The Sims 4: Modder otrzymał comiesięczną „pensję”, by wrzucać do gry dużo seksu

I to naprawdę wyuzdanego.

Niejaki Turbodriver przepędził ostatni rok na produkcji moda WickedWhims, który przydaje The Sims 4… no cóż, masę pieprzu. Jak czytamy na oficjalnej stronie projektu:

WickedWhims to modyfikacja, która oferuje animowany seks, ekshibicjonistyczne interakcje, rozszerzenia związków oraz poprawki gameplayowe. Czy chcesz, żeby twoje simy uprawiały miłość? Chcesz, żeby spróbowały ekshibicjonizmu przed sąsiadami?

Mod nie tylko dodaje stosowne animacje, ale też implementuje proceduralnie generowane przyrodzenia czy rozszerza szafy simów o dodatkowe stroje (nie muszę chyba dodawać, że te nie pozostawiają zbyt wiele wyobraźni). Po jego dokładniejszy opis odsyłam pod ten adres. Uwaga jednak, wchodzicie na własną odpowiedzialność!

Projekt zyskał medialny rozgłos i spodobał się na tyle, że kiedy modder udał się na serwis Patreon, znalazł tam ponad 1000 osób chętnych, by co miesiąc wpłacać na jego konto łącznie 4287 dolarów. Taka „pensja” pozwoliła uczynić WhickedWims głównym źródłem zarobku Turbodrivera.

I nie jest to wcale jedyny tego typu przypadek. Jego kolega po fachu, niejaki Mike24 (który potraktował podobną „łatką” Skyrima, a jest też autorem modyfikacji o wymownej nazwie Conan Sexiles), uzbierał w analogiczny sposób 3 tys. dolarów comiesięcznej pensji.

W rozmowie z Kotaku Turbodriver przyznaje, że EA próbowało zablokować jego wysiłki, aczkolwiek pomogła zmiana nazwy projektu (pierwotnie ochrzczonego jako WickedWoohoo). Deklaruje też, że wciąż widzi duży potencjał na rozwój modyfikacji.

Kiedy publicznie udostępnisz moda tego typu i trafi on do sporej widowni, zaczynasz otrzymywać od ludzi wiadomości na temat ich fetyszy, niekiedy naprawdę specyficznych, i zaczynasz dowiadywać się naprawdę niegrzecznych rzeczy.

Co dalej? Modder spróbuje nadać simom „seksualną autonomię” (obecnie zbliżenia muszą być reżyserowane przez graczy, którzy składają je z listy dostępnych… hmmm… ruchów). Jest też gotów do podjęcia podobnego projektu na okoliczność ewentualnego sequela Simsów.

Porno nigdy nie wyjdzie z mody, zawsze więc będą ludzie zainteresowani WickedWhims. Miejmy nadzieję, że The Sims 5 ukaże się, zanim stanę się tym zmęczony. Albo kto wie, może przerzucę się na inną grę? To trochę smutne myśleć, że będę zajmował się wyłącznie tworzeniem seksualnych modów, ale co jeśli taki jest mój cel na tej planecie?

Czytaj dalej

21 odpowiedzi do “The Sims 4: Modder otrzymał comiesięczną „pensję”, by wrzucać do gry dużo seksu”

AaronBlake 24 kwietnia 2017 o 06:26

Sex sells, lot’s of sex sells better. Osobiście wcale mnie to nie dziwi. Ba, Sierra Lee zarabia 4000 dolarów na samym patreonie, plus sprzedaje opowiadania na amazonie.
ThunderGun 24 kwietnia 2017 o 06:28

4k! Ciekawe ile dla porównania zarabiają aktorzy porno xD I pomyśleć, że ludzie wolą co miesiąc płacić jakiemuś gościowi za przerabiane wirtualnych postaci, zamiast raz na rok zapłacić prawdziwej prostytutce…
Jackdaw 24 kwietnia 2017 o 06:48

No wiesz, to jest takie 'tabu’ i bardzo straszne, bo przecież trzeba interakcji z kobietą. I to jeszcze raz na rok, a oni tutaj mogą kilka (dziesiąt, jakie kto ma potrzeby) razy na dzień. Co z tego, że z własną ręką. Jak wysilisz wyobraźnie nie widać większej różnicy.
Tennessee 24 kwietnia 2017 o 07:18

Pierwsza liga zarabia 30-40k$ za anala na przyklad.|Anyway nie ma sie co dziwic, ze cos takiego ma wziecie biorac pod uwage jak popularne sa naprawde chore animacje w pewnych miejscach.
LimaksokiM 24 kwietnia 2017 o 07:52

kolega prosi o link 😀
Dodo1233 24 kwietnia 2017 o 07:56

@FryingPan Zapomniałeś dodać,że bardzo porządnie zrobione!|A dla ciekawych http://www.animo pron.com (bez spacji)
wernetto 24 kwietnia 2017 o 08:55

nie tylko w porn-modach rozrasta się interes. Twórcy filmików na bazie SFM też mają się dobrze na swoich Patreon’ach.
mrowczak 24 kwietnia 2017 o 09:22

