Witchfire: Nowa gra The Astronauts w akcji na krótkich fragmentach [WIDEO]

O premierze wciąż ani słowa.

Założyciele People Can Fly – Adrian Chmielarz, Michał Kosieradzki i Andrzej Poznański – odeszli ze swojego studia w momencie, gdy przejęło je w 2012 Epic Games. Branżowi weterani już dwa miesiące później ogłosili otwarcie nowej firmy, The Astronauts, a ich pierwszym projektem było zaskakująco spokojne (w porównaniu z poprzednimi dziełami developerów) Zaginięcie Ethana Cartera. Pomimo niemałego sukcesu na polu gier narracyjnych zespół zatęsknił za dynamicznymi shooterami – i tak powstało Witchfire.

No, tak powstaje, ponieważ tytuł zapowiedziano pod koniec 2017, a wciąż nie wiemy, kiedy przyjdzie nam w niego zagrać. Twórcy w miarę regularnie dzielą się doniesieniami na temat postępów prac (przed rokiem mogliśmy zobaczyć np. półminutowy fragment rozgrywki), ale trudno na ich podstawie wnioskować nawet przybliżoną datę premiery.

W najnowszym wpisie na developerskim blogu Adrian Chmielarz opisał drogę do kolejnego wewnętrznego dema, które prezentowałoby podstawy systemu walki i domyślną pętlę rozgrywki (sam twórca przywołał przy tym termin „30 second of fun”). Wcześniej zespół nie był do końca zadowolony z efektów prac, ale przy najnowszym buildzie wszystko zgrało się idealnie. Chmielarz zaznacza przy tym, że pomimo sporego postępu tempo produkcji wciąż przebiega nieprzesadnie szybko, na co przede wszystkim wpływ ma pandemia i wymuszona przez nią praca zdalna.

Rychłej premiery więc wciąż nie możemy się spodziewać (ani jej zapowiedzi), ale studio ma przynajmniej dla nas dwa krótkie fragmenty rozgrywki:

Czytaj dalej

8 odpowiedzi do “Witchfire: Nowa gra The Astronauts w akcji na krótkich fragmentach [WIDEO]”

skurczybyczek666 8 października 2020 o 14:33

Znowu króciutkie fragmenty? Bleh.
Dominoo 8 października 2020 o 15:09

jeżu, tak bardzo liczę na to, że ta gra będzie loot shooterem w stylu destiny, który będe mogła sobie odpalić po pracy na godzinkę czy dwie, bez większego zaanagażowania, ale z frajdą po odblokowaniu nowych broni itd
Nezi23 8 października 2020 o 15:42

@Dominoo A ja modlę się żeby ta gra nie była kolejnym płytkim looter-shooterem, stawiającym na powtarzalny gameplay kładący nacisk na grind i przebijanie się przez tony bezużytecznego sprzętu, tylko szybkim i satysfakcjonującym FPSem opartym na umiejętnościach i sytuacyjnym myśleniu gracza 🙂
ZygfrydQ 8 października 2020 o 16:12

Wygląda cacy
Macc 8 października 2020 o 16:31

Wygląda jak dodatek do Painkiller albo wariacja na temat Necrovision. Poczekamy, zobaczymy.
CzlowiekKukurydza 8 października 2020 o 19:40

@Nezi23 Tak, Chmielarz który wielokrotnie podkreślał to, że stara szkoła FPSów jest o wiele lepsza od nowej, na bank zrobi z tej gry loot shooter… A powtarzalny gameplay jest raczej gwarantowany, nie było nic wzmianek o tym, że poziomy będą bardziej 'wertykalne’ niż w innych grach, więc raczej podstawą będzie bieganie tyłem i circle strafe. 'Sytuacyjnego myślenia’ raczej też nie będziemy tu za często używali.
WindsorIII 9 października 2020 o 10:14

Trochę statycznie to wygląda(trawa, drzewa).
WindsorIII 9 października 2020 o 10:17

Mogło by być więcej ruchu w otoczeniu(wiatrak, drzewa, trawa). Painkiller był fajny więc taki oldskul może się przydać.