25
The Phantom Pain: Joakim Mogren ujawnił się światu. Ale… [WIDEO]
![The Phantom Pain: Joakim Mogren ujawnił się światu. Ale… [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/509b1cb6-4dfa-453c-a287-90296844d00a.jpeg)
Cóż… najwyraźniej nie. Kim on więc tak naprawdę jest? Tego nie wiadomo – Mogren owszem, pojawił się w programie Geoffa Keighleya, ale jego twarz była zabandażowana, niemal w taki sam sposób, jak głównego bohatera The Phantom Pain.
Nie oznacza to jednak, że gra nie jest projektem Hideo Kojimy. Mogren sprytnie wymigał się od odpowiedzi na pytania zadawane przez gospodarza GTTV – nie chciał zdradzić, czym tak naprawdę jest jego produkcja ani też, czy ukaże się na next-genach. Pokazał natomiast na swoim iPadzie kilka nowych screenów, a na nich można dostrzec… logo silnika Fox Engine. Tego samego, który wykorzystywany jest przez twórcę Metal Gear Solid i firmę Konami. Gdy Keighley odkrył ten fakt, Mogren się „wystraszył” i przerwano wywiad.
Więcej informacji mamy poznać już w przyszłym tygodniu. Szef Moby Dick obiecał, że wszystkie tajemnice The Phantom Pain zostaną ujawnione w trakcie imprezy Game Developers Conference, która odbędzie się w San Francisco w dniach 25-29 marca – wtedy też ma zostać zaprezentowany nowy trailer gry. Warto też zaznaczyć, że na tym zjeździe developerów pojawi się również Hideo Kojima. Czy to przypadek?
Poniżej znajdziecie cały nowy odcinek GTTV, a w nim rozmowę Keighleya z Mogrenem, która jest na samym początku
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
25 odpowiedzi do “The Phantom Pain: Joakim Mogren ujawnił się światu. Ale… [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Kojima zatrudnił aktora do roli Mogrena. Geniusz tego człowieka mnie nie przestaje zadziwiać.
@lubro po necie już chodzi plotka że Kojima wcale nie zatrudnił aktora tylko go sobie po prostu stworzył. W fox engine. Ba, można nawet w to uwierzyć, zważywszy na to że wiadomo od dawna że Hideo jest bogiem.
True – http:www.youtube.com/watch?v=ThutNUSMDfY
Jak dla mnie kiepska akcja, widzę co jakiś czas newsy o tym projekcie ale z względu że zawsze są to jakieś plotki i „igraszki” z widownie zamiast konkretów, ten jest pierwszym jaki otworzyłem. Myślałem że tym razem dowiem się czegoś o grze ale skoro tak się ze mną bawią to ja może zainteresuję się innym tytułem którego twórcy więcej czasu spędzą nad projektem a mniej nad głupkowatym marketingu… szkoda bo screen spoko.
Najlepsza akcja jaka kiedykolwiek powstałą. Trolljima trolluje nas wszystkich a my nie wiemy w co wierzyć. A internauci sami podsycają atmosferę.Jak dla mnie wspaniałą odskocznia od trailerów trailerów i 30 minutowych gamepeljów poprzedzonych 6 godzinnymi gameplejami.
@kamil – Konkretów nie ma, bo po co? Taki „głupkowaty marketing” aktywizuje odbiorców, zmusza ich do formułowania własnych wniosków, łączenia faktów, selekcji tego co istotne. Na podstawie samego trailera Phantom Pain można napisać kilka stron tekstu. Każda mała poszlaka wywołuje burzę. Ostatni przykład. Godzinę temu Kojima wstawił na twitterze zdjęcie swojego lunchu. W tle laptop z jakąś japońską stroną o grach i news o „wywiadzie” z Mogrenem. Wolę takie małe smaczki niż prawdziwie głupkowaty marketing.
a tam zbanalizowana gęba bo zlutowana za to ,że nie na ps3 tylko ps4
lubro|Coś co zmusza do myślenia jest „be” i ludzie tego nie kupują. Bo co niby analizować w 10 trailerze nowego CoDa? Sam trailer Phantam Pain dał ludziom zabawę na kilka tygodni. Analizowali wszystko, nawet położenie szpitala, w którym rozgrywa się akcja.A teraz panie kamil999666 zobaczymy co przyniesie ze sobą nowy trailer Battlefileda 4. Nic. Branża growa nawet nie mrugnie. A to co się dzieje wokół PP wywołuję trzęsienie ziemi.
Inwencja twórcza marketingowców już mnie zaczyna powoli przerażać 😛
Kojima nigdy nie przestanie mnie zadziwiać… Lepsze to niż milion trailerów pełnych dubstepu, wybuchów i jakiś wybujałych rekomendacji serwisów gamingowych.
BF 4 ziew …. I właśnie takie analizowanie dla mnie mija się z celem, trailer powinien dać info o grze a nie domysły które się rozpierzchną a chwilą zapowiedzi w GI i okaże się że nikt nie miał racji a twórcy pokpili wasz czas. Trzęsienie ziemi wokół PP – nie zauważyłem, jeżeli mam być obiektywny przynajmniej w Polsce co zresztą potwierdza zatrzęsienie komentarzy pod tym newsem 🙂 A na co osobiście czekam np Rome Total War II gdzie od pierwszego trailera dostajemy konkretne uczciwe informacje.
