rek
rek
Twórcy BloodRayne oskarżają Microsoft o kradzież
Poszło o światła i cienie w Sea of Thieves, Gears of War 4 czy PUBG-u.

Terminal Reality zmarło przeszło pieć lat temu. Studio, które na moment błysnęło dylogią BloodRayne, a później wzbudziło zainteresowanie ciepło przyjętą gradaptacją „Pogromców duchów”, konało zresztą w bólach. Sundown, tworzona przy współudziale Guillermo del Toro (Oscar za ubiegłoroczny „Kształt wody”) odpowiedź na Left 4 Dead, zostało ostatecznie skasowane, Kinect Star Wars, mimo pewnej wartości komediowej, nie spotkało się z uznaniem recenzentów (według Metakrytyka średnia ocen stanęła na 55%), a The Walking Dead: Survival Instinct było jedną z najgorzej ocenianych produkcji 2013.

To, co zostało z developera, właśnie o sobie przypomniało. Jak donosi Patent Arcade, przedstawiciele Terminal Reality wnieśli skargę o nieuprawnione ich zdaniem korzystanie ze zdobyczy Infernal Engine przez Microsoft. Silnik, który stał za oryginalnym BloodRayne, był także podstawą dla kilku innych tytułów, autorskich (Ghostbusters: The Video Game) i nie tylko (Star Wars: The Force Unleashed II). Firma zarzuca Microsoftowi, że ten bezprawnie użył technologii światła i cieniowania w przynajmniej kilku pozycjach ze swojego portfolio (które – nadmieńmy – tworzone były w oparciu o Unreal Engine 4, Unity czy różne wersje CryEngine’u). Głośnych, bo mowa m.in. o Alanie Wake’u, Quantum Breaku, PUBG-u, Sea of Thieves, cyklach Crackdown i Fable, Forzy Motorsport 7, Gears of War 4 czy ostatnich odsłonach Halo. Gigant miał wykorzystywać rozwiązania zarówno w wewnętrznych studiach, jak i użyczać ich zewnętrznym wykonawcom.

Związki między obiema firmami sięgają kinectowych Gwiezdnych Wojen, które Terminal wyprodukowało, a Microsoft sfinansował i wydał. Jak słusznie zauważa PCGamesN, była to jedna z ostatnich gier hulających na Infernal Engine.

rek

12 odpowiedzi do “Twórcy BloodRayne oskarżają Microsoft o kradzież”

  1. Poszło o światła i cienie w Sea of Thieves, Gears of War 4 czy PUBG-u.

  2. Ech, Bloodrayne… *idzie do kącika płakać wspominając doskonałą jedynkę* szkoda firmy, nie sądzę żeby mieli jakieś poważne podstawy, raczej gra na rozgłos.

  3. Ludu miły! Ileż to platform w nagłówku?

  4. Przydałaby się trzecia część Bloodrayne’a :'(

  5. @IronMan271 mówisz i masz: https:store.steampowered.com/app/281220/BloodRayne3 🙂

  6. Alan Wake faktycznie miał iście bajeczne cienie.

  7. @greedosk moim zdaniem ta gra jest tak samo dobra jak jedynka

  8. Poza Bloodrayne stworzyli również kilka innych co najmniej dobrych tytułów, między innymi Nocturne, 4×4 Evo 2, bądź Blair Witch Volume I: Rustin Parr.

  9. Eh Bloodrayne, genialna gra. Szkoda studia.

  10. Tylko mnie BloodRayne 2 podobało się bardziej od jedynki?

  11. @lukegaX powiedzmy że chodziło mi o podobną rozgrywkę i widok jak z pierwszych dwóch części xP

  12. No to może czas oskarżyć twórców „BloodRayne” o naśladownictwo gry światła i cienia wprost z malarstwa barokowego, albo wprost od samego Williama Blake’a? |Takie pozwy, to już szczyt bezczelności! Niedługo nikt nie będzie mógł swobodnie tworzyć, bo zawsze znajdzie się jakiś palant z podobnym pomysłem na pozew!! Rozumiałbym zapożyczenia treści, pomysłu na postaci, albo obszernych fragmentów rozgrywki, ale za coś takiego?? Hańba!

Dodaj komentarz