rek
rek

Total War: Warhammer II – Zwiastun prezentuje Jaszczuroludzi [WIDEO]

Total War: Warhammer II – Zwiastun prezentuje Jaszczuroludzi [WIDEO]
Autorzy postanowili przybliżyć graczom charakterystykę jednej z najstarszych ras w Starym Świecie i wyjawić, dlaczego jej przedstawiciele wezmą udział w wojnie o kontrolę nad Wielkim Wirem.

Przy okazji dowiedzielśmy się też, że na tegorocznych E3 zostanie udostępniona grywalna wersja tytułu. Jaszczuroludzie będą rzecz jasna jednym z jej elementów.

Warto zauważyć, że powyższy materiał powstał na silniku gry. Jeśli przegapiliście kilka ostatnich newsów o nadchodzącej produkcji Creative Assembly, przypominam, że jakiś czas temu mieliśmy okazję przekonać się, jaki wpływ na kampanię będzie miała fabuła, natomiast TUTAJ możecie zobaczyć pierwszy zwiastun oraz rzucić okiem na garść screenów.

rek

30 odpowiedzi do “Total War: Warhammer II – Zwiastun prezentuje Jaszczuroludzi [WIDEO]”

  1. Czy druga czesc otrzyma nowy, lepszy gameplay? Nie, tylko nowa mape i rasy? Pierwszy raz chyba powiem total warowi: pas 🙁 Czekam na nowa odslone historyczna…

  2. Jak myślicie, zobaczymy Adolfa Hitlera po stronie jaszuroludzi, czy nie? ;D

  3. @misiek104 Byłoby interesująco, ale szczerze wątpię.

  4. ;(

  5. Off-topic|Humble bundle rozdaje za darmo kody na steam do Dungeons2. Oferta ograniczona czasowo, więc jeśli ktoś jest zainteresowany, warto się pośpieszyć. Gra wybitna nie jest, na metacriticu ma średnią 70 od recenzentów i 7.1 od userów, ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, czyż nie?

  6. gamingman21 11 maja 2017 o 18:28

    Warto teraz kupić pierwszą część za 100 zeta czy czekać na wersję superultra3000tysiącpięćetstoodziewięćset ze wszystkimi DLC?

  7. @paankracyk – a czego niby Warhammerowi brakuje pod względem gameplay? A Warhammer II ma mieć przerobione zasady zwycięstwa w kampanii. @gamingman21 – możesz się takiej wersji szybko nie doczekać.

  8. @Gamingman21,|Trudno powiedzieć, bo każdy z nas ma inne odczucia co do tego, czy za coś warto płacić 100 zł, czy za 100 zł to nie bardzo, ale za 50 to już jak najbardziej. Kupiłem TW:W za 150 zł. Gra okazała się na tyle dobra, że za parę dni wykupiłem dodatki. Czy bez nich dałoby się grać? Jak najbardziej. Dużo złego zostało powiedziane o modelu wydawniczym, że pofragmentowanie gry, kupa dodatków za kupę szmalu itd. Jednak, moim zdaniem, rozwiązano to nie najgorzej. Nie wykupując dodatkowych armi, wciąż

  9. wciąż możesz z nimi walczyć. Ja na przykład nie przepadam za Beastmenami, tj lubie przeciwko nim walczyć, ale niekoniecznie wydawało mi się pociągające nimi grać, dlatego dodatku nie wykupiłem. Wykupiłem za to leśne elfy, bo wydawali mi się ciekawi. Nie kupując dodatku, tę zawartość wciąż masz, nie możesz jedynie sterować tą armią. Trochę słabe było to, że 4 podstawowe armie zostały pofragmentowane i w wersji podstawowej dostajesz tylko podstawowe oddziały, a resztę wykupujesz w dlc. Reasumując: z podstawką

  10. bawić się świetnie. Jeśli jesteś fanem serii Total War (i fantasy) i wykupisz dodatki, to dostaniesz produkt niemal doskonały. Dla mnie najlepszy Total War od dawna.

  11. I będę szczuroludy i Elfy brać do świątyń i składać w ofierze ich serca Sotekowi. O i Kroq-Gar i Grymloc świetnie wyglądają. Mam nadzieję że zrobią z nich machinę do mielenia żołdaków jak to byli w bitewniaku. Mam też nadzieję że zobaczymy Lorda Kroaka. Mazdamuni jest jednym z LL-ów wraz z Kroq-Gar-em. Może i Mazdamuni to magiczny koksiarz, ale Kroak to magiczna wyrzutnia atomówek. Szkoda że jest tylko gloryfikowaną mumią i zna tylko swoją atomówkę a nie wszystkie zaklęcia…

  12. @Maciejka01 – Kroaka pewnie później dodadzą. Albo w ramach Lord Pack albo jako darmówkę, jak Wurzaaga.