@ThunderGun polecam zapoznać się z takimi postaciami jak Ron Jeremy i Jenna Jameson, może nie od strony twórczości, chyba, że jesteś singlem ( 😀 ), lecz ze strony biografii i wypowiedzi na temat branży w której pracują. Wbrew pozorom i wyobrażeniom większości, AV to cholernie ciężki kawałek chleba. Zarówno od strony fizycznej, finansowej jak i psychologicznej. |Żeby dorobić się dużych pieniędzy i sławy trzeba naprawdę wiele poświęcić.
logman 24 kwietnia 2017 o 11:40

Temat już jest hitem i wylądował w wyróżnionych a tylko 9 komentarzy. Wstydliwe społeczeństwo mamy 😉
Gavriel6 24 kwietnia 2017 o 11:45

Żadna to nowina, odkąd pojawił się Patreon, co drugi porno artysta/animator poszedł tam, chcąc zarabiać na swojej twórczości. Dzisiaj, przynajmniej 60 % z nich ma patreony przekraczające 1000 dolców na miesiąc, kilku sukcesywnych ma nawet dwa, z których, łącznie, wyciągają po kilka tysìęcy dolarów (jest wśród nich nawet jedek polak)
Julian 24 kwietnia 2017 o 11:52

@ Tennessee, skąd wytrzasnąłeś taki cennik. 120.000 tyś zł za jedną scenę. Pomyliło ci się o jedno zero nie 30 tyś, a raczej 3 tyś dol. Czytałem kilkukrotnie wypowiedzi ludzi z branży porno i była tam mowa o kwotach liczonych w kilka tyś dolarów za scenę , zależy od popularności porno gwiazdy. Ceny płacone laską w Stanach spadły chociażby dlatego że mają tanią konkurencję z naszej części Europy. Jak spojrzeć to połowę ludzi z branży porno w Stanach licząc kobiety i mężczyzn pochodzi z Europy.
Moew 24 kwietnia 2017 o 11:56

Aż założyłem konto by wam podziękować. Jesteście wspaniali. Dzięki za info, już lecę po Simsy 4 :3
ScorpioLT 24 kwietnia 2017 o 13:20

Nigdy nie grałem w Simsów, może teraz trzeba ta grę sprawdzić ? Chociaż nie. Coś nie mam ochoty w cale na gry, nawet Wolfenstein’a New Order jeszcze nie nie zainstalowałem, a kupiłem na zimowej czy tam jesiennej wyprzedaży… Ciekawie jak z tym radzą redaktorzy CDA ? Czy po pracy jeszcze ciągnie ich do grania w wolnym czasie przez tyle lat stażu?
Eskel047 24 kwietnia 2017 o 16:24

Może nie na temat ale co się dzieję dziś z CD-Action sporo newsów dziś ciekawych o tu mowa o jakimś porno modzie…
Debosy 24 kwietnia 2017 o 18:06

Ehh taka teraz chyba moda.Najwiecej modów do takiego Skyrima to są właśnie porno mody, nagie ciała, sexualne pozy postaci itd.|Tam to już przechodzi ludzkie pojęcie.
Dijkstra2013 24 kwietnia 2017 o 20:17

Jeśli ten Turbodriver nazywa możliwość „ekshibicjonizmu przed sąsiadami” „poprawkami gameplayowymi”, to, cóż, ciekawy z niego człek. Moja przygoda z serią The Sims zaczęła się (i zakończyła) na The Sims 2. Gdy grałem sobie w tę pocieszną „dwójkę”, zawsze z uśmiechem patrzyłem, jak mój sim wpierw pływa w basenie, następnie próbuje jakoś wyleźć, co wyglądało przezabawnie, aby w końcu umrzeć, bom zawsze usuwał umożliwiającą mu to drabinkę. Obserwacja takiej komicznej bezradności była,niezwykle zabawna i sprawi
Dijkstra2013 24 kwietnia 2017 o 20:22

ała przyjemność (co na to psycholożka od Małego Seryjnego Mordercy?). Dziś najwyraźniej, przyjemność graczom sprawia obserwacja wirtualnego stosunku. Cóż, Rule 34 trzyma się mocno…
Takuim 24 kwietnia 2017 o 23:36

@dijakstra2013 czyli w zasadzie jesteś odpowiednikiem gracza który buduje błotną chałupkę w minecrafcie? 😀
mishiu 25 kwietnia 2017 o 02:13

Komu na tym zależy? Przecież to ohydne postacie i grafika.
feetfetish 25 kwietnia 2017 o 02:50

To nie wyuzdany :/ Brak fetyszy (pach, stóp, piss), zoofilii z psami i koniami, seksu z mackami i bukakke. Czuje się zawiedziony
Typr 25 kwietnia 2017 o 10:21

Skoro zainteresowało się tym Kotaku, to znaczy, że coś z tym jest nie tak…