60
Minecraft: Koniec konsol? A może koniec PC? Najlepiej sprzedająca się wersja Minecrafta to ta na…
Minecraft sprzedał się w 2012 roku w 15 079 940 egzemplarzy. Wersja PC stanowi najmniejszą część w tej liczbie – ona trafiła „tylko” do 4 177 843 nabywców. Lepiej poradziła sobie wersja Xboksowa, która trafiła do 5 002 370 graczy. Najlepiej sprzedawała się wersja mobilna – Minecraft: Pocket Edition – z 5 899 727 sprzedanymi egzemplarzami.
Szokująco wyglądają wyniki sprzedaży z pierwszego dnia świąt, kiedy „opchnięto” 455 163, z czego ponad połowę stanowiły wersje mobilne (to najpewniej konsekwencja tego, jak wiele smartfonów i tabletów wylądowało pod choinkami na całym świecie).
Na pocieszenie warto jednak dodać, że łączna liczba sprzedanych PC-towych egzemplarzy (od oficjalnej premiery w 2011 roku) wynosi 8 831 612.
Czytaj dalej
![[Sprawdzam] Zaczynamy nowy film!](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/394245d0-a2f5-4187-8620-7a8345e61e89.jpeg)
![[Sprawdzam] Grube ryby](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/950ea654-97df-49f2-9736-e6551f96965b.jpeg)
![[Sprawdzam] Umieram ze starości…](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/a4bb560e-57ce-40ee-ab60-e9a086d995e1.jpeg)
![[Sprawdzam] Jak wyglądałaby karta z twoją ksywką?](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/96d9b3b5-f45d-4ac0-b4be-f0fad75d8a9a.jpeg)
60 odpowiedzi do “Minecraft: Koniec konsol? A może koniec PC? Najlepiej sprzedająca się wersja Minecrafta to ta na…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Już nawet trzy małpki – ta co nic nie widziała, to co nic nie słyszała i ta co nic nie mówiła – doskonale wiedzą, że Minecraft to fenomen, jakiego jeszcze w historii gier nie było. Studio Mojang ujawniło statystyki dotyczące sprzedaży w gry w 2012 roku, ale co ciekawe… wersja PC wcale nie była tą najlepiej się sprzedającą.
Mam wątpliwości… Ciekaw jestem czy staty pecetowej wersji dotyczą wszystkich możliwych dróg dystrybucji, czy tylko oficjalnej strony i większych sklepów? 😛
@ZdeniO|A czy przypadkiem jedyną opcją na kupno Minecrafta nie jest oficjalna strona?
Może nawet bym w to zagrał gdyby nie jedno z najgorszych community jakie w życiu widziałem.
U nas w polsce na 20 egzemplarzy przypada jedna orginalna
Na PC jest najwięcej graczy tyle tylko że większość gra na piracie.|Hut, serio. Już nawet Piotrek pisze newsy mniej przypominające nagłówki tabloidów.
@MrMpl: newsów Piotrka nic nie przebije… 😛
Weźmy pod uwagę że M na PC jest co najmniej 2x dłużej dostępny, marketing uczy że sprzedaż zazwyczaj jest malejąca oraz fakt że do tej pory sukcesem było jeżeli wersji PC sprzedało się chociaż 1/10 co na konsolach i ujrzymy obraz PC powoli ale sukcesywnie mijającego obezna generację 🙂
Dziwicie się? Nawet dzieci z podstawówki potrafią ściągnąć minecrafta z neta i grać, gdyby nie było takiego piractwa na PC’tach, stałby on najwyżej, jeśli chodzi o sprzedane kopie. U mnie na wsi, jest niedaleko w Domu Kultury pracownia komputerowa, gdzie kompy są zapchane tymi minecraftami…|Skoro 12-letnie dzieci umieją sobie z tym poradzić, to co będzie za parę lat?
@Nezi23: 20? Ja bym nie był takim optymistą. Myślę, że legalnych kopii Minecrafta jest mniej niż 1%.
Taaa…|Wersja na PC 60-80 zł|Wersja na Android 0,33 zł ( ja za tyle kupiłem:D)
Notch sam sobie winien tymi wypowiedziami o piratach ;p
Meh. Mobilna wersja jest słaba. Nie ta wygoda użytkowania co w dużych wersjach
Co za debil wymyśla takie tytuły? Na onet z tym.
Ja kupiłem we wersji BETA 1.1 za 50zł i nie czuję się zerżnięty. W większej części te wszystkie serwery non premium (swoją drogą idiotyczne jest to „premium” w nazwie) to shity gdzie gimbusy grają x-ray i trzeba kupować diamenty za prawdziwe pieniądze.|@Prometheus|To świetna , stała cena.To też gra. Jeżeli np. Call of Duty Black Ops kosztuje 100zł nikt się nie dziwi a minecraft-85zł.