  13. @Maciejka01 taki stary a w szczury wielkości ludzi wierzy. Może mi jeszcze powiesz że mają broń palną albo że świadomie roznoszą choroby?

  14. @Demilisz – po prostu pod wzgledem rozgrywki jest krokiem w tyl jak dla mnie. Seria pod wzgledem zlozonosci symulacji rozrastala sie do czasow shoguna 2 (tzn. sam shogun 2 jeszcze jakis super zlozony nie byl, za to dodatek ostatni samuraj to czysta strategiczna maestria), potem byl slaby rome 2 (poza ogolnymi niedorobkami przeszkadzalo mi ograniczenie ilosci armii), potem udana attila, a w koncu warhammer i pikowanie w dol. Czego? Bo mniej frakcji, malutka (bardzo)! mapa kampanii…

  15. … w poprzednich total warach walczylem nieraz i z pieciama i wiecej frakcjami naraz, teraz chocbym chcial nie moge tego zrobic. Dalej – bitwy. Male map, a wiec male mozliwosci flankowania, taktyki, itd., same oddzialy malo liczne, do tego bohaterowie… no fajna sprawa, ale skoro jest mniej taktycznie to decydujacy w bitwie moga byc wlansie Ci cholerni bohaterowie a to sprawia ze czesto decyduje spamowanie czarow Twojego herosa zamiast skupienie sie na faktycznej taktyce…

  16. … no i to co wkurzalo mnie najbardziej – szalenie mala liczba armii na mapie kampanii plus – dbanie AI, zeby naprzeciwko siebie staly bardzo podobne wojska. Wskutek czego bardzo czesto stawalem na poczatku podobnie wyposazonej armii (i to pomimo zroznicowania jednostek, ktore jest jedynym plusem gameplayu jak dla mnie).

  17. @paankracyk Frakcji jest więcej – w Shogunie miałeś… Wszystko to samo. Frakcje różniły się tym że miały np. więcej jazdy którą i tak Ty i każda inna frakcja mogłeś mieć. Tak naprawdę gameplay frakcjami w TW:S i Attila nie różnił się aż tak bardzo jak w TW:W. Walczyłeś z pięcioma kalkami tego samego, nic ciekawego. Bitwy – Brak możliwości flankowania? Napewno nie jest to wina map, prędzej frakcji jak krasnoludy, które polegają na mocnej defensywie i pasywnym ataku artylerią.

  18. … Orkami jak najbardziej jesteś w stanie flankować, tudzież większością frakcji; Dzięki zróżnicowaniu jednostek bardziej niż w jakimkolwiek dotąd TW mamy większe możliwości strategiczne i taktyczne niż kiedykolwiek. Oddziały nie są tak liczne bo postawiono na jakość modeli i lepsze AI niż wcześniej, nie jest to problem. I tak pojedyńczy elitarny oddział jest w stanie samemu zabić bohaterów jeżeli uda się go otoczyć. Bohater dodaje jeszcze więcej strategicznych możliwości i „problemów” …

  19. … które trzeba rozwiązać podczas bitwy. Szalenie mała liczba armii – bądź co bądź to jest ich mniej więcej co w Attyli i Rome. I w każdej z tych gier naprawia to Radious Mod. Dbanie AI o to żeby naprzeciwko siebie stały bardzo podobne wojska… Przepraszam, co? AI dba o to żeby nie atakować Cię kiedy ma mniejsze siły, to wszystko. Mając 200+ godzin w TW:W nigdy nie spotkałem się z tym żeby bot specjalnie sie czaił na budowanie buildu armi podobnego do mojego ( szczególnie że mogą to być inne rasy… )

  20. Reasumując – zapoznaj się z tym w co grasz, bo przedstawiasz oczerniające fakty wyssane z palców. Opinie opiniami, ale to co wypisałeś to w większości po prostu stek bzdur nie mający żadnego pokrycia z tym czym aktualnie jest cała seria Total War.

  21. @Ataren|AI od czasów MT 1 pikuje w dół i nigdy do tamtego poziomu nie wrócił co jest zabawne. Ogólnie Jedynka stanowiła wyzwanie jeśli mowa o AI. |Co do modelu wydawniczego, to grę robili 4 nacje a i tak wykastrowali je niemiłosiernie. Ciekawe że minie rok od premiery za jakiś czas i wciąż 4 podstawowe rasy z jedyni mają widoczne braki w jednostkach, bohaterach, lordach itd a oni już za dwójkę się biorą…Ciekawe czy się chociaż doczekam tego co było w AB, czy to za dużo marzeń.

