rek
rek
13.02.2013
Często komentowane 36 Komentarze

Twórca konsoli Microsoftu: ?Głupi, głupi Xbox!!?

Twórca konsoli Microsoftu: ?Głupi, głupi Xbox!!?
Nat Brown to jeden z inżynierów, zatrudniony przez Microsoft w 1999 roku do opracowania koncepcji konsoli do gier – m.in. to on nadał mu nazwę Xbox. Na swoim blogu umieścił wpis, w którym krytykuje wszystko to, co gigant z Redmond robił z tą platformą przez ostatnie 5 lat, w czasie których „z bólem” przyglądał się decyzjom podejmowanym przez koncern.

Wpis na blogu Browna zaczyna się od wspomnień na temat tego, jakie uczucia towarzyszyły zespołowi odpowiedzialnemu za konsolę (oryginalnego Xboksa), gdy odniósł on rynkowy sukces. Później jednak nie jest już tak miło. Czytamy m.in.

„Ostatnie 5 lat, a ostatni rok w szczególności, obserwowałem z bólem. Toczenie się siłą rozpędu. Brak pomysłu na innowację czy wykorzystanie takich technologii jak Kinect. Ogłaszanie wszem i wobec sukcesów rynkowych, kiedy tak naprawdę są one wyłącznie zasługą potknięć i porażek konkurencji (tak, Sony i Nintendo, uważam, że zaliczacie same porażki i potknięcia). Całkowity brak taktycznej, średnioterminowej wizji tego, jak powinno się walczyć o przejęcie living roomu”.

Zdaniem Browna podstawowy błąd nie polega wcale na tym, że Microsoft chce umieścić konsolę w salonie (a nie w pokoju gracza). Błąd polega na tym, że Microsoft za bardzo wybiega myślą w przyszłość, a nie myśli o tym, jakie zmiany w długofalowych strategiach należałoby podjąć wcześniej:

„Microsoft przedziera się przez chaszcze, rozważają futurystyczne strategie w interaktywnej telewizji i partnerstwach z dostawcami treści, podpisując przy tym wielomilionowe kontrakty z umierającymi koncernami medialnymi, podczas gdy ich podstawowy produkt, jego esencja, coś, co powinno być rodzinnym domem płonie, a ich żołnierze, czyli ich developerzy są zmęczeni i skorzy do dezercji, a ich linie zaopatrzenia są przerwane”.

Brown twierdzi, że Microsoft tylko łudzi się, że postawienie na multimedialną funkcjonalność Xboksa to sukces tej platformy:

„Microsoft żyje w świecie sennych wizji. Słyszałem ludzi od nich, którzy twierdzili, że przejście od hardkorowego gracza do każualowych użytkowników było zamierzone i zaplanowane. Wcale nie. To był wypadek, który zdarzył się w wyniku okoliczności na rynku, a Microsoft ani nie wie jak z niego skorzystać, ani go nie kontroluje”.

Rozwiązaniem tego problemu powinno być stworzenie działającej i rozwijającej się platformy dla małych/niezależnych developerów, podobnej do tej, jaką znamy z iOS-a. Uważa też, że nikt nie dba o to, by korzystanie z Xboksa było wygodniejsze, bardziej intuicyjne i szybsze. W dalszej części cytuje wiele przykładów rozwiązań, które powinny się pojawić na Xboksie – warto je zobaczyć(TUTAJ).

Wszystko to Browna po prostu smuci:

„To naprawdę smutne. Bo Xbox wcale nie musi polec, nawet jeśli przez 5 lat [Microsoft] nie wiedział co z nim zrobić. Xbox potrzebuje kogoś z mózgiem, kto skoncentruje się na tym produkcie i będzie wiedział jak działać w skali taktycznej, by wypełnić strategiczną obietnicę Microsoftu: Xboxa w każdym living roomie, podłączonego do każdego ekranu”.

Co o tym myślicie?
 

rek

36 odpowiedzi do “Twórca konsoli Microsoftu: ?Głupi, głupi Xbox!!?”

  1. Nat Brown to jeden z inżynierów, zatrudniony przez Microsoft w 1999 roku do opracowania koncepcji konsoli do gier – m.in. to on nadał mu nazwę Xbox. Na swoim blogu umieścił wpis, w którym krytykuje wszystko to, co gigant z Redmond robił z tą platformą przez ostatnie 5 lat, w czasie których „z bólem” przyglądał się decyzjom podejmowanym przez koncern.