@lubro – Na podstawie każdego trailera można napisać kilka stron tekstu, można nawet napisać pracę doktorską o migracji muszki owocówki między wrzosem a lipą, ale jaki ma to sens ? Zgodzę się natomiast że aktywizacja społeczności to fajna sprawa, ale formę poddaję w wątpliwość. tyle dobrego że chociaż pogadać można o tym w leniwe piątkowe popołudnie.
kamil999666|Zwiastun to zapowiedź. Ten trailer, który sprawia, że chcesz więcej według mniej jest lepszy od tego co pokazuję suche informacje.W Polsce Hideo Kojima nie jest tak znany o ile w ogóle ktoś go u nas zna i ceni. Na forum, z którego korzystam developerzy są bardzo cenieni i się o nich rozmawia czego u nas nie zauważam. Stąd brak komentarzy pod tym newsem. Kto by tam się przejmował tym kto stoi za stworzeniem nowego BF4 jak dziś wychodzi nowy trailer!
kamil999666|Przecież nikt nie musiał siedzieć i sprawdzać tego trailera kadr po kadrze (PP). Nikt ich do tego nie zmuszał. Ludzie sami szukali domysłów, sami budowali taką atmosferę. Po co? Dla własnej satysfakcji. Zakładam, że napisałeś pracę magisterską po to by zdobyć tytuł. Inni robią to dla zapomnianego słowa „satysfakcja”.
http:www.cinemablend.com/images/sections/48904/_1351883769.gif – ten gif wszystko tlumaczy – wlasciwie sam sie dziwie ze zadnych drinkow i chipsow nie reklamowali w tym video …
A ja tam, mam pomysł na niezły komiks dzięki tej „akcji” promocyjnej 🙂 @Blik – Możesz tylko podejrzewać, ja np. myślę że bez jego nazwiska (HK) gra z tą samą zawartością i ideą przeszła by bez echa, dlatego uważam to za równie pusty „hejp” co przy CoD-ie (może przesadzam, ale celowo).
kamil999666|Ale czy to źle? Ludzie chodzą na filmy Woodego Allena do kina. Oglądają Toma Cruisa. Czytają Kinga i Sapkowskiego. I tak samo je reklamują. Jako film Allena. Film z Cruisem. Nowa książka Kinga. A tutaj jest nowa gra Kojimy (nigdzie jeszcze oficjalnie nikt nie potwierdził, że to jego gra więc Twój argument…). Nie nowa gra studia DICE czy People Can Fly. A gra autora z imienia i nazwiska.
nie piszę że to źle… sam nawet grałem MGS 1&2 za szczeniaka i miło je wspominam, jeżeli znajdę odrobinę czasu może nawet wrócę do serii ale nie z powodu czyjegoś nazwiska czy developera. Nie podoba mi się tylko sposób promowania który tak naprawdę niczego konkretnego o grze nie mówi co w sumie sprawia że każdy staje się potencjalnym klientem, genialne z marketingowego punktu widzenia, żałosne z punktu widzenia klienta.
@kamil A jednak kiedyś MGS ze swoimi założeniami i ideą przeszedł z tak wielkim echem, że jest to jedna z najbardziej legendarnych konsolowych marek wykreowanych kiedykolwiek. A, że u nas rynek konsolowy nie jest aż tak popularny to inna sprawa. Besides, nowy Metal Gear nie wychodzi co roku jak CoD, a Hype tworzony jest w sposób zrozumiały dla zainteresowanych tematem (patrz cała ta akcja z Mogrenem). Gdyby natomiast zaczęli reklamować to nudnymi trailerami bez polotu… bleh.
W sumie nie wiem o co się spieramy skoro sama gra nie została nawet oficjalnie zapowiedziana i przyjdzie pewnie na to poczekać do 25 marca. Na dobrą sprawę rozmawiamy teraz o samej akcji promocyjnej trailera gry 😉
@kamil – Nie wymagam od ciebie zrozumienia tej całej otoczki wokół MGS5/Phantom Pain, bo widocznie MGS cię nie obchodzi. Jednak dla osób, dla których MGS jest czymś więcej niż tylko kolejną grą, ten spektakl jest fantastyczny. Nikt się nie jara projektem tylko ze względu na Kojimę, tylko ze względu na to, że to jest nowy Metal Gear Solid. Kojima jest „tylko” reżyserem tego wydarzenia i sam chylę czoła przed jego umiejętnością do zrobienia szumu.
W dodatku znowu zapytam. Po co komu konkrety? Krótki, 3-minutowy trailer PP, ma w sobie naprawdę dużo treści. Jednak, żeby to załapać trzeba się orientować w świecie stworzonym przez Kojimę. Biorąc pod uwagę fakt, że uniwersum MG jest jednym mocno zawiłe to nie mam za złe, że patrzysz na to z trochę moim zdaniem złym nastawieniem.
To nic innego jak kampania promocyjna MGS: Ground Zero.
Hideo Kojima jest geniuszem w w robieniu takich akcji (pamięta ktoś screeny zapowiadające MGS2 ze Snakiem podmienionym za Raidena?). Rzeczywiście dla ludzi, którzy mają gdzieś serię MG ta akcja może wydawać się głupia ale dla kogoś kto (tak jak ja) uwielbia te gry jest to jak powiedział lubro niesamowity spektakl, który zmusza do spekulacji. W noc kiedy pojawił się pierwszy trailer PP siedziałem na forum NeoGaf z podobnymi mnie zapaleńcami i tworzyliśmy teorie odnośnie fabuły, analizowaliśmy trailer…
… klatka po klatce. Takie akcje fani zapamiętują do końca życia i to jest niesamowite! Rzygać mi się chcę tymi wszystkimi trailerami, gameplayami i teaserami które pokazują praktycznie całą grę zanim ona wyjdzie (dlatego od dawna już przestałem zwracać uwagę na materiały filmowe zapowiadające gry).