rek
rek
28.08.2013
Często komentowane 18 Komentarze

Xbox One: Co przyniesie ze sobą technologia „chmur”? [WIDEO]

Xbox One: Co przyniesie ze sobą technologia „chmur”? [WIDEO]
Jedną z najbardziej promowanych rzeczy w związku z Xboksem One jest technologia "chmur", która zostanie wykorzystana w usłudze Xbox Live. Dzięki temu developerzy dysponować mają zwiększoną mocą obliczeniową, którą mogą użyć w swoich grach. O szczegółach opowiada na najnowszym filmiku Dan Greenwalt, dyrektor kreatywny w studiu Turn 10 odpowiedzialnym za Forzę Motorsport 5.

„Chmura” w Xboksie One:

Udostępniono też infografikę z najważniejszymi zaletami „chmury”:

rek

18 odpowiedzi do “Xbox One: Co przyniesie ze sobą technologia „chmur”? [WIDEO]”

  1. Jedną z najbardziej promowanych rzeczy w związku z Xboksem One jest technologia „chmur”, która zostanie wykorzystana w usłudze Xbox Live. Dzięki temu developerzy dysponować mają zwiększoną mocą obliczeniową, którą mogą użyć w swoich grach. O szczegółach opowiada na najnowszym filmiku Dan Greenwalt, dyrektor kreatywny w studiu Turn 10 odpowiedzialnym za Forzę Motorsport 5.

  2. VondesSznycel 28 sierpnia 2013 o 10:25

    wszystko bardzo fajnie wygląda, jestem ciekaw jak będzie w praktyce…|uczące się boty:), czyli wiecznie ewoluujący poziom trudności, hehe… spoko

  3. „uczące się boty:), czyli wiecznie ewoluujący poziom trudności, hehe… spoko”|To chyba standardowa gadka od przynajmniej kilku lat, a co z tego wyszło? Momentami wręcz debilne zachowania NPCów, czy tam przeciwników.|A co przyniesie chmura? DRMa.

  4. VondesSznycel 28 sierpnia 2013 o 10:43

    Skate, bo algorytmów genetycznych się nie używało, jeśli wchodzi do gry chmura może się to zmienić… DRM to przechowywanie cyfrowej kopi licencji na zewnętrznym serwerze.. mówiąc ludziom drm to chmura wprowadzasz w błąd, bo nawet jeśli cel byłby podobny, to sam mechanizm działania już nie…

  5. @Aargh – Pierwsza Forza miała Drivatar i ponoć „uczące się boty”.

  6. vondes…tochę za ogólnie to ujołeś i nie do wszystkich może dotrzeć… od razu zaznaczam, że pojęcia serwer używam w przenośni jako 1 lub więcej jednostek rozproszonych tworzący wirtualną całość. zwykły serwer drm to serwer dytykowany, przechowujący licencje w sieci. ma to swoje(zostanę zlinczowany, ale jak ktoś zapyta jakie to odpowiem) plusy ma swoje minusy. chmura nie jest serwerem udostępniającym konkretnąusługę. może udostępniać inne machinerie. czyli nawet jeśli gra korzysta z chmury nie oznacza to

  7. że korzysta z drm i jej licencja jest zdalnie przechowywana. zgodnie z restrykcjami Microsoftu wszystkie gry sieciowe na platformę xbox mają teraz być oparte o serwery azure(a nie np. amazona) i Microsoft nie pozostawia w tej kwestii wolnej ręki deweloperom. nie mogą oni w tym momencie korzystać z zewnętrznych serwerów(nie należących do platofrmy).

  8. Aargh & lubro wow tak jak pisałem o chmuerze… trochę wypadało by wam się podszkolić w j. angielskim(nie jestem zbyt dobry a wszystko rozumiem). mamy dwóch graczy p1 i p2 obaj grają w singlu w gre „GRA”. p1 uczy chmury zachowania vp1 i analogicznie jest z vp2. gdy gracz p1 w singlu(lub multi z botem)zrobi w pewnych warunkach coś vp2 to w podobnych warunkach vp1 zachowa się w stosunku do gracza p2. a graczy jest n. to nie jest reakcja bota na zachowanie gracza, to jest reakcja gracza2 na zachowanie gracza.

  9. teraz… jest wszystko jasne… grając w multi/cop nie tworzymy gry lokalnie lecz nasz serwer powstaje w chmurze…. no to nie mogę się doczekać żeby przetestować.

  10. @Krax|Ale… dziwnie… piszesz… ciągle stawiasz te 3 kropki…

  11. @VondesSznycel: Poczekaj jeszcze kilka/naście lat jak MS będzie miał XBoxa Two, czy co tam i będzie wyłączał serwery gier na XBone, wtedy będziesz wiedział o co mi chodziło mówiąc, że chmura = DRM. Zwłaszcza, że jak ktoś ty wspomniał MS nie zezwala na korzystanie z serwerów firm trzecich.

  12. Nie mówiąc już o tym, że parę gier zostało już tak potraktowanych, jak np. Halo z pierwszego XBoxa bodajże, gdzie wyłączyli multi, albo Resident Evil: Outbreak na PS2 tak samo został wykastrowany z połowy zawartości po tym jak Capcom zamknął serwery. To jest smutne, bo już nikt w te gry na multi nie pogra.|A teraz pomyśl sobie, że jakaś gra single player będzie korzystała z chmury do wykonywania np. skomplikowanych obliczeń…

  13. VondesSznycel 28 sierpnia 2013 o 17:30

    Skate… ale to dalej nie jest drm… aby był drm musi być ta licencja przechowywana zdalnie, to, że coś wygląda jak coś nie oznacza, że tym jest…|rozwiązanie które promuje microsoft teraz czyli chmura.. nie powinno robić takich problemów, bo serwer gry można stworzyć dynamicznie, jeśli ktoś teoretycznie będzie chciał zagrać to stworzy mu dedykowany serwer na chmurze, tak jakby on hostował gre na swojej konsoli… w teorii jak długo będą gracze tak długo będą serwery,

  14. Oglądałem ten filmik już wczoraj na IGN. Niesamowita sprawa z tą chmurą. Wyłączasz konsole, idziesz do pracy / spa / whatever, a twój gracz (konto)nadal ewoluuje, nadal gra, nadal się uczy, nadal zdobywa doświadczenie. Tego jeszcze nie było w żadnej grze. I z nowych konsol wybieram Xbox One.

  15. Aż miło poczytać komentarze kolegi Krax. Widać, że chłop ma głowę na karku, wie co mówi i o czym piszę. Jak miło, że jeszcze w komentarzach znajdzie się coś wartościowego, a nie tylko narzekania gimbazy, wypowiedzi bez ładu i składu, zerową znajomość gramatyki i ortografii oraz rynsztokowy język.|Pozdrowienia dla kolegi.

  16. BARDZO ciekawe rozwiązanie dające niebywałe możliwości. Np. wieczny dostęp do graczy w sieci nawet w starych grach. Do dziś nie wiem jak wygląda multi w Assassins Creed Brotherhood…nikt w to nie gra od momentu w którym kupiłem grę. Gdyby chmura obowiązywała w tej generacji nie było by problemu. Gracze mieliby swoje odpowiedniki w postaci „bota” który symuluje zachowania gracza. Byłem sceptycznie nastawiony do nowej generacji konsol ale widać niepotrzebnie 😉

  17. @Skate: Trochę przesadziłeś z tym porównaniem, heh. Fakt, masz rację, że to będzie w pewien sposób zabezpieczenie przed piractwem, ale w końcu spowoduje to, że jak wejdzie chmura w życie na masową skalę to:* gry stanieją, gdyż nie będzie piractwa( w tym wypadku ten efekt jest doskonały, bo zabezpieczenia DRM nawet nie zabezpieczały gier i dodatkowo sprawiały problemy osobom, które kupiły grę legalnie )|* nie musimy się martwić o to na czym gramy(czy sprzęt ledwo dyszy czy jest super maszynąo|itd. itd.

  18. VondesSznycel 30 sierpnia 2013 o 10:25

    Albo czajcie to… jak boty w fps zaczną cię zachodzić od tyłu i podrzynać gardło, zamiast strzelać gdy tylko cię zauważy…

Dodaj komentarz