
Torment: Tides of Numenera – Wpadki ze studia nagraniowego [WIDEO]
![Torment: Tides of Numenera – Wpadki ze studia nagraniowego [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/484fdcfb-874b-44a5-883d-ea1f5627e396.jpeg)
Bo nawet Piotr Fronczewski może się pomylić.
Techland… chyba… trochę… przesadza… z celebrowaniem… polskiego… dubbingu.
Tym niemniej – skoro już o lokalizację wypytano wszystkich (ze sprzątaczkami włącznie), przyjrzyjmy się Piotrowi Fronczewskiemu, który nie pamięta, że „przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę”, stękającej Aleksandrze Szwed oraz robiącemu miny Andrzejowi Blumenfeldowi.
Słowem: panie i panowie, oto tormentowe wpadki i wypadki.
Torment: Tides of Numenera ukaże się już 28 lutego. Oczywiście na PC, PS4 i XBO.

Czytaj dalej
14 odpowiedzi do “Torment: Tides of Numenera – Wpadki ze studia nagraniowego [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bo nawet Piotr Fronczewski może się pomylić.
E tam. Piotr Frączewski jest moim ulubionym aktorem głosowym. Może dzięki temu zagram w Tormenta.
Minsk i boo … |Ktoś powie że nie był to najwyższej klasy występ. |Ja powiem że aktor dał z siebie więcej niż twórcy gry chcieli.
Ha ha ha, not funny at all.
Fronczewski się nie myli. On w czasie rzeczywistym zmienia tekst.
Osobiście uważam, że robienie polskiego dubbingu to strata czasu i pieniędzy, i nigdy nie gram z polskim dubbingiem (z wyjątkiem Wieśmina i COH2) ale Fronczewskiego to szanuję.
@alair4 Szczególnie Boo brzmiał tak naturalnie jak to tylko możliwe. Tylko zawsze miałem wrażenie, że głos podkłada mysz, a nie chomik 🙂
@Jano900 Istnieją wyjątki dla których warto ten dubbing polski tworzyć. Czemu nie korzystać z pięknej zawiłości polskiej mowy jeśli jest to wykonane dobrze ? Sam 95% gier ogrywam w Angielskim/Jap, ale przykładowo polski dubbing w Baldur’s gate 2 jest o niebo lepszy od oryginału.
@Silenciak nie zaprzeczam że są pewne wyjątki, ale moja niechęć pochodzi od takich tytułów jak Mass Effect 2, gdzie dubbing jest słaby i wciśnięty na siłę.
Polski dubbing – jak najbardziej tak. Tylko dlaczego zawsze tak sztucznie i pompatycznie? Zero naturalności w tym…
@KRZYZAK1410 Polski dubbing zawsze będzie wydawał Ci się sztuczniejszy od obcego. To po części wynika z działania ludzkiego mózgu. Język polski rozumiesz natychmiast, jakikolwiek obcy potrzebuje chwili na przetworzenie, przez to, jesteś w stanie „w locie” interpretować ton głosu względem treści i kontekstu (którego aktor często nawet nie zna!). Z tego samego powodu, piosenki po angielsku wydają się fajniejsze niż po polsku…
… cd. Z czasem, jak zacząłem używać angielskiego prawie na co dzień i stał się dla mnie naturalniejszy, zacząłem zauważać, jak często angielskie dubbingi są dziadowskie. W grach, bo filmy animowane to już w ogóle jest tragedia. Najlepszy przykład to Skyrim, nie da się tego słuchać po angielsku, zwłaszcza gadających jak roboty strażników. Z tego powodu, w japońskie gry zawsze gram z japońskim dubbingiem, jeśli jest tyko taka możliwość.
TO akurat było dobre.
@_SetH_ – wytłumacz to Gonciarzowi…