
Steam: Top 10 minionego tygodnia (28 maja – 3 czerwca)

Największą premierą ostatniego tygodnia był Tekken 7, ale przegrał zarówno z GTA V, jak i Wiedźminem 3.
Pierwsze miejsce należy jednak i tak do niekwestionowanego króla Steama, czyli Playerunknown’s Battlegrounds, który po raz kolejny zostawił wszystkich w tyle:

Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Steam: Top 10 minionego tygodnia (28 maja – 3 czerwca)”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
30 kwietnia – 3 maja? Już mamy czerwiec.
CS i GTA V, czy ludzie dostają ciągle bany i kupują grę na nowe konta czy co?
stach122 Już objaśniam.CS jest płynny 😀 Starzy gracze odchodzą na emeryturę albo frustrują się gimbazą a gimbaza chce grać w CS bo to legenda( z której niewiele zostało) więc sprzedaż jest. Z GTA V jest tak że sporo graczy wymienia piece na których nie mogli grać w dniu premiery więc kupują teraz. Tyle 😛
@Heywood Daty poprawione, a dane były właściwe.
Przy całym szacunku do Wiesia 3…dziwię się że jest aż tak wysoko. Można by się spodziewać że dwa lata po premierze kto chciał kupić, ten już kupił.
Bronnson|Tak jak pisałem. Ludzie wymieniają kompy na których mogą w nią grać. A dwa to dobry marketing i promocje więc może ludzie grają w ciekawości bo ponoć taki dobry itp.
Niekwestionowany król wśród streamerów odwiedzanych przez młodzież w wieku <18 lat. Zabugowane barachło, za zgłaszanie cheaterów samemu dostaje się bana. Twórcy sami pozwolili grzebać graczom w plikach gry, co praktycznie równa się z tym, że nikt nie gra uczciwie. Nie mówiąc już o toksycznej społeczności. Ot, powinni sprzedawać w pakiecie z CSGO.
Ogoorek1 Prawda niestety. Ludzi którzy grają dla frajdy jest mniej niż włosów na głowie CormaCa 😛 Niemniej jednak parę fajnych serwerów jest jak np. kompaniabraci która funkcjonuje od CS 1.6
LoL swoją (pozorną) darmowością, prostotą i cyckami żywcem wyciągniętymi z podrzędnych anime przyciąga nabuzowanych nastolatków. Nie jest żadnym zaskoczeniem, że społeczność jest okropna. Wiele gier 'competitive’ ma całkiem w porządku społeczności. Dobrze wspominam gry ze stajni Blizzarda czy chociażby Trackmanie/Shootmanie w czasach ich świetności.
Dlatego ja wolę zostać przy ciut starszych grach sieciowych jak Insurgency, gdzie gram tylko w trybie ambush i pod tym względem połączenie z tym trybem przebija większość sieciowych fpsów. Od czasu do czasu również w RO2/RS, które z kolei było za darmo niedawno i dzięki temu weterani dostali świeże mięso armatnie (that feeling). Dlatego wolę grać w starsze tytuły, które są dopracowane i wciąż żywe, niż ten cały nowy pseudo early access shit. Jedynie Space Engineers jest dobre, z naprawdę małą ilością bugów
…małą ilością bugów, porządnie zoptymalizowane (w końcu), świetną fizyką, z mnóstwem możliwości (wystarczy sobie postawić jakiś dobry cel w grze i się nie nudzi), spoko społecznością w multi i ciągłymi aktualizacjami. Do gier typu CS czy LoL nic nie mam. Same w sobie w rozgrywce są fajne ale czym gra bardziej popularna, tym gorszą społeczność potrafi do siebie przyciągnąć niestety :/
@Wile|Ja myślę, że to stach122 ma rację. :>
SerwusX Nie pisałem że nie ma 😀 W przypadku CS na pewno częściowo tak, sam mam smerfkonto. Co do GTA V i Wieśka to zostaje przy swoim, tam nie ma banów 😛