  2. Co do funkcji multimedialnych to wystarczy urządzenie typu WD Live TV, które ciągnie dane z NASa albo prosto z PC / sieci – także YT, albo bezpośrednie podpięcie w miarę nowoczesnego PC za pomocą HDMI. Albo nawet tabletu. Filmy, muzyka, internet, Youtube na ekranie – gra i hula. A jest i tańsze i bardziej ekonomiczne.|Konsola to gry. I na tym faktycznie powinni się skupić. Bo na innych polach walka jest cięższa..

  3. stinki true…:(

  4. Niestety xbox tak dążył od multimedialności, że zatracił swój pierwotny sens, czyli gry. Coraz mniej jest tytułów ekskluzywnych, a coraz więcej kontraktów na różne kanały… Do tego wywyższanie Ameryki, co niestety nie tak mocno jak powinno, ale nadal wpływa na inne rynki… Nowy Xbox to będzie porażka, przynajmniej według mnie.

  5. Przeczytajcie podpisy pod screenami na podanej stronie. Sama prawda. OS jest ociężały, nieprzemyślany funkcjonalnie i zbyt „manualny”. Wszystko to można było zautomatyzować.Szkoda, że nikt decyzyjny z M$ nawet nie przeczyta wspomnianego artykułu i nie wyciągnie wniosków. Na darmo robić sobie nadzieję.

  6. Teraz ikskloc ma być wielozadaniowy. Ja wiem, że to nie jest nic złego, ale cholera, po co? Fajnie jest, kiedy konsola do gier ma jakąś przeglądarkę internetową i potrafi odtwarzać filmy, ale dobrze by było gdyby była orientowana maksymalnie w kierunku gier. Nie znam sie, ale mam niejasne wrażenie że taki multitasking może jakoś wpłynąć na „ilość mocy obliczeniowej” do której dostaną dostęp twórcy gier. Aha: nie lubię narzekać, ale „living roomu” można było jednak przetłumaczyć : l

  7. Szczerze mowiac mamy tylko slowo tego pana. Zdobycie duzej czesci rynku tylko poprzez podkniecia konkurencji? Coz, warto zauwazyc, ze sam M$ takich [duzych] podkniec nie zrobil. PS2 zgniotlo xboxa, szczegolnie po kilku latach od wydania obu konsol. x360 zas rywalizuje z PS3 juz od ponad 5 lat i do teraz jest postrzegany, jako solidna alternatywa. A jesli chodzi o przejscie w strone kazuali… Rowniez mamy tylko zdanie od tego goscia. To co mowi ma sens, ale jego argumenty nie sa nie do pobicia.

  8. Microsoft sam sobie jest winny. Z całkiem niezłego (choć awaryjnego) sprzętu zrobili maszynkę do Netflixa i Call of Duty za 300 dolarów. Co poszło nie tak?

  9. Rozumiem osoby które kupiły xboxa 360 gdy nie było na rynku jeszcze ps3 (to oczywiste) lub kupiły go w początkowym okresie obecności ps3 na rynku (strasznie droga) ale nie wiem jak „hardcorowy gracz” mógł wybrać x360 zamiast ps3 w 2012 roku. Xbox obecnie to tylko taki dodatek do kinecta i tak też go widzi microsoft, w zasadzie nie wychodzą exy nie wymagające kinecta.

  10. Mam xboxa już od półtorej roku i choć lubie tą konsole ale moim zdaniem najfajniej by było gdyby jakaś firma wypóściła by jakąś tanią konsole przenośną jak GBA która służy tylko i wyłącznie do gier, nawet zamiast wifi byłby taki kabel bo gry na konsole(moje zdanie) głównie służyć powinny grom Single a z Multi to tylko bijatyki Street Fightery itp. I żeby było dużo jRPG w stylu Pokemonów:D W sumie wystarczy kupić 3ds-a…Ale nie spełnia warunku „taniości”

  11. sory za błędy

  12. „Co o tym sądzicie?”. Sądzę, że słowo „living room” ma swój odpowiednik w języku polskim i nie należy go spolszczać..

