rek
rek

Oculus podjął współpracę z Microsoftem. Uwaga: efekty mogą być komiczne

Oculus podjął współpracę z Microsoftem. Uwaga: efekty mogą być komiczne
Tak jak w tytule: Microsoft stwierdził, że nie ma sensu robić swojej maszynki do VR, skoro jest Oculus Rift. Dlatego podjęto współpracę, w wyniku której do zestawów z Riftem dodawany będzie pad od Xboksa One. No i jest jeszcze jedna rzecz, która ma spory potencjał bawienia do łez.

Podczas konferencji Oculusa na scenę wyszedł Phil Spencer i ogłosił dwie bardzo ważne rzeczy: po pierwsze, do Oculus Rifta dołączany będzie pad z Xbox One. Oprócz niego będzie można sterować sobie takimi ruchowymi cudeńkami:

oculus-kontrolery_17797.jpg

Drugą zapowiedzianą rzeczą jest możliwość streamowania gier z Xboksa One na Oculus Rift. Zastanowić was może, dlaczego wspomniałem, że to zabawne i dlaczego nie zawarłem tego w tytule niusa – przecież klikałoby się jak szalone. Oto, dlaczego:

Pozwólcie więc, że wyjaśnię: jeżeli kupicie Oculus Rift i Xboksa One, to zamiast siedzieć przed telewizorem, będziecie mogli założyć headset i wyobrazić sobie, że siedzicie przed telewizorem. W gorszej jakości, oczywiście, i z wielgachnym plastikiem na głowie. Wirtualna rzeczywistość!

rek

25 odpowiedzi do “Oculus podjął współpracę z Microsoftem. Uwaga: efekty mogą być komiczne”

  1. Dawid „spikain” Bojarski 11 czerwca 2015 o 21:41

    Tak jak w tytule: Microsoft stwierdził, że nie ma sensu robić swojej maszynki do VR, skoro jest Oculus Rift. Dlatego podjęto współpracę, w wyniku której do zestawów z Riftem dodawany będzie pad od Xboksa One. No i jest jeszcze jedna rzecz, która ma spory potencjał bawienia do łez.

  2. Mają rozmach 😀

  3. Co ja patrzę? Kowalski, raport. Bo sam nie ogarniam

  4. Bałagan w pokoju już nigdy nie zepsuje immersji! 😛

  5. He, warto.

  6. WutFace

  7. DansGame. Czyli z podpunktu pierwszego wnioskuje, że Oculusa się nie kupi osobno bez GównoBoxa?

  8. ahaha oh wow

  9. Pad? No nie ukrywam, jeśli będzie można go podłączyć np. do PC, to jestem za. Eggsbox? Zmieni się wnętrzności i będzie niezły toster

  10. kolejny powód dla którego XBOX ONE > ps4

  11. Myślałem, że Phil Spencer ogłosi (po drugie) coś ważnego jak na przykład to, że pecety są dla Microsoftu bardzo ważne. A tu takie rozczarowanie.

  12. Ja bym leżał…

  13. Brakuje tylko meme z Xzibitem.

  14. Spodziewałem się zę dodadzą jakiś kontroler, bo nie wyobrażam sobie grania w Mirrors Edge z Oculusem na głowie na klawiaturze. Inną kwestią jest sam pad. On nie działa pod PC bez specjalnego adaptera (który kosztuje ok 30$) więc liczę że ten adapter znajdzie się w zestawie. CO do tych ruchowych kontrolerów, faje są, ale będzie trzeba się uczyć przycisków na nowo, nie wydają mi się tak i intuicyjne jak w PS muve.

  15. Powiedzcie mi, że to jakiś żart jest…

  16. Blahahahahaha! Ale w sumie nie jestem zdziwiony – nie od dziś wiadomo, że najnowsze konsole nie są w stanie pociągnąć Rifta. Więc Microsoft znalazł… alternatywne rozwiązanie.

  17. nie jest to aż tak głupie, jak ktoś gra na monitorze z kompa i ma do tego xkloca którego czasem podlacza do tego monitora, to moze z oculus riftem uzywac go do PC i poczuc sie jakby mial spory salon a nie mała klitke na stancji grajac na xklocu 😀 Lek na klaustrofobie 😀

  18. kacperwawszczyk 12 czerwca 2015 o 09:50

    @Matejbudz Chodzi ci o adapter umożliwiający granie na PC padem od Xbox’a? 30$? Bzdury piszesz… Ja swój Xbox 360 Wireless Receiver kupiłem za 40zł na Allegro. ;P

  19. @kacperwawszczyk|”Kolejną nowością jest urządzenie o nazwie Xbox Wireless Adapter, czyli moduł bezprzewodowy pozwalający na podłączenie nowego kontrolera od Xboxa do urządzeń z systemem Windows 10. Cena adaptera to 24,99 dolarów, natomiast samodzielny kontroler to wydatek rzędu 79,95 dolarów.”

  20. MillordJellow 12 czerwca 2015 o 11:40

    hej! Nie jestem do koca przekonany. Czy to była ironia? „(…)będziecie mogli założyć headset i wyobrazić sobie, że siedzicie przed telewizorem. W gorszej jakości, oczywiście, i z wielgachnym plastikiem na głowie. Wirtualna rzeczywistość!”. Takie rozwiązanie pozwala siedzieć przed telewizorem, bez zbędnego otoczenia. Potencjalnie ma to sens. Po prostu zwiększa immersję bez konieczności zmagania się z błędnikiem (niektórzy mają z nim problem w VR). Ot prosty ruch, który kosztował nic a rozwija doświadczenia

  21. zeby podlaczyc pada xbox one wystarczy sciagnac sterwoniki i wystarczy normalny kamelek microusb

  22. Czy oni naprawdę nie mają jakiegoś poczucia samokrytyki ? xD

  23. Panie spikain, zalecam zmianę dilera, bo ja w tym nic komicznego nie widzę. Pad do Oculusa jest świetnym rozwiązaniem, bo gra na klawiaturze z tym urządzeniem nie byłaby chyba zbyt wygodna. A streamowanie Xboksa One… Nie jest to jakieś cudowne odkrycie, ale fajny, nie szkodzący nikomu bajer. Na pewno nieźle by się grało, leżąc na łóżku niby wgapiając się w sufit. Poza tym to, że MS nawiąże współpracę z Oculusem było pewne. Jestem tylko ciekaw reakcji, jakby to wymyśliło Nintendo… ;>

  24. Dawid „spikain” Bojarski 14 czerwca 2015 o 03:03

    @Skelldon: To, że ty nic w tym komicznego nie widzisz, nie oznacza jeszcze, że powinienem zmienić dilera. 😉 Co do pada – jasne, fajna sprawa, nigdzie nie napisałem, że nie. Natomiast wirtualny pokój… próbowałeś kiedyś Oculus Rifta? Bo zapewniam, że gra na takim niby-oddalonym ekranie jakościowo będzie mogła konkurować z rozdzielczością starych telefonów z Javą, ale nie telewizorami z HD. A Nintendo już zrobiło coś, co pozwala oderwać wzrok od telewizora. Nazywa się Wii U GamePad i działa rewelacyjnie. 😉

  25. Nie znam się i mało mnie VR obchodzi, bo nigdy tego nie kupię, ale na wszystkich filmikach po założeniu VR mieliśmy przed oczami „grę”. Zmienili to, czy to jakaś inna wersja?

Dodaj komentarz