rek
rek

The Banner Saga 3: Ruszyła kampania kickstarterowa

The Banner Saga 3: Ruszyła kampania kickstarterowa
Twórcy ubiegają się o 200 tys. dolarów, obiecując w zamian godne zwieńczenie trylogii.

Pierwsza część The Banner Saga okazała się wielkim sukcesem, nie tylko w kontekście zbiórki (autorzy ubiegali się o 100 tys. dolarów, a otrzymali siedmiokrotnie więcej), ale także bardzo dobrej sprzedaży. Dzięki naddatkowi funduszy postanowili wydać kontynuację bez zawracania głowy fanom, co – jak później stwierdził współzałożyciel studia Stoic, John Watson – mogło być jedną z przyczyn rozczarowującej sprzedaży „dwójki”. W wywiadzie dla serwisu gameindustry.biz stwierdził, że zamknięcie się w czterech ścianach i odcięcie się od głosu graczy było wielkim błędem, którego nie zamierzają powtórzyć.

Większość pieniędzy na ukończenia ostatniej części trylogii została już zgromadzona, ale twórcy proszą o dodatkowe 200 tys. dolarów, które pozwoliłby wydać grę jak najlepszą. Jednocześnie proszą, by fani dzielili się z nimi swoimi przemyśleniami i pomysłami. W chwili, gdy piszę te słowa, zgromadzono już ponad 46 000 dolarów, a do końca akcji zostały jeszcze 42 dni. Wydaje się więc, że projekt powinien doczekać szczęśliwego końca. Premiera gry? Najpewniej w 2018 roku.

Więcej szczegółów znajdziecie tutaj, a tymczasem zachęcam do zerknięcia na film, w którym developerzy mówią o trudnych początkach i dziękują graczom za ich dotychczasowy wkład:

rek

5 odpowiedzi do “The Banner Saga 3: Ruszyła kampania kickstarterowa”

  1. Serio nie byli w stanie zarobić na pierwszej i drugiej części dość żeby nie żebrać o kasę?

  2. Ktoś tu nie rozumie idei kickstartera i podobnych stron =] .

  3. @korinogaro|Dwójka sprzedała się dosyć słabo. Powody dla zbiórki masz między innymi w newsie. No i pamiętaj, że Stoic to małe, niezależne studio.

  4. @ghostartur, no a jaka jest idea kickstartera? Oprócz delegowania ryzyka finansowego fiaska na zewnątrz? Przecież cały urok polega na tym że kickstarter kładzie poduszkę przed ścianą o którą mogliby potencjalnie się rozbić, a tak jeśli tylko wypuszczą grę w jako takim stanie to w najgorszym wypadku wyjdą na zero (chyba że przekroczą wydatki zebrane na kickstarterze ale to insza inszość).

  5. Mieli jeszcze problemy z „king” o słowo „saga” w tytule.

Dodaj komentarz