
The Last of Us Part II będzie opowieścią o nienawiści [WIDEO]
![The Last of Us Part II będzie opowieścią o nienawiści [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/e97a94f3-5bbd-44a8-a598-628e635b8b80.jpeg)
Podczas wczorajszego panelu na PlayStation Experience głos w sprawie „dwójki” zajęli Neil Druckmann (dyrektor kreatywny), Ashley Johnson i Troy Baker (aktorzy wcielający się w Ellie i Joela).
W Part II wcielimy się w dziewiętnastoletnią Ellie (akcja gry ma toczyć się pięć lat po „jedynce”), która – jak ujęła wymieniona wyżej aktorka – „przeszła przez niezłe g*wno” i w zwiastunie z nieznanych nam jeszcze przyczyn chce „znaleźć i zabić ich wszystkich”. Fabuła ma kontrastować z poprzedniczką skupiającą się na miłości i przyjaźni. Uzasadnieniem tej decyzji jest chęć uzupełnienia historii dwójki bohaterów i stworzenia dużo większej opowieści.
Dowiedzieliśmy się też, że za muzykę w grze będzie odpowiedzialny Gustavo Santaolalla, znany już z części pierwszej.

Czytaj dalej
17 odpowiedzi do “The Last of Us Part II będzie opowieścią o nienawiści [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Troszkę się boję, że magia TLoU, czyli relacje quasirodzicielskie, przetrwanie i złamani ludzie z protezami uczuć zmienią się w jeszcze jedną opowiastkę o zemście jakich wiele w growym świecie. Oby nie. Oby nie była to prosta zemsta na świetlikach. Jestem pesymistą, wybaczcie mi. Naughty Dog, proszę „stąpajcie ostrożnie, stąpacie po marzeniach” (graczy).
Ja to mam nadzieję, że dubbing będzie równie kozacki co w jedynce, w mało której grze dubbing mnie tak ujął jak w tej 🙂 Co do zemsty to wątpię żeby była ona na świetlikach, wydaje mi się, że przez te 5 lat wydarzyło się coś innego na czym chce się zemścić. W końcu Joel ją uratował, możliwe, że nawet wbrew jej własnej woli. Druga część pewnie to wyjaśni wszystko.
Joel w drugiej części pewnie tak naprawdę już nie żyje i Ellie jest wkurzona. Zapiszcie sobie ten post.
Pierwsze o czym pomyślałem to zniszczenie (przejęcie) osady w której mieszkali i zemsta za zabicie jej mieszkańców. Coś jak teraz w The Walking Dead.
„Co do zemsty to wątpię żeby była ona na świetlikach”|A jednak trailer sugestywnie pokazał logo świetlików na znaku drogowym położonym blisko kryjówki ludzi, których zabiła Ellie.|Swoją drogą, rosną nam dzieciaczki w krainie zombie, najpierw Clementine, teraz Ellie.
Pjuberti. Jur dułin it ronk. Ellie już nie waifu. Motyw zemsty tez mnie jakoś tu nie kręci. Nuda. |(=^.^=)
Oby nie zrobili z tego jakiejś sieczki. Słowa Ellie stwarzają pewne obawy, że tak może się stać. W ogóle w tej grze zabijanie ludzi powinno być rzadkością i ostatecznością, trudnym moralnym wyborem. Niestety Joel i Ellie wymordowali (nawet przy skradankowym stylu gry i unikaniu konfrontacji) całe masy, posoka lała się strumieniami. Podobnie w Uncharted gdzie przecież nie gramy Rambo, a tylko poszukiwaczem skarbów hmmm 🙂 Jeśli tylko Naughty Dog nie pójdzie w tym kierunku powinno być znowu arcydzieło.
Też mi się wydaje że Joel może już nie żyć. Choć nie powiem byłoby mi bardzo smutno gdyby go w dwójce zabrakło.
Co wy gadacie o tym Joelu? Przecież był nawet w tym trailerze :v
@Kopah, chodzi o to że mogli zabić Joela a ona się mści za niego, a na trailerze on był zwyczajnie tylko w jej głowie.
Hmm… powiem tak. To będzie porażka. Nawet jak będzie to gra niesamowita, to żeby okazała się sukcesem, musi być lepsza od 1. A tak nie będzie, bo 1 to arcydzieło. Gracze więc będą wieszać na twórcach gry psy, ze spie!@$li potencjał.
Możliwe że ellie uwierzyła w wersję Joela i naprawdę sądzi że nie dało się nic zrobić więc walczy w złm świecie o przetrwanie. Podejrzewam jednak że oni pojechali ich szukać. Ktoś się dowiedział że można zrobić lekarstwo i nie daje im spokoju. Joel zginie przez to a Ellie w pewnym momencie zostanie sama. Ktoś jej pomoże stanąć na nogi i wyruszy w podróż po zemstę
@tomtm6|Poza fabułą, ta gra była porażką. Towarzysze przechodzą przez zarażonych a ci i tak ani sojuszników, ani nas nie widzą. Serio? Grałem w mnóstwo gier które miały skradankowe elementy znaczne lepiej rozwinięte. Fabuła natomiast mnie mega zafascynowała… ale on bliska połowy gry. Wielu moich znajomych ma podobne zdanie, więc nie sądzę by dało się to zepsuć. Ja raczej liczę, że rozgrywkę doprowadzą do przyzwoitego poziomu, a skoro raz napisali dobrą historię, to drugi raz też się uda… Mam dzieję.
Granie kobietą? żeżuncja.
Więc nauczył ją grać na gitarze!
Powiedziałbym to samo co teraz, jednak w drugą stronę. Zdaje sobie sprawę, że ciężko jeszcze w dzisiejszych czasach o inteligentne postacie, jednak nie daje to żadnej taryfy ulgowej. Takie chwile wyglądają komicznie i czasem potrafią zepsuć klimat nawet.
Materiał wideo dotyczacy TLoU: 2…bomba 😉 Takie rzeczy uwielbiam ogladać 😉