rek
rek
14.11.2017
Często komentowane 91 Komentarze

Steam: Przeliczanie na złotówki to wolnoamerykanka

Steam: Przeliczanie na złotówki to wolnoamerykanka
Nieco zyskujemy, troszkę tracimy, ale ogólnie wielkich zmian jak na razie nie ma. Poza tym, że części gier jeszcze nie można na "polskim" Steamie kupić.

Złotówki nareszcie zadebiutowały na Steamie i w końcu możemy zweryfikować plotki na temat przelicznika z euro na złotówki. W tej kwestii zdaje się panować na platformie Valve kompletna dowolność, a sztywne 3,59, o których informowano jakiś czas temu, można między bajki włożyć.

O ile dzisiejszy kurs euro to 4,24 zł, to na steamowych stronach gier, którym się przyjrzeliśmy, przelicznik waha się pomiędzy 2,43 zł (tak, to nie błąd!) a 4,33 zł. Najkorzystniej w tej puli wypada gra najpopularniejsza, PlayerUnknown’s Battlegrounds, za którą musimy zapłacić 72,99 zł, czyli 17,20 € zamiast dotychczasowych 29,99 €. Taki na przykład Wolfenstein II to już jednak wydatek 259,90 zł, co oznacza, że po przeliczeniu według dzisiejszego kursu tracimy ponad pięć złotych. Dokładniejsze dane przedstawiamy w tabeli (różnica na zielono – zyskujemy względem cen w euro, różnica na czerwono – tracimy):

Gra Cena w zł Cena w euro Różnica Assassin’s Creed Origins 249,90 (58,93 €) 59,99 (254,40 zł) -4,50 zł Playerunknown’s Battlegrounds 72,99 (17,20 €) 29,99 (127,18 zł) -54,19 zł Counter-Strike: Global Offensive 53,99 (12,73 €) 13,99 (59,33 zł) -5,34 zł South Park: The Fractured but Whole 249,90 (58,93 €) 59,99 (254,40 zł) -4,50 zł Football Manager 2018 235,99 (55,65 €) 54,99 (233,19 zł) +2,80 zł The Evil Within 2  259,90 (61,30 €) 59,99 (254,40 zł) +5,50 zł Elex 189,99 (44,81 €) 49,99 (211,99 zł) -22 zł Śródziemie: Cień wojny 214,99 (50,70 €) 59,99 (254,40 zł) -39,41 zł Divinity: Original Sin II 161,99 (38,20 €) 44,99 (190,75 zł) -28,76 zł Wolfenstein II: The New Colossus 259,90 (61,30 €) 59,99 (254,40 zł) +5,50 zł


Rewolucji cenowej więc nie ma i jeśli idzie o świeże produkcje, sklep Valve pozostaje mało opłacalny dla polskiego odbiorcy, który może np. kupić pudełkowego Eleksa za ok. 150 zł, a Wolfensteina II czy Football Managera 2018 – za 160 zł. Przy odrobinie chęci da się jednak wypatrzeć na Steamie korzystne oferty – jak chociażby wspomniany PUBG.

PS: Call of Duty: WWII nie pojawia się w powyższym zestawieniu z prostego powodu – póki co w polskiej odsłonie Steama można kupić jedynie przepustkę sezonową, bo sama gra znikła po wprowadzeniu naszej waluty. CoD nie jest zresztą odosobnionym przypadkiem, bo niedostępne są także inne tytuły Activision, a także Rockstara czy Konami. Pozwala to mieć nadzieję, że wkrótce otrzymamy ujednolicony przelicznik z euro na złotówki i wówczas wszystkie zablokowane pozycje będą już możliwe do kupienia.

rek

91 odpowiedzi do “Steam: Przeliczanie na złotówki to wolnoamerykanka”

  1. Warto dodać, że jeszcze nie ma możliwości zakupu gier od Rockstara oraz serii Bioshock. Możliwe, że Ci twórcy razem z Activision dopracowują ceny do naszej normalnej sytuacji zarobkowej (brawo Pubg i Factorio).Warto też dodać, że pojawiły się dwie nowe opcje płatności – Przelewy24 i BLIK

  2. Vermintide 2 kosztuje 99 zeli na steamie

  3. Factorio kosztuje 50 zł, więc w stosunku do poprzedniej ceny oszczędzamy ponad 30 zł.

  4. Na razie w tytułach które chcę tylko zyskałem więc na zmianę się cieszę. Mam tylko nadzieję że niedługo wszystkie tytuły będą już dostępne.

