
Steam: Wyciekła data startu letniej wyprzedaży

Steam ma przeprowadzić zmasowany atak na portfele graczy już w przyszłym miesiącu.
Zwyczajowo termin odbycia się steamowej wyprzedaży wydostał się do sieci nieoficjalnymi kanałami – według serwisu PC Aficionado Valve rozesłało do developerów informacje zawierające sprecyzowany okres trwania Steam Summer Sale 2017. Szaleństwo ma rozpocząć się 22 czerwca o godzinie 18:50 czasu polskiego, a skończyć 5 lipca o 19:05. Do tej pory przecieki się sprawdzały, a więc można się spodziewać, że stany naszych bankowych kont faktycznie zaczną topnieć wraz z nadejściem kalendarzowego lata.


Czytaj dalej
23 odpowiedzi do “Steam: Wyciekła data startu letniej wyprzedaży”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Steam ma przeprowadzić zmasowany atak na portfele graczy już w przyszłym miesiącu.
„Wyciekła”, „nieoficjalnie” ;]
@tommy50 Świadczy to absolutnie o niczym.
Tyle że on ma rację. Tytuły które od lat są wałkowane w fajnych cenach (5-7.5 ojro za kilkuletnie gry AAA) już praktycznie każdy ma. Natomiast cała reszta jest po prostu gorsza z roku na rok. % obniżki już nie te same + fakt o słabej złotówie = całkiem kiepskie oferty na wyprzach. Na ostatniej dużej to już na siłę szukałem czegoś do kupna za eurogabeny bo mi się ich uzbierało. Tytuł-dwa w mocnej cenie może się od biedy znajdzie ale ogólnie dla PL to już te wyprze nie są takie atrakcyjne jak kiedyś
Właśnie o to chodzi, że z roku na rok przeceny są tylko mniejsze. To już nie są te same wyprzedaże na podstawie których powstały te „śmieszne” memy o portfelach.
Po tym jak wycofali się z poprzedniej formy wyprzedaży oraz z błyskawicznych ofert kilka lat temu, to ich promocje stały się mniej atrakcyjne i ogólnie nie były już takie wspaniałe jak kiedyś. Nie wiem czy wtedy zmienili jakoś stawki, czy coś takiego, ale promocje obecnie to w większości żart. I nie, nie kupię gry, która została przeceniona po raz setny.
Akurat po osiemnastce, będzie za co się obkupić. 😀
Germa ma 18. Boze, jak ten czas zapierdziela
@Daster Od siebie dodam likwidację drugiej waluty euro dla mniej zamożnych krajów. Do dziś żałuje, że nie kupiłem The Talos Principle, gdy na steam był po 4.99 euro. Teraz w promocjach tę grę można najwyżej dorwać za 9.99 euro 😛
Mam do kupienia tylko Black Flag (mógłby wrócić do ceny 5 euro, i z dodatkiem za 5 euro..) Saint’s Row 3 i 4 no i Dishonored z dodatkami .. Mam jeszcze dwie szanse że któraś z trzech ostatnich gier znajdzie się u was ;P Na co liczę 😉
I tu właśnie rzecz. @arturdzie – The Talos Principle było swego czasu w Humble Monthly, podobnie jak ponad sto innych wartościowych tytułów. Jeszcze więcej w standardowych bundlach, a każdy z nich atrakcyjniejszy od dowolnej oferty wyprzedażowej na Steam. A ile gier oferowanych jest za darmo, kto zliczy. Zresztą humble bundle do spółki z bazarem łowców gier to jedyne miejsca, w których zaopatruję się obecnie w klucze. Plus pełne wersje z Cd-Action ofc.
@toyminator – polecam bazar łowców gier. Saints Row 3 i 4, podobnie jak Dishonored, do kupienia za kilkanaście złotych polskich. Black Flag też bywa, choć obecnie brak ofert, trzeba czekać.
@toyminator – w sumie te tytuły możesz kupić za grosze po sklepach w formie klucza (stosunkowo często są na nie wyprzedaże, może oprócz Black Flag’a) więc raczej nie ma co czekać na steama
Jak się zarabia w ojro to są dalej jak najbardziej atrakcyjne.
@RIP Sama nie wiem, kiedy te 5 lat na FA zleciało. Przeżyć w tym narodziny i zbliżającą się śmierć Luźnej, to dopiero coś
No właśnie, bez błyskawicznych wyprzedaży ceny są co najwyżej średnie i takie promocje na pojedyncze tytuły pojawiają się również w inne dni. Kiedyś np. Fallouta New Vegas z wszystkimi DLC można było kupić za 4,99 euro, na ostatnich letnich wyprzedażach było to 9,99 euro albo 7,49 euro, a było to kilka lat po tamtej promocji.
Oferty na Steam są coraz gorsze, to fakt. Wydanie 60€ na grę to jakiś absurd. Tego typu gry nawet po zniżce są nieopłacalne bo i tak kosztują około 20€, a po 10 godzinach są już ograne. Jakość Wiedźmina 3 to absolutny ewenement w tej branży i tutaj bez wyrzutów sumienia wydałem 300pln. Od jakiegoś czasu gustuję tylko w grach indie bo nie dość że tańsze to i mniej w nich politpoprawnego gówna jak i dłużej się w nie gra. Polecam Battle Brothers – gra, która miażdży każdy tytuł AAA z tego roku.
@Wygar: zauważyłem to samo u siebie i paru moich znajomych. Spadające zainteresowanie tytułami wysokobudżetowymi na rzecz dobrych indyków. I dzięki za polecenie „Battle Brothers”. To jest gra, której szukałem!
@WygarTak ci się wydaje że absurd. Na zachodzie to od dłuższego czasu norma po za tym jesteśmy troszkę pokrzywdzeni bo zarabiamy dużo mniej od nich. Przez samo mieszkanie i pracowanie w polsce zarabiamy x4 mniej. @Poganin ja też zdecydowanie bardziej wole indyki i niskobudżetowe gry od jakiegoś czasu. Gry AAA po prostu nie trzymają dobrego poziomu ostatnio.
Taki RimWorld, świetna gra z całą masą możliwości. Zrobiona przez jedną osobę. Nie można nie doceniać potęgi autyzmu.
Czasy tańszych gier ze steama bezpowrotnie minęły. Zresztą wystarczy przejrzeć obecne ceny gier i ich ceny w innych sklepach, to okaże się, że steam jest jednym z najdroższych.
R.I.P. portfel.
@Sveniu Spoko, ale nie używam PayPala 🙂 I tym podobnych gówien 🙂 Szczególnie od ludzi których nie znam .