
Szkolna skala ocen NA STRONIE CDA – dobrze czy źle?

W czym tkwi problem? Przez ostatnich kilkanaście lat gry zmieniły się nie do poznania, a nawet maleńkie zespoły indyków potrafią stworzyć dzieła doskonale dopracowane. Wobec tego zwiększył się dystans między budżetem a jakością, gracze zaczęli szukać w grach zupełnie innych rzeczy… a skala pozostała niezmienna. Wiele razy dyskutowaliście w komentarzach pod tekstami na stronie też o tym, że nie wiadomo jak odczytać – powiedzmy – siódemkę, skoro na przestrzeni kilku recenzji wydaje się oceną niską.
Paradoksalnie, użycie na naszej stronie rozwiązania jeszcze starszego – szkolnej skali ocen od 1 do 6 – w tym wypadku często może dać większą miarodajność. Wystarczy spojrzeć do programu nauczania, żeby rozpoznać, która produkcja nie powinna zdać do następnej klasy, a która spisuje się dobrze lub bardzo dobrze.
Idąc dalej edukacyjnym tokiem rozumowania – czwórkę z geografii automatycznie inaczej odbieramy, niż czwórkę z WF-u. A przecież od zawsze tłumaczymy, że ocena ustawia grę obok innych w swojej klasie i gatunku, a porównywanie FIFY ze Skyrimem nie ma sensu. Dlatego jako autorzy tekstów na stronie chcemy wam wyjść naprzeciw.
Dlatego też pytamy was – czy chcielibyście, żebyśmy oceniali na stronie (w razie wątpliwości wytłuszczam, bo nie chodzi o magazyn) według sześciostopniowej skali szkolnej?
Głosujcie w ANKIECIE.

Czytaj dalej
238 odpowiedzi do “Szkolna skala ocen NA STRONIE CDA – dobrze czy źle?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Temat ocen w recenzjach powraca regularnie i powracać będzie. Znów zatem zasiadamy z wami do dyskusji wobec wątpliwości związanych z dziesięciostopniową skalą. Co sądzicie, by na stronie wprowadzić skalę szkolną?
Tak chcę tak wgl. ten news jest na 6 😀
Od 2 do 5 najlepiej.
Widzę, że dużo osób jest za. Ja jednak stoję w opozycji. Uważam, że im więcej oczek w skali tym jest ona dokładniejsza. Szkoda też, że nie uwzględniliście w ankiecie opcji z usunięciem ocen. Jestem po prostu ciekaw ile osób byłoby za.
W zasadzie jest to całkiem dobry pomysł, bo każdy ma jakieś własne konkretne zdanie o danej ocenie i może skończy się trend, że oceny 1-6 to gnioty, 7 i 8, przyzwoite gry, a 9 i 10 to dopiero gry warte zagrania. Chociaż z drugiej strony dla jednych trójka to był sukces, a dla innych porażka 😉
@hebano Jak jest więcej oczek to i tak wszyscy to sobie tak dzielą żeby im wyszła 10-cio stopniowa skala, a w szkolnej tak nie zrobią bo ją znają równie dobrze jak tą zwykłą. Ja ogólnie jestem za.
To jest myśl. Podoba mi się ten pomysł.
Wg mnie taki system bardziej odzwierciedlałby faktyczny stan rzeczy.
I tak oceniam gry 1-4 badziewie, 5-7 dobre, 8-10 warte uwagi. Więc tylko zmniejszy mi się przelicznik do zapewne 1-2,-3-4,5-6. Dla mnie oceny mogły by być 3 stopniowe. 😀
Oceny nie świadczą o wiedzy/umiejętnościach ucznia – tak wypowiadając się w temacie… -_^|Handlujcie z tym, a według mnie najbardziej interesującym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie proponowanej wcześniej trzystopniowej skali:|http:www.cdaction.pl/news-28924/system-ocen-na-stronie-co-powiecie-na-zmiany.html|Ładnie ją tutaj zaprezentowaliście i zgadzam się z objaśnieniem. Jak dla mnie nawet na próbę powinno zrezygnować z obecnej, bądź to na rzecz ich braku(i dłuższego podsumowania), bądź ogólnie zmiany.
Nie
@Aaroniero To teraz będzie że 1-2 to gnioty, 3-4 średniaki, 5 udane, a 6… wiadomo – „ideały”. Jaki system by nie był – każdy przyjmie się w taki sposób.
Grafika, grywalność itp w skale ocen szkolnych, a ocena końcowa mogła by być średnią tych ocen
Głupi pomysł.
Skala 100/100 i dodatkowo, grafika, dźwięk, itd. również będą mieć 100/100.
Według mnie super pomysł 😉 Można powspominać jak samemu dostawało się takie oceny ;)Tylko nie zróbcie tak jak na zdjęciu że oceny typu „C+” albo „B-” tylko zwykle „4+”,”5-” 😉
Głupi pomysł! W ogóle oceny to głupi pomysł. Po druge – już kiedyś o to pytaliście…
Przynajmniej pujdzie fala krytyki od niekturych 😉
A ja uważam że ocena 6 stopniowa – TAK, ale używajcie pełnych, słownych określeń.| | 6 – wyśmienita| 5 – bardzo dobra| 4 – dobra| 3 – spróbuj| 2 – dopuszczalna| 1 – niedopuszczalna| | I wtedy ma to sens! Gra 'niedopuszczalna’ jest niedopuszczalna i koniec, taka na 3 jest 'w miarę – czyli spróbuj’. Itd.
Sam nie wiem. Będzie jeszcze więcej hejtu, kiedy produkcje znacznie różniące się poziomem wykonania, grywalnością i budżetem dostaną tą samą ocenę.
Jestem na tak. System 1-6 określa jasno jaka jest gra.
Zdecydowanie lepsze moim zdaniem są oceny od 1 do 10. Przynajmniej można je porównać z metacriticiem np.
Ja sie w CDA przyzwyczaiłem do 1-10 i było ok… zmiana jest dla mnie niepotrzebna.
Tylko co to zmieni.Nic.Zamiast właściwie samych 8 będą 4.
@kapsel1997 – Gra z grą jest nieporównywalna jeżeli są tego samego gatunku. To wcale nie musi kończyć się hejterstwem.
znaczy sie nie są tego samego gatunku, sorry.
@michalchwesiuk|Oceny A- B+ C D… by były lepsze niż 4+ 5-…
Kurde, co jest nie tak z obecnym systemem? Wykaz plusów, wykaz minusów, ocena 1-10. Dla mnie doskonały układ. Ewentualnie można by dorobić po jednej liczbie po przecinku, żeby było bardziej profesjonalnie (dostosowane do Metacritic), ale to drobny szczegół.
A może wprowadzimy system z zerówki. Słoneczko, słoneczko z chmurką, sama chmurka, chmurka z deszczem i chmurka burzowa. To byłby system, który najlepiej odzwierciedlałby jakość gry!
TAK
Wole skale 1-10
A ja jestem za. Mimo wszystko przy tej 10 stopniowej skali oceniania, już gra która ma właśnie ok. 7 jest dla mnie nie warta grania(tzn. jest słaba). A tutaj szkolny system jest zdecydowanie lepszy. Po pierwsze skala jest mniejsza, więc „rozrzut” własnej(czytelnika) oceny jest mniejszy. Po drugie wiadomo co jaka ocena oznacza np. 6 – perfekcja, 1 – omijać szerokim łukiem, 3 – spróbuj jeśli nie masz teraz żadnego tytułu do grania; itd.
Nie no, znowu się w to chcecie bawić? Kolejna próba zmiany na gorsze? Sorry, ale ja w to nie wchodzę. Czytam CDA i wolę widzieć oceny od 1 do 10 i wiedzieć z czym mam do czynienia, a nie bawić się w jakieś niepotrzebne literki. Dobrze jest ludzie, zostawcie to w spokoju, bo jest ok. Dodajcie coś w stylu „ocena gry w swoim gatunku” czyli Call of Duty dostaje 8/10 w gatunku FPS-ów, a 7/10 ogólnie jako gra, może wtedy ludzie nie będą się czepiać „czemu Call of Duty 8 jest na równi z Widźminem 5”
Dajmy skalę binarną. Możemy oceniać wtedy od 1 do 10, (czyli od 1 do 2) niegrywalne grywalne.
