
Zobacz materiał, którym Trump przekonuje, że gry wideo są brutalne [WIDEO]
![Zobacz materiał, którym Trump przekonuje, że gry wideo są brutalne [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/5f8a7995-e0d1-467e-9fa6-18f21f8df412.jpeg)
Killcamy ze Sniper Elite, egzekucje z Wolfensteina, cutsceny z Call of Duty, bugi rodem z Fallouta… Donald Trump sięgnął wczoraj do wielu głośnych tytułów, by zaprezentować przemoc w obrębie naszego medium. Biały Dom opublikował właśnie sklejkę scen, którą prezydent zaserwował wczoraj swoim gościom, z którymi rozmawiał o wpływie brutalnych gier wideo na psychikę dzieci i młodzieży (szczegóły na temat spotkania przybliżaliśmy w tym newsie).
Temat zaistniał w prasie za sprawą masakry w Parkland (nastolatek zastrzelił w tamtejszym liceum siedemnaście osób), którą niektórzy republikańscy politycy starają się powiązać z naszą branżą (a nawet obłożyć gry dla dorosłych specjalnym podatkiem).
Po przedstawieniu rozmówcom nagrania Trump miał (według źródeł Washington Post) rozpocząć rozmowę słowami „to przemoc, nieprawdaż?”.
Omówiliśmy wiele naukowych badań stwierdzających, że nie ma związku między grami a przemocą, pierwszą poprawkę [zakazującą cenzury religii, prasy, słowa, petycji i zgromadzeń – dop. red.], chroniącą również gry wideo, oraz sposób, w jaki nasz system ratingowy skutecznie pomaga rodzicom w dokonywaniu świadomych wyborów dotyczących rozrywki.
– czytamy w oświadczeniu ESA.
Podczas gdy przedstawiciele branży starali się zanegować rzekome związki między przemocą a grami, Melissa Henson, której postać przybliżaliśmy wczoraj, stwierdziła, że „ciągle przyjmowana przemoc w mediach ma korozyjny wpływ na naszą [amerykańską – dop. red.] kulturę”. W podobne tony uderzał Brent Bozell, lider Media Research Council, który po spotkaniu tak ocenił postawę prezydenta Trumpa:
Sądzę, że jest on głęboko zaniepokojony niektórymi rzeczami, jakie widzisz w grach wideo, które są niezwykle brutalne i w wyraźny sposób nieodpowiednie dla dzieci. Myślę, że go to niepokoi.
Bozell postuluje obłożenie brutalnych gier wideo regulacjami (podobnymi do obostrzeń, z jakimi spotykają się producenci tytoniu czy alkoholu). Jednak według The Verge podczas spotkania padło niewiele słów o ustawowym ograniczaniu naszego medium, rozmowa skupiała się głównie na usprawnieniu systemu przypisywania grom ograniczeń wiekowych i środkach, jakie branża mogłaby zastosować w ramach samoregulacji.
Przypomnijmy, że Trump nie jest pierwszym politykiem, który podnosi sprawę. Wcześniej senator Hillary Clinton postulowała ograniczenie sprzedaży gier przeznaczonych dla dojrzałego odbiorcy, a prezydent Barack Obama po strzelaninie w Sandy Hook wezwał Kongres do sfinansowania badań na temat rzekomego wpływu gier wideo na psychikę dzieci i młodzieży.

Czytaj dalej
50 odpowiedzi do “Zobacz materiał, którym Trump przekonuje, że gry wideo są brutalne [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„To przemoc, nieprawdaż?”.
Ładną dziś mamy pogodę, nieprawdaż…?
@Moooras Zgadzam się, u mnie słoneczko świeci. Jak tam u was?
Mogliby do tego filmiku muzyka dodać, lepiej by to wyszło.
Tak sobie oglądam ten filmik i faktycznie nabrała mnie ochota aby sobie postrzelać aż szkoda że u nas ciężko o dostęp do broni.
Oglądając ten filmik po prostu się śmiałem. Mogliby się zająć prawdziwymi problemami, no ale po co…
Ta idea była by logiczna gdyby byli politycy konsekwencji a tu chodzi o skok na hajs.. zamiast zabronić grania, będzie nadal ten sam problem jaki oni sztuczny robią ponieważ ludzie dopłaca te kilka dolców i dalej będzie przemoc, chcą coś zrobić niech zrobią zakazan.. ale oni jawnie przyznają że chcą hajsu
@mosieznypatyczak i @Moooras u mnie trochę jak jak w garncu. Słońce co jakiś czas świeci oraz też trochę popaduje ale co najważniejsze w końcu nie piździ! 😀
U mnie też słonecznie. O, małe kotki za oknem! Jakież słodkie!
