
Tomb Raider: Dev diary o multiplayerze. A więc tak wygląda…

Premierze „pamiętników” towarzyszy informacja prasowa, w której czytamy:
„Dużo na ten temat rozmawialiśmy, podczas kreowania modelu nowej części Tomb Raidera, ale bardzo ważne było dla nas to, aby nic nie rozpraszało naszej uwagi podczas skupienia się na dostarczeniu wspaniałego trybu single player. Z tego powodu przekazaliśmy pomysł stworzenia trybu multiplayer do naszego siostrzanego studia Eidos-Montreal” — powiedział Darrel Gallagher, Szef studia Crystal Dynamics. Stephanie D’Astous, General Manager w Eidos-Montreal, dodaje: “Być częścią ekipy tworzącej Tomb Raidera to zaszczyt dla całego składu Eidos-Montreal. Tworzyliśmy tryb multiplayer od podstaw, bazując na wszechobecnym elemencie przetrwania, używając części kluczowych elementów z kampanii single player oraz dostosowując je w ten sposób, aby dawały odczucie szybkiej i ekscytującej rozgrywki. To był cudowny projekt, z którego jesteśmy bardzo dumni i jesteśmy przekonani, że gracze będą się przy nim fantastycznie bawić”. W trybie multiplayer o dominację na wyspie walczyć będą ocalali członkowie rozbitego na brzegu statku Endurance oraz tubylcy zwani Zbieraczami. Gracze, którzy wylądują w jednym z najbardziej nieprzyjaznych miejsc na wyspie będą używali umiejętności znanych z trybu single player oraz gamy pułapek pozwalających na stworzenie dynamicznych pojedynków w trybach rywalizacji. Darrell Gallagher podsumowuje: “Dla mnie tryb multiplayer musi pasować do gry oraz sprawiać radość, dlatego pracowaliśmy bardzo ciężko, aby udało nam się tego dokonać. Wszystko pasuje idealnie w połączeniu z kluczowymi elementami trybu single player. Testowaliśmy grę na wiele różnych sposobów i sądzimy, że da on mnóstwo frajdy i bardzo podoba się graczom. Nie możemy się już doczekać, kiedy będziemy mogli przekazać go w marcu w ręce szerokiego grona, aby sprawdziło całość osobiście.”
Multiplayer w Tomb Raider opowiedziany słowami developerów:

Czytaj dalej
14 odpowiedzi do “Tomb Raider: Dev diary o multiplayerze. A więc tak wygląda…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Największą niespodzianką związaną z nadchodzącą grą Tomb Raider jest to, że pojawi się w niej tryb multiplayer. Dotąd mogliśmy tylko o nim przeczytać, ale wreszcie jest okazja, by zobaczyć, jak wygląda – najnowszy pamiętnik developerów zawiera fragmenty gameplayu właśnie z trybów sieciowych.
Szok! To niewiarygodne! 😛
Tomb Raider jest obecnie jedyną grą którą zamierzam kupić w dniu premiery 🙂 Mam nadzieję że to będzie świetny tytuł.
100% kopia onlina z Uncharted … dla mnie faja, do tego bardzo słabe animacje mają postacie, i grafika obcięta. Uncharted mimo że w niego nie gram, bo po co skoro to gra na singla, w online wygląda o niebo lepiej.
SP będzie bardzo dobre lecz multi słabo to wygląda o ile na konsoli to może się sprawdzić o tyle na PC będzie to padaka – mała sprzedaż oraz potencjalni cheaterzy w takich grach będzie jak w MP3. Wolał bym kupić grę o 20-30zł tańszą bez MP z możliwością zakupu MP, niż płacić pełną cenę za tryb bez przyszłości. Do MP mam inne gry od tej oczekuje super SP.
Czyli będzie coś jak krzyżówka Uncharted i Far Cry 3, można było się tego spodziewać.
Największym zaskoczeniem tego news’a jest . . . . Zachary Levi pofarbowany na blond LOLOLOLOL świat się kończy, „Chuck” jest blondynem haha >:D
Kolejne Wielkie słowa o Multi, Kolejne wielkie słowa o grze 🙂 To chyba o czymś świadczy, prawda ?:) (Kolejna kicha sie szykuje)
Mamy kilka fajnych map w singlu. Zróbmy multi na tych mapach. Genialne. Wyszedł im taki Uncharted, czyli nieźle, biorąc pod uwagę, że pomysł wzięty z d… znikąd.
Muszą wszędzie na siłę wtykać multiplayer? Gdzieniegdzie po prostu się nie da a i wykonanie jest tragiczne, ŻENADA
Taa, nie chcą się odrywać od singla Tomb Raidera… Ale przez to Eidos-Montreal został rozproszony podczas prac nad Thiefem 4. Bez sensu.
Multiplayer w Tomb Raiderze jest zupełnie niepotrzebny i zasadniczo nielogiczny. Nie lepiej przeznaczyć te środki i energię na przedłużenie gry o 30-40% (co miłośnicy Lary NA PEWNO doceniliby), niż rozmienianie na drobne. Na miłość boską! Lara jest jak wielka dama – zawsze walczy sama! Teraz rozumiem hardkorowych fanów dwóch pierwszych Falloutów i ich sprzeciw. Szkoda, że w ten sposób na pewno spłycą tryb single-player do kilku godzin i będzie kicha. Jakoś przeżyłem recenzje gier klonsolowych w CDA, ale …
Widać, że dotychczasowych miłośników serii twórcy mają w okolicy krocza. Przypomina mi to olewanie długotrwałych klientów sieci komórkowych i skupianie się wyłącznie na przyciągnięciu nowego narybku. Na miłość boską, to jest TOMB RAIDER, a nie jakiś tysięczny klon CoD, w którym multi to podstawa, bo singla można przejść na jednym oddechu. O co chodzi? Właśnie dlatego teraz gry są do d.. a o ich długości (a raczej krótkości) lepiej nie mówić. Jak się rozdrabnisz, tak zawsze wychodzi. Lara, RIP, chlip..
Czy ktoś wstawia do CoD lub Battlefielda jakieś zagadki logiczno-przestrzenne lub każe bohaterowi skakać i uprawiać gimnastykę ekstremalną? Nie! Bo to jest inny typ gry – proste! Dlaczego zatem o „nowoczesności’ gry ma świadczyć jej szybkie tempo, reżyserka i multi? TR to nie jest gra, którą się przechodzi na czas – to są gry, którymi się delektujesz – w samotności. A tu taka kicha. Na szczęście mam kupione dwa egzemplarze serii Ultimate, zatem będzie do czego wracać. Bawcie się dobrze, dzieciaki!