Be careful what you wish for, CDA.
A moze system uniwersytecki? Albo na podstawie stopni Celciusza? (Jeszcze lepiej! Na podstawie stopni fahrenheita moze?) A juz totalny odjazd to uzycie skali Rockwella!)|Ok ironia OFF. Moze zaczniecie polepszac strone internetowa albo tworzyc lepsze materialy (dot. artykulow z E3) a nie bedziecie dywagowac nad systemem ocen gier. |Dziekuje, do widzenia.
Raczej nie, skala dziesięciostopniowa jest dokładniejsza, poza tym jestem zbyt przyzwyczajony do niej 😛
Zdecydowanie na tak. A ci co są przeciw to po prostu za bardzo już się przyzwyczaili, lub xle im się taka skala kojarzy 😉
specjalnie pogrubili że na „stronie” a niektórzy i tak nie doczytali.
Jak dla mnie można zmienić skalę, ale to nic nie zmieni… Ludzie dalej będą narzekać, że ocena nie pokrywa się z ich własnym zdaniem.|Jeśli ma być już jakaś skala to niech będzie 1-10, tak jak w piśmie.
Chociaż cokolwiek zrobicie i tak wasz system oceniania ZAWSZE będzie błędny.
Dałem nie. Nie obchodzi mnie to, że gimbusy nie rozumieją 10-stopniowej skali.
Ciekawe czy CDA rozumie że mimo wszystko ich system oceniania stał się ich wizytówką, choć oryginalny nie jest.
Jest dobrze jak jest, nie trzeba niczego zmieniać. Chyba jasne jest, że nie ma co porównywać dwóch gier z kompletnie różnych gatunków, bo nie ma sensu. Każdy gatunek cechuje się czymś innym, co w innym jest raczej nie do pomyślenia. Ewentualnie zdecydujcie się na likwidację oceny i zostawcie same plusy i minusy (tak jak się parę razy Wam zdarzyło), bo ocena to tylko cyfra – i tak dla mnie osobiście liczą się konkretne wady i zalety. Zróbcie jak chcecie, ale moim zdaniem niepotrzebne zamieszanie robicie.
Ja bym na waszym miejscu po prostu wprowadził coś takiego na stronę, bez dyskusji „czy wam to odpowiada czy nie”. Pomysł jest fajny, ale jeżeli nie zrobicie tego sami, to pomysł zostanie przykryty krzykaczami, którym żadna zmiana nie odpowiada.
Dajcie procentową skale, będzie najdokładniejsza. Procenty dla gry wyliczajcie ze składowych (grywalność, grafa, audio, cena, optymalizacja, zabugowanie, ilość kontentu bez dlc).
Jestem za. I tak w wiekszosci przypadkow korzystacie juz tylko z 7 i 8, 9 i 6 zdarzaja sie sporadycznie, 1 i 2 w nielicznych kaszankach, a ostatniej 10 juz nawet nie pamietam… Szkolna skala ocen bylaby bardziej miarodajna, tym bardziej ze wiekszosc osob i tak chyba zazwyczaj zlewa gry, ktore dostaly mniej niz 8. No bo czy gra, ktora oceniliscie na 6 jest o tyle lepsza od gry z ocena 4 czy 5, by w nia grac? Nie.
Jak dla mnie będzie o niebo lepiej. Uciąć nieużywane oceny i zrobić skalę szkolną BEZ PLUSÓW I MINUSÓW, żeby było jasno i bez kłócenia się o pół stopnia. Ocena recenzenta powinna się zmieścić w sześciu możliwych wariantach, będzie wtedy jasne, co kupić, a czego warto unikać.
6 – gra idealna, 5 – bardzo dobra, 4 – tylko dobra, 3 – przeciętniak, 2 – słabiak, 1 – kaszanka. Jeśli Wasza definicja tych ocen jest podobna, to jestem na tak.
ten „szkolny” system oceniania ma sens tylko wtedy gdy ludzie nie rozumieją że nielogicznie jest porównywać dwie różne gry i ich oceny, zamiast nakłonić nas do zastanowienia to jeszcze chcecie przysłowiowo podcierać nasz tyłek?? . Ten wasz wstęp o indykach… Gry się zmieniły?? Więc i skala musi?? Oj nie, tu trzeba mocniejszych argumentów z waszej strony. Bo Indyki mogły się zmienić i poszaleć nieźle na półce AAA, a wysokobudżetowe hity spaść na dno,Cd.
@Kiicek – myślałem, że od tego jest głównie tekst. Ale spoko, rozumiem, że dla ciebie, jak jest „więcej niż 6 wariantów”, to ni cholerę nie wiesz, czy gra jest dobra według recenzenta.
Cd. Ale i tak każdy się zgodzi że najważniejsze są wrażenia z gry i to one są podstawą do oceniania.
@quarra- to już lepsza będzie skala Uniwersytecka 2-5, zaliczenie od 2,75; albo porostu ZALICZONE/NIEZALICZONE.
Ja jestem zdecydowanie przeciwny – 10 to bardzo dobra skala, pozwalająca na większą różnorodność, choć (wiem że o to chodzi) trudniejsza do przydzielania.
Oceny wywalić całkiem albo zostawić jak jest. Po co mnożyć byty?
Przyznam że i tak najlepsza ostatnio oceną była ocena AC 3, po prostu jej nie było i przyznam szczerze że nawet uśmiechał mi się taki pomysł.
Jestem za. 10-stopniowa skala przestała być czytelna i w sumie ciężko stwierdzić, na ile 7+ jest gorsze od 8, zwłaszcza, że pięć najniższych ocen jest już bardzo rzadko używane. Jeśli się nie sprawdzi, po prostu wrócimy do starego systemu.
Mam nadzieję, że to jakieś testy przed ew. wprowadzeniem do magazynu. Lubię skalę szkolną. Te piątki na świadectwie w gimnazjum… 😀
NIE. Jest dobrze, jak jest – ujednolicona skala ocen na wszystkich ważnych serwisach. Po co mnożyć ilość skal i wprowadzać mętlik (zaraz zacznie się głupie przeliczanie ocen ze skali 6-stopniowej na 10-stopniową), skoro obecny system sprawdza się bardzo dobrze?
Niech zostanie tak jak jest, nie zawsze jest najlepiej ale ogólnie czytelnicy tacy jak jak są raczej przyzwyczajenie od dawna do obecnej skali, gdyż jest ona po prostu dobra 🙂
Też jestem za. Jak kolega @Angrenbor stwierdził ciężko odróżnić czym różni się7+ od 8. Szkolna skala była by lepsza i dodawała by większej frajdy i ogara 😀
to moze zacznijmy od wylaczenia skali oceniania gry przed jej premiera? ;]
Wywalcie ocenę. Tylko sprawia problemy i robi potem shitstormy w komentarzach.
Jestem za szkolną skalą 😛
Moim zdaniem nie ma powodu zmieniać czegoś, co jest dobre. Nigdy nie miałem problemu z odczytywaniem 10-stopniowej skali. Wytłumaczenia dlaczego jakaś gra ma 7 a inna 8, należy szukać w recenzji, a jeśli ktoś naprawdę potrzebuje łopatologicznego wytłumaczenia, można rozpisać gdzieś skalę ocen z dopiskami.