  5. @Aargh no to jest rzeczywiście martwiąca kwestia :/|Wcale mi się to nie podoba. Ogółem z takich akcji nigdy nic dobrego ostatecznie nie wynika.|Można wrócić do €uro aktualizując kraj sklepu w opcjach portfela?|Jak kupię np. na Humble Bundle czy gdzieśtam to dam radę aktywować klucz do gry, której przez steama kupić akurat nie mogę?

  6. @spamer nie ma blokady regionalnej. Chodzi tylko o to że Steam wprowadził nasza walutę, i tam gdzie twórcy nie wprowadzili nowego cennika, gra jest nie do kupienia przez Steam, jednak nie znaczy że jest niedostępna. Steam wysyłał info o zmianach w cenniku, i przeliczniki, i prosił o wprowadzenie cen w nowych walutach, co nie każdy zrobił.

  7. Warto zaznaczyć, że przelicznik 3,59 dotyczy dolarów na złotówki, nie było przeliczenia EUR-PLN (poza portfelem steam), ceny domyślnie miały przestawić się na dolary. Wydawca PUBG zmienił nam cenę z $30 na $20, niektórzy wyrównali do cen w euro.

  8. To sztywne 3,59 to od początku jakieś nieporozumienie. To jest sugerowany przelicznik. Ceny oczywiście autorzy czy wydawcy ustalają sobie sami i nikt nie twierdził inaczej.

  9. @spamer – powinny klucze kupione gdzie indziej działać. To co się stało to nie jest blokada regionalna, to lenistwo/gapiostwo części wydawców i developerów, którzy przespali czas na ustalenie ceny w zł. Zmienić się nie da, Steam automatycznie wykrywa kraj, w którym przebywasz i ustawia sklep na niego.

  10. Korzystając z okazji zadam dwa pytania.|A. Czy teraz mogę dostac gifta od kogoś z innego kraju czy to wciąż praktycznie niemożliwe ze wzgledu na cenę?|B. Czy kupując PSC za 50 zloty będę mógł doładować steam ta kwotą czy 40 zloty a reszta zostaje? Nigdy nie korzystałem i nie wiem jak to działa. 😛

  11. Danganronpa v3 – z ponad 250 polskich szekli (60 euro) cena spadła do 215. Czyli 35 do przodu. Jeszcze tylko jakaś wyprzedaż i można brać. | |@Aargh: przypuszczam, że po wprowadzeniu waluty twórcy/wydawcy (w niektórych przypadkach?) muszą zatwierdzić nową cenę, dlatego część gier jest do tego czasu niedostępna. Żadnej gry studia Daedalic też nie można kupić, więc tym bardziej mam nadzieję, że ta kwestia zostanie szybko rozwiązana.| |@spamer: kody działają normalnie.

  12. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.|Powinni dać jakiś domyślny przelicznik, a tam gdzie wydawca ustalił swoją cenę to ta wersja miałaby pierwszeństwo ponad wartością domyślną. W przypadku starych i/lub porzuconych tytułów, albo takich gdzie studio/wydawca upadli raczej nie ma co liczyć na powrót.|@Matejbudz no i blokada regionalna to jest to czym się martwię, że w ten sposób to się może skończyć

  13. No właśnie domyślny przelicznik był. Że zacytuję z komentarzy z gry-online: „To enter pricing, sign in to the Steamworks Developer Site and (…) You will see green-colored recommendations filled in for new currencies, based on your selected USD base price. These recommended prices can be accepted or adjusted at your discretion. As a reminder, if you do not have pricing entered for a country after a local currency is set live on the Steam storefront, your game will be unavailable for sale in that country.”

