rek
rek

The Walking Dead: A New Frontier dostępne także w formie fizycznej [WIDEO]

The Walking Dead: A New Frontier dostępne także w formie fizycznej [WIDEO]
Z tej okazji Telltale próbuje przekonać Was do gry nowym zwiastunem.

Trzeci sezon Żywych trupów rozpoczął się mocnym uderzeniem. Dwuodcinkowy start, doroślejsza Clementine, podpicowany silnik, mocna narracja i garść znajomych sztuczek wystarczyły, by po umiarkowanych sukcesach Batmana i Minecrafta: Story Mode gry Telltale znów zaczęły zbierać ósemki i dziewiątki (gdy piszę te słowa, metakrytykowa średnia A New Frontier oscyluje zależnie od platformy między 80 a 83%).

Okazja, by pochwalić się ciepłym przyjęciem (i nakłonić do gry nieprzekonanych), jest pierwszorzędna. Z początkiem marca w Europie zadebiutuje wersja fizyczna, zawierająca płytę z przepustką sezonową. A choć na ten moment o polskim wydaniu nie wiadomo nic… to stawiam krwawe dolary przeciw orzechom nerkowym, że już wkrótce Cenega (dystrybutor Batmana: The Telltale Series oraz Tales from the Borderlands) obwieści nam w stosownej prasówce, że i owszem, można liczyć na obecność The Walking Dead także w Polsce.

W bliżej nieokreślonym momencie (aczkolwiek wiadomo, że w marcu) powinien się ukazać trzeci odcinek, zatytułowany Above the Law.

rek

15 odpowiedzi do “The Walking Dead: A New Frontier dostępne także w formie fizycznej [WIDEO]”

  1. Z tej okazji Telltale próbuje przekonać Was do gry nowym zwias

  2. Jeśli kiedykolwiek będzie na tej stronie news o grze Telltale w której tego obrazka nie będzie to znaczy, że Papkin poległ 😛

  3. W duchu świątecznego miłosierdzia pod koniec grudnia opublikowaliśmy autentycznego screena! Jak bonie dydy!

  4. Boże, musicie dawać ten sam obrazek przy każdym newsem związanym z grach Telltale? (To robi się nudne)

  5. @Papkin|To chyba musiał mi umknąć, co to za łamanie tradycji – i to w święta!

  6. Miałem kupić 1 sezon tego „Chodzący martwy”. Dobre to jest?

  7. @CrazyHorse|Pierwszy jest naprawdę fajny, drugi już tak średnio bym powiedział. W 3 jeszcze nie grałem.

  8. CD-A 2016[*] Pamiętamy

  9. @Kopah|Ale fabuła skierowana bardziej do osób, które już co nieco widzały w życiu? Nie w stylu „problemy współczesnych nastolatków” jak w Life is Strange?

  10. @CrazyHorse podpisuje się pod Kopah. W pierwszym sezonie co chwila następowały nowe wątki i gra była przepchana historią, DLC można spokojnie odpuścić. W sezonie drugim był jeden wątek, za to jakieś 70% bohaterów sprawiało, że miałem ochotę ich wszystkich jak najszybciej uśmiercić. W trójkę również nie grałem, więc się nie wypowiem. Co do twojego pytania „Czy fabuła skierowana bardziej do osób, które już co nieco widzały w życiu?” nie wiem o co ci chodzi…

  11. Chodzi mi o to czy gra może w jakiś sposób zaskoczyć nieco starszego gracza. Czy podejmuje jakieś trudne tematy, zmusza gracza do refleksji itd. Bo w ten sam sposób reklamowany był Life is Strange, a pod koniec to myślałem, że wyjdę z siebie, granica absurdu sięgnęła zenitu. Dlatego teraz dosyć sceptycznie podchodzę do TWD. Nie mam ochoty na kolejną stereotypową bajkę, która przez gołowoąsów uznawana jest za sztukę.

  12. To jest żenujące to oni wyprawiają z tą serią. Tak nisko upaść… The Walking Dead [*]

  13. Niech wrócą do Sama i Maxa, amen!

  14. @CrazyHorse Mnie tam Life is Strange się podobało szczególnie kiedy to od sezonu drugiego z banalnej historyjki robił się niezły mindfuck. TWD ma z pewnością ciekawsze decyzje, co w połączeniu z ograniczonym na wybór opcji czasie (jak nie spodobał ci się wybór Life is Strange to zawsze mogłeś cofnąć czas – czego w TWD nie ma) wywołuje na pewno więcej emocji i przywiązania się do bohaterów i swoich poczynań. Trochę chaotycznie, ale mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi.

  15. @JanekEX|Właśnie to całe cofanie czasu powodowało, że kompletnie mi zwisało co się z którą postacią stanie, przecież zaraz Max użyje swojej super mocy i wszystko będzie ok (ciekawe skąd ją wzięła, pierwszy raz w życiu wyciągnęła przed siebie ręce i stało się?). To co piszesz o ograniczonym czasie na wybór danej opcji w TWD brzmi bardzo intersująco. Chyba się skuszę…

Dodaj komentarz