
The Medium: Polski horror może już niedługo zagościć na PS5

Na razie mamy wpis na platformie ratingowej.
The Medium (PC, Xbox Series X) to bez wątpienia jedno z najlepszych dzieł krakowskiego studia Bloober Team (Layers of Fear, Observer, Blair Witch). Wprawdzie przygodowy horror zebrał dość mieszane oceny, ale i tak udało mu się osiągnąć sukces komercyjny. Całkiem możliwe, iż już niedługo rodzima produkcja uzyska dostęp do nowego grona potencjalnych odbiorców. A dokładniej chodzi tu o posiadaczy PS5.
Amerykańsko-kanadyjska platforma ratingowa (ESRB) oceniła zawartość gry w wersji na next-gena Sony. Tym samym premiera The Medium na tej konsoli jest już przesądzona. Nie wiemy tylko, kiedy ta pierwsza się odbędzie. Optymiści obstawiają końcówkę bieżącego miesiąca.

Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “The Medium: Polski horror może już niedługo zagościć na PS5”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Lubię horrory, ale opinie zaufanych recenzentów oraz dostępne materiały na internecie budują obraz słabiutkiej produkcji. Chyba poczekam na jakąś solidną promocję.
Wciąż uważam, że to marny horror. A Ciasteczkowy Potwór to wciąż najbardziej żenujące monstrum w historii gier.
Odbiłem się od niej. Była w game pass, taki średniak bez rewelacji.
Gra aż prosiła się o rodzimy dubbing, szkoda, że nic z tego nie wyszło. Dodatkowo immersję psują angielskojęzyczne wstawki tekstowe na różnych przedmiotach, które mogłyby zostać zrobione po polsku. Tak, wiem, czepiam się. 😉
Właśnie skończyłem grę z Game Passa. Nie lubię się bać, nie lubię horrorów ale dałem radę to przejść. Moim zdaniem gra byłaby o wiele lepsza gdyby zrezygnowano z irytujących elementów survivalowych i ciągłego uciekania przed tym badziewnym potworem a zostawiono tylko część przygodówkową, bo ostatecznie wyszedł z tego średni miszmasz. W końcu gra może budować nastrój grozy i niepokoju bez uciekania się do takich słabych sztuczek. I faktycznie, aż się prosi o polski dubbing.
@Angrenbor I pomyśleć, że za takie samo zdanie zostałem zjechany w mojej recenzji na Zagrajniku…
Co wy macie z tym „polskim dubbingiem”? Najczesciej jest to niezjadliwa kupa, nagrana bez prawdziwych emocji, czytana raz z kartki, przez miernych aktorow (dobrzy kosztuja – sorry zycie) i tak naprawde to GWALCI cale odczucie z gry!