  22. @paankracyk – 5 i wiecej frakcji na raz i pewnei jeszcze wygrywałeś 🙂 W Warhammerze 5 na raz Gracza zjada, zwłaszcza jak się używa moda na agresywniejsze AI. W ogóle mam wrażenie, że Warhammera to co najwyżej na trailerach i youtube widziałeś, bo bajki opowiadasz. Bohaterowie sami wygrywajacy bitwy? Moze Grimgor i wampiry, jak wbija 30 poziom i zdobędą legendarny ekwipunek. Spamowanie czarami? Te najpotęzniejsze rzucisz z 2 razy, bo potem jesteś bez Wiatrów Magii 😀

  23. a pula jest wspólna, więc jak masz kilku magów w armii to tylko gorzej zamiast lepiej 🙂 Masz wiec jednego maga, dwóch to już maksimum, i gwarantuję, że nie poszalejesz. Nawet z modem Steel Faith, który mocno magię pakuje. Flankowanie? Na normalnych mapach nic trudnego, nie raz posyłałem Wild Riders bokiem żeby zajęli się samotnym Cygorem. Problem z tym faktycznie jest tylko na mapach podziemnych, bo są wąskie.

  24. @ares354 – AI w Shogunie 1 i MTW 1 mądrzejsze nie było, po prostu gry były mniej złożone i było mu łatwiej. Nietrudno być „mądrym” jak można zostawiać puste prowincje i w momencie ataku „magicznie” wyslać do obrony 2-3 armie, bo AI zawsze ruszało się po Graczu, a bitwy były inicjowane na koniec każdej tury.

  25. Mnie osobiście w Warhammerowym Total Warze najbardziej drażni brak animacji przeładowania u jednostek z bronią palną. Niby mały szczegół, ale za to strasznie psujący immersję.

  26. @Demilisz – oczywiscie, ze wygrywalem przeciwko 5 frakcom. W dodatku Do Shoguna 2 last samurai jezeli zdecyujesz sie w pewnym momencie samemu objac rzady atakuja Cie WSZYSCY. A nacji jest wiecej niz 5. Podobnie w dodatku do pierwszego rome’a barbarian invasion. W pewnym momencie mozna toczyc walke na wszystkich frontach. Zreszta w kazdej czesci moglem grac dosc agresywnie, jesli miales ogarnieta ekonomie mogles nawet walczyc ze wszystkimi, droga wolna. Zreszta przypominam Ci ze w warhammerze nie jestes

  27. nawet w stanie podpic pieciu nacji :). |@Ataren – to, ze flankowac sie da nie oznacza wcale, ze znaczenie strategiczne roznych taktyk jest mniejsz. Jednostek jest na polu walki (mniejszym) mniej, sa bardziej mobilne i ostatecznie i tak czesto dochodzi do sytuacji, ze armie tluka sie jak ziomeczki na dyskotece. W poprzednich total warach skala byla wieksza, armie rozstawialo sie o wiele dluzej, podchody tez byly dluzsze (zanim zawiazala sie walka trwal fajny balet podchodow).

  28. Liczebnosc armii – w shogunie 2 mialem kilkadziesiat armii na mapie strategicznej (nawet po dwie jednostki w armii bez dowodcy – bo kto mi bronil?), tutaj kampanie przechodze z trzema, nawet dwiema (nie ma potrzeby na wiecej, przeciwnik nie dysponuje wieloma armiami, zreszta malo rozwinieta ekonomia to utrudnia). Jesli chodzi o wielosc nacji w poprzednich odslonach to fakt – czesto mialy podobne jednostki, ale ich ilosc miala duze znaczenie.

  29. Przekladalo to sie na ciekawsze sojusze, tworzyly sie militarne i ekonomiczne sieci zaleznosci, ktorych w warhammerze nie ma lub sa z gory narzucone (np. to, ze mozna zajmowac wlosci okreslonych tylko nacji). Piszac, ze naprzeciwko siebie staly bardzo podobne wojska chodzilo mi o liczebnosc samej armii – army cap byl nizszy (20 zamiast 40 przy duzych armiach w poprzendich czesciach), do tego dolicz fakt, ze Ty i AI prowadzicie niewielka ilosc armii – i naprzeciwko siebie przewaznie staja armie o maksymalnej

  30. To, ze tam gdzie ja widze wady gry – Ty widzisz jej zalety nie oznacza jeszcze wcale, ze pisze stek bzdur. W warhammerze spedzilem kilkadziesiat godzin, fakt, ale to dlatego wlasnie, ze mi sie nie spodobal (za to takiego rome’a przeszedlem wszystkimi odblokowanymi nacjami przynajmniej raz). |Poza tym uwazam, ze akurat armie w attyli sa bardzo roznorodne.

Dodaj komentarz