potem na PC z lepsza grafiką. Bo tak trochę szkoda kupować te wszystkie bajery technologiczne, jak gry chodzą na sprzęcie sprzed 2-3 lat na 60+ fps.

  38. @AndrewRayan No właśnie, po co. A są tacy co sie nie zastanowią, wybula gruba kasę na coś co ledwo z taśmy zeszło, a potem płaczą że nie maja jak przykozaczyć 😛

  39. mbwrobel na ps3 też… piszesz głupoty. różnica jest taka że teraz mamy procki z komputerów personalnych a wcześniej były to procesory serwerowe.|sony nie chce przegrać wyścigu szczurów z Microsoftem i tyle. Gdyby odpuścili to okazałoby się że konsola microsotu jest bardziej dla hardcorowych graczy niż ich sprzęt. Czym jest konsola? jest to specjalnie na potrzeby rynku gier zaprojektowany komputer personalny. Tym jest i tym zawsze była. xbox miał modyfikowane p3 na której chodził modyfikowany windows 2000.

  40. Czyli teraz witamy w świecie zmiany sprzętu co 2-3 lata. Ciekawe co to da jak i tak co roku wychodzi coś nowego i nawet przy zmianie generacji co 2-3 lata konsole będą w tyle. Ciekawi też mnie to jaki procent tych ludzi przesiądzie się z high-endowych pecetów na konsole. Jeszcze jedną sparwą jest to że nie bardzo wiem po co zmienać tak często generacje jak grafika w grach stoi i to od paru dobrych lat.

  41. Tego nie da się inaczej skomentować jak: xD |Tak oto wizja konsol jako sprzętu „na lata” umiera, a co za tym idzie pojawiają się problemy dla producentów gier podobne do tych z rynku PC – czyli masa konfiguracji. Plus jeżeli część gier będzie „ekskluzywnie” wydawana na nowsze wersje sprzętu – można powiedzieć, iż gracze konsolowi będą po prostu potraktowani bardzo niesprawiedliwie, żeby nie używać mocniejszych i mniej parlamentarnych określeń.

  42. @smd87 oj nie nie nie tak to się nie bawimy. Jako gracze możemy mieć różne zdanie na temat pc i konsol, kłócić się w beznsensownych wojnach o to co jest ważniejsze itd. ale proszę nawet nie próbuj usprawiedliwiać wielkich korporacji zarabiających krocie, że to nie ich wina, że Batman czy MK były na PC spieprzone. To że poprzednie gry sprzedawały się gorzej nie znaczy, że można źle traktować dany rynek i ich klientów. To nie jest tak że oni tracili na portach, po prostu zarabiali mniej. Tyle.

  43. Porty PC były spieprzone przez lenistwo i partactwo. Ja np. w tej chwili nic od EA nie kupuje. Zero. Nie podoba mi się co oni robią, choć powoli mam wrażenie że wychodzą na prostą więc jeszcze rok albo dwa i może zdejmę z ich gier bana na kupowanie jak będę widział poprawę. |A ogólnie to jestem ciekaw tych nowych konsol. Mam ps3 i wii u i w dużej mierze stoi i się kurzy. Jakoś zawsze wracam do PC. Ciesze się że darowałem sobie tą generacę bo moje oczy krwawią w 30 fps. Liczę że kolejna będzie lepsza.

  44. @Aargh|Tu nie chodzi o to.|Tutaj pojawia się inny problem, mianowicie ceny komponentów PC (głownie GPU) idą w górę, a za tym idzie też w pewnym stopniu jakość (wydajność). Kiedyś za kartę ze średniej półki płaciło się 500-600 zł, teraz jest to już kwota 2, albo i 3 razy większa. A ceny konsol stoją na tym samym poziomie co kiedyś. Tak więc wydajnościowo odstają od PC, a im dłużej są na rynku tym bardziej się to pogłębia. Dodając do tego jeszcze fakt iż wraz z rozwojem PC przyszedł skok rozdzielczości …

  45. … z HD na FHD (czy nawet więcej), a to 4x więcej pikseli, co wymaga większego nakładu mocy. Powoli także forsowany jest skok FPSów z 60 do 120 czy 144. PC jak pisałem nadążają nad tym poprzez wzrost cen komponentów. Jeżeli konsole chcą utrzymać tempa, jednocześnie zachowując niskie ceny są skazane na bardzo krótki żywot. I w tym miejscu zdanie „konsole starczą na lata” posiada haczyk którym jest albo 30fpsów albo gorsza grafika. „Nowe” konsole mają w pewnym stopniu nadrobić braki i pozwolić na więcej ….

