12.04.2015

[Weekend z MK] Goro ? czteroręki bandyta

Jest parę postaci, których imiona można potraktować jako synonim dla nazwy Mortal Kombat. Goro z całą pewnością jest jedną z nich. Ten będący w połowie człowiekiem, a w połowie smokiem wojownik dał się poznać poprzez swoją wyjątkową siłę i brutalność.

Po raz pierwszy pojawił się w oczywiście w grze, która dała początek serii: był tam przedostatnim przeciwnikiem – i wielu uważało walkę z nim za najtrudniejszą w całej grze. Regułą było, że w dwuwymiarowych odsłonach był postacią zwyczajnie przegiętą: jego ciosy odbierały zauważalnie więcej życia niż w przypadku innych wojowników, dysponował przy tym zaskakującą jak na takiego kolosa prędkością, co pozwalało mu w mgnieniu oka zbliżyć się do nieuważnego gracza. Taktyka? Trzymać na dystans i bić kopniakami z wyskoku jak jest okazja – na ogół przy odrobinie szczęścia działało (jeśli macie lepszą, dajcie znać w komentarzu!). Wraz z kolejnymi częściami zmienił nieco swój charakter. Przede wszystkim twórcy lepiej go zbalansowali, co odbyło się kosztem prędkości. Bije dalej wściekle mocno, ale przynajmniej jest bardziej ociężały.

Podobnie jak inni wojownicy, może wykonywać finishery. Tutaj twórcy wykorzystują naturalne predyspozycje Goro: skoro ma dwie pary rąk i jest wyjątkowo silnym osobnikiem, to nic dziwnego, że wielokrotnie zdarzyło nam się oglądać, jak wyrywa kończyny powalonym wrogom lub rozrywa ich korpusy. Tego rodzaju fatality powraca zresztą i w najnowszej odsłonie. W MKX zobaczymy również dość niecodziennego finishera, który polega na tym, że Goro dosłownie wciska przeciwnikowi głowę w trzewia, a potem odsłania ją, rozrywając brzuch nieszczęśnika. Auć!

Do tej pory Goro pojawił się w dziesięciu grach z serii Mortal Kombat, Mortal Kombat X będzie jedenastą grą z jego udziałem, a zarazem pierwszą, w której będzie dostępy jako grywalna postać dla preorderowiczów.

Z możliwościami przedstawianego tu gagatka możecie zapoznać się oglądając chociażby ten trailer:

Jeśli chodzi o ciekawostki związane z tą postacią, to początkowo Goro miał się zwać Gongoro, ale producenci uznali, że to zbyt długie imię i odpowiednio je przycięli. Wszystko wskazuje na to, że szykowali mu również inny los: ktoś zdolny, grzebiąc w plikach pierwszych gier z serii MK, znalazł animacje sugerujące, że Goro umiera, klęcząc i zamieniając się w kamień. Wbrew pozorom brutal ten ma też życie osobiste: w MK Gold, w jednej ze scen, wspomina, że ma syna. Ciekawe, czy jest równie paskudny z aparycji i charakteru jak ojciec…

Czytaj dalej

16 odpowiedzi do “[Weekend z MK] Goro ? czteroręki bandyta”

nortalf 12 kwietnia 2015 o 16:42

W plikach gry Mortal Kombat (2011) jest niewykorzystane zakończenie jak i biografia dla tej postaci (jest też dla Kintaro i bio Shao Kahna). To może sugerować, że te postacie maiły być grywalne w MK 2011.|Zakończenia można znaleźć w sieci
ManiakGier 12 kwietnia 2015 o 16:53

Goro w preorderze,pff,nawet po roku znajdzie się nowa Day1 edycja gry.
WBK87 12 kwietnia 2015 o 17:08

A piraci będą mieli Goro w komplecie… I jakim cudem, człowiek nie ma czuć się jak frajer, kiedy jedna z najciekawszych postaci nie będzie grywalna jeśli pójdziesz do sklepu kupić grę w dniu premiery?
kichacz 12 kwietnia 2015 o 17:15

Eee słabiak.
ProVaX 12 kwietnia 2015 o 17:22

Nie lubię Goro
ProVaX 12 kwietnia 2015 o 17:23

Czy ten artykuł to koniec Weekendu z MK ?
superslavo 12 kwietnia 2015 o 17:34

co wy to w mk4 ozna bylo pograc jako Goro
kael694 12 kwietnia 2015 o 19:40

@superslavo co
superslavo 12 kwietnia 2015 o 19:48

@kael694 Krigore napisal ze dopiero w MKX mozna pograc jako Goro, natomiast w mortal kombat 4 mozna bylo jako Goro juz pograc, zreszta calkiem przyjemnie
StaryAmigowiec 12 kwietnia 2015 o 20:16

Pamiętam pierwszy raz starcie z Goro w MK I na Amidze 600 (utrudniona gra na Joysticku). Raz uszczęśliwiony, że przejdę Mortala bez straty życia, Goro zabrał mi je wszystkie. Ale poza tym Goro wg mnie to najbardziej Mortalowe monstrum, które zasługuje na pojawianie się w następnych odsłonach 🙂
BlitzKritz 13 kwietnia 2015 o 02:20

@WBK87 – Idąc tym tokiem myślenia, po co w ogóle gry kupować, piraci sobie z neta ukradną. A jak to tak, oni za darmo mają mieć? A ja mam płacić? Nie do pomyślenia!
pitersz773 13 kwietnia 2015 o 07:05

@kael694 tłumaczę:|Co wy? To w Mortal Kombat 4 można było pograć jako Goro.
Grzegorz „Krigor” Karaś 13 kwietnia 2015 o 10:21

Co do grywalności – w MKX po raz pierwszy będzie grywalną postacią dla preorderowiczów. O to chodzi. 🙂
Mundus 13 kwietnia 2015 o 15:04

W mk 4 można było oczywiście pograć Goro, ale na kodach.
Michal 14 kwietnia 2015 o 06:38

Pytanie, chodzi wam już Mortal Kombat X, bo jak włączam grę to przy kliknieciu w cokolwiek gra mi wywala do pulpitu
drapson 14 kwietnia 2015 o 17:37

chodzi, trzeba sciagnac paczki danych 1-29, ale i tak poki wszyskich nie sciagniesz to za duzo nie nagrasz