
[Sprawdzam] Mutacje
![[Sprawdzam] Mutacje](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/b04efd89-aeb7-4894-81ed-24ec087ceb38.jpeg)
Fibbage XL
PC, NS, iOS | Jackbox Games, Inc. | multi do 8 osób • quiz • oszukiwanie • gra imprezowa
Pierwszą styczność z Fibbage (konsolową i uboższą wersją, bez XL w tytule) miałam w Sylwestra i bawiłam się fantastycznie już w trzyosobowym gronie. To z jednej strony quiz, który testuje wiedzę z najróżniejszych kategorii – od „jaki kształt nagrobka nie został zaakceptowany w którymś tam roku przez jakiś tam cmentarz”, przez „na jakie nazwisko zmienił pewien człowiek, który chciał utrudnić pracę telemarketerom”, po „za co pewna kobieta sprzedała Nestle swój przepis” – a z drugiej strony wściekle satysfakcjonująca gra imprezowa, w której okłamujesz swoich znajomych. Rzecz w tym, że lukę w zdaniu uzupełniasz najpierw jakimś wiarygodnym kłamstwem, na które, miejmy nadzieję, nabierze się jak najwięcej osób. Kto najlepiej zgaduje i najlepiej ściemnia, wygrywa! Bardzo cieszę się, że Fibbage XL da się kupić osobno, a nie tylko w całym pakiecie z The Jackbox Party Pack, bo reszta gier interesowała mnie średnio, a FXL okazało się hitem wśród moich widzów na Twitchu.
Little Nightmares II
PC, PS4, PS5, XBO, XBX, NS | Tarsier Studios | przygodowa • skradanka
Nigdy nie rozumiałam fenomenu tego typu gier – z Limbo wyrosłam, gdy lepiej poznałam branżę, Inside było w zasadzie tym samym, tylko z lepszą grafiką, seria Little Nightmares w sumie też. Trochę skradanki, trochę łamigłówek, mnóstwo sekwencji, które poznaje się metodą prób i błędów, brak możliwości faktycznej nauki mechanizmów, bo odkrywa się je poprzez zgony. Little Nightmares II to więcej tego samego, przy czym, jako że spora część akcji rozgrywa się na zewnątrz, do złudzenia przypomina Inside – gdyby developerzy użyli innej kolorystyki i zamazaliby bohatera, naprawdę można by się pomylić. „Jedynki” nie skończyłam, choć byłam całkiem daleko – z kompletnie absurdalnej przyczyny, miałam zepsuty zasilacz w laptopie i skończyła mi się bateria, a potem nie chciało mi się już do gry wracać – i myślę, że z drugą odsłoną będzie podobnie. Ani współpraca ze znalezionym po drodze dzieckiem, ani interesujące projekty przeciwników – np. nauczycielka z baaaaaaaardzo długą szyją – i lokacji nie są w stanie przekonać mnie do serii, przy której zwyczajnie się nudzę. Pomijając już to, że developerzy ciągle nie ułatwili nieintuicyjnej orientacji w przestrzeni.
Glass Masquerade
PC | Onyx Lute | puzzle • witraże • różne kraje
To bez dwóch zdań najpiękniejsze cyfrowe puzzle, z jakimi miałam do czynienia – doskonale zaprojektowane zegary-witraże, które układa się z kawałków animowanego szkła. Spędziłam z nimi na razie dwa dni, a już wykupiłam wszystkie płatne DLC (co razem z podstawką wyniosło mnie jakieś 37 zł), bo nie oderwę się od nich, dopóki nie ułożę wszystkich. Kompozycje to obrazy powiązane z różnymi krajami: Portugalia to statek na morzu, Włochy to karnawał z maskami weneckimi, Egipt to mieniący się skarabeusz. Developerzy umiejętnie operują światłem i ruchomym tłem, więc półprzeźroczyste witraże prezentują się naprawdę nieziemsko, a w tle przygrywa relaksująca, choć mało zróżnicowana muzyka. Najmniej podoba mi się na razie DLC wydane na Halloween – ilustracje mają podobną, ziemistą kolorystykę. To rozszerzenie obejmuje zresztą Polskę, więc zamiast husarii, orła białego, powstańców, bitwy z Krzyżakami albo jakiejś ważnej postaci otrzymałam… rozczarowującą czarownicę mieszającą w kotle. Okazuje się, że wydano także drugą część, zresztą w kompletnie innym stylu, więc na razie obrazów mi nie zabraknie – polecam choćby dlatego, że zachwyciła moich widzów, którzy rzucili się na serię, masowo dodając grę do koszyka lub listy życzeń.
„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI.
Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do czwartku od ok. 13, w piątki od ok. 20, a w soboty od ok. 16). Do zobaczenia!

Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “[Sprawdzam] Mutacje”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W jednej z nich rośnie szyja, w drugiej nos, a w trzeciej serce.
Dzisiaj zacznę od ostatniej produkcji. Puzzle lubię ale takie mniej wirtualne. Puzzle to swego rodzaju 'family bonding activity’ i tak je traktuje. Szansa oderwania syna z przed ekranu laptopa czy telefonu. Dobra rodzinna zabawa. O Little Nightmares II słyszałem ostatnio dużo w podcastach, a nawet nie wiedziałem za bardzo co to jest. Zawsze mi się kojarzyło z tytułem dla dzieci (nie wiem dlaczego, chyba przez ten tytuł). Twoej porównanie do Limbo sprawiło, że się zainteresowałem no i w końcu zobaczyłem ten
trailer. Limbo mi się podobało, więc może i seria Little Nightmares zasługuje na moją uwagę. No i ostatni tytuł na pewno sprawdzę. Jeśli tylko uda mi się przekonać do zagrania rodzinę to wydaję się być gwarancją dobrej zabawy. Ciekaw tylko jestem czy 10 latek znajdzie w nim coś dla siebie. Drawful 2 był dotychczas naszym wyborem na popołudniowe zabawy w malowanie, a i sposób ekspresji przez rysunek świetnie się sprawdza gdy w zabawie biorą udział dzieci.
@Quel: Fibbage wymaga znajomości języka i nie wiem, jak jest pod tym względem u Twojego 10-latka, natomiast można włączyć opcję zawartości family friendly. Little Nightmares na pewno nie jest serią dla dzieci, bywa brutalna, ale nawet to nie zmienia faktu, że jest nudnawa – mój tekst miał Cię do niej zniechęcić, a nie zachęcić, ej, co jest 😀