Dla mnie, to bez znaczenia. I tak każdy sobie łatwo przeliczy. Wolałbym, żeby gra dostawała kilka ocen. Po jednej z każdej kategorii, takich jak: grafika, dźwięk, długość, fabuła, grywalność, fun, cena w stosunku do zawartości, ect. Taki system byłby bardziej szczegółowy i dobrze przedstawiał wady i zalety konkretnego tytułu. Pojedyncza ocena tego nie mówi. Jest zbyt ogólnikowa|Gdybym miał jednak wybierać, zdecydowałbym się na 1-10. Jest powszechniejszy. Łatwiej porównywać oceny z innych stron.
Tak, zobaczymy jak to się sprawdzi. recenzjena stronie to nie to co w magazynie. Jestem na tak
Jestem za szkolną skalą, jednak oceny można by w ogóle wywalić, a zostawić same „plusy i minusy”.
W sumie jeden pies. I tak już jest dzisiaj tak, że gra poniżej 8 jest nie warta uwagi, więc tutaj gra poniżej 5, bądź 4 będzie miała taką samą wartość co w skali od 1 do 10 :]
Jestem za wywaleniem skali na stronie, same plusy i minusy wystarczą. Dodatkowo to bardziej zachęca do czytania samej recenzji.
Moim zadaniem skala powinna być 1-stopniowa, albo, jeszcze lepiej, 0-stopniowa i było by bez problemów.
Technicznie rzecz biorąc to w szkole jest system: Celujący; Bardzo Dobry; Dobry; Dostateczny; Dopuszczający; Niedostateczny. Jeśli chodzi o gry to by było: Hit; Bardzo dobra; Dobra; Średniak; Dużo można poprawić; Nie tykać. Jeśli to by było coś takiego to rzeczywiście mogło by działać lepiej. Tak czy inaczej ja patrzę tylko na oceny 1,2 bo wtedy można się pośmiać z tekstu 😀 Na resztę ocen nie zwracam uwagi, bo i tak czytam wszystkie recenzje, a później wyrabiam sobie własną opinie.
Zmiana skali nie zmieni podejścia z jakim traktowane są wysokobudżetowe, przehajpowane tytuły. Niekonsekwentny status quo zostanie zachowany.
Jestem za wyrzuceniem odrebnych ocen dla grafiki i udzwiekowienia w grach. Jesli grafika powoduje opad szczeki albo zdarzaja sie bugi/doczytywanie tekstur, wystarczy wspomniec o tym w recenzji. Tym bardziej ze kazdy tekst ma screen, a wbicie na YT czy chocby do galerii CDA wystarczy, zeby samemu zobaczyc. To samo z muzyka – swietna czy irytujaca, krotka notka w tekscie wystarczy. Tym bardziej, ze jakosc grafiki/dzwieku nie przeklada sie na grywalnosc (vide Minecraft, DayZ czy… Call of Duty 😛 )
Ja jestem przeciw bo jak gadam z kolegą se to mówię mu : Czaisz że mass effect 3 dostał 10 na 10? A nie chcę mówić : Czaisz że mass effect 3 dostał szóstke?
TAK!
Nie bo dopiero szkołe opuściłem i nie chcę tam wracać:D
Moim zdaniem skala 10 stopniowa albo nawet 100 stopniowa jest lepsza, daje większą klarowność :xPrzykład – w skali szkolnej gra mająca 4 przekłada się mniej więcej na 6-7 w skali dziesięciostopniowej, a różnica między grą na 6, a grą na 7 bywa całkiem spora
Na polygamii się sprawdza więc czemu by nie? I tak o grze więcej niż numerek od jednego do dziesięciu powie sama recenzja.
Zle. Zostawcie 10/10 bo to swoista wizytówka CDA i nie widzę powodu by wasza strona miala inną skalę ocen.
Lepiej odświeżcie stronę i poprawcie jej funkcjonalność, a nie wprowadzajcie chaosu i zmian tam, gdzie nie są one potrzebne. Jak już, to zmiencie skalę ocen na 1-100, tutaj można mieć większe pole manewru, a takie od 1 do 6 to to samo, co 1 do 10, tylko w mniejszej skali, nic nie poprawi, tylko wprowadzi zamieszanie.
Moim zdaniem dobrze jest jak jest 😉 |(I wylaczcie ocenianie gier przez ich premiera!)
Lepiej że by była skala szkolna bo jeśli dany tytuł dostaje 7 na 10 to dzieciarnia zaczyna drzeć się że to crap itp.
A czym się różni to, że będziecie wszystkim grom wystawiać 4,5 albo 5 od tego że teraz wystawiacie 8 i 9? Przecież 6ek też nie będziecie wystawiali, bo „to ocena dla gier wybitnych”.
Bardziej odpowiednia skala dziesięciostopniowa, ale też przychylam się do poniższych wniosków, aby wyszczególnić więcej elementów: grafika, dźwięk tryb single, multi itp. wtedy recenzja będzie bardziej przejrzysta i może częściej dodawać oceny innych recenzentów (okiem kogoś tam 🙂 )
@PrinceVegeta|A powiedz mi w takim razie, jaka bylaby REALNA roznica miedzy gra, ktora dostalaby 73 punkty od takiej ocenionej na 77 punktow lub gry, ktora dostalaby 93 punkty od gry z 94 punktami? Czy te kilka punktow roznicy miedzy nimi, przyznawanych zupelnie subiektywnie przez recenzenta, naprawde daloby Ci jasna odpowiedz, ze gra z 94 punktami jest lepsza od tej z 93?
Paradoksalnie, choć skalę szkolną uważam za absurdalną do szkoły, to do lekkich recenzji mogłyby się nadawać, bo szybko można by zobaczyć czy warto kupić czy nie, a nie zastanawiać się czy 7+ to nie, ale 8 już tak, czy też jednak warto.
Wszystko jedno i tak mam gdzieś jakie oceny wystawiacie, bo i tak zawsze są błędne – tylko ja mogę ocenić grę, bo to jest mój gust. U was to tylko sprawdzam, czy gra nie jest kompletną kaszaną i tyle 😛
Tesu Realną odpowiedź na to, czy gra z 94 punktami jest lepsza od tej z 93 da mi tylko zagranie w nią samemu. Oceny to tylko subiektywna opinia autora, z którymi nie trzeba się zgadzać, ale jak dla mnie oceny od 1 do 6 dadzą jeszcze większe komplikacje i chaos, gdyż dzieciaki widząc, że np. Wiedźmin 3 dostał taką samą oceną jak CoD Ghosts wpadną w szał. Im większa ocena, tym większe pole manewru i tym można uspokoić bachory, bo jeśli ów Wiedźmin dostanie nawet te 75 punktów, to Cod otrzyma 74 i po krzyku.
Nie ma opcji „Wywalić oceny w cholerę.”. Wstrzymuję się od głosu:)
Jestem przeciwny, wprowadzi to niepotrzebny zamęt bo oprócz skal 1-6 dodane zostaną przynajmniej „+”, a pewnie i „-„. W sumie to da 16 różnych ocen od 1 do 6 i to pominąwszy tróję na szynach. I jak czytać czy 3+ jest dużo gorsze niż 4-, ile to jest plus a ile to minus? 0,5? Wtedy 3+ = 3,5 i 4- = 3,5. Totalny bezsens. Dla mnie jeżeli recenzja jest dobrze podpisana, ocena ma i tak znaczenie orientacyjne. Nieraz za lepszą uważałem grę z 7/10 niż 8/10. Najbardziej mnie denerwuje system logowania a nie oceny.
@mapokl- gorzej 3+ to 3,5; 4- to 3,75:), czyli niewiele to zmieni. Poza tym pamiętajcie że dzieciarnia dzieciarnią, ale to pismo czytają jeszcze studenci i magistranci. Na studiach dwója to niezaliczenie. WIEC CDA NIECH POWIE WPROST CZY BARDZIEJ SŁUCHA GIMNAZJALISTÓW CZY STUDENTÓW/ABSOLWENTÓW TECHNIKUM??
