rek
rek

Sonic Boom: Fire & Ice, czyli gra, której już nie chce dosłownie nikt

Sonic Boom: Fire & Ice, czyli gra, której już nie chce dosłownie nikt
W Sedze ostatnio najwyraźniej zwolniono osobę od przeglądania internetu. Bo nawet jeżeli chodzi o to, żeby się odkuć i dla odmiany wydać dobrą grę pod szyldem Sonic Boom, to kupią ją – czy może raczej "padną jej ofiarą" – chyba tylko niezorientowane matki, które będą chciały kupić coś swoim małym fanom Sonika. Zapowiedziano Sonic Boom: Fire & Ice.

Ja wiem, że Metacritic jest fuj, ale zamiast opisywać, jak złe były obie wydane na razie gry z marki Sonic Boom, mogę po prostu wkleić to:

sonic-boom-lol_17796.png

Warto też zapoznać się z historią o tym, jak Sonic Boom na 10 sekund wyleczyło autyzm. Uwaga, po angielsku.

Ale do rzeczy: Sonic Boom: Fire & Ice zapowiedziano na Twitterze Nintendo, o tutaj. Jest nawet oficjalna grafika. Jeżeli nie chcecie się dołować i nie klikacie, to zdradzę wam tylko, że designy postaci zostały te same. W końcu seria powiązana jest z serialem, który chyba – tak na marginesie – reprezentuje znacznie wyższą jakość, niż Rise of Lyric i Shattered Crystal. Fire & Ice ukaże się na Boże Narodzenie na 3DS-ie.

Jeżeli znacie angielski i chcecie dowiedzieć się na przykład, co poszło nie tak przy tworzeniu Sonic Boom i kto jest za to odpowiedzialny (chociaż pewnie się tego domyślacie), możecie obejrzeć sobie materiał Unseen64, który dokładnie o tym traktuje.

rek

9 odpowiedzi do “Sonic Boom: Fire & Ice, czyli gra, której już nie chce dosłownie nikt”

  1. „Jeżeli znacie angielski i chcecie dowiedzieć się na przykład, co poszło nie tak przy tworzeniu Sonic Boom” – Spoko loko drogie community, ja wam po polsku powiem, co poszło nie tak. Wszystko. Dziekuję, czekam na propsy.

  2. Będzie kolejne Temple Run z Sonikiem. Ciekawe, co w tej serii można jeszcze spieprzyć? Chyba jednak zostaję przy starszych wersjach z Sega Mega Drive Ultimate Collection i Sonic Generations.

  3. Jeśli naprawdę leczy autyzm, to muszę ją kupić.

  4. Ale zdjęci do wydarzenia wybrane perfekcyjnie.

  5. Sonic Boom: Fire & Ice- zapchajdziura dla gry na 25 urodziny niebieskiego jeża. A Shatered Crystals nie była ZŁĄ grą tylko PRZECIĄTNĄ. Więc może teraz zrobią grę którą będzie można ocenić jako W PORZĄDKU.

  6. Z tego co mi wiadomo, to Fire & Ice robią ci sami ludzie od Shattered Crystal, które podobno nie było AŻ takie złe.

  7. ActulyIsDolan 10 czerwca 2015 o 18:39

    No cóż, trzeba patrzeć na to pozytywnie. Gra zapewno zawita na kanale Game Grumps i będzie, tak jak pierwsze Sanic Boom, całkiem porządnym „lec plejem”. Ciekawe czy znowu bedzie wbudowany glitch z lataniem XD

  8. @ActulyIsDolan Zgadzam się. Sanic Boom to najlepsze, co Egoraptor zrobił w życiu XD

  9. KnightfromVegas 11 czerwca 2015 o 13:47

    Sega pls ;(

Dodaj komentarz