Bardzo równe te wyniki
A ja kupilem za 30zl w czerwcu 2012 roku
Słabiutka sprzedaż na PC.
Odpowiedź jest prosta.. MC na pc się kończy, większość ludzi albo się znudziła albo już MA swoją kopie MC. Także dziwi mnie aż tak wysoka sprzedaż na PC w 2012, spodziewałem się mniejszej biorąc pod uwagę jak długo MC jest już na PC. Na xbox miał premiere w 2012, a największy boom jest oczywiście zaraz po premierze. Wersja na PC wypromowała mc i dzięki temu odniósł sukces również na xbox.
Przez nierówne czasy premier na poszczególnych platformach należy porównywać całkowitą sprzedaż bo inaczej nie ma to sensu.
@ DESTRAKSZYN – nie, dane masz tutaj z 2012 roku, podczas gdy wersja pecetowa debiut miała jeszcze w 2011. Sprzedaż pecetowa nieco spadła, bo trudno aby było inaczej w rok po premierze.
Na PC sprzedaje się słabiej bo większość zainteresowanych osób już dawno sobie MC kupiła. Na konsolach sprzedaje się lepiej bo jest nowy
@MeSSer – Pokaż lepszą, słabiutka bo 4,1 miliona na rok po premierze !!! 🙂
Co w tej grze jest fajnego? Liczy się twórczość itd. ale czasem wkurza jak jakieś dziecko wejdzie na TS i drze tą za przeproszeniem gębe: Wejćcie na muj serfer f Majnkrafcie okejj? A już najbardziej wkurza ten MC na Youtube…
No właśnie… To tak jak dajmy z GTA IV, na konsolach w grudniu 2008 sprzedało się słabiej od PC… Bo na konsolach ukazało się 6 miesięcy wcześniej. |Także kto miał na PC kupić to kupił w 2011.
Ehh najlepiej w to się grało w połowie 2010 roku, jak nie było tak bardzo znane. Wersja alfa, dość uboga, ale społeczność fajniejsza, bo tylko 2 polskie serwery wtedy były 😉 . Zapłaciłem wtedy chyba jakieś 20 zł i człowiek nie wiedział co z tej gry wyjdzie i czy nie upadnie czasem :E.
Nic w tym szokującego, ludzie nie mają czasu ślęczeć przed PC’tami i konsolami w domu, a w dobie rozwoju mobilnego sprzętu do gier oczywistym jest że ludzie będą preferować zakup takie gry jak Minecraft na mobila.
PC i tak nie umrze, a powolne wbijanie się w rynek mobilnego grania bardzo mnie cieszy
@KewL – Nie prawda. Na Xboxa nie da się ściągnąć Minecrafta, na PC piraci tracą jedynie dostęp do serwerów dla graczy Premium.|Z resztą patrząc na Minecrafta chciałoby się pograć, ale nie wydać 20 euro (ja wydałem), a że sam twórca nic nie ma przeciwko, to ludzie ściągają. |I tu jest wbity gwóźdź – na Xboxa nie da się sciągnąć, dla tego kupują, ale mniej niż na smartfony, bo tam to jest coś, a na Xboxie drogo a strasznie okrojone.
Zgadzam się z Vitharem. O PC nie ma się co martwić, a rozwój konsol i konsol przenośnych to dobra rzecz. 🙂
@AoS – wat?|Na x360 da się ściągnąć, wystarczy RGH (dostepny dla każdego xKlocka) ale co to ma do wypowiedzi KewL?|Nie usne dopóki się nie dowiem 😀
@boss134 – nie prawdą jest, że ludzie nie mają czasu siedzieć i grać, bo wystarczy spojrzeć, ile godzin dziennie ludzie spędzają grając. Wychodzą tysiące lat jednego dnia. |Opłaca się narażać na bana dla Minecrafta na Xboxa? To, że da się hacknąć to wiem, ale sensu w tym ani trochę nie ma.
„Koniec konsol? A może koniec PC?” – znowu czytam te teksty, podczas gdy wreszcie trzeba zdać sobie sprawę, że konsole, pc i konsole „pocket” (stare konsole typu gameboy + komórki i tablety) to trzy zupełnie inne światy i nie ma bez jakiegoś konkretnego przełomu technologicznego szans, by którekolwiek zagroziło innym.Jedyne co może zniknąć to pocketowe konsole przeznaczone tylko do mediów, ale to też trochę jak bitwa konsole vs. PC. Tutaj może zniknąć głównie przez zaniedbanie producentów tych pierwszych.
BTW tak, istnieją nowoczesne pocketowe konsole, mogłem je wymienić zamiast starych.
Jak się ma tytuł do artykułu? gdzie ten koniec? że niby koniec wersji na PC? wątpię żeby Mojang zrezygnował z wersji pecetowej tylko dlatego, że na konsole sprzedaje się lepiej. W 2012 sprzedało się mniej ale jest tego ponad 4 mln!
