
Tekken 7: Eddy Gordo powraca [WIDEO]
![Tekken 7: Eddy Gordo powraca [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/00b3a542-1232-41c0-b362-bd151cc6e6f0.jpeg)
Specjalista od capoeiry. Mistrz gry w kółko i krzyżyk. Człowiek, który na imprezach growych łamie serce każdemu, kto nie umie blokować.
Premiera 2 czerwca 2017 na PC, PS4 i XBO.

Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “Tekken 7: Eddy Gordo powraca [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Cross, uwielbiam Cię za ten komentarz, każdy, kto grał w 3, wie, że to prawda 😀 kółko i krzyżyk, no nie….|Czekam na 7, jeśli nie przesadza z tymi ulatwiajacymi ciosami, będzie kolejna udana odsłona (oby chociaż jak 5) teamlaw
Law, Forest albo Marshall, dla większości Forest (z trójki).
Uwielbiałem Eddiego za gówniarza. Najlepsze (widowiskowo) combosy wychodziły metodą naciskania wszystkiego na tzw. pałę 😀
„Człowiek, który na imprezach growych łamie serce każdemu, kto nie umie blokować.” – Dla mnie przeszkadza przeważnie czytelność jego ruchów. Zresztą jak leży na ziemi to często low ataki nie za bardzo działają jak się rozkręci ale to już pewnie przez balans bo to jego główne combo.
Ma ktoś sprawdzony pomysł ?
Swoją drogą Cross od kiedy w Tekkenie da się blokować. Gra robi z automatu co ma zaletę w czasie bloku masz szansę zrobić poprawnie kombo kiedy ktoś mashuje przyciski.
Zaorane, wyjaśnione, w punkcik, gitara siema, łokieć, pięta nie ma klienta, dobre tekkenowe.
Eddy i Hoawarang to dwie postaci, którymi kładło się kumpli na jednym kilkuciosowym kombie w T3 😀
Gieszu…dokladnie….mimo ze Eddie to zbyt łatwa postac i faktycznie jego akcje polegaja na kolku i krzyzyku to Hoawarang to moja jedna z ulubionych postaci i pozamiatam nim wszystko:] nawet bez miotly;)
Dla tych co pamiętają czasy T3 i grali Hoawarang mam złe wieści odnośnie T7. Harada mówił że Hoawarang to najtrudniejsza postać od zera do mastera. Pewnie dla tego na pokazach uwielbia tą postacią grać.
Zresztą start serii Tekken nie był dla harcorowych graczy tu poziom trudności się zwiększał stopniowo z kolejną częścią to nie czasy Street Fightera II bo kolejne SF to raczej łatwiej niż trudniej. Widzieliście gameplay na youtube gdzie dzieciak w pampersie przechodzi tryb story Birdiem na arcade sticku. Porażka od Capcomu co byś nie nacisnął to wygrywasz. Zresztą większość już bijatyk ma schemat że ciosy wychodzą z niczego takim mashowaniu przycisków. Bez skilla da się grać a mnie już granie takie nie bawi
-> LH+RH Paulem i eddy gryzl piach x]