  13. @labedz5 Niedawno kupiłem Xboxa i nie żałuję. Czemu niby PS3 ma być bardziej hardkorowy niż Xbox? A Kinect nie jest potrzebny do grania. Nie rozumiem tego czemu niby Xbox ma być dla każuali. Wedłu|g mnie nie ma różnicy czy wprowadzą jakieś dodatki bo i tak większość używa jej tylko do grania.|@lubro Nie rozumiem twojego toku myślenia „Z całkiem niezłego(choć awaryjnego) sprzętu zrobili maszynkę do Netflixa i Call of Duty” Że niby ludzie kupują X360 żeby se pograć w CoDa? ocb

  14. @Manioss – podsumujmy kilka spraw: (1) Dla dużej części graczy, w tym mnie, xbox ma najwygodniejszego pada w ogóle, (2) zdecydowana większość gier lepiej chodzi na xboxie, wystarczy znaleźć dowolne porównanie gry na obie konsole (3) xbox nie dostaje portów, i ma całkiem niezłe wsparcie największych tytułów na rynku jak Skyrim. Moim zdaniem te trzy powody są dostateczną zachentą do zakupu Xboxa zamiast PS3, a jak dodatkowo nie chce/umie się wymieniać podzespołów i martwić czy 'pójdzie’ to również zamiast PC.

  15. labedz5, hardkor ma wszystkie konsole i pc do tego, nie wybiera. exy? halo, forza horizon, gearsy? cos ci to mowi?|Jakoś nie widze xboxa czy playstation jako centrum multimedialnego, to jakas bzdura i pomylka. Byle tablet obsluguje wiekszosc formatow audio i video, a tego zlomu przybywa w kazdym domu. Smart Telewizory, helloł? Konsole maja byc do GRANIA!!! Kiedy te LEŚNE DZIADKI jak Ballmer i Hirai to zrozumieją???

  16. Sam nie posiadam konsoli, ale uważam że tak samo jak Microsoft jak i Sony, mają za dużo koncepcji, pomysłów i sami nie wiedzą co mają z tym zrobić:/ Jednak mimowolnie w poszukiwaniu nowych odbiorców, obniżają loty i próbują „podobać” się osobom nie graczom, jak ich interesować nowinkami żeby tylko im sprzedaż wzrosła. Już mało widzimy gier typu Drak Souls:/ bo prawie wszyscy producenci (na szczęście prawie wszyscy:D) starają sie pozyskać nowych graczy obniżając poziom trudności jak przykład: Dead Space 3

  17. Tłumaczyliście wypowiedź chyba przez google translatora, bo „living room” nie przeszedł. 😀

  18. @OskiOski podsumujmy kilka spraw: (1) Exlusivów na xboxa jest tyle co kot napłakał, jedyne warte uwagi to gears of war i halo. (2) Brak blue-raya. (3) Musisz płacić aby grać przez neta, co jest chyba jakimś żartem. No cóż może ludzie po prostu lubią być tak ruchani przez microsoft. Moim zdaniem te trzy powody są dostateczną zachentą do zakupu innej konsoli.

  19. zgadzam się z nim tylko czemu nazywa normalnych graczy hardcorowcami przecież nie było kiedyś określenia casual nawet na nałogowców pasjansa

  20. @wolf13000 Nie moge sie co do wszystkiego zgodzić (1) Owszem jeśli chodzi o exclusivy to PS3 stanowi silną konkurencję chociażby serią uncharted, jednak bądźmu szczerzy nie to jest czynnikiem decyzyjnym, porównując PS3 i Xboxa w tym zakresie mamy jeszcze świetną Forzę i chocby Wiedźmina. (2) Ma BR, nie ma BR, mnie to nie bardzo obchodzi, raz na 10 godzin grania moge wymienić płytkę. (3) Owszem net jest płatny, jednak propozycja ze strony MS jest, nie da się ukryć mocniejsza od Sony, sam…

  21. living room… wow, jakie to świeże i innowacyjne! Bo my nie mamy polskiego odpowiednika, prawda?

  22. … nie gram przez neta i jest mi z tym ok, dla takich gier jak Dragons Dogma golda nie trzeba. Rzecz w tym, że podałeś argumenty, owszem częściowo działające na korzyść PS3 ale tak na prawdę są to tylko fajne 'ficzery’, dużo bardziej cenie sobie bezproblemowe granie w Skyrima czy Forze z lepszym wsparciem od innych platform, z lepszym kontrolerem w dłoni. Dla MNIE wybór jest oczywisty, choć owszem, dla innych może to wyglądać inaczej.