  14. Czyli, brzydko mówiąc, dupa blada bo o ile większe firmy może i wprowadzą zmiany, to mniejsze nie będą nawet sobie zawracać głowy. I tak żadnej nowej Neptunii bym na chwilę obecną nie kupił. I to nie tylko nasz problem – na dyskusjach Steama ludzie z pozostałych regionów również zgłaszają takie problemy. Cholera mnie bierze, że ZNOWU jestem na siłę traktowany jak gracz gorszej kategorii i że mogę być zmuszony do stawiania proxy i udawania Niemca, żeby móc KUPIĆ upragnioną grę. Absurd.

  15. A co do blokady regionalnej, to jakieś dwa tygodnie temu znajomy chciał mi wysłać grę kupioną za Euro a Steam zaprotestował w związku z różnicą regionów. Tak więc nawet w ten sposób nie obejdzie się braku ceny.

  16. Z jednej strony taki bałagan to nieporozumienie. Z drugiej i tak bym nie kupował na Steam raczej, bo nawet wg kursu 3,59 jest drożej niż wersja pudełkowa(i do tego mam namacalną grę). Ale cieszy, że taki PUB(G) jest o wiele taniej. Jeszcze 50% obniżki i może się skuszę ;D

  17. „tracimy ponad pięć złotych” |Tragedia |Polacy powinni wyjść na ulice Pamiętajcie że ceny na Steamie oraz dostępność produktów ustala wydawca więc wylewanie hejtu na Valve nie jest dobrym rozwiązaniem.|Żadne domyślne ceny i przeliczniki nie będą tutaj zastosowane bo byłoby to niezgodne z umowami jakie Steam podpisuje z wydawcami. |Pewnie za kilka dni Wszyscy więksi wydawcy ustalą swoje ceny i gry będą ponownie dostępne.

  18. @Tiscali Słowo klucz: „więksi wydawcy”. Mniejsi mogą sprawę zwyczajnie olać przez co my będziemy poszkodowani, nie mogąc legalnie kupić gry tylko dlatego, że żyjemy nieco bardziej na wschód. A co z tymi, którzy zawiesili działalność? Valve dało ciała i zdenerwowanie słusznie się na nich wylało. Powinna być opcja wyboru waluty jak w przypadku GOGa, wtedy problemu by nie było. A tak?

  19. Trzeba poczekać na wyprzedaż, wtedy można równać. Na steamie normalnie i tak nie ma sensu kupować, bo ceny są i tak mocno zawyżone. Będzie wyprzedaż, to się zobaczy . Miną pewnie z dwa miesiące zanim ceny jakoś się ustabilizują .

  20. hmm lista życzeń w połowie „pusta” bo nie ma zatwierdzonych cen….ciekawe czy zatwierdzą czy nie….bo jak nie to raczej strony takie jak g2a będą zadowolone sprzedając GLOBAL keye

  21. Za chwilę ruszy wyprzedaż na Steamie i części tytułów u nas się nie da kupić, bo nie mają cen w PLN. Great.

  22. Patrzcie na tą cenę: http:store.steampowered.com/app/317610/Prophour23/?l=polish|Dla porównania cena dla Europy wynosi 10 euro. XD

  23. @mbwrobel|W całym mieście nie ma jedzenia i wszyscy z głodu umierają. W takim wypadku poszkodowani będą ci głodni, czy ci co wcześniej ten chleb dawali? Oboje.

  24. Zainteresowani niech biorą cały pakiet, bo obniżka wynosi 20% i mozna niezłą sumkę zaoszczędzić, heheh. xD

  25. csa nadal lepiej kupić na g2a czy innych bundlach, ale PUBG już pojechał po cenie 😛

  26. Prophour23 też „pojechał” po cenie. 😛

  27. Nie rozumiem tej akcji z walutami w ogóle, ceny powinny być równe dla wszystkich. Jak chce kupować w Euro czemu nie mam takiej opcji ? … potem okaże się że moje gry mają domyślny język polski jak na originie i całą bibliotekę steam będę mógł sobie wyrzucić do kosza, albo będę zmuszony grać razem z innymi krajami biednych cebulonów. Nosz cholera jasna. Trudno mi wyrazić moje podirytowanie bez używania bluzgów ******************

  28. Gier z serii sakura nie można kupić 🙁

  29. @Silenciak granie z innymi krajami biednych cebulonów jest poniżej twojej godności?