  46. @Uderz w stół a peasanty się odezwą… :D|@Jachus Nie oceniam kogoś po tym na jakiej platformie gra. Takie są po prostu główne założenia platformy, to dlatego kolejne fify, peesy i inne Kał od Druty biją rekordy sprzedarzy… 🙂 |Znam wielu graczy konsolkowych, nie będących peasantami, którzy otwarcie przyznają, że większość środowiska to braki intelektualne… Dlatego też AAA sprzedają się lepiej na konsolkach… 😉

  47. … fpsów, lub poprawioną grafikę. I teraz niby twoja konsola „starcza na lata”, ale jednocześnie dostarczany na nią produkt (gry) są w jakimś stopniu gorsze już nie tylko od PC, ale od „nowych” konsol które starają się z PC konkurować. Dla jednych to żaden problem, inni poczują się jednak nieco oszukani.|A gdyby hipotetycznie pojawiła się sytuacja taka że jakaś gra wyszła by w podobnej konfiguracji jak to było ze Śródziemie: ĆM i ps3 to dopiero była by afera. A taki scenariusz wcale niemożliwy nie jest.

  48. @Add3k uważaj bo @Aargh powie, że musisz się dowartościowywać… 😉 |Ja swoje PS3 sprzedałem po miesiącu… Przez pewien czas trochę żałowałem, ale szybko mi przeszło…

  49. Był jeszcze jedna powód, dlaczego zrobili PS4. Bo PS3 miała całkowicie inna architektura, a PS4 był bardziej zbliżony do PC tak jak XBOX One. Dzięki temu, wielu gry multiplatformowe będą wydawane również na PS4, a nie tylko PC i XBOX One.

  50. Współczesne konsole stały się zwyczajnie w świecie za słabe, przez co muszą zrobić ich nowe wersje aby był sens je kupować i tworzyć na nie gry.

  51. @mrowczak |Piszesz, że nie oceniasz ludzi po platformie na której grają, a jednocześnie linijkę później piszesz, że twoi znajomi (pewnie jakieś autorytety) z grubsza uważają większość konsolowcow za głupkow i dlatego gry AAA sprzedają się na „konsolkach „lepiej. (i twój post odbieram, że się z tym zdaniem zgadzasz). Normalnie śmiech na sali.A ja powiem, że znam wielu gracz pctowych, nie będących pcmasterrace, którzy otwarcie przyznają, że większość środowiska to pryszczate malolaty i mamisynki…

  52. Dlatego wszystkie te majkrafty i symulatory przetrwania (kiedyś dzieckiem będąc latalo się z kijkiem po podwórku i wystarczala wyobraźnia) sprzedają się lepiej na „komputerkach”. Ale oczywiście nie oceniam ludzi po platformie na której grają. XD

  53. SirXan lol a jakie to ma znaczenie? ?Jest inne api więc nie jest tak jak mówisz… gdyby było to samo api a różne architektury można było by to zrobić przy pomocy jednego kliknięcia(tak jak uwp). xbox miał pentium 3 na pokładzie jakoś specjalnie pomocne mu to nie było po 3 latach wydali 360 na power. Jak już pisałem architektury się przeplatają i raz jest modyfikowany serwer raz pc a wszystko rozbija się o dev.

  54. Dalej nie bardzo widzę sens wydawania nowej konsoli tak szybko. Grafika w grach stoi i to już od paru lat wystarczy odpalić jakąś grę z przed 5-6 lat i ona nadal wygląda dobrze i nie odstaje graficznie od dzisiejszych gier. Zamiast wiziąść się za robienie porządniejszych gier to lepiej robić nagonke na 2k lub 4k i milion fps. Jeżeli gra będzie dobra to grafika i tak nie przeszkodzi jej w osiągnięciu sukcesu.