@PrinceVegeta|Troche juz zyje na tym swiecie, a nigdy nie wpadlem na pomysl, ze celem oceniania gier jest uspokajanie bachorow. Zawsze myslalem, ze glownym zalozeniem bylo umozliwienie recenzentowi pokazanie na ile dobra i warta zakupu jest opisywana przez niego gra… Czego to czlowiek na starosc sie nie dowiaduje… 😉
@mapokl wątpię, aby CD-A dodało „-” do tej skali ocen, gdyż nie lubią naciągania jak to kiedyś powiedzieli. Mnie skala jest osobiście obojętna. I tak podejrzewam że i w tej skali otrzymanie fulla (6/6) graniczyłoby z cudem, więc 80% gier kończyłoby z oceną 5/6, słabiaki z 4/6 a niegrywalne ze zmarnowanym potencjałem 3/6, reszty nie warto tykać….
W magazynie też powinna być sześciostopniowa skala, bo 3,4,5,6 na 10 praktycznie niczym się nie różni.
Gry z ocenami 8-10 to świetne produkcje, 7 to średniak, a wszystko poniżej to shit – taka jest (niestety) skala ocen gier i ciężko to będzie zmienić 😛 Ale w sumie wychodzi na to, że skala powinna być trzystopniowa.
W sumie to i tak obojętne. Liczy się podsumowanie w recenzji, a ocena to wyłącznie formalność.
Ale macie problemy. Na stronie internetowej róbcie sobie burdel i tak tych recenzji nie czytam, tylko żebyście na takie durne pomysły nie wpadli w magazynie
Ludzie nie wzburzajcie się… Panowie redaktorzy chcą, aby pismo było jak najlepsze, pytają nas o zdanie, a w niektórych waszych wypowiedziach wyczuwam pogardę. 🙁
Według mnie pomysł dobry. Wielu osobom pewnie pomoże to w odbiorze oceny. Z innej beczki to przy głosowaniu w ankiecie (ktoś z rodziny musiał pewnie też głosować) wyszła wiadomość „Już oddałeś głos w tej ankiecie (było to 1 stycznia 1970).” o_0
Ja napisze tak… 10 stopniowa.. ludzie sie przyzwyczaili, teraz bedzie tak: ee gra dostala tylko 6 to badziewie… to juz lepiej wprowadzic kategorie… bo wprowadzenie 1-6 bedzie mialo taki sam efekt – ee skyrim lepszy/gorszy od fify. A jak beda kategorie to nie wazne czy jest to skala 1-10 czy 1-6
ja tylko powiem ze dla oceny Bardziej czytelne nis jakieś magiczne 10/10
Ja uważam, że powinna zostać jednak skala 1-10. Nauczyciele w szkołach, którzy bądź, co bądź mają z taką skalą do czynienia nie raz mówili, że jednak te 6 możliwych ocen to za mało. Nie można tak naprawdę ocenić gry cyfrą, jedyną możliwością jest opisanie wszystkich jej wad i zalet, jednak (moim zdaniem) im większa skala, tym łatwiej sprawiedliwie oddać wartość danego produktu.
Szczerze? Co za różnica? To tylko cyferki. Ważne, żeby recenzja była napisana rzetelnie i dawała pojęcie o jakości gry. Tyle.
Podobnie jak Graven uwazam, ze oceny od 3-6 w ogole nie istnieja. Najbardziej przejrzyste ocenianie, to to szkolne.
A może spróbować od razu wywalić oceny? IMO nie jest takie głupie
I tak to nic nie zmieni, bo ci co się wykłócali o 1/100 oceny nadal będą to robić. Najlepiej byłoby wywalić oceny i zostawić samą recenzję.
1/10 najlepsze i tyle.
Jestem za. Zawsze jakieś urozmaicenie 😀
Nie obchodzi mnie taka zmiana. Ewentualnie jak już ktoś napisał lepiej do jakiejkolwiek oceny dodawać słowną definicję w stylu tego, co np. stosuje Angry Joe. Daje 7/10 „Great game”, komentując, co jeszcze można by poprawić i jest czytelnie. A nie czysta zabawa w cyferki. Jak widzę w niektórych serwisach 9.4, 9.6, 9.3 itd, to nie mam zielonego pojęcia, czym te oceny się różną.
Jestem przeciw – jak sami słusznie zauważyliście gry rozwinęły się na przestrzeni lat, ich dokładniejsze oceniane stało się jeszcze trudniejsze zważając na ilość czynników które trzeba brać pod uwagę, a chcecie ograniczyć sobie narzędzie umożliwiające sprecyzowane ocenienie produkcji. Poszedł bym w drugą stronę nawet i zamiast zmniejszać liczbę ocen z 10 do 6 (więc tylko 6 możliwych poziomów dopracowania, grywalności itp) dla tysięcy gier rozwinąłbym te 10 do procentów pozwalających ocenić grę dokładniej.
Procentowe rozwiązanie brzmi nieźle. Dołączywszy do tego istniejące już i występujące czasem w CDA multirecenzje, sensownie się to prezentuje. Oceny również radziłbym zostawić, bo kto ich nie potrzebuje, najnormalniej w świecie może je zignorować.
Jestem przeciw. Zastanawia mnie jak to potem chcielibyście przełożyć na papierowe recenzje. Tutaj gra X dostaje 3+, a w czasopiśmie 6,5-7? To zupełnie inna ocena według mnie niż 3+ nie oddająca w pełni tego co autor miał na myśli.
Jak najbardziej za, powiedziałbym nawet: nareszcie! |Większość z nas jest przyzwyczajana do takiego systemu ocen przez jakieś 12 lat, dlatego z łatwością powinny być przyswojone.|Procenty? A co to, statystyka partii politycznych? Ludzie, to TYLKO gry 😉
Jestem za, ale szczerze mówiąc, to nie wiem dlaczego tylko na stronie? Wasze recenzje czytelnicy pochłaniają głównie w piśmie, a tam dalej byłaby skala 10-stopniowa. Może to nie takie głupie, żeby (jeśli sprawdzi się tutaj) przenieść takie rozwiązanie do magazynu?
Takie rozwiązanie jest dobre, ale tylko ze względu, że oceny szkolne posiadają odpowiednie rozwinięcie (np. 4 – dobry, 3 – dostateczny). Gdyby skalę 10 – stopniową też rozwinąć słownie, efekt byłby taki sam.
ja tam jestem przeciw,skala od 1 do 10 bardzo dobrze się sprawdza i nie ma sensu jej zmieniać moim zdaniem.|Bądź co bądź jak już ktoś napisał można rozwinąć te oceny słownie ale zmiana na skale szkolną nie ma sensu
Dla mnie ocena 10 stopniowa jest idealna. Odkąd kupuję pismo zawsze taka była i było ok. Przecież to indywidualna ocena autora recenzji i jak do tej pory sprawdzała się. Według mnie taka skala jest bardziej dokładna. Naprawdę nie wiem po co zmieniać coś co świetnie się sprawdzało.
Ja tma lubię takie maalutkie zmiany. Ocena i tak jest dla mnie mało ważna bo samemu można ją sobie wyrobić podczas czytania tekstu.
Dobry pomysł. Oceny obecnych gier i tak rzadko kiedy spadają poniżej 5-ki (nie licząc kaszanek). Poza tym wydaje mi się, że łatwiej będzie odseparować „prymusów” od „przeciętnych uczniów”. Jestem na tak.
jak dla mnie sześcio stopniowa jak najbardziej ale po drobnych zmianach:|1 – gra fatalna;|2 – kiepsko(„nie zalicza”) ale było w niej coś ciekawego;|3 – plan minimum(pierwsza pozytywna nota);|4 – przyjemna gra ale zdecydowanie nie idealna;|5 – solidna produkcja;|6 – gra wybitna
do ludzi: co ma ocena na stronie do oceny w piśmie?? bo nie rozumiem po co w ogóle to ze sobą porównujecie…
proponuję skalę ocen studencką:|2 – niedostateczny|3 – zaliczone|4 – naumiany|5 – …
Bardzo dobry pomysł! Jestem za!