  30. Chyba ktoś tu wyjechał na zmywak do Anglii i już ma dosyć tego biedakraju zwanego Polską xD

  31. No ba. Bo jak się zarabia w funtach czy tam ełro to jest się w ogóle lepszym człowiekiem.

  32. @Befer Mylisz się, Język mam ustawiony na angielski. Nie pracowałem na zmywaku, ale żadna praca nie hańbi. Tak granie na osobnym regionie dla Polski i Europy Wschodniej przeszkadzało by mi bardzo. Nie lubię polskich lokalizacji gier. Lubie konsumować media w formie oryginalnej jeśli mam taką możliwość. Tak mam ból dupy, bo Steam traktuje mnie jak małpę z mniej cywilizowanego kraju ,którym polska nie jest. Przewalutowując na złotówki poprostu tracę pieniądze. Jedzenie kupuje za PLN ponieważ jest ono polskie.

  33. Mam prawo do obaw o przyszłość steama. Nie chce wracać do piractwa czy to złe ? Nie chciałbym żeby steam w przyszłości upodobnił się do origina.

  34. @smd87 Też to zauważyłem. Póki co to mają olbrzymi burdel cenowy… Tak w sumie, jak teraz sobie myślę to chętnie zostałbym przy Euro z uwagi na rynek steam, bo jednak kupienie czegoś za 10 zł boli, podczas gdy 2.50 euro wygląda całkiem znośnie ;p.

  35. Factorio przeliczyli z 20 euro na 50 złotych. Jak ktoś czekał na promocję to można to za nią uznać.

  36. Najgorsze jest to, że z powodu tych zmian część gier stałą się niedostępna, i to całkiem losowo np. dodatek El dorado do EUIV jest w Polsce niedostępny mimo, że pozostałe dodatki są. Co pododuje, że np. nie można też kupić wielu pakietów bo po kliknięciu w nie wyskakuje strona głowna, bo jeden z dodatków/gier nie ma określonej ceny. Nie ma też np. Borderlands. A co gorsza nawet nie widzimy gier dla polski niedostępnych, chyba, że je wcześniej np. na listy życzeń dodaliśmy, czy mamy je na głównej.

  37. Widzę więc, że będzie dużo problemów ze starszymi produkcjami, bo ktoś musi ręcznie te ceny akceptować. O ile w nowszych ktoś na bieżąco to robi, to do starszych niekoniecznie wróci. Co się tyczy jeszcze bardziej starszych gier indie itd.

  38. Batman arkham knight za 72 zł, także taniej niż oryginalnie.

  39. Są też błędy w drugą stronę. Np ta gra: http:store.steampowered.com/app/317610/Prophour23/ z 6 euro przeliczenia kosztuje teraz 2k zł. Zestaw z soundtrackiem tylko 2799zł.

  40. Nie rozumiem bólu tyłka użytkowników. Niektóre ceny są mniejsze (nawet 40zł mniejsze), większe ceny nie są wiele przesadzone (60euro to ~250zł). Zmiana języka jest dostępna we właściwościach gry, trzeba czekać, aż wszyscy wydawcy zaakceptują ceny (podpisali umowę ze Steamem i Steam sam nie może ustawić ceny gier bez zgody wydawców). Przy dużych zmianach (w samym 2017 roku na Steam zostało udostępnionych więcej gier, niż w okresie 2005-2015) zawsze jest zamieszanie. Poczekajcie tydzień i później narzekajcie.

  41. Factorio przed 20€ |Factorio teraz 50 złociszy.|Super zmiana na lepsze mogę kupywać bez kaluklatora

  42. @lee32147 Są osoby które interesować będą specyficzne tytuły które są teraz niedostępne. Najlepszym rozwiązaniem bałaby możliwość zmiany waluty w portfelu steam, ale takowa nie istnieje. Blokady regionalnej póki co nie ma i miejmy nadzieje że nie będzie, ale jeśli gry dla polaków będą tańsze istnieje szansa że cześć dupkowatych wydawców je wprowadzi bo będzie miało do tego uzasadnione powody. Przy ujednoliconej walucie taki problem nie istnieje.

  43. @Silenciak Będziemy mieć blokady, ale za to tanie gry. Jakiś problem?

