rek
rek

The Surge: Dlaczego w ogóle warto zawracać sobie grą głowę? [WIDEO]

The Surge: Dlaczego w ogóle warto zawracać sobie grą głowę? [WIDEO]
Premiera za pasem, stąd architekci gry chcą Was przekonać do każdego z kluczowych aspektów jej rozgrywki.

Zakulisowy materiał poświęcono kilku ważkim kwestiom, w tym fabule (korporacja CREO ma pomysł, by pomóc środowisku z pomocą… khem… rakiet), protagoniście (nielicho zdezorientowanemu Warrenowi) oraz systemowi walki. Ten ostatni dzięki wielości broni i innych elementów wyposażenia ma nam pozwalać na dużą dowolność. Największym bajerem tytułu Deck13 wciąż wydaje się jednak już przedstawiana możliwość odrąbania przeciwnikowi kończyny i późniejszego wykorzystania pozyskanego w ten sposób fragmentu egzoszkieletu.

Na kanale PlayStation Access pojawił się natomiast dziesięciominutowy gameplay pod frapującym tytułem „Dark Souls spotyka Dystrykt 9”. 

Premiera (na PC, PS4 i XBO) już 16 maja. Szczególnie zainteresowanych tematem odsyłam do świeżutkiego CDA 06/2017, w którym CormaC nie szczędzi grze Niemców komplementów w beta-teście. A także do CDA 07/2017, gdzie ten sam osobnik zrecenzuje nowe dzieło współtwórców Lords of the Fallen.

rek

8 odpowiedzi do “The Surge: Dlaczego w ogóle warto zawracać sobie grą głowę? [WIDEO]”

  1. Premiera za pasem, tw

  2. paintball_X 4 maja 2017 o 13:33

    No to kochani obstawiamy: 7/10 🙂

  3. Od początku mnie to nie porywało i dalej tak jest. Strasznie toporne, jeszcze bardziej niż Soulsy. Jak on bierze te zamachy…

  4. CzlowiekKukurydza 4 maja 2017 o 14:25

    @paintball_X I tak jesteś hojny. 6.5/10 max.

  5. paintball_X 4 maja 2017 o 14:30

    @CzlowiekKukurydza, kurka, zapomniałem uprzedzić- miałem na myśli skalę CD-Action oraz brałem poprawkę na „ta gra za pół roku wyląduje u nas na kowerze, nie możemy jej zbyt nisko ocenić” 😀

  6. Przy całej swojej aurze „taniości” Lords of the Fallen wspominam całkiem miło. Kupiłem grę w premierę za 80 zeta, więc nie oczekiwałem jakości 3A. Jeśli The Surge będzie nawet tylko trochę lepsze od LotF – biorę w ciemno.

  7. W sumie faktycznie nie ma co się wyrywać do kupna.|Za jakiś czas będzie w Cda 🙂

  8. CzlowiekKukurydza 4 maja 2017 o 20:14

    A swoją drogą to tylko ja mam wrażenie, że wszystkie hack&slash i inne kosmiczne/futurystyczne RPG które rezygnują z broni palnej na rzecz walki w zwarciu są co najwyżej średnie? Space Hack, Space Siege, chociażby.

Dodaj komentarz