A ja jestem nawet za tym aby wprowadzić takie rozwiazanie w piśmie. Kiedyś była nawet ankieta żeby wprowadzić skale trójstopniową, na zasadzie „musisz to mieć, „, „dla zainteresowanych, fanów, itp.”, „nie warto marnować czasu, poniżej oczekiwań, itp.”. Pomysł był dobry ale chyba ludzie jeszcze nie są na to gotowi, może za kilka lat… ;p
Skala 1-10 nie jest idealna, ale 1-6 jest jeszcze gorsza…
Skala 1-6 będzie super pomysłem, jestem nawet za wprowadzeniem jej w piśmie, pod warunkiem, że „plusy” i „minusy” też będą wchodzić w grę (co, zresztą, dla recenzentów też będzie korzystniejsze, bo pomoże w dylematach – jeśli gra nie zasługuje na 4, ale +3 byłoby dla niej krzywdzące, zawsze zostaje -4)
– Nie bójcie się używać ocen 4-6 dla gier boleśnie przeciętnych i wtórnych (nawet jeśli mają reklamy na całą stronę, ładną grafikę i nie wywalają się do pulpitu).|- Dwie skale = więcej szitstormu (ból [beeep] o przelicznik).|- Wystawiona ocena zawsze się obroni, jeśli będzie wynikała z recenzji. Ile razy było np. tak, że większość tekstu to narzekanie, a na końcu ocena 8? TO JEST PROBLEM. Niech każdy recenzent zwraca na to szczególną uwagę, niech sobie kartkę wywiesi nad kompem, żeby o tym pamiętać, cokolwiek.
To zły pomysł. Najlepszą skalę stosuje portal IGN, czyli oceny typu – 7.4/10 9.3/10 4.7/10 |Czciałbym, aby CD-Action wybrał ten włąśnie sposób oceniania.
Najlepszy system oceniania, z punktu widzenia złożoności istniejących gier, miał 10 lat temu Komputer Świat Gry. Na ocenę gry składała się średnia wyciągana z kolejno ocenianych elementów takich jak: Grafika, dźwięk, jakość materiałów dodatkowych umieszczanych w pudełku z grą i kilka innych których teraz niestety nie pamiętam, a papierowego wydania komputer świata gry nie mogę znaleźć. Jedyną wadą było to, że średnia nie była ważona, więc grywalność była tak samo ważna jak obsługa techniczna.
Na cholerę zmieniać coś co jest dobre na rzecz poronionej szkolnej skali ocen? zamiast tego wprowadźcie edycje komentarzy.
1-10 lepsza, bo szersza, a 1-6 jest zbyt wąska.
@USM – przed chwilą sprawdziłem archiwalne numery i okazało się, że w systemie oceniania Komputer Świat GRY była średnia ważona. Waga grywalności wynosiła aż 50% końcowej oceny.
Ale dlaczego tylko na stronie? W piśmie też! Toż to aż tak znacząca różnica jest między oceną 3 a 4, albo 7 i 8? Mamy grę „tylko” dobrą, to jest dobra i dostaje 4. Jest świetna, to dostaje 5 i tyle. 6 to wiadomo- elita, no ale patrząc na to jak dziesiątkami obdarowywało CD-A (od Daikatany, po „masowe efekty”)… No cóż- decyzja redakcji i nie jest to przecież „jedyna prawda objawiona”. |Ja chcę powrotu sześciostopniowej skali na stronie, jak i w piśmie.
To zły pomysł – na konkurencyjnej polygamii (gdzie ten system funkcjonuje) często jest to podnoszone w komentarzach, a autorzy recenzji muszą się tłumaczyć z tego, że przecież „4” oznacza naprawdę dobrą grę, a „3” grę solidną. Skala i konotacje są zbyt duże. Na studiach „2” to uwalony egzamin, na wcześniejszym etapie nauki to często ocena wymarzona dla osób, które nie cierpią niektórych przedmiotów. System 1-10 jest jak demokracja – jest zły, ale nic lepszego nie wymyślono.
moim zdaniem jest to dobry pomysł bo tak skala jest nam doskonale znana i rozumiana i w końcu będzie jakaś zmiana
Kmyl, Daikatana dostała 7 w CD-Action. 7 != 10. Rozumiem, że wolisz skalę 1-6, bo w tej się najwidoczniej gubisz…
@qb16|Jakąś ogólną wiedzę na temat gry zdobywasz sobie po spojrzeniu na ocenę, czy po przeczytaniu recenzji? Chyba to drugie. Ocena to ma być drobne podsumowanie całości. A im mniej ocen w skali, im mniejsza dokładność, to i mniej sporów.
Chodź te i tak będą.
SKALA ocen nie ma znaczenia, powodem wszystkich problemów są RECENZENCI, którzy średniaki oceniają na 7 i 8…|Niby profesjonaliści, a od tylu lat nie potraficie się uporać z tym problemem. Czy naprawdę macie tak miękkie serca, że nie dacie rady ocenić gry na mniej niż 6, bo „przecież wtedy nikt nie kupi”?
beznadziejny pomysł
Skoro na skali od 1 do 10 pojawiają się „+”, to jasno widać że nawet ta skala nie jest „dokładna”. To ja się pytam, w jaki sposób bardziej dokładna i miarodajna będzie skala od 1 do 6 gdzie przecież jest mniej „oczek”?? A co w wypadku gdy gra wacha się np. między 4, a 5? A ma bugi na 3? Tak wiem ocena ostateczna to nie jest średnia, ale mimo wszystko jak to ma wyglądać w takim przypadku?
Nieee, oceny produkcji na stronie powinny oddać odczucia jakie towarzyszyły recenzentowi podczas grania, skala szkolna podaje tylko jak danego ucznia postrzega nauczyciel, ocena nie oddaje jego inteligencji, to tak jakby wyeliminować z grona kujonów jednego, który akurat 5- dostał. Nie skazujcie gier na taką skalę. Zamiast ocen powinny na końcu pojawiać się jedno, dwuzdaniowe podsumowania recenzji, żeby każde wiedział z jakim sosem się to je. Nie każdy dla przykładu lubi Barbecue, czy Tysiąca Wysp.
Mam lepszy pomysł. Po co oceniać gry w skali od 1 gdzieś tam, jak można zrobić to inaczej lepiej i dokładniej, a przy tym obiektywnie i subiektywnie. Otóż, zróbcie skalę dla: GRAFIKI, GRYWALNOŚCI, UDZWIĘKOWIENIA oraz czego tam uważacie. Każdy sobie wtedy popatrzy, gdzie gra kuleje, a gdzie jest świetna. W sumie ogólne oceny w skali są mało miarodajne. Np. kiedyś taki Mistmare dostał 8 w CDA, a cóż poza fabułą i kilkoma pomysłami, gra świetna nie jest.
Np. grę indie a grę AAA można prównywać, pod względem fabuły, grywalności, przecież. Chyba myślę, że do tej pory tak ocenialiście, czyli każdą grę z gatunku pod względem gatunku i czy spełnia kryteria tego gatunku ?
Pachnie wprowadzaniem „zmian dla zmian”, po co naprawiać coś co działa? Do tego pojawi się niepotrzebny rozdźwięk pomiędzy ocenami w piśmie, a tymi na stronie. To nie skala wymaga modyfikacji, tylko podejście recenzentów do tejże. Ewentualnie lepszym pomysłem byłoby ocenianie poszczególnych kategorii danej gry, coś w stylu ocen na GameInformerze choćby.
Zgadzam się z tym co napisał chronokles, takie oceny są dużo bardziej miarodajne niż jedna ogólna. Oczywiście bez nadmiernego rozdrobnienia, 3-4 kategorie wystarczą.