  44. W pełni podzielam obawy @Silenciak

  45. 250 zł(60 euro) za gre przy naszych polskich płacach?Kogos chyba pogieło.Cena zachodnia a zarobkom u nas blizej do wschodnich:D

  46. Ciekawa jestem jak będą wyglądać promocje tzn czy procentowo wysokość zniżek będzie taka sama i czy wszystkie gry będą przecenione. Blokada regionalna nie przeszkadzałaby mi tylko jeśli klucze global nadal będą dostępne a zawartość gier taka sama wraz z dostępnymi językami.

  47. @arturdzie oczywiście, że problem. Co mi po zaoszczędzonych paru złotych, czy nawet niech to będzie dycha albo dwie jeśli dostanę okrojony produkt? Mnie to przeszkadza. Ja się z tym nie godzę. I z tego co czytam to takich jak ja jest całkiem spora grupa

  48. @spamer Okrojone z czego?

  49. Mam nadzieję, że się ogarną, bo to jest po prostu kpina. Dla porównania w Rosji za nowego Wolfa płacą 28 euro. U nas póki co 61-62? Płacimy więcej niż niemcy. Dobrze, że mniejsze studia ogarniają temat i dały lepszy przelicznik.

  50. @Aargh: w każdej grze na steam możesz zmienić język.

  51. https:steamdb.info/app/612880/ |Źle to wygląda… ale według Bethesdy jesteśmy drugim najlepiej zarabiającym krajem w Europie.

  52. @Axel93 Ceny większych wydawców pozostaną takie same a i przyszłe będą jak na zachodzie. Rosjanie mają własny region cenowy, a my parę lat temu zostaliśmy przeniesieni tam gdzie np. Niemcy.

  53. @Axel93 Zawsze jest pudełko od Cenegi plus sklepy poza steam.

  54. @arturdzie: nom, pudełka rulez… borderlands 2 + season pass na steam za ponad 190zł a w Empiku za 34zł 😀

  55. @Axel93 Widzisz i po co te nerwy.

  56. Ja mam ponad 100 gier na steamie i dokładnie 13 kupionych bezpośrednio przez steama. Przeważnie wchodzę na porównywarkę cen gier jak allkeyshop i kupuje najtańsze, zawsze taniej niż na steamie czasem nawet o 50% alboi wiecej

  57. Miesiąc temu PUBG’a kupiłem…

  58. Trzeb pamiętać że nieraz są promocje sięgające 90% także nie jest źle – coś zawsze można kupić 🙂

  59. Jaki sztywny przelicznik? Nic takiego nie było, Valve dało REKOMENDOWANY (przy okazji najprawdopodobniej zapominając na naszą korzyść o VAT), ale to wydawcy ostatecznie ustalają cenę. Stąd też różnice w cenach. Pomijając fakt, że na razie sporo gier nie ma ceny to w zdecydowanej większości na tym zyskamy.

  60. @Geda Czy z racji tego że zarabiamy mniej samochody u nas są o połowę tańsze ? Z jakiej racji wydawca ma się interesować faktem ile zarabiasz ? Branża gier video jest częścią wolnego rynku. Nie stać cię to nie kupuj, albo spirać. Nie musisz mieć każdej gry. Swego czasu chciałem wypróbować Titanfalla 2. Istnieje dużo prawdopodobieństwo że EA zarobiło by na mnie, gdyby nie fakt że za nic nie byłem wstanie odpalić gry z oryginalnym dubbem – Blokada Regionalna. EA straciło potencjalnego nabywce 🙁

  61. Owszem, żyjemy w takim dziwnym kraju, że u nas premierowe pudełko jest znacznie tańsze niż gra cyfrowa Ale to efekt tego, że wydawcy znają specyfikę naszego rynku i jakoś muszą cenę dostosować (choć i tak da się zauważyć ciągły wzrost i dążenie do wyrównania z digitalami). I tak, na Steamie premiery nie warto brać, ale też mało kto tak robi. Bo siłą Steama i cyfrowej dystrybucji są wyprzedaże. Jak pudło będzie tkwiło w podobnej cenie latami (co najwyżej spadnie do ok 100 zł) to gry cyfrowe po roku będą -75%

  62. Podwyżkę o 2-6 zł da się przełknąć. Ale te 50 zł co zostaje w kieszeni w przypadku Battlegrounds jest bardzo ciekawe.