@ Moooras|U mnie za oknem szaro jakoś, ale dobrze, że chociaż mrozów nie ma…, lód na stawie w parku puścił i takie tam… 😉
No pogoda słaba a jakieś plany na weekend chłopcy i dziewczęta?
Hmm… „korozyjny wpływ na naszą kulturę”… Sztuka translatorska wspina się na niezdobyte dotąd szczyty…
A o zbrodniach jakie popełniają organizacje o istnieniu których szary człowiek nawet nie ma pojęcia, nie wspominają, może nawet teraz jestem obserwowany… skurw….. zabili na żywo więcej ludzi niż ja nazistów czy potwory w grach.
Od zagrania w jakąś brutalną grę człowiek z dnia na dzień nie staje się mordercą. Takie zaburzenia muszą występować od dawna a rodzice tego nie zauważają, bo myślą że ich dziecko to aniołek i jak on może takie coś zrobić. Po to jest również PEGI żeby było wiadomo dla jakiej grupy odbiorców ta gra jest, ale kto by na to patrzył. W GTA nie raz słyszałem jakieś 10 letnie dziecko jak to by mi matkę r**ło.
Hmm. Panie prezydencie, to był ściśle tajny raport z działań naszej armii w krajach arabskich.|Pokażemy zlepek ujęć z gier kategorii – czytaj niedozwolonych dla młodzieży poniżej 17 roku życia, może się nie zorientują, że to moje wczorajsze pojedynki z córką.
@ Quassimodo|2 tom Trylogii Ryfterów potem Uncharted: Zaginione Dziedzictwo a wieczorem „delikatnie” Highland Park Viking Scars 😀
Czekam aż USA zlikwiduje wojsko i wszelkie służby z bronią palną, no bo w końcu prowokują do agresji. Ale serio, niech zaprezentują sposób zapobiegania konfliktom bez używania broni…
Czekam aż USA zlikwiduje wojsko i wszelkie służby z bronią palną, no bo w końcu prowokują do agresji. Ale serio, niech zaprezentują sposób zapobiegania konfliktom bez używania broni…
Jeśli chodzi o dostęp do gier 18+ (choć w USA jest to chyba 17+) wśród dzieci, wystarczyłoby bardziej rygorystyczne podejście w temacie ESRB i jakieś akcje uświadamiające społeczności, co to w ogóle jest za oznaczenie. |Nie ma sensu jednak w całej tej aferze ze strzelaninami w szkołach zaznaczać, że to gry są tym złym medium, jako jedynym mającym negatywny wpływ na poziom agresji u dzieci i młodzieży. Agresja jest naturalna, każdy człowiek ma ją w sobie i to od niego zależy, czy potrafi ją tłumić.
I jak wiele osób wie – gry są tak naprawdę po to, by się trochę wyżyć. Po to są te wszystkie strzelaniny, aby w nich ostudzić swoje negatywne emocje uzbierane np. przez stres w pracy czy życiowe porażki.|Jak widać politykom jednak ciężko przychodzi na myśl trochę POMYŚLEĆ. Jedyne co potrafią (i to nie dotyczy tylko naszego kraju jak widać) to zrzucać wszelką winę na co się da, na kogo się da i narzekać na co się da, na kogo się da.
A czy ktoś w tym „wspaniałym” kraju, jakim jest USA zauważył, że w Europie gra się dokładnie w te same gry, a u nas strzelanin w szkołach nie ma? 😀 powiązanie tego z brakiem możliwości kupienia pistoletów czy karabinów w Europie pewnie już przewyższa zdolności intelektualne tych matołów, którzy za wszelką cenę bronią swobodnego dostępu do broni…
Jaki prezydent, takie sprawy się podnosi. Jak rozumiem na spotkaniu omawiano przemoc w mediach, nie tylko w grach?
Najpierw niech sobie ograniczą dostępność do broni i ulepszą edukacje… A przemoc w filmach amerykańskich? Aż się cisną na usta słowa utworu „Fuck the USA” grupy The Exploited!
USA mają do perfekcji opanowaną sztukę manipulacji…
Żadnego X-ray’a z Mortala. Nie postarali się ;p
Ah, typowe polityczne podejście, cos jest wg nas złe – nałóżmy na to podatek! I teraz jest OK
To nie w grach jest problem tylko w ludziach. Wiadomo, że w każdym społeczeństwie znajdzie się wielu psychopatów. A w Stanach oni są jeszcze uzbrojeni po zęby, także chyba wszystko jasne. U nas nastolatek jak ma problemy z głową to co najwyżej kogoś pobije w szkole i pójdzie do poprawczaka. A tam ma karabin na wyciągnięcie ręki, więc ciężko mu się powstrzymać przed jego użyciem. Broń automatyczną można u nich od ręki kupić w supermarkecie. Niektórzy nawet rozstawiają LKM-y do obrony ogródka. To chore …
No to teraz czekam na materiały z pokazaną przemocą w filmach takich jak Rambo itp. Dajesz Trump.
CzarnyKaptur czy inny ,,Szeregowiec Ryan” albo ,,kill bill”
Moja kobieta planuje zabrać mnie na strzelnice z okazji sześciu lat związku, także nie wiem czy grać tylko w simsy, bo może jeszcze kogoś niechcący postrzele, czy może odpale dooma i zapie**** sobie do mozgownicy, że trzeba strzelać do wszystkiego co sie rusza i usłyszycie o mnie w radiu… Ciężki wybór.
Ciekawe ,że na filmie nie dali shadow warriora
To są gry DLA DOROSŁYCH. Niech rodzice zajmą sie pilnowaniem swoich pociech. BTW „amerykańska kultura”. Ehmmm, co?
I się cholibka nie pomyliłem, że tak będzie. No, może poza tym że nikt nie uderzał w drugą poprawkę (chyba). Standardowo znalazł się kozioł ofiarny, tym razem znów gry. Problem strzelanin nie zniknie, bo składa się na niego wiele czynników (choćby to, że szkoły są strefami gun-free, co w kraju takim jak USA jest paranoją), ale można odtrąbić że się coś zrobiło. Miejmy nadzieję, że tym razem nic co zaszkodzi branży (i amerykańskim resztkom wolności, której coraz chętniej się pozbywają)
Spójrzcie tylko na oceny tego materiału na yt. 😉
Przecież to całe zamieszanie jest po to, aby odwrócić uwagę ludzi od likwidacji Net Neutrality. Wybrali najdurniejszy temat, który chwycił i ludzie, chyba nie pamiętają już, że niedługo internet u nich będzie dzielony pomiędzy wielkie koncerny, które podzielą sobie kraj, aby mieć monopol w danym stanie (tak było przed Obamą).
@Scorpix Akurat koniec net neutrality może przynieść boom na nowe przygotowane bod konkretne grupy usługi (np. w UE coś takiego jak specjalna sieć dla graczy, gdzie bandwitch związany z grami ma wyższy priorytet i przepust nie ma szans przez podobne obostrzenia). Niestety koniec net neutrality przyniesie też pewnie sporo patlogii, ale akurat w kraju wyrosłym na kapitaliźmie, i nadal mimo wielu odstępstw w nim żyjącym istnieją spore szanse na to, że jak to się mówi „rynek zweryfikuje”
@Vithar Ciekawi mnie, co to za „bandwitch”. Wiedźma pasmowa? 😛
A rodzimego wiedźmina polaka nie dali :/ ehh. A tak serio obejrzałem 3 razy i jakoś nie poleciałem po siekierę, którą na filmiki ładnie wyeksponowano. Kilka gier się przypomniało i trzeba odkurzyć półkę :D:D póki nie trafią do listy gier zakazanych xD
nie było mortal kombat a po za tym oby ceny po za USA nie podskoczyły
Powiązywanie strzelanin w szkołach z grami komputerowymi? Hmmmmmmm chyba gdzies już to słyszałem… hmmm chyba u jakiegos takiego polityka bodajże jak on miał? A tak Jack Thompson! Kochany arcywróg gier komputerowych! Też powiązywał strzelaniny w szkołach z grami komputerowymi i też chciał je ograniczać. Najwidoczniej historia lubi zataczać koło.(Tak wiem w newsie mówili że rozmowa dotyczyła przypisywania grom ograniczeń wiekowych, oraz takie osoby jak Obama miały podobne stanowisko, ale musiałem napisać 😀
A co z innymi mediami? Filmy pokroju „Piły”, czy „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”? Książki, które nie mają żadnych ograniczeń wiekowych, o tematyce drugowojennej, czy nawet nasz rodzimy „Wiedźmin”? O internecie, w którym przemocy, hejtu i pornografii jest pod dostatkiem, nawet nie wspomnę. Chcą chronić młodzież przed nadmiarem przemocy? Tu potrzeba rozwiązań systemowych, a nie skupiających się na jednym medium. Jeśli zaś chodzi o kasę, to niech nałożą podatki na wszystko. Dlaczego akurat na gry? Ehh..
I dlaczego do materiału nie dodali choć jednej fatality z MK, czy choćby finishera z Dooma? 🙂
Ja pierniczę aż nie wiem co napisać… ehhh nie Panie Trump to nie gry są brutalne, gry to zwieńczenie ciężkiej charuwy grafików, scenarzystów, dźwiękowców, lektorów itp itd. I nie… to nie gry zabijają tylko człowiek, tak to ludzie są brutalni a nie gry, to tyle w temacie. Tak btw to tak jakby ktoś psychopacie dał nóż a potem ktoś wysnułby wniosek że to nóż jest brutalny, zły itd ehhh szkoda słów poprostu, człowiek jest zły jak już a nie gra, pistolet, nóż itd.
Nie lubię Trumpa, ale za to trochę szanuję… Wydaję mi się, że to nie byłby taki zły pomysł, gdyby obłożyć przesadnie brutalne gry podatkiem, a otrzymane pieniądze przeznaczać na jakieś projekty pomocowe czy coś (np. dla szpitali, które borykają się z różnymi uszkodzeniami ciała wśród pacjentów). Byłby z nich jeszcze większy pożytek i wszyscy byliby zadowoleni.
No tak bo jeśli się pokaże realizm i brutalność świata rzeczywistego to oczywiście sprzedajemy brutalne gry dzieciom, a świat to niby jaki jest? Poza tym od czego jest system PEGI? Nie sprawdza się? To trzeba od tej organizacji wyciągnąć konsekwencje, od sprzedawców i dystrybutorów, a nie karać odbiorców podnosząc cenę. Co on myśli, że dzieci grają w brutalne gry na oryginałach? A piractwa nikt nigdy nie zatrzyma także walka z wiatrakami panie Trump!
Nie rozumiem dlaczego wciąż te całe śmieszne afery robią wokół gier, a nie filmów czy też książek o takiej tematyce.
Obejrzeć siekierę na filmie, przeczytać o niej, kliknąć by postać wzięła ją do ręki ponieważ my tak chcemy. Wszystko to jest zupełnie innymi doświadczeniami moim zdaniem. Natomiast książki nie stanowią dziś zagrożenia. Ja czytam moi znajomi też, więc jest na pewno na świecie mnóstwo czytelników. Ale większość osób już nie za bardzo się tym interesuje. Jak już to z przymusu albo raz na rok najwyżej, czyli niemal w ogóle nie czytają. Jak se wyobrażacie afery wobec brutalności filmów xD?Rynek by pewnie padł 😀
@RepCakWylewniak ponieważ przemysłu gier komputerowych nie kontrolują amerykańscy żydzi. Nazwijcie mnie antysemitą ale to prawda jest.
To nie wolny dostęp do broni, wychowanie i system edukacyjny jest odpowiedzialny za strzelaniny w szkołach tylko gry komputerowe 🙂 Zakazać gier komputerowych!!!111oneoneone
@JaZ92 To nie jest wina wolnego dostępu do broni. Zauważ, że strzelaniny w szkołach (kościołach itp.) mają miejsce dlatego, że są to strefy wolne od broni. Napastnicy są w świadomi, że jest bardzo nikła szansa, że ktoś stawi im opór w miejscu, gdzie broni wnosić nie można. Było dużo sytuacji w USA, gdzie socjopata otwierał ogień w miejscu publicznym i to właśnie dzięki wolnemu dostępowi do broni taki napastnik był eliminowany przez potencjalne „ofiary” w obronie własnej, zanim Policja docierała na miejsce.