
Wizardry Online: MMO dla „hardkorów” dostępne w Europie

Wizardry Online to oparte na modelu F2P MMO, które — jak przekonują przedstawiciele Sony Online Entertainment — jest wierne oryginalnej serii i charakteryzuje się rozgrywką zaprojektowaną dla „hardkorowych” graczy, wysokim poziomem trudności, drużynową walką… i trwałą śmiercią.
No właśnie — śmierć. Z nią wiąże się dość kontrowersyjny „ficzer”. Gdy postać gracza zginie, można ją wskrzesić, ale dokonując bliżej niezidentyfikowanej wpłaty (biorąc pod uwagę charakter produkcji, nie chodzi jednak o walutę dostępną z poziomu gry). Jeśli przekażemy na ten cel za mało, proces się nie powiedzie i dostaniemy jeszcze jedną szansę. Gdy i tym razem zapłacimy niewystarczającą sumę, bohater przepadnie. Na zawsze. Pocieszeniem jest fakt, że o ile postać zniknie, o tyle jej punkty doświadczenia przechowywane będą na koncie użytkownika i można je będzie przekazać kolejnemu protagoniście.
Ciekawostką jest natomiast możliwość atakowania innych graczy, by obrabować ich z rzadkich przedmiotów. Trzeba jednak uważać — osoby, które będą nagminnie napadać na innych zostaną uznani za kryminalistów, za których użytkownicy mogą wyznaczać nagrody i wynajmować łowców głów. Tymi mogą być inni gracze.
Wizardry Online dostępne jest już w Europie. By zagrać, należy zarejestrować się pod TYM adresem i pobrać klienta gry.

Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Wizardry Online: MMO dla „hardkorów” dostępne w Europie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Założenia były fajne, ale sama gra jest sztywna i nudna, walka polega na staniu w miejscu i ciągłym atakowaniu, kto pierwszy padnie. Do tego słaba grafika, kosmiczne lagi i monotonne lokacje. Największy plus to IMO muzyka, przypomina złote czasy staroszkolnych, konsolowych RPG. Ogólnie warto sprawdzić, ale gra nie zachwyca.
Autorowi newsa doradzam przeczytać http:wizardryonline.wikia.com/wiki/Death i zaktualizować napisany tekst.
Wizardry VIII to jeden z moich ulubionych RPGów i świetna gra w ogóle – i delikatnie mówiąc, ujapońszczenie tej serii na siłę nie wyszło jej na zdrowie.
A ja akurat szukałem jakiejś ciekawej produkcji MMO to pogrania. Teraz powstaje pytanie – zabrać się za Wizardry, Tera Online czy Firefall? Ciężki wybór.
Za dużo gier online już ogarniam, ale kusi ta produkcja