  63. Szybkie pytanko: jak to teraz będzie np. z takimi bundlami jak Humble Monthly? Raczej nic nie bedzie groziło za zakupienie sobie taki bundelka za eurosy i później dodania go do swojego konta?

  64. @Aargh: jeśli gra supportuje tylko język angielski to siłą rzeczy nie zmienisz… ale w każdej grze, która posiada inne języki możesz dowolnie ten język zmienić.

  65. na zachodzie programistą płaci się więcej niż 1000 dolarów miesięcznie…..więc po obniżki cen gier na steamie biegnijcie prosić polskich devów…. 🙂

  66. programistom miało być 🙂

  67. @Alien0|Ten tysiac to mocne niedoszacowanie. U mnie w firmie ich pensja zaczyna sie od czworki.

  68. Mnie bardziej martwi dlaczego połowa listy życzeń ostała się bez jakiejkolwiek ceny.

  69. Jaka blokada regionalna? Nie ma jej. A gry bez ceny to gry bez przelicznika, które dopiero go dostaną jak wydawca się zorientuje, że są nowe waluty. Do tego nie było mowy o twardym przeliczniku tylko jego propozycja z adnotacją, że to i tak zależy od wydawcy

  70. Okej. Sugestia do wszystkich. Dużo tytułów jest bez cen i bez głośnego marudzenia się nie obejdzie by to naprawić. Sprawdźcie swoje listy życzeń, dajcie informacje na forach, kontaktujcie się z deweloperami. Ja z mojej strony też staram się nagłośnić sprawę by zaspali devowie przypisali ceny. Próbuję też wysyłać informacje do youtuberów zajmujących się zazwyczaj problemami Steama. Sprawa wymaga nagłośnienia.

  71. Blokada wkrótce się pojawi, a to przez Januszy, którzy będą spekulować na rynku przełączając się pomiędzy regionami, by zyskać parę groszy (np najtańsze skórki do CS kosztują 0.03 zł LUB 0.03 euro…)

  72. Konami dało ceny: |MGS5 z 29,99euro na 73zł (nice!!!)|Castlevania LoS z 24,99euro na 109zł (wtf)

  73. Strasznie zepsuty jest ten przelicznik… Szok, szok, szok! -> https:i.imgur.com/4ovaSGp.png

  74. Deus Ex: Mankind Divided 214,99zł??? :”)

  75. @ekipaCDA nie zamierzam uczyć ojców dzieci… ale zapłacilibyście te 400żł i mielibyście nie tylko informacje z pierwszej ręki, ale jeszcze doskonale znalibyście mechanizmy jakie stoją za platformą Steam.

  76. Szkoda ze nie napisaliście o wzrostach cen na gry….EA xd. Niektóre podrożały o 70% w stosunku do starej ceny (Mass effect kosztuje w tym momencie 72 pln) xd. EA tak bardzo user friendly

  77. Cieszy dodanie różnych opcji płatności (BLIK, przelew) – podpinanie karty nigdy mi się nie podobało, a po akcji z Originem, kiedy zablokowano mi 700 zł na koncie za gry których nie kupiłem, karty już nie używam.

  78. Ja tam na steamie kupuje tylko niezależne tytuły ktore ciężko dostać w sklepie

  79. Kto by tam chciał grać po niemiecku? Język niemiecki jest dobry tylko do wypowiadania wojen…

  80. Wybranych gier na Steamie nie opłaca się kupować tak czy siak, bo w polskich sklepach jest o wiele taniej. Na Steamie kupuje się praktycznie tylko w promocjach 😉

  81. @KafarPL: ty, ale przynajmniej ME2 zszedł z 20 euro na 72zł ;d |@Aargh: to masz jakiegoś krzywego tego New Vegasa… mi kiedyś kumpel zje**ł sprawe i przy formacie dysku zainstalował steama po polsku i wszystkie gry zaczął mi ściągać w PL, nie miałem żadnego problemu pozmieniać języki na ang a było tego duuużo… JEDYNY wyjątek to Black Ops 2, którego muszę mieć po polsku, żeby kupiony z krzywej stronki Season Pass działał… jak zmienię język gry na ang. to wywala błