25.09.2015

Maxis: Prezes odchodzi, reszta ekipy będzie robić gry mobilne

W marcu EA zamknęło Maxis Emeryville, to najważniejsze studio Maxis. Markami przez nie stworzonymi od tej pory miały zajmować się inne zespoły. Teraz jesteśmy świadkami kolejnego etapu rozkładu tej dywizji – Lucy Bradshaw odeszła, a pozostali pracownicy zostaną wcieleni do zespołów pracujących nad grami mobilnymi.

O zamknięciu Maxis Emeryville pisaliśmy już w marcu tego roku. Teraz jednak EA wystosowała nowe oświadczenie, z którego dowiadujemy się, że:

Lucy Bradshaw odchodzi z Electronic Arts. Podczas 23 lat w naszej firmie* Lucy wniosła niesamowitą pasję dla gier (…) W naszych studiach Maxis odbywa się teraz niesamowita praca. (…) Łączymy Maxis z naszymi zespołami mobilnymi pod dowodzeniem Samanthy Ryan (…) Nie mogę się doczekać ekscytujących czasów, które ma przed sobą Maxis.

To by było na tyle.

* „23 lata w naszej firmie” dotyczy oczywiście nie Electronic Arts, tylko Maxis. Bradshaw pracowała między innymi przy pierwszych Simsach.

Czytaj dalej

9 odpowiedzi do “Maxis: Prezes odchodzi, reszta ekipy będzie robić gry mobilne”

Xerber 25 września 2015 o 11:29

Maxis i tak mocno upodliło się w ostatnich latach, więc może to i lepiej…
DarthReX 25 września 2015 o 11:37

To nie maxis się upodliło, tylko Ea upodliło maxis.
daba1 25 września 2015 o 11:53

Kliknij tutaj aby Sim natychmiast zaspokoił swój głód za 50 zielonych kryształów!|Nie możesz jeszcze pracować jako programista. Kup pakiet informatyka teraz za 400 kryształów aby natychmiastowo zwiększyć poziom umiejętności!|O nie! Wykorzystałeś wszystkie dzisiaj dostępne punkty wytrzymałości! Aby nadal sterować Simem poczekaj 40 minut aby zregenerować trochę punktów wytrzymałości. Tylko przez następne 24h możesz odnowić wszystkie punkty wytrzymałości za jedyne 45 kryształów!Ahh, nie mogę się doczekać.
MrRadzio 25 września 2015 o 12:05

@daba1|EA leci tak na kasę że powiem tylko tyle – komórkowy dungeon keeper… Czyli masz racje że tak będzie…
daba1 25 września 2015 o 12:38

@MrRadzio|Aż mnie ciarki przechodzą jak sobie przypominam Dungeon Keeper Mobile… Głownie do tego w sumie nawiązywałem. To żadna nowość, że EA wysysa wszystko z marek i studiów z którymi pracuje, Maxis to nie pierwsze i nie ostatnie które EA wykorzysta do zarobienia kasy a później pozbędzie się jak wyssie z nich wszystkie soki życiowe. Prawie to zabawne, jak się patrzy na historię EA i widzi się coś co przypomina typowy organizm pasożytniczy.
AaronBlake 25 września 2015 o 13:54

@daba1 Typujemy następną ofiarę EA? Osobiście stawiam na Visceral, a potem Bioware.
Dissmised 26 września 2015 o 16:00

Straszne jest to, co robi EA. |Pamiętacie Bullfrog? Po przejęciu przez EA zrobili 2 niezbyt znane gry.|Pamiętacie Origin Systems? Ja już nie.|Teraz Maxis, a pewnie niedługo już BioWare. Trochę to smutne jednak.
VampirX4 26 września 2015 o 19:47

No EA z pewnością nie może się doczekać dojenia graczy na grach mobilnych. To przykre, jak kończą studia, które dały nam wspaniałe gry.
gerth 28 września 2015 o 11:51

Słusznie, po kupie pt Simcity mogą robić minigierki do tamaguchci