
Vampyr: 10 minut gameplayu [WIDEO]
![Vampyr: 10 minut gameplayu [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/468ff111-3da0-4dea-b48e-8b1beee6f7d5.jpeg)
W materiale zaprezentowano między innymi eksplorację, walkę z minibossem oraz system dialogów.
Nowa produkcja Dontnod ukaże się w listopadzie na PC, XBO i PS4. Przypominam, że TUTAJ mozecie zobaczyć ostatni zwiastun.

Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Vampyr: 10 minut gameplayu [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Animacje twarzy bardzo słabe.
Ech, ale aktorów to by wzięli takich, co to wiedzą, jak się angielskie słowa wymawia… „ch” w „machinations” wymawia się jako „k”, a nie „sz”.
Świetny klimat, ładne miasto, dobry voice acting i ciekawie wyglądające umiejętności oraz wybory. Byłem umiarkowanie zainteresowany, po obejrzeniu tego gameplayu stałem się bardzo zainteresowany.
@Poganin Można tak lub tak, więc trudno nazwać to błędem :)|Po świetnych Remember Me i LIS zdecydowanie czekam na tę grę. Szkoda tylko, że francuskie studio nie zdecydowało się na umieszczenie akcji w Paryżu, ale na szczęście Londyn też ma swój klimat.
Wygląd głównego bohatera sugeruje że będzie dostępny kreator postaci
Powinno być „po przeciętnym Remember me i świetnym LIS” 🙂 Panowie – Remember me było w najlepszym razie przeciętne, by nie powiedzieć słabe.
@Dersei: Historycznie poprawna jest wymowa z „k”. Wymowa z „sz” pojawiła się dopiero w połowie XX w. przez debili, którzy nie umieli słowa poprawnie wypowiadać, bo wydawało im się, że wymawia się z „sz” per analogiam do „machine”. Słownik Webstera z 1961 oznaczył wymowę z „sz” jako kontrowersyjną dla osób wykształconych. Polecam „Big Book of Beastly Mispronunciations”.|W Polsce też osoby niedouczone mówią „wziąść” zamiast „wziąć”. Chyba nie powiesz, że można tak lub tak, więc to nie błąd, prawda?
Cóż zaufanie do francuzów mam ogromne i nie ukrywam, że to jeden z tych tytułów na które liczę w tym roku. Co prawda gameplay mnie nie powalił na kolana, ale i tak było nieźle. Czekam więc głodny świeżej krwi.
@Poganin,|Masz trochę racji, ale z racji że wyolbrzymiasz i bijesz pianę aby bić pianę, nie mogę w pełni się zgodzić z Tobą. „Ech, ale aktorów to by wzięli takich, co to wiedzą, jak się angielskie słowa wymawia” – Zabrałem się za oglądanie filmiku po przeczytaniu Twojego komentarza i nastawiłem się na masakrę voice actingową, a tutaj…raptem jeden bohater, w którego głosie można było wyłapać, że nie jest native speaker. Reszta aktórów mówi z fajnym, brytyjskim akcentem.
Jak znam życie, żaden Brytyjczyk/Amerykanin nie będzie narzekać na voice acting w grze. Narzekać będą głównie ludzie z odległych krajów jak Polska. Analogia, znajomy jest zawodowym piosenkarzem, urodzonym w Polsce, ale od lat mieszkającym w Anglii. Śpiewa po angielsku, porusza się głównie wśród lokalnej ludności. Jeszcze nie spotkał się z zastrzeżeniami w stosunku do swojego akcentu od rdzennych mieszkańców wysp, ale czasami słyszał od Polaków: „Stary, ale nad akcentem to byś trochę popracował, wiesz?”
Za każdym razem jak czytam komentarze typu „animacja twarzy jest słaba” itd. to normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera… Czy to jest najważniejsze w grze?
Moja rada, nie staraj się być bardziej angielski niż Anglicy, bo jest to bardzo pretensjonalne. Poza tym, nie mamy zbyt wiele background information o postaci, która wypowiada haniebnie „maszinejszen”, jednak może się jeszcze okazać, że to postać nie pochodząca z Anglii. Rozumiem do pewnego stopnia Twoje zastrzeżenia, bo akcja gry toczy się w Londynie u schyłku XIX wieku, albo na początku XX – jeśli dobrze pamiętam – zatem fajnie byłoby gdyby każdy mówił z Received Pronunciation albo Cockney akcentem…
@Xellar: Nie ma znaczenia, czy postać jest z Anglii, Irlandii, Kanady, Australii, RPA, USA, Zanzibaru czy Indii. Wymowa z „sz” jest niepoprawna i koniec, niezależnie od akcentu. Jeżeli dla Ciebie wskazanie błędu i wyjaśnienie, dlaczego jest to błąd to bicie piany, to nie mamy o czym dalej dyskutować. A swoje dobre rady sobie daruj, bo nie mojej osoby temat dotyczy. Dziękuję.
@Poganin Taak, bo mówiący z nienaganną, teatralną dykcją wieśniacy w polskiej wersji Wiedźmina 3 to zdecydowanie największy atut tej gry. Nie zawsze poprawna wymowa to odpowiednia wymowa, wszystko zależy od tego, kim dana postać jest.|@mimi0nek87 Nie jest, ale jeśli można zrobić ją dobrze, to po co robić ją źle.
Zapowiada się kolejny dobry powód dla upgrade’u kompa