rek
rek
01.06.2017

Tekken 7: Spłynęły pierwsze oceny

Tekken 7: Spłynęły pierwsze oceny
Wygląda na to, że tym razem Bandai Namco nie musi wstydliwie odklepywać.

Dotychczas pretendenta do bijatykowego tronu oceniło 25 recenzentów. Z ocen wersji na PS4 (edycje na pecety i XBO wciąż czekają na pierwsze noty) wyłania się optymistyczny obraz. Gra uciułała bowiem metakrytykową średnią na poziomie 81%.

Tradycyjnie zacznijmy od przeglądu ocen.

  • XGN – 9/10
  • Attack of the Fanboy – 4/5
  • DualShockers – 8/10
  • Destructoid – 8/10
  • Game Informer – 8/10
  • EGM – 7,5/10
  • InsideGamer.nl – 7+/10
  • Digital Chumps – 7/10
  • Jednym z najbardziej optymistycznych przedstawicieli zachodnich mediów okazał Chris Carter z Destructoida. Krytyk nagrodził produkcję wysokim 8/10, chwaląc angażującą kampanię (rozpoczynającą się od retrospekcji, w której Heihachi spycha młodziutkiego Kazuyę z klifu), która ponoć zgrabnie przedstawia nowe twarze i wątki. Na dobre słowo, zdaniem Cartera, zasługuje także tryb „character stories” (rozgrywający się równolegle do głównej osi fabuły, pozwalający nieco lepiej poznać poszczególnych wojowników). Dziennikarz zaznacza jednak, że i tak większość czasu zajmie nam treasure mode, niekończący się ciąg pojedynków z przeciwnikami przyodzianymi w losowe, niekiedy absurdalne stroje, pozwalający zdobyć nowe wyposażenie (w przeciwieństwie do Injustice 2 ma jednak ono znaczenie wyłącznie kosmetyczne).

    Carter twierdzi przy tym, że tryb VR-owy (pozwalający zarówno stoczyć pojedynek, jak i skorzystać z przeglądarki postaci) w ogóle nie powinien się w grze pojawić. Podkreśla też, że z wiekiem Tekken nie stał się wcale przyjazny dla osób, które nie miały z serią do czynienia, a choć kampania może służyć za samouczek, bynajmniej nie wystarcza (bo też postacie bywają trudne w obsłudze). Jak podsumowuje:

    Byłem pozytywnie zaskoczony Tekkenem 7 i zamierzam kontynuować grę. Choć Harada (Katsuhiro Harada, reżyser tytułu – dop. red.) i jego załoga mogliby niewielkim nakładem pracy dać nam trochę więcej do roboty w długim okresie, a nie poprzestać na ganianiu za skarbami, to nie czuć, by było to grindowanie, tak wiele daje zabawy.

    W ochach i achach wtóruje mu Suriel Vasquez z Game Informera, który ocenia przenosiny na współczesne konsole (i odświeżenie konfliktu na łonie rodziny Mishima) równie wysoko (8/10). Recenzent chwali oprawę (aczkolwiek, twierdzi, soundtrack ratuje głównie fakt, że możemy przerzucać się kompozycjami z poprzednich odsłon) oraz kompleksowość systemu walki (liczba ciosów, jakie może wystosowywać każda postać, jest ponoć imponująca), premiującego nie bloki, ale unikanie ataków. Duże wrażenie robi także lepsza prezentacja starć (osiągnięta dzięki dynamiczniejszej pracy kamery) oraz niuanse w rodzaju Rage Art (szczególnie potężne kombo, jakie może wykorzystać przegrywająca postać) i Rage Drive (ciąg nieprzerywalnych ciosów). Z drugiej jednak strony Tekken 7 miewa trudności w przedstawianiu nowinek. 

    Tekken 7 dobrze przenosi markę na współczesne konsole. Chociaż ma problem z trybem historii i przedstawianiem graczom frajdy z unikania wrogiego ciosu i kontrowania kończącym rundę kombo, oferuje dość podniety doświadczonym użytkownikom, by chciało się w niego grać. Kod sieciowy działa dość dobrze, by dać powód na wnikliwe poznanie systemu walki i przygotowanie się do kolejnego starcia.

    Gra zadebiutuje (na PC, PS4 i XBO) już jutro. Pierwsze minuty kampanii (oraz prezentację wzmiankowanego wyżej systemu Rage Art) możecie obejrzeć pod tym adresem, tutaj zobaczycie natomiast zbiór samouczków. Przed kupnem edycji przeznaczonej na pecety koniecznie sprawdźcie jej wymagania sprzętowe

    Naszą (wyjątkowo obszerną) recenzję przeczytacie w CDA 08/2017. Nad nową bijatyką Bandai Namco pochyli się na łamach CDA największy w redakcji entuzjasta cyklu, kolega redaktor Cross.

    rek

    11 odpowiedzi do “Tekken 7: Spłynęły pierwsze oceny”

    1. A recenzja to będzie wersji PC czy konsola. Bo mnie interesuje optymalizacja Tekkena właśnie pod PC jak to wygląda. (Jestem fanem od części II i nie wstydzę się tego).

    2. Hej, Tekken 7 był robiony pod pc i stąd portowany, więc optymalizacja powinna być ok. Co do Rage (wspomnianego w artykule) odblokowuje się przy małej ilości życia (~25-30%), a nie podczas przegrywania walki. Trochę się naoglądałem przed zakupem 🙂

    3. wie ktoś czy w sklepach (empik, media markt, rtv euro agd itd) można już kupić?

    4. @dyuuun|”Gra zadebiutuje (na PC, PS4 i XBO) już jutro.”

    5. @Gatsu No żeby nie było jak masz mało życia to przegrywasz w tego typu grach. 😛

    6. Z ważnych rzeczy, które wyczytałem, ale nie ma tu tego napisanego:|- gra jest nieprzyjazna dla nowicjuszy. Głównie dla osób bardziej doświadczonych w bijatykach i w Tekkenie.|- marna jakość materiału single, czyli jeśli szukasz czegoś co zapewni Ci zapewne w samotności, to idź kupić Injustice 2.|@Gatsu|Skąd ta informacja, że był robiony pod PC? Raczej w to wątpię. Za wersje PC odpowiada również Bandai Namco, więc zobaczymy co z optymalizacją.

    7. BTW:|Tekken 7 – 25 recenzji i wynik 81%|Injustice 2 – 88 recenzji i wynik 88%|Guilty Gear Xrd: Rev 2 – 25 recenzji i wynik 87%|Nie jestem pewien, czy taki wynik jest optymistyczny dla Namco Bandai, ale to gracze jutro ocenią i ponarzekają.

    8. Inujstice 71 recenzji

    9. @2real4game |Chodziło mi o to, czy w sklepach już można odebrać : P i btw można, właśnie odebrałem w rtv euro agd.

    10. Sam jestem ciekaw, co z wersją PC? Na razie dotychczasowe recenzje dotyczą wersji na PS4, ale trzeba pamiętać, że Namco dosyć intensywnie promowało wersję PC – mam tu na myśli fakt, że dwa pierwsze gameplaye pochodziły właśnie z edycji na blaszaki. W każdym razie premiera już jutro, nie mogę się doczekać!

    11. Dlaczego tylko ja mam ten problem zakupilem preorderni brak elizy? A gra w cd action dostanie pewnie 8 do 9*.

    Dodaj komentarz