
Twórcy World of Tanks lecą na GDC. I zapowiedzą tam nową grę

Firma Wargaming.net rozesłała do mediów informację, że pojawi się na tegorocznej edycji Game Developers Conference — zjazdu twórców gier. Nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu obecność różnej maści developerów na tego typu imprezach branżowych to standard. Tyle tylko, że… Białorusini zamierzają zapowiedzieć tam swój nowy projekt!
Szczegółów na razie brak poza tym, że nowa gra ma być „istotnym krokiem w rozwoju firmy na polu różnych platform sprzętowych”.
Na razie możemy jedynie spekulować. Niedawno Wargaming.net przejęło kilka utalentowanych zespołów, ze studiem Gas Powered Games włącznie, i możliwe, że to jedno z nich zajmie się projektem. Czy produkcja powiązana będzie w jakiś sposób z World of Tanks, World of Warplanes i World of Warships? Nie wiadomo.
Swoją drogą — mieliśmy już wirtualne czołgi i samoloty, obecnie powstają też okręty. Czy jest jeszcze jakiś obszar militarny niezagospodarowany przez białoruską firmę?
Tegoroczne Game Developers Conference odbędzie się 25–29 marca w San Francisco.

Czytaj dalej
36 odpowiedzi do “Twórcy World of Tanks lecą na GDC. I zapowiedzą tam nową grę”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Worlds of Gimbus ?
dobre 😀 WOG albo world of militaries = world of tanks +world of warplanes + world of warships
World of P2W?
Nie zgadzam się, że WoT jest Pay to win. To bardzo głupie rozumowanie bo patrząc na gre to gdzie ten „win” za kasę? Zwłaszcza teraz kiedy można kupić premium ammo za kredyty. Natomiast zdecydowanie WoT jest Pay to PLAY. Bo bez premiuma się w tą grę grać nie da. Ogólnie hasło „Graj za darmo” kiedy się rejestrujesz to najbardziej chamski chwyt jaki w życiu widziałem. Powinno być „Graj za darmo do szóstego tieru”.
@niszczyciel2011 Taka gra juz powstaje tylko ze narazie sa tylko samoloty (o wiele lepiej zrobione niz World of Warplanes). Oczywiście chodzi mi o War Thunder 🙂 Juz za niedlugo maja dodac czolgi 😛
World of Infantry? 😀
@Foxfire bez premium można grać na 8T, wystarczy umieć.|@niszczyciel2011 takiej gry WG nie zrobi, bo nie umie. Aktualnie powstaje jednak War Thunder, jak Mystic44 wspomniał, jest tam więcej realizmu i trochę mniej grindu (chyba, jeszcze nie jestem pewien).
@swiezak Tam rowniez trzeba bardzo duzo expic zeby dojść do jakiegos wiekszego tieru. Dojscie w WarThunder do 5 tieru zajelo mi wiecej czasu niz 5 tier w WoT(chociaz nie wiem czy moge porownywac akurat te dwie gry). A dodam ze w WT maxymalny tier to jak narazie 17.
@swiezak Tak tak… jak się umie. Ale czy nowo rejestrujący się na stronce gracz „umie” grać 8 tierem i wygrywać. Jak on w ogóle dojdzie to tego 8 tieru? WG nie powinno się reklamować w taki sposób.
Teraz będą czołgi, samoloty i statki w jednej grze.
Będą gonić pseudokonkurencję i zrobią World of Mechs xD
@123pawel – niestety konkurencja już wcześniej na ten pomysł wpadła (War Thunder ma mieć to kiedyś ;P)
@Foxfire Zanim dojdzie do T8, zdąży się nauczyć grać. Btw, granie w WoTa, żeby dojść jak najszybciej do T10 to zły pomysł. Na wysokich tierach jest dużo arty, a randomki równie tępe, co na niższych. A właściwie to WoT i tak ssie, bo WG chce tylko wycisnąć jak najwięcej kasy.|@Mystic44 Mnie się wydaje, że T5 farmiłem w WoTcie dłużej niż w WT, ale to może być kwestia tego, że nisko tierowe walki w WT nie są tak nudne.
World o Infantry? World of APCs?
@Foxfire |Po coś w internecie są poradniki, to raz.|Po drugie – Mam Tier VIII, do IX brakuje mi tylko 40 k expa. Premium nie używam, gra się przyjemnie.
@swiezak Zanim dojdzie do T8… NIE DOJDZIE. |@Kuba1pl żaden poradnik nie pomoże na to zjawisko o którym pisze. My już gramy pewien czas, więc nie widzimy niektórych rzeczy już. Ale paru kumpli mi się porejestrowało i na granicy 6/7 tier pokończyły im się kredyty. Czemu? Bo nauczyli się grać tyle ile mogli, ale żeby tam się utrzymać na granicy wypłacalności trzeba mieć już naprawdę niezły skill, a nie liczyć na szczęście. Przeciętny kowalski ma w **** pod górę bez premiuma. Zwłaszcza jak zaczyna przygodę.
Też gram bez premium teraz niby ale odkąd nie mam opłaconego konta to na przykład Pattona to tak od święta raz za czasu ruszę. Jak jakaś promocja na exp jest albo coś. Tak to się gdzieś po połowie tabelki szlajam co by zbyt wiele nie stracić na tym.
Pierwsze co mi przychodzi na mysl to ta gra karciana o ktorej juz cos bylo wspomniane
Po poziomie randomów na World of Tanks, powinni wprowadzić World of Idiots… ups… kurde… czasami zdaję mi się ze takiego symulatora nam nie trzeba żyjąc w takim świecie 🙂 .