Po co zmieniać coś co jest dobre? Zostawcie 10-stopniową skale.
ktoś kto tego nie czytał może się zdziwić, że ta sama gra ma w gazecie i na stronie inne oceny
A ja proponowałbym skalę z metascore 100 punktowa lecz wynik wychodzi na końcu coś.jak skala wypracowania z polskiego
do kitu pomysł…
@chronokles nie konieczne powiedz mi jaka fabuła jest w dota 2 albo jakie zakończenie mają simsy, jaką grafikę ma minecraft czyli jakbyś zrobił hybryde tych gier to ocena wyszła by 1/10 ta?
Najlepsze to by było porównywanie gier. Dlatego podobały mi się tabelki porównujące BFy z CoDami, czy FIFY z PESami. Jednak rzadko kiedy można takie coś zrobić.|Przede wszystkim to wszystkie skale ocen mają jedną wadę. Nie da się ich ocenić obiektywnie. Tzn, można próbować. Jednak może być i tak, że gra ze świetną grafiką, świetną muzyką i świetną fabułą może być niewarta złamanego grosza.
Szkolna skala to zły pomysł.
http:www.cdaction.pl/sonda-481.html pamiętajcie o głosowaniu w ankiecie
I tak nie czytam recek na stronie internetowej. Ale sam pomysł uważam za nie taki zły.
Dlatego ja jestem za 6-stopniową skalą.|1 – dno i metr mułu|2 – duuużo błędów, jednak nie jest to totalna klapa|3 – pomysł dobry, pograć można, trochę zabawy dostarczy (ale frustracji również)|4 – solidna produkcja, jeżeli lubisz gry tego typu to będziesz się bardzo dobrze bawił, ale drobnych błędów się nie ustrzeżono|5 – bardzo dobra gra, naprawdę warto zagrać|6 – wiadomo – jedna na milion
@Majster1942|Beznadziejny pomysł. Dlaczego gra dostała 74 a nie 78? Chciałbys mieć tabelkę jak w PCFORMACIE, gdzie „15% muzyka, 20% grafika, 25% fabuła, 40% grywalność”?
Jeśli to ma A, B, … to JESTEM na NIE.
Nie, jestem zdecydowanie przeciw. 10-stopniowa skala jest po prostu dokładniejsza.
Absolutnie nie. CD-Action zawsze kojarzyłem z 10cio stopniową skalą ocen, od kilkunastu już lat. Moim zdaniem jest to udziwnienie na siłę. Dotychczasowy system ocen sprawdzał się świetnie. Piszecie, że ” od zawsze tłumaczymy, że ocena ustawia grę obok innych w swojej klasie i gatunku, a porównywanie FIFY ze Skyrimem nie ma sensu”, z drugiej strony jak będzie można porównać historię ocen jakiejś serii gier, jeżeli w jakimś momencie zmienicie skalę ocen? Taka odmiana moim zdaniem więcej może zepsuć niż pomóc.
Według mnie to całkiem bez sensu. 10cio stopniowa skala jest bardziej dokładna i tyle. Wiadomo że nie można porównywać erpega z oceną np. 8 do chociażby wyścigów z tą samą oceną ale co w tym przypadku zmieni 6cio stopniowa skala?
Zabawne, wlasnie sie dowiedzialem, ze CDA uzywa dziesieciostopniowej skali. Zawsze myslalem, ze 20 stopniowej, dzieki obecnosci + w ocenach.
Uważam że powinniście pozostać przy 10- stopniowej skali jest po prostu bardziej miarodajna
Mnie to w ogóle oceny nie interesują, zwłaszcza pojedynczego recenzenta, bo są na tyle subiektywne i zmienne, że nie raz i nie dwa zdarzyło się, że miałem kompletnie inne odczucie co do danego tytułu. Wolałbym, aby kilka osób z redakcji jednomyślnie podejmowało decyzję o ocenie, ale nie według stopniowania, a według porównania. Crysis 3 – Gorszy od: …., Lepszy od: … W ten sposób wiem, że jeśli coś mi się podobało a Crysis 3 według kilku osób z redakcji jest lepszy, to jest to gra warta zakupu.
Moim zdaniem jest to lepszy pomysł. Taka skala jest faktycznie bardziej miarodajna
Ja uważam że skala od 1 do 10 jest lepsza.
Kolejny słaby pomysł do kolekcji. Kiedyś była ankieta o 3 stopniowej skali ocen. Nie przeszła i mam nadzieję, że ta też nie
Skala od 1 do 10 dużo lepsza
Jeśli już wprowadzać takie coś, to proszę o skale liczbową od 1 do 6 a nie jakieś amerykańskie literki. Ja nigdy nie wiem co która oznacza.
@bohater Mała korekta. Nie da się dostać 10+ (o ile dobrze pamiętam) więc skala 1-10 z plusami jest 19-stopniowa. Ale jeżeli mówimy o CDA to skala jest 21 stopniowa, ponieważ jestem prawie pewien, że jakaś gra kiedyś dostała 0/10. A od 0 do 10 jest 11 stopni, plusy czy też połówki dodają dodatkowe 10 co daje 21-stopniową skalę. Swoją drogą jak spoglądam na dzisiejszym program nauczania…
Czy teraz gry będą miały swoją kategorię przedmiotową by je porównać? Nowe Call of Duty to z pewnością W-F, ale np. taki Skyrim? Biologia, geografia? |Czy może by udowodnić, że gier pomiędzy kategoriami się nie porównuje dawać oceny z kategorii. Np. Mass Effect dostanie 4 w kategori RPG, 3+ w kategori FPS i tak dalej?
@EndlessNameless Skala amerykańska jest prosta F – Fatalnie, D – Do d*py, C – Czasem można zagrać, B – Będzię dobrze, A – Arcydzieło. Wyżej jest jeszcze S od Supersaiyan.
@mapokl: Nie ma 0+, więc 20 😛
@Down@ Nie, nie będą…Więcej zrozumienia czytanego tekstu, mniej deliberacji. Co do ocen – odpowiada mi tak 10 stopniowa skala, jak i 6. Jeśli jednak musiałbym wybrać jedną jedyną, to skłaniam się ku ocenom od 1 do 6. Ankieta wypełniona.
Jak dla mnie skala sześciostopniowa daje mniejsze spektrum przeliczenia jakości gry na punkty, tym nie mniej inaczej popatrzy się na 3 gry gdy np wszystkie mają 4 niż np 6, 7, i 8. Jednakże niektórzy (w tym i ja) wolą szersze spektrum odniesienia.Co do deliberacji nad ocenami, to i przy skali 6st też się pojawią a nawet nasilą, bo dwie gry, które ewidentnie mają zupełnie inną jakość, nawet tego samego gatunku dostaną taką samą ocenę podczas gry przy skali 10st miałyby zupełnie inne.
Jestem na nie. Wolę oceny od 1-10, ponieważ bardziej odzwierciedlają system punktowy (1=10%). W szkołach coraz częściej spotykany jest ten system, a nie jakieś marne 2-6 (bo w Polsce i nie tylko nie ma 1 – ponadto w Niemczech skala jest odwrócona i 1 to 6, a 6 to 1), czy jakieś „hamerykańskie” ABC’adło. Moim zdaniem najlepiej będzie zostawić to po starem.
*staremu |Heh… 🙂
Ja natomiast chciałbym aby była 100 stopniowa skala ocen 😛
Nie rozumiem jak skala 1-6 może być bardziej miarodajna niż 1-10? To niezgodne z zasadami logicznego myślenia.|I jak to będzie trzeba sobie przeliczać? Jak chodziłem do szkoły to żeby dostać 2 z angielskiego trzeba było mieć na teście 50% – czyli takie 5/10. Więc gra która dostanie 2 będzie już dość ciekawą produkcją czy nie? bo może 2 w skali 1-6 będzie odpowiadać ocenia 2-3 w skali 1-10?|Patrząc czysto punktowo, po lewej skala 1-6, po prawej oceny ze skali 1-10:|1- 1|2- 2,3|3- 4,5|4- 6,7|5- 8,9|6- 10
Czemu taki podział? Dlatego, że 1 w każdej skali to dno i wodorosty a ocena maksymalna to gra ponad przeciętna. Ciekawe jak redakcja to ma zamiar przedstawić.|Pewne jest tylko to, że skala większa jest dokładniejsza – dowodem są choćby plusy w magazynie do 10 stopni było zbyt małą skalą. Im mniejsza skala tym bardziej pokrzywdzone są gry mające taką samą ocenę, ale mieszczące się w minimalnej i maksymalnej liczbie punktów do jej zdobycia.
Od razu dać studencką! 2,4 i 5 będzie o wiele prościej albo dać „gra zła”, gra dobra” lub przy ocenie gry dać różniczkę jeszcze weselej będzie.
Pytanie podstawowe – Po co zmieniać coś, co jest już bardzo dobre? W taki sposób psuje się rzeczy…
Ja bym proponował coś innego- skala procentowa z progami co 5%. Wtedy nie byłoby takiego rozstrzału (jak przy std 100%) i pojawiającego się problemu braku różnic (czym różni się 73% od 74%). | |Takiej zwykłej 6- stopniowej skali ocen nie popieram z tego powodu, że jeśli narzekacie na to, że 1-10 jest małe, to tu będzie jeszcze mniejsze pole do popisu. Jak już to oceny z + i -. Albo przestawmy się na model 3 stopniowy (bez ocen, tylko sugestie): naprawdę warto zagrać, można rozważyć, zdecydowanie odradzamy!
Ja tam generalnie nie odbieram ocen jako wyznacznik jakości gry. Tzn przeglądając pismo/internet widząc ocenę 7-10 od razu wiem, że recenzentowi się gra podoba, ale ileż to już gier przeszedłem z ocenami pokroju 5-6 zjechanych przez innych a mnie się one po prostu podobały. Dlatego wolę ocenę opisową. Lepiej jak recenzent opisze swoje doznania z grą i to jest dla mnie miarodajne. Aczkolwiek rozumiem, że musi być coś tak na szybko do odczytania – wolę więc np. Miernota, przęciętna, dobra, Arcydzieło itp
@mongol13 – wcześniej nie przeczytałem twojego posta widzę, że mniej więcej chodzi nam o to samo. Właśnie taka powinna być ocena sugerująca czy grze warto poświęcić czas. Coś w stylu „omijać szerokim łukiem”, „grasz na własną odpowiedzialność”, „przeciętniak”, „solidna produkcja”, „Musisz zagrać” i coś na deser pokroju „Epic killer – to będzie kiedyś klasyka” 😛
ZymDeQuad|Święte słowa, święte słowa… Zgadzam się w 100%.
@rzepa84: Przy dzisiejszej skali gier, gdzie 7 to sredniak, to 1=1-5, 2=6, 3=7, 4=8, 5=9 i 6=10. Tyle robi, ze zlewa w jedno oceny 1-5, ktore na ogol praktycznie nie sa traktowane jako osobne oceny. |@mongol13: Czyli dokladnie taka sama, jak jest. Bo co to za roznica, czy gra ma 7+/10 czy 75%? |Ale faktycznie, najlepsze oceny sa opisowe.
Skala dziesięciopunktowa jest bardziej dokładna od skali 6 punktowej, więc – PO CO?
Z jednej strony przy aktualnym załamaniu skali (najniższa ocena 7), nowa jest bardzo potrzebna, z drugiej kiedy otwieracie własny sklep mocno powiązany ze stroną, to nie wiem, czy to nadal wypada bawić się w recenzowanie gier…
W sumie to ma sens. Typowy dzieciak nawet nie spojrzy na grę z oceną 7, ale jeśli to będzie 4, to prędzej, bo przecież 4 to dobra ocena 😉
Uważam że wole czytać i widzieć oceny bardziej wyszczególnione
Redakcjo ,dajcie spokój.Czy już nie ma czego „udziwniać” ,bo na lepsze to się nie zanosi.Taka jaka rutyna jest ,będzie dalej.Dziesiątek/szóstek dawać nie będziecie ,góra 4+/5(chyba że Mass Effect ,to będzie 10/6).Gry idą w stronę młodszych odbiorców ,co nie znaczy że i oceny mają takie być.CDA nie czytają sami gimnazjaliści.Bardziej od zmieniania ocen ,przydałby wam się długi urlop ,bo jeżeli uważacie że taką pierdołę trzeba zmienić ,to mi ręce opadają.
Gdyby bylo dobre 1-10 to CDA nie dawalo by pomyslu na zmiane skali. Z tego co wiem to bylo duzo pretensji co do tej metody oceniania 1-10 (a raczej do recenzentow, czemu 5 a nie 7) i to pewnie wymusilo szukania zmian.|Co do skali „szkolnej” jestem na TAK, napewno to jakas odmiana. Najlepiej jakby byla w pokazanej formie ABC +/-. Pomysl mi sie podoba
Podam przykład z tymi ocenami.Początek ostatniego akapitu odnośnie StarCraft 2 HotS „Do ideału brakuje tylko niższej ceny”.To jak -2 punkty za cenę (gra jest na 8,a ideał to 10) bo gra w dniu premiery chodziła za 130 zł?Dziwnie to wygląda ,przynajmniej dla mnie.
Wydaje mi się że skala ocen do 10 jest dobra i powinna zostać.
Znowu coś kombinujecie z tą skalą ocen? 😀
Lepiej dajcie skale procentowa w czasopismie i liczcie oceny na podstawie listy kontrolnej a nie widzimisi recenzenta ;d
Kombinacje, ciągłe kombinacje… Skala dziesięciostopniowa jest dobra i powinna dalej funkcjonować.
Lubią kombinować 😀 Mi to w sumie obojętne, ale po co zmieniać skoro tamta i tak jest dobra?
1. skala 1-10 nie jest miarodajna bo i tak poniżej 7 (czyli podobno oceny już z górnej półki – bo 10 nie liczę jako „wyjątku dla nielicznych”) mimo że często są to przeciętniaki; |2. skala nie musi być dokładna!! skala przede wszystkim ma być czytelna!!; |3. jak ktoś chce „miarodajnej oceny” to niech przeczyta reckę i sam oceni… z suchej cyfry i tak nic się nie dowie choćby to i było 1-pierdyliard; |4. jaka by to nie była skala jak „słabsze”(czyli przeciętne) noty nie będą używane to i tak będzie do du**
przy czym przez skalę czytelną rozumiem to że nota ma sugerować czy w ogóle warto czytać recenzję… jak już pisałem z suchej cyfry i tak nic się nie dowiadujemy i trzeba przeczytać reckę, a jak już to zrobimy to sami możemy wg. własnego gustu wystawić „miarodajną notę”… |aha… jeszcze jedno – nadmiar cyfr też szkodzi… choćby zostały ocenione wszystkie, nawet najdrobniejsze aspekty gry, każdy z osobna to i tak są to suche liczby…
i jeszcze słowo na koniec:|to recenzent grał w tą grę i pisał recenzję… choćby nie wiem jak się starał nie oceni jej „obiektywnie”!! on może napisać czy mu się ogółem podobało czy nie, co zwróciło jego uwagę pozytywnie i negatywnie i tyle!! poza tym pewnych rzeczy nie da się tak po prostu ocenić numerkiem – grafika może mieć słabą rozdzielczość(tekstury), być kanciasta etc. ale mieć klimat i styl i będzie wspaniała, a może także mieć pierdyliard polygonów ale być do d***…
a… jak ktoś faktycznie mierzy jakość grafiki w ilości polygonów itp. to może niech poszuka w sieci tabelek z tymi danymi i nie zawraca gitary recenzentom bo ich recenzje i tak mu nic nie dadzą
ranma naprawdę wierzysz że ilosc polygonow nie wplywa na ogolną jakosc grafiki? mozesz miec gowniany styl ale w low resolution to będzie naprawdę [beeep], a w high resolution etc., z antyaliasingiem i takim tam post processingiem, takie [beeep] moze wygladac jak dzielo sztuki.
