08.07.2015

Super Impossible Road: Wyścigówka, w której aby wygrać, trzeba oszukiwać [WIDEO]

Jeżeli studio nazywa się WONDERFUL LASERS (pisane najczęściej wielkimi literami), to trudno się nim nie zainteresować. Jeżeli na dodatek ich nowa gra nosi tytuł SUPER IMPOSSIBLE ROAD (pisane najczęściej wielkimi literami), po prostu trzeba sprawdzić. Okazuje się, że przy okazji warto, bo koncepcja jest bardzo fajna.

W skrócie mówiąc, chodzi o to, żeby chodzić na skróty. Zupełnie jak w życiu – czasami, żeby wygrać, po prostu trzeba zeskoczyć z toru i skrócić sobie drogę do celu. I, podobnie jak w prawdziwym świecie, czasami oznacza to, że spadniesz i przegrasz. Sam jestem pod wrażeniem, że udało mi się z tego zrobić taką naciąganą analogię.

W Super Impossible Road (wybaczcie, że nie krzyczę capsem) sterujemy kulką. Ma ona dotrzeć do celu przed innymi kulkami, a żeby jej się to udało, musi używać skrótów. Całość przypomina całkiem niezły rollercoaster, z tą tylko różnicą, że wagonik raz na jakiś czas odrywa się od toru. W parku rozrywki nie polecamy, ale w grze – jak najbardziej.

Super Niemożliwa Droga ukaże się wkrótce na Czwartej GrajStacji. Patrzcie, jakie fajne:

Czytaj dalej

12 odpowiedzi do “Super Impossible Road: Wyścigówka, w której aby wygrać, trzeba oszukiwać [WIDEO]”

Dawid „spikain” Bojarski 8 lipca 2015 o 17:34

Jeżeli studio nazywa się WONDERFUL LASERS (pisane najczęściej wielkimi literami), to trudno się nim nie zainteresować. Jeżeli na dodatek ich nowa gra nosi tytuł SUPER IMPOSSIBLE ROAD (pisane najczęściej wielkimi literami), po prostu trzeba sprawdzić. Okazuje się, że przy okazji warto, bo koncepcja jest bardzo fajna.
hellghaasst 8 lipca 2015 o 17:43

Szkoda, że tylko na PS4. Mimo tego czekam, bo jeśli będzie tak dobre jak wygląda, to może odnieść spory sukces.
TheInvisible 8 lipca 2015 o 17:43

Grałem w to kiedyś na androidzie – całkiem przyjemne
kfarc 8 lipca 2015 o 17:56

Przypomina mi się Windy Valley z Sonic Adventure. Tam też można było wyciągać szalone skróty.
WROB3L 8 lipca 2015 o 18:11

Wy tu piszecie o jakiś kulkach a w tle powstaje następca Rollcage`a: gripvideogame.com
gbaranek 8 lipca 2015 o 20:59

Hej,|wielkie dzięki WROB3L. Toż to informacja na którą czekam dobre 15 lat! Wprost ubóstwiam Rollcage’a! Dla mnie to gra nr 1. Twoja informacja o jego następcy jest pierwszą od lat zapowiedzią jakiejś gry, która tak mnie poruszyła. Na jego kontynuację czekam równie niecierpliwie jak na Half-Life’a. Martwi mnie jednak małe poczucie prędkości na udostępnionym filmie, chcę jednak wierzyć, że do finalnego produktu jeszcze sporo się zmieni na plus.
WROB3L 8 lipca 2015 o 22:06

No problem bro! zapraszam na naszą grupe na steamie bez której to nie było by możliwie. Jeśli chcesz sie pościgać to poprostu wyszukaj Rollcage na grupach 😀
Niewidomy 8 lipca 2015 o 22:35

Na smartfonach jest kilka podobnych gier, a zaczęło się i tak od pewnej misji w Mario 64 : )
Niewidomy 8 lipca 2015 o 22:38

Edit: Nawet wygląda podobnie http://www.youtube.com/watch?v=HItFSqbsRJ8
Niewidomy 8 lipca 2015 o 22:44

Edit 2: To ich gra, mój błąd. : D
Moooras 9 lipca 2015 o 15:07

Chcę to!
Aha 20 lipca 2015 o 14:02

Wygląda dobrze, ale byłoby spoko gdyby kulka nie zasłaniała połowy ekranu 🙂