  55. @Krax pierwszy xbox został zdjęty po 4 latach (2001-2005) dlatego że nvdia przestała dostarczać karty graficzne do nich

  56. … W skrócie,prawie wszyscy gracze konsolkowi ( W tym znaczna część multiplatformowych) uznaje większą część środowiska konsolowego za skończonych idiotów, czy są jakimiś autorytetami? Nie, przynajmniej nie dla mnie, nie mam tyle szczęścia co Ty, by obracać się wyłącznie wśród autorytetów. Co do racji zakupu to z intelektem zbyt wiele wspólnego nie ma. Może dlatego na konsolkach AAA tak dobrze się sprzedają? 😉

  57. @jaxodd powiem Ci, że masz rację… 😉 Znaczna cześć środowiska PCtowych graczy to srylki, jarające się MC dlatego, że Youtuby… |Co do reszty jazgotu to ciężko mi rozkminić co miałeś na myśli, ale z grubsza wydaje mi się, że jednak nie zrozumiałeś o czym pisałem (To pewnie przez ten śmiech na sali 😉 )…

  58. Miało być „konsolkowi których znam”… wcięło mi słówko… ;)|BTW, wiele takich opinii znalazłem też w sieci…|Sorrki za wielopost…

  59. „W skrócie,prawie wszyscy gracze konsolkowi ( W tym znaczna część multiplatformowych) uznaje większą część środowiska konsolowego za skończonych idiotów”-O, to już nie znajomi, ale jakaś ogolnoswiatowa ankieta była przeprowadzana. Szkoda, że mnie ominęła. Poza tym wciąż pomimo tego, że(jak pisałeś)niby nie oceniasz ludzi po platformie na jakiej grają, uważasz, że gry AAA sprzedają się lepiej na konsolach, bo konsolowcy sa głupsi od PC-towcow. To może podaj przyklady gier dla inteligentniejszej rasy Panów?

  60. @jaxodd jak ładnie pomijasz elementy kluczowe moich wypowiedzi, mimo, że znajdują się one parę linijek niżej… 🙂

  61. Widzę, że ci wcielo słówko więc wracamy tylko do licznej grupy twoich tajemniczych konsolowych znajomych, których na pewno uzbierales sporo nie mając nawet konsoli. Mniejsza z tym. Wciąż nie wiem w zasadzie jakie ma to znaczenie? Zdanie twoich znajomych ma być jakimś dowodem na to czemu gry AAA sprzedają się lepiej na konsolach?

  62. @jaxodd A to trzeba mieć konsolkę, by mieć znajomych posiadających konsole? :D|Coraz zabawniej się robi… 😀 Ktoś wcześniej wspomniał o presji rówieśniczej, ciężko jest nie spotkać kogoś kto konsolkę ma, więc ten… Zwłaszcza, jeśli mieszkasz w mieście, na niewielkich wsiach, taki problem może jeszcze wystąpić…|Sprawa dwa, miałem PS3 (kupiłem za parę groszy które faktycznie warta była), ograłem sobie gry w które chciałem zagrać, sprzedałem konsolkę. Problem solved…

  63. @jaxodd Nie wiem zresztą co tajemniczego jest w posiadaniu znajomych, jakichkolwiek… ;)|Nie rozumiem też konkluzji którą wyciągnąłeś na koniec swojej wypowiedzi…

  64. Rozważania na to którzy gracze są mądrzejsi bym sobie odpuścił, bo PC też może niekorzystnie na tym wyjśc, w końcu takiego, czy innego kompa ma w domu praktycznie każdy, włącznie z gimbusami męczacymi LoLa czy inna Tibię, starszymi ludźmi którzy guzik sie znaja na grach którym od święta ktoś cos odpali czy inne ziomki, dla wielu z nich torrenty to naturalne źródło gier. Komp w domu to zwykle nie tyle świadomy wybór, tylko konieczność, konsolę sami generalnie kupują już zwykle ci co już konkretnie…

  65. … chca grać, choć tu też jest różnie, bo w ostatnich latach sa też popularnym prezentem dla dzieciarni 😛

  66. @Veldrim – Wszystko na temat. Zgadzam się w 100%.

  67. @Veldrim może nie w ostatnich latach, ale obecnie jest to bardzo mocno promowane. Tak jak i z tym konkretnym graniem bym nie przesadzał. Skądś się w końcu wziął termin casual player… |@Aargh… O jest największy śmieszek naszej cdactionowej społeczności… Z wypiekami na twarzy czekałem na twoje 900p… 😛

  68. Nie rozumiem po co teraz są konsole. PS3 mam od długiego czasu i jedyne w co pograłem dłuzej to gran turismo z movem. Naprawiałem X-kloce i powiedziałem nigdy więcej. Kiedyś się grało na PSX albo i PS2 bo były bardzo porównywalne albo ciut lepsze od od komputerów domowych i było w co grać. W Tekkena nie było opcji żeby pograć na kompie. Konsola nie przegoni i nie dorówna już PC-towi. Ich czas minął. Nie pamiętam już kiedy ostatnio włączyłem plejaka nie do youtube na telewizorze. Tyle ode mnie 🙂

  69. Potwierdzam, jak byłem młody to PC się kupowało do internetu, nauki i dostępu do drukarki czy innych multimediów. Chylę czoło przed tymi którzy powiedzieli rodzicom… kupcie mi PC bo będę sciągał za darmo gry z torrentów. Alę konsole wybrałem do grania za bezproblemowość i exclusivy. Znam wszystki plusy i minusy konsol i PC. Najwięcej do powiedzenia co jest dobre a co złe mają fanboje. Gracz tylko sobie czeka aż wyjdą gry i w nie sobie zagra nie ważne na którą platformę.

  70. Z wikipedii.. ”Casual games are typically played on a personal computer online in web browsers”. Casual z definicji wywodzi się z PC bo tylko z tego sprzętu można było korzystać z gier ale nie kupując go do grania. Tak samo casuale korzystają teraz z telefonów i tabletów. Nie można nazwać kogoś casualem kto specjalnie i tylko do grania kupuje konsolę.

  71. @mrowczak Ale bycie casualem bardziej się odnosi do stylu grania i wyboru gier. Konsolowy casual jak by nie patrzeć i tak kupuje konsole do grania, pecetowy również, ale tez niektórzy mogą podchodzić do tego jak niektórzy podchodza do zakupu np lodówki, trzeba kupić nowa, mocną/dużą z toną funkcji itp, nawet jesli nie wie po co mu większośc z tego. |W sumie nie wiem co sie taki niektórzy pececiarze martwią konsolami, skoro wszelakie smartfony i tablety zjadają coraz wieksza cześc rynku i to na ich…

  72. …rzecz ludzie potrafia zrezygnowac z kompa, w końcu Facebook dla wielu to i tak jego najwazniejsza funkcja

  73. @Aargh przepraszam, zapomniałem, że nie ma różnicy między 1080p full renderem i upscallingiem… ;)|@Veldrim Szczerze, to wydaje mi się, że żart o PC Master Race niektórzy potraktowali zbyt poważnie i stąd ta wielka gównoburza. Prawdziwego zmartwienia raczej w tym nie ma… |A co do tematu casual, to nie chodzi o styl grania ale kontent jaki wybierasz, łatwy, repetytywny nie wymagający myślenia, najlepiej bezobsługowy. 🙂

  74. A ja wciąż czekam na ta listę gier dla inteligentnych graczy (skoro gry AAA sprzedające się dużo lepiej na konsolach przeznaczone są dla glupszej części społeczności).

  75. Nic nowego… tylko jakiś fagas to powiedział 😀

  76. @mrowczak jeżeli jesteś w stanie odróżnić 900p od 1080p to naprawdę niezłe masz oko bo ja jakoś tego nie mogę wyłapać.

  77. PCMasterRace to coś więcej niż tylko osiągie (choć są priorytetem). Jakikolwiek badziew czy to sony czy microsoft nie będzie w stanie pięt lizać prawdziwemu PCtowi 😉 MODowania w konsolach zaczynają się od flamastrów ,a kończą na naklejkach na ten badziewny plastik xDDD

  78. Mynameisjeff|No co jak co, ale zazdrościć można pcmasterrace Uncharted 4 w 60fps-ach. Bloodborne z modami też wybornie wygląda. Najnowszy Spiderman od Insomniac będzie śmigać na wypasionym PC w 4K (nie to co na tym szajsowatym plastiku zwanym konsola), że nie wspomnę o Horizon.

  79. @jaxodd|Pare gierek i sie podniecasz tym ps4. Sa setki gier do ogrania na pc, ktore grasz w piec razy lepszej jakosci (no i ja przykladowo w 144Hz na moim GTX 1080). Do tego pc ma tez pewne gry, ktore nie pojawia sie na konsolach. Dla mnie wybor jest bardzo oczywisty…

  80. @maksv6 http:cdn.wccftech.com/wp-content/uploads/2014/10/battlefield-1080p.jpg Niewidzisz różnicy, potrzebny Ci okulista… 🙂 Nawet w pełnym biegu widać różnicę. Pół biedy jak mowa o 900p full render. Ale jak masz 900p Upscalling to jest masakra… |Chcesz przykład? Jak masz FC3 na PC i monitor full HD. Uruchom grę na ultra w 1080p full render a potem zmień sobie rozdzielczość renderowania o 15%.

  81. Panowie a może założycie jakiś szamanski sabat czy coś. Cotygodniowe nocne zbiórki pod gołym niebem i modły do rana. Po co się daremnie produkować na forach. Wiara wymaga czynów a nie bałwochwalstwa. Ładnie to tak odchodzić od swojego Boga i pogańskie konsolowe dziewice podglądać. Toż tysiące exclusivów na PC czekają w kolejce do ogrania.

  82. Allor mistrz wywoływanie gównoburzy własną interpretacją, szanuje taki shitposting jak mało co.W sumie spoko, jak nie okłamali graczy i będą wspierali równolegle PS4 i Neo to sztosik i 11/9, jak nie to cóż moje 3 tygodniowe PS4 ma przed sobą pierdyliard gier które już wyszły, a ja nie mogę skończyć nawet Uncharted 4 bo nie mam czasu tyle, więc mam konsole na lata, a jak mi się znudzi to wymienię na XO

  83. Also gardzę plebsem posiadającym tylko PC lub konsole do grania, tylko wspaniała Boska Rasa posiadająca mocnego PC/Lapka na którym w wszystko sie pogra, konsoli stacjonarnej obecnej generacji, kilku konsol poprzednich generacji i przenośnej konsolki. MultiplatformMultiGenerationGodRace

  84. @Tennessee -|Wolę jedno tylko Last Of Us, Uncharted 4, Bloodborne czy Red Dead Redemption niż 95% ekskluzywnych gier na PC razem wziętych!|A zapowiedziane jest przecież Ni-oh, Spider-Man, Horizon, God of War, naughty dog pewnie też dlubie już z jakimś niezapowiedzianym hiciorem.. A to przecież nie koniec, bo i jest Rachet – platformowka 3d o jakości niespotykanej obecnie na PC itd.|Gier ekskluzywnych na PC jest dużo mniej wartych ogarnia – PoE, Torment, nowa część BG, XCOM 2 i może najnowsze Civ.

  85. HarryCallahan 19 czerwca 2016 o 10:45

    @Tennessee: też mnie nie przekonują exclusivy na konsole obecnej generacji (na poprzedniej było ich znacznie więcej), ale ten argument o graniu w pięciokrotnie lepszej jakości jest akurat śmieszny. Fajnie, że możesz sobie pozwolić na GTX 1080 świeżo po premierze, ale zerknij może na statystyki steama jaki sprzęt dominuje wśród użytkowników. Oczywiście dalej będzie to specyfikacja zapewniająca lepszą grafikę niż na konsolach, ale dyskusja w stylu „po co ci konsola za 1,5k, skoro możesz kupić kompa 6-7k jest

  86. HarryCallahan 19 czerwca 2016 o 10:46

    pozbawiona jakichkolwiek elementów logiki.

  87. Ogólnie uwielbiam PCmustardrace, grafika nie jest najważniejsza! Chyba, że trzeba dowalić konsoli, wtedy to jedyny argument

  88. @mrowczak ok tu się zgodzę że coś widać. Ale podczas gry tego nie wychwycisz chyba że oglądasz lupą każdy piksel na monitorze/TV ja mam lepsze zajęcia od tego.

  89. @Syskol – chyba młody jesteś i nie wiesz jakich argumentów konsolowcy używali 2 generacje temu i na początku poprzedniej. Wtedy byś widział jak oni potrafia w locie zmienic zdanie i wielka wada peceta wczoraj staje się olbrzymią zaletą konsol dzisiaj.

  90. @maksv6 nie wiem bracie, ja tam różnicę widzę, zwłaszcza w ruchu, a specjalnie jeśli gra ma przebajerzony efekt rozmycia (co najmniej połowa pozycji multi-platformowych). Ziarno aż oczy wydłubuje, przykładem może być The crew. |W Drive Club na PS4 też bardzo to widać.

Dodaj komentarz