Bez ocen bedzie git. zero sporow tylko same wnioski z recencji
Tak na prawde to bez wiekszej roznicy skoro to i tak jest tylko na stronie 😛
A zagłosowalem na tak,jestem ciekaw jak to wyjdzie w praniu
Wywalcie oceny. Tak będzie najlepiej.
wolfur: pomimo tego że nastąpił spory skok technologiczny wiele starych gier wciąż wygląda dobrze… owszem nie wyglądają już rewelacyjnie w porównaniu do obecnych perełek ale wciąż cieszą oko… większe możliwości sprzętowe(które przekładają się na ilość polygonów) dają twórcom większe możliwości ale nie zastępują stylu i klimatu…
Ja jak oceniam gry dla znajomych w skali stosuję kilka sztywnych reguł. Np jeżeli gra działa technicznie poprawnie, zapewnia minimum grywalności i nie powoduje bólu w oczach po chwili patrzenia uzyska mimo wad nie mniej niż 4/10. Maksymalna ocena dla gry jest sztywnie uzależniona od tego na ile nam wystarczy (na 10/10 żądam 200+ godzin rozrywki z kolei na 7/10 30+ godzin). Dzięki temu oceniam grę w miarę tą samą miarą. A nie wyobrażam sobie takiego Alana Wake’a na 100+ godzin stąd ma u mnie „tylko” 6,5/10
WARTO SPRÓBOWAĆ! 🙂
@Deniro813, popieram! Nawet dobrze komponuje się ocena z krótkim opisem a nawet jednym słowem. Chociaż dodałbym jednak ocenę 6, przeznaczoną na wybitne tytuły (rzadko bo rzadko, ale na pewno taki by się znalazł).
Lepiej w 10 stopniowej skali, większa skala oceny gier.
A ja myślę, że będzie to stanowić wartość dodaną. Poza tym argumenty na rzecz takiego systemu całkiem, całkiem…
Jak na razie skala jest 19-stopniowa (1-10 i plusy), moim zdaniem ta skala jest odpowiednia i nie ma sensu ani obniżanie jej do szkolnej, ani zamiana na 1-100. Już prędzej całkowite usunięcie ocen, skoro sami mówicie żeby gier nie porównywać.
Przecież jak komuś nie będzie pasować skala szkolna to będzie urzywał 1-10 albo 1-100 🙂
Pomysł dobry, problem w tym, że duży procent nie rozumie, że 4 to ocena wyjściowa, dobra, ani na + ani na -, po prostu OK, dokładnie tyle, ile potrzeba. Wielu będzie ją odczytywało jako „poniżej standardu”.|@ricower a ty uŻywaj słownika, lub chociaż popatrz co piszesz – dziś nawet przeglądarka zna ortografię.
Oceny typowo szkolne mają taki sam sens jak skala 1-10, 5-23 itp. IMO najlepszym rozwiązaniem byłaby totalnie opisowa ocena, bez cyfr i znaczków, czysty opis co jest dobre, co jest złe, co je długie co je krótkie. Ewentualnie jeżeli z punktu widzenia socjotechnik itp. potrzeba jakiejś cyfry żeby ocena była transparentna, to może pula 100 punktów, gdzie każda gra zaczynałaby od dajmy na to 50 punktów i za dobre i złe rzeczy przyznawać dodatnie i ujemne punkty.
@AoS tutaj poszedł dobry pomysł skala 1-100 punktów i każda produkcja za wyjściową 50 🙂 według mnie dobry pomysł.
10-stopniowa skala ocen ma tę wadę, że oceny 1-4 niewiele się między sobą różnią. Dalsze oceny są jednak w tej skali bardziej zróżnicowane, co jest dla mnie dużym plusem. 6-stopniowa skala jest moim zdaniem zbyt ogólna (brakuje w niej rozróżnienia między ocenami 6 i 7, 8 i 9 z tej pierwszej skali). Innymi słowy, przeskoki między ocenami są moim zdaniem zbyt duże.
Restrykcyjna studencka skala ocen też nie byłaby zła. 2;3;3.5;4;4.5;5 i 5! w przypadku gry weltklasse. Na 3 wystarczyłoby zrobić przyzwoity wyrób dający powiedzmy 10h grania o nieszczególnej intensywności ale i bez poczucia straty czasu.
@BAMsE – problem w tym że nawet Ty nie rozumiesz, że 4 to nie jest ocena wyjściowa. 3 to ocena wyjściowa. 4 to tytuł dobry. 5 bardzo dobry, 6 świetny i spodoba się każemu.
od -pi do tan(pi/4)
Jakbym słuchał starych dyskusji która mechanika lepsza, ta z KCków, czy z warhammera;) Ludzie, chodzi po prostu o ustalenie scoringu jasnego i czytelnego. 2 wiadomo;) 3 też, niby nic szczególnego ale można się cieszyć;) 4 znaczy się dobra produkcja i 5czka miodzio ekstra hiper;)
Moim zdaniem, jeśli już kombinujemy ze skalami itd. to lepiej byłoby rozdzielić ocenę gry na kilka drobniejszych wymiarów oceny ogólnej. Tak jak w niektórych naukach za pomocą różnych wymiarów mierzy się daną cechę, tak ocenę gry można by podzielić na wymiary (w dużym uproszczeniu), kiedyś chyba w CDA osobno oceniano grafikę, audio i grywalność. Tak samo można by zrobić na stronie a ocena ogólna była by składową tych najważniejszych „wymiarów” + „wymiarów” mniej ważnych.
Obydwie są dobre. Róbta co chceta
Sześciostopniowa skala ocen na stronie? To ma sens, ale skala się zmniejsza i co wtedy gdy gra jest bardzo dobra i zasługuje na coś powyżej 5, ale nie jest doskonała więc nie może dostać 6? Czy oceny będą z „+” i „-„? A co z ocenianiem gier które jeszcze nie miały premiery-czy to zostało zmienione? Bo trochę to irytuje, np tu http:www.cdaction.pl/metryka-gry-3930/battlefield-4.html …
Moim zdanie skala standardowa było lepsza
xD Nie ma „lepszej” ani „gorszej” skali ocen. Jedna skala zasluguje na 10/10, druga z kolei na 6/6. Obie doskonale spelniaja swoje funkcje… Tylko po co je mieszac? Rownie dobrze kazda recenzja w numerze moglaby byc oceniana w innej skali.
Ta gra dostaje 7/10, tamta 58/100, trzecia 3+/6, a czwarta z kolei 173,4/312,(3). Mozna? Mozna. Ale wprowadza to tylko niepotrzebme zamieszanie. Jesli zmieniac, to konsekwentnie i wszedzie.
„gracze zaczęli szukać w grach zupełnie innych rzeczy”…. poważnie? Zawsze chodziło o to samo, raczej recenzenci pogubili się za co oceniać gry 😉
Zupełnie niepotrzebna ta zmiana skali ocen. Sveniu ma rację to tylko bezsensowne zamieszanie i tyle. Żebyście tylko nie zrobili tego samego w papierowych recenzjach…
Ja bym został przy 10-cio stopniowej skali ocen. najlepiej ukazywała to czego można było się spodziewać po produkcji 🙂
Bezsens. Może się niedługo na słoneczka przerzucicie, co ? 😛 |Poza tym to mieszanie szkolnego klimatu z grami, ahh aż dreszczyk przechodzi. A tak serio to nie wiem po co zmieniać to co stare i dobre.
Moim zdaniem 10-cio stopniowa skala ocen jest zdecydowanie lepsza 🙂
nie chcę aby cdaction miał zbyt wiele wspólnego ze szkołą, tym bardziej teraz- w czasie wakacji|(a co powiecie na to że dla ucznia podstawówki/gimnazjum trójka/4- to zła ocena a z kolei w liceum często ciężko jest ją osiągnąć- nie ma równowagi w tym sposobie ocen)
Skala 10 stopniowa zdecydowanie lepsza i wygodniejsza najlepiej jakbyście do niej wrócili