To w większości dlatego że 50% pecetowców było zbyt pazernych żeby wydać 20 Eurosów na tak dobrą gre.
Ja bym powiedział że po prostu kto miał kupić Minecrafta na PC ten już zdążył kupić, Minecraft na rynku znajduje się od wersji beta. Pojawienie się wersji konsolowej było nowością.
Rok temu pewnie pisaliście o końcu EA, Ubisoftu, Blizzarda i innych bo Zynga miała jedne z najlepszych wyników. A jak wiadomo, robią gry na przeglądarki
@Sciass – jeszcze zanim się oficjalnie beta pojawiła to już mieli milion sprzedany 🙂
Nic dziwnego, że na PC sprzedała sie najgorzej, skoro w 2011 sprzedała sie w 8 mln, logiczne.
Tyle jest sprzedanych egzemplarzy a wielu ludzi gra jeszcze na piratach. To aż strach pomyśleć ile osób łącznie w Minecrafta gra. O.O
To nic dziwnego, na PC większość gra na piratach, a na Xboxa i mobilnie nie ma piratów.
na X i telefonach jest ogromna ilosc piratów 😀
@witi219 Nie ma piratów mobilnych? Wystarczy poszukać ;p
konsole przemijają pc jest wieczny 😛 |a tak bardziej serio każdy lubi co innego i do puki będzie popyt będzie podaż
ssjshogo konsole nie przemijają tylko robią się przestarzałe ,ale proszę znajdź mi 7-letniego PC który udźwignie dzisiejsze gry…
olek790|Mój komputer ma około 7 lat, a śmiga na nim Skyrim prawie na średnich (osobiście nie przypadł mi do gustu) 😛
tylko że te statystki nie biorą pod uwagi ilość sprzedanych egzemplarzy sprzed premiery, która też szła w milionach
olek790|Tylko czemu 7 letniego kompa? To jest oczywiste, że wychodzące wtedy konsole były wydajniejsze od PCtów, ale PC’ty nadrobiły to w rok albo dwa lata. Łatwo znaleźć 5-6 letniego kompa który udźwignie najnowsze gry w 1280×720 ( rozdzielczość konsol ) na medium/high w 30 fpsach.
@olek790 – a kup w dzisiejszych czasach konsolę, która uciągnie najnowsze gry w jakości takiej jak oferuje PC kupiony w dzisiejszych czasach… Widzisz – PC które mają 5-7 lat kosztują grosze, a konsole niestety już nie… (mówię oczywiście o wersjach które się do czegokolwiek nadają – no bo tego raczej nie można powiedzieć np. o najtańszym X360, bez dysku twardego).
Widzisz – różnica polega na tym, że na rynku PC, sporo się płaci za najnowocześniejszy sprzęt, podczas gdy całkiem niezły, kilkuletni komputer przy odrobinie szczęścia można kupić za ~100 zł… (nie – nie brakuje tu zera!) A na rynku konsol – może i odrobinę mniej, ale przez te 5-7 lat za niewiele niższą cenę zawsze dostaniemy niemal to samo – najwyżej „poprawioną, nowszą wersję”, a reszta ceny odbije się w grach, które są prawie 2x droższe niż na PC…
Prosze Panstwa, po praz pierwszy tytul newsa mnie wpienil ostro. Zarys przyszlosci danej platformy na przykladzie „takiej” gry. Ta strona to glamrap komputerowy.
JAKBY POLICZYLI BY GRACZY NON PREMIUM BYLO BY 10 RAZY WIECEJ
SOULREAVERPL – Żadnych non premium tylko piratów. A powyższe dane i tak pokazują, że więcej sprzedało się na PC ogólnie. Zawsze liczbę można sprawdzić na minecraft.net
właśnie sukces że mimo wielu pirackich kopi gra i tak sprzedała się znakomicie
[beeep] trolling z uzywaniem Minecrafta jako wyznacznika zywotnosci PC i konsol. Gratuluje pomyslu. A juz chcialem wylac fale rage’u jaki sie we mnie skumulowal. Brawo Hut 😛
Rynek PC jest juz nasycony Minecraftem, wiec jak ma sie sprzedawac? Nowi uzytkownicy musza dopiero dorosnac do tej gry, a dojzalis juz kupili albo nie kupia nigdy.
„Minecraft: Koniec konsol? A może koniec PC? Najlepiej sprzedająca się wersja Minecrafta to ta na…”|chciałem spytać Huta bo to Jego artykuł zdaje się. Czy skoro np Fiat sprzedaje więcej samochodów niż taki Mercedes, oznacza to koniec Mercedesa?|pozdrowionka 😛
Ta mobilna wersja ma jeszcze bardziej ograniczony świat niż sama xboxowa, która ma tam 1000×1000 klocków, co można przejść w 30 minut. Nic ciekawego.
Chyba Hutowi się Piotrek włamał na konto i dlatego taki tytuł. : >