  23. Uwaga, Uwaga, odkryje (dla niektórych) tajemnice wszechświata. Pod koniec życia konsol zazwyczaj wzrasta znaczenie „casuali”, chociaż obecne ten trend jest bardziej widoczny. Produkcja gier AAA jest najbardziej kosztowna i przez to bardziej ryzykowna. Takie produkcje są potrzebne na start konsoli, aby zainteresować nią potencjalnych klientów. Teraz zrobienie ruchowej gierki z piotruśem panem jest o wiele bardziej bezpiecznym posunięciem. Tym bardziej, ze pochłania może 10% środków takiego Gowa.

  24. @OskiOski a co ty nie masz peceta do Skyrima czy Wiedźmina w co ty grasz ?

  25. @OskiOski dokładnie. Wszystko tu ładnie opisałeś, widać jaką ma przewagę xbox 🙂 A i wolf13000 niby i trzeba płacić by pograć przez internet, ale zobacz jakie microsoft ma z tego zyski, a jakie Sony, które upada…

  26. @ktyto nie każdy ma pc, który np. udźwignie to czy to… Tego typu komentarze, są po prostu, ech, szkoda czcionki

  27. @Ponkolo sony upada? eee chyba miałeś na myśli M$ nie dba o graczy a o ich forse

  28. @ktyto – spójrz na raporty finansowe, Sony jako całość za ostatni rok miał 124 mln zielonych straty, to że Sony sobie kiepsko radzi jest faktem, ale to zbyt duże przedsiębiorstwo, żeby kilka lat strat miało ich wyeliminować. Zamkną kilka oddziałów, zwolnią troche ludzi, zaprzestaną produkcji nieopłacalnych urządzeń i wyjdą na prostą. A co do : „co ty nie masz peceta do Skyrima czy Wiedźmina” – takie komentarze tylko w Polsce.

  29. @ OskiOski no dobra nie każdy lubi mody

  30. @ktyto – owszem mody to fajna sprawa, choć takich wartych instalowania jest bardzo mało, a w przytłaczającej większości słyszymy o modach typu sterowanie żyrafą (swoją drogą polecam to: http:www.youtube.com/watch?v=dTKhOvBNakM&feature=player_embedded). Zatem bez wątpienia mody to fajna sprawa, ale nie na tyle, żeby odrzucać, z jej powodu konsole. Zwłaszcza gdy ma się zbyt mało czasu na przejście samej gry, nie mówiąc już o zabawie w kraby w melonikach.

  31. @ OskiOski ja ma pc i ps3 i nie narzekam nie odrzucam modyfikacji czy pogrania w lepsze gry, a jeżeli nie miał bym czasu na jakieś hobby to bym sobie darował ( ,,Zwłaszcza gdy ma się zbyt mało czasu na przejście samej gry”) może jestem stary i staroświecki ,ale sam sobie planujesz czas jak wolisz też każualowe podejście do gier to też twoja sprawa, ja jestem przeciwnikiem ,jednak w obecnej sytuacji skazany jestem na kompromis a szkoda ,bo robiło się kiedyś porządne gry nawet na psx czy ps2

  32. @ OskiOski a z modów to masz to http:pej.cz/Zobacz-jak-modyfikacje-dodaly-fotorealizm-do-Skyrim-WIDEO-i-GALERIA-g4844-11962photo

  33. Niestety ale -50 punktów dla Hutdoru. Brown w 1999 roku zakończył swoją współpracę z Microsoftem, a nie 'został zatrudniony do opracowania konsoli do gier’. Może i miał jakiś udział w projektowaniu konsoli, ale tu wypowiada się na temat jej rozwoju, o czym nie koniecznie ma pojęcie patrząc jakich powiadomień się przyczepił, sam kilka razy w komentarzach napisał że nie rozumie ich potrzeby. Czyli nie wypowiada się jako ekspert, ale jako ktos kto kiedys przy tym pracował, i nie lubi tego że cos sie zmieniło

  34. Głupi, głupi Xbox!! Bo nie można grać przez internet za darmo. Głupi, głupi Xbox!!

  35. Dlaczego w tytule artykułu są słowa, które w ogóle nie padają w wypowiedzi cytowanej osoby? Troszkę nieprofesjonalnie -.-

  36. I tak lepiej pozostać PCtowcem

Dodaj komentarz