rek
rek
29.02.2016
Często komentowane 16 Komentarze

Jest europejska cena HTC Vive

Jest europejska cena HTC Vive
Dla przypomnienia: w USA cena tego cacka została ustalona na 799$, czyli o 200$ więcej niż kosztuje Oculus Rift. Teraz podano cenę w euro i nie ma lekko...

Europejska cena HTC Vive to bowiem 899 euro. Czyli w przeliczeniu prawie 4000 zł.

Oczywiście bez uwzględnienia ceny peceta.

Winę za to ponosi jednak nie chciwość producenta, a podatek VAT oraz kursy dolara i euro.

rek

16 odpowiedzi do “Jest europejska cena HTC Vive”

  1. Coś mi się widzi że VR zostanie gadgetem tylko dla dzianych graczy, a co za tym idzie raczej szybko padnie bo developerom nie będzie się opłacało tworzyć gier dla zaledwie kilku uprzywilejowanych. Nie oszukujmy się kasę robi się na masowej sprzedaży.

  2. Wywaliłem już ponad 4k na kompa, na badziew, którego większość gier nie będzie obsługiwać nie mam zamiaru 40 wydawać

  3. W takiej cenie to nawet nie ma co myśleć o zakupie. Jeśli to się utrzyma to będzie jedynie ciekawostka dla pojedynczych klientów. Nie ma co zawracać sobie głowy.

  4. No cóż to kolejny dowód na to, że VR będzie można zignorować, bo pieruńsko drogo. Owszem ceny kiedyś spadną, z tym że jak już spadną to będzie po ptokach, bo nikogo nie będzie to interesowało, bo nie będzie gier, a nie będzie gier, bo mało kto to kupi ze względu na początkową cenę

  5. To będzie gadżet i ciekawostka dla bogatych w Polsce i innych równie bogatych krajach (nie mówiąc o biedniejszych), bo mnóstwo ludzi musiałoby na to przeznaczyć całe dwie pensje. Na „zachodzie” wygląda to „trochę” inaczej.

  6. Chyba poki co sie wstrzymam, bo widze, ze za gogle musialbym zaplacic tyle, co za ubezpieczenie auta, a polisa konczy mi sie w kwietniu… :/

  7. I tak jest to sprzęt tylko dla wybranych:) Ja tego w życiu nie kupię , bo i po co?;D Bez maty to nie ma sensu, wygląda się przy tym jakby się było mocno upośledzonym ruchowo…

  8. EastClintwood 29 lutego 2016 o 16:05

    @2real4game|Myślisz że tak bardzo to inaczej na zachodzie wygląda? Cena aż 900 euro, do tego doliczamy wyższe koszty życia. Przeciętny Niemiec z Berlina też sobie na taki wydatek raczej nie pozwoli. Co tylko dowodzi że ceny gogli VR są póki co przegięte. Jeśli nie jesteś w miarę bogaty i nie jesteś mocno napalony na nowości to inwestowanie dziś w VR mija się z celem. Za parę lat wyjdzie bardziej zaawansowany sprzęt z lepszymi możliwościami i na pewno bardziej przystępną ceną kiedy wzrośnie konkurencja.

  9. wielki0fan0gier 29 lutego 2016 o 16:06

    900 euro to prawie jedna miesięczna minimalna wypłata w Niemczech, więc i tam mało kogo będzie stać na taką zabawę. Po co gogle, skoro za takie same pieniądze można mieć mocny PC… a nawet PRAWDZIWY samochód – używany i zeszrociały, ale i więcej frajdy z niego będzie, kiedy wyjedzie się nim na KJS’y i tory.

  10. EastClintwood 29 lutego 2016 o 16:10

    @wielki0fan0gier|Prawda. Oczywiście – Niemcy to jeden z najbogatszych krajów świata ale śmieszy mnie jak niektórzy Polacy idealizują zachodnią Europę i myślą że każdego tam na wszystko stać 😀 Nie, nie stać każdego na wszystko a sprzęt z taką ceną choćby był najnajnajlepszy – nie jest skazany na sukces.

  11. MakeSomeNoise 29 lutego 2016 o 16:14

    @wielki0fan0gier, chyba uchodźców. Od 5 lat mieszkam w Hamburgu i nie znam żadnej osoby która zarabia mniej niż 1200€ przestań głupoty gadać a co do ceny HTC nie mam pytań.

  12. @wielki0fan0gier|Samochody są przesadnie drogie w porównaniu do sprzętu komputerowego. Za 5000zł możesz mieć świetny komputer albo śmieciowe, używane auto.|Swoją drogą, lepsze samochody nie są aż tak potrzebne jak lepsze komputery, bo i tak musisz się stosować do ograniczeń prędkości, nawet jakbyś miał Formułę 1.

  13. …kiedy mocy obliczeniowej nigdy za wiele.

  14. @KB1|Od kiedy o „lepszosci” auta decyduje rozwijana przez niego predkosc maksymalna? Czy sportowy Golf GTi z lat 80. jest lepszy niz Opel Isygnia z 2015?

  15. Cena póki co faktycznie zaporowa, ale trzymam kciuki, że w końcu trochę zjadą. Kilka dni temu miałem w rękach wczesną wersję Oculusa – piksele wielkości pomidorów, z ostrością też był problem, ale już na pierwszym prostym demie mój błędnik oszalał! Takiego skoku adrenaliny się nie spodziewałem! A jak jeszcze żona po pierwszej próbie krzyknęła „zaje…e!”, wiem że kiedyś się na to „szarpnę” 🙂

  16. @Tesu|W porządku, np. wygoda jest ważniejsza od osiąganej prędkości, chodziło mi jedynie o to, że ceny sprzętu komputerowego są o wiele niższe od cen samochodów i że nawet za słabe auto, które ma służyć jedynie do przemieszczania się z jednego miejsca do drugiego, zapłacimy więcej niż za praktycznie najlepszy komp jaki można mieć.|Dlatego jeśli narzekacie na ceny tych wszystkich gogli, narzekajcie na ceny aut 20 razy bardziej.

Dodaj komentarz