rek
rek
CD-Action Newsy
13.01.2017
Często komentowane 22 Komentarze

The Legend of Zelda: Breath of the Wild już 3 marca [WIDEO]

The Legend of Zelda: Breath of the Wild już 3 marca [WIDEO]
Plotki o opóźnieniu najlepiej zapowiadającego się sandboksa generacji okazały się przesadzone – by to uczcić, zobaczmy nowy zwiastun!

Gra ukaże się zarówno na Switcha, jak i na Wii U.

rek

Czytaj dalej

22 odpowiedzi do “The Legend of Zelda: Breath of the Wild już 3 marca [WIDEO]”

  1. newsbot 13 stycznia 2017 o 07:40

    Plotki o p

  2. Poganin 13 stycznia 2017 o 07:52

    Ciekawe, na której platformie będzie lepiej śmigać.

  3. Makintosh 13 stycznia 2017 o 07:57

    @Poganin:|Na NSwitch – wersja na WiiU ma być mocno „ograniczona” pod względem performance’u, tak wypowiadali się już jakiś czas temu developerzy. Poza tym – wersja na WiiU (wczesny build) był przez Nintendo prezentowany i można zobaczyć jak to wyglądało. Różnice są acz kosmetyczne moim zdaniem – najważniejsza nie jest w końcu grafika 😉

  4. shmehr 13 stycznia 2017 o 08:17

    Elegancko! Juz sie nie moge doczekac! Oby tylko premiera w Polsce rowniez byla w tym samym dniu. A jak nie to brak blokady regionalnej, wiec mozna zamowic zza granicy. Gra wyglada mega zacnie, sporo znajomych juz postaci! Ego fanow Zeldy zostalo polechtane! Mowcie co chcecie, ale ja biore w preorderze zestaw Switch+Zelda 🙂

  5. Hexagon 13 stycznia 2017 o 09:04

    Widziałem parę gameplayow i raczej nie wróżę grze wielkiego sukcesu

  6. Ad-M 13 stycznia 2017 o 09:38

    @Danon666 Przecież to się zapowiada na jedną najlepszych gier 2017 o.O|@Makintosh gadasz bzdury, devsi niczego takiego nie powiedzieli i nie ma żadnych konkretnych informacji czym będą się różnić wersje wii U/Switch poza tym, że na padlecie wii U będzie mapa.

  7. LimaksokiM 13 stycznia 2017 o 09:39

    @ Danon666 – oj słaba z Ciebie wróżka 🙂 Która Zelda nie odniosła sukcesu? Każda część to miód, a ta się zapowiada arcymiodnie.

  8. Somi88 13 stycznia 2017 o 09:47

    @Ad-M, Danon666 bo The Legend of Zelda: Breath of the Wild to nie Wiedźmin 3 dlatego musi być słabe 😛

  9. Pussynator 13 stycznia 2017 o 09:49

    Orgazm… Niby wychodzi na WiiU, ale dla mnie to i tak systemseller.

  10. KejmilxD 13 stycznia 2017 o 09:52

    Nie rozumiem fenomenu tej gry… Przynajmniej nie wydam kasy na tę konsolę 🙂 Dla mnie to wygląda biednie, jak indyk zrobiony na Unity :/

  11. LimaksokiM 13 stycznia 2017 o 10:35

    @ KejmilxD – a grałeś Ty kiedyś chłopie w jakąś Zeldę?

  12. Somi88 13 stycznia 2017 o 10:58

    Ja jako osoba która nie grała w żadną Zeldę jestem bardzo zaciekawiony Breath of the Wild i mam pytanie do osób które gramy poprzednie przygody Linka. Gry z serii The Legend of Zelda są ze sobą jakoś powiązane czy każda kolejna część to samodzielny tytuł jako np Final Fantasy ?

  13. Ad-M 13 stycznia 2017 o 11:12

    Poza kilkoma wyjątkami gry nie są ze sobą powiązanie fabularnie.

  14. Somi88 13 stycznia 2017 o 11:18

    @ Ad-M dzięki za odpowiedź jeszcze jedno przeglądając komentarze pod Breath of the Wild natknąłem się na sugestię że BoW to kontunuacja Wind Waker , pytam bo nie wiem czy przed zagraniem BoW zapoznać się poprzednimi częściami.

  15. LimaksokiM 13 stycznia 2017 o 11:55

    @Somi88 – nie musisz ale na pewno nie będziesz żałował jeśli to zrobisz 🙂 Zresztą jeśli planujesz zakup Switcha to poczekaj z zakupami poprzednich Zeld, może pojawią się swithowe wersje w esklepie Nintendo

  16. kiogu1 13 stycznia 2017 o 14:01

    LOL Oni mówią! Zelda Płacze! Nintendo posuneło się daleko do przodu…. A tak na serio to wygląda to nieźle. Linka można się przyczepić ale zelda wygląda spoko. Po piratce (WW), xenie (TP) i Indiance (SS) czas na spieczastouchą… elfkę?

  17. kiogu1 13 stycznia 2017 o 14:05

    To znaczy gry są powiązane, ale, że opowiadają o kolejnych reinkarnacjach bohaterów (tylko ganon/ganondorf jest ten sam) to jest jakaś tam fabuła. Teoretycznie w ocarinie czasu powstały 2 (nintendo mówi, że 3) linie czasu. Jedna to przyszłość gdzie linka niema. Tam zło powraca i w końcu niemal niszczy świat a my gramy w piracką postapocaliptykę z piratami.(WW) Drugi to przeszłość gdzie główny bohater, po ocarinie ratuje świat przed demonem (MM) by potem osiąść w wiosce.

  18. kiogu1 13 stycznia 2017 o 14:09

    Pod koniec i tak kończy jako wilkołak, na którym jeździ naga kosmitka z wymiaru cienia/jakiś dziwny pluszak. Pod koniec zło wraca ale ty jesteś w tym świecie więc w ostatniej chwili go ratujesz. Walczysz też z xeną/zeldą pierwszy raz w historii i w końcu ktoś ginie. Trzecia linia to ta w, której nie udaje ci się ukończyć Ocariny i świat ginie. Gry z tej lini wychodziły głównie na ds. SS za to dzieje się najwcześniej (jest to ostatnia gra z wii i dzieje się przed powstanie hyrule) Ogólnie przyjemna gra dla

  19. kiogu1 13 stycznia 2017 o 14:10

    dzieci.

  20. cali 13 stycznia 2017 o 20:41

    „Plotki o opóźnieniu najlepiej zapowiadającego się sandboksa generacji okazały się przesadzone” – niedawno były przecieki że jednak w marcu, gdzieś o tym pisałem w komentarzach.

  21. Ad-M 13 stycznia 2017 o 23:05

    Wiązanie ze sobą zeld w jakąś spójną linię czasową to wymysł na potrzeby książeczki, którą sobie nintendo wydało, wiele rzeczy jest strasznie naciąganych. Poza bezpośrednimi kontynuacjami (np. ocarina of time -> majora’s mask) nie przejmowałbym się tym, że nie znamy poprzednich części, z czego każda część świetnie sobie radzi jako samodzielny tytuł.

  22. kiogu1 14 stycznia 2017 o 14:58

    Szczególnie, że poza początkiem to w mm nie ma nawiązań do ocariny 🙂

Dodaj komentarz