@Foxfire premka pomaga, ale nie ejst wymagana, kolega ma pare 10 bez premki i radzi sobie, na brak kredytów nie narzeka. Właśnie strzeliłeś sobie w stope pisząc, że na V/VI tierze trzeba mieć skilla, tutaj nieda się stracić kasy, chyba, że teamkillujesz albo jesteś totalnym niedołęgą. gdyby było inaczej to zarabianie na V/VIT nie miałoby sensu.
@Foxfireprzestań narzekać i dezinformować innych. WoT jest w pełni darmowy, nie musisz wydać na niego ani złotówki. Nawet na VII tierze da się spokojnie wyjść na mały plus o ile się będzie zadawało dmg, a nie siedziało w bazie i strzelało w niebo. W dodatku jest organizowanych sporo konkursów, gdzie golda można wygrać. Jak jesteś takim noobem, że wychodzisz na minus na V/VI tierach to ja nie wiem co musisz robić. Strzelać do swoich?
Co ludzie widzą w tych grach zainstalowałem i wywaliłem strasznie to nudne i monotonne
World of Forklifts?|@Foxfire – tak jak zauważył Donovan, jak na 5-6 tierze kończy ci się kasa, to straszny szczawik jestes.
@Foxfire dlaczego miałby nie dojść? Zajmie to więcej czasu, ale dojdzie. Ja premkę kupiłem tylko raz, na trzy dni, a mam aktualnie T9 (chociaż nim nie gram, bo stock mnie odstrasza). I tak jak inni wspomnieli, żeby na T6 brakowało kredytów, trzeba się naprawdę starać.
@Foxfire|Problem jest w tym, że teraz pierwszy Tier V można mieć w jeden dzień. Jak trzeba było grindować expa, to się grindowało też kasę. No i niestety też prawda, że jak twoi kumple tracą na T5 kasę, to są ciency. Na takim KV1 zarabia się bez premki najwięcej. Sam gram najwięcej na T8/9 w tej chwili, może nie mam kokosów ale goły nie jestem. Mam też znajomego, który premke miał tylko z eventów, który gra T10 a ma 15mln credsów. Pogra trochę, straci, a potem przesiadka na KV1 i znowu ma kasę.
Może World of Spaceships 😉
Ja tam w World of Tanks mam ELC AMX wymaksowaego i jak dobra runda wpadnie to 20 tys w przód jestem. Tigerem jak przegram to owszem, tracę, ale od czego są właśnie money makerzy 5 tiery. Jak jestem z kasą w tyle to zagram sobię 5 tierem i problem rozwiązany. Bez premki da się grać, a na 5 tierze trzeba się naprawdę postarać, żeby tracić kasę (możliwe to chyba tylko jest jak do swoich strzelasz). Na 6 też się raczej zarabia. Na 7 jak przegrasz to tracisz, ale niewiele. Na 8 nie wiem, bo jeszcze nie mam.
Zależy też jakim czołgiem grasz, bo np naprawa Tygrysa to wydatek 10 tys kredytów, ale SU 152 już tylko 6 czy 7 tys.
Chociaż wiadomo, że premka bardzo pomaga w rozwoju, to jest ona całkowicie opcjonalna oraz nie daje żadnej przewagi nad innymi graczami w samej rozgrywce, bo żadnych bonusów w bitwie nie masz, a czołgi premium są dobrze zbalansowane i zwykłe czołgi nie odstają od nich niczym. Bez premki można spokojnie dojść do X tiery, jeśli się chce.
@Foxfire|Jak ty i twoi kumple tracicie na tierach VI i VII to jesteście nooby 😛 . Ja jestem średnim graczem (wg noobmeter.com) i nie mam problemów z zarabianiem na tierach VIII. Gram bez premium (tylko z kodów bonusowych), Churchilla mam za wygrane złoto i złoto z kodów bonusowych. A wcześniej, gdy potrzebowałem kredytów wsiadałem do KV i Su-85. I doszedłem do T-62A, a gdybym był bardziej zawzięty w robieniu jednej drogi (zamiast kupić następny tier rozpoczynałem nową drogę) to miałbym go od dawna.
Church jest dobry? Dali to złoto teraz, a czasem robili przeceny na ten czołg.
Tylko nie mówcie że kolejnego fps’a robią..
http:www.youtube.com/watch?v=LaSPJCsxAv8 Just saying 🙂 a gra i tak uzależnia jak LOL 🙂
Chłopaki ja nigdzie nie napisałem, że ja mam problemy z płynnością finansową w WoT. Ale co do moich znajomków. Tak… nie są to najlepsi gracze. Znaczy są nieźli ale na pewno nie w tą konkretną grę 😛 Ale czy to o to chodzi? Gra w to od wczesnej zamkniętej bety. Zdaje sobie sprawę z tego, że z ich obecnym stylem gry za tamtych czasów nie wyszliby z 3 tieru bo wtedy wrzucało w walki z T6/7 czasami, oraz że teraz jest łatwiej. Ale zapominacie o jednej rzeczy. Nie każdy jest taki PrO od razu…
My point is – Ciężko jest się „nauczyć” grać w WoTa dzisiaj. Pomimo poradników i tak dalej i tak dalej… No początku jest ładny boost (co widzę grając w nowym chińskim drzewku) a potem trafiasz na mid tier i zaczyna się problem dla szarego Kowalskiego co niedawno zaczął bo na T5/6 gra KUPA weteranów którzy tam zarabiają pieniądze. Czujesz to? To nie jest kwestia tego, że nasz Kowalski jest cienki tylko, że tamci sa cholernie dobrzy. I można w taki sposób zbankrutować mając pecha. Rozumiecie?
@FoxFireProszę Cię… Zainstaluj XVM rozegraj 10 bitew na 5/6 tierze i powiedz mi ile dobrych graczy zobaczysz. Na 300 trafi się może z 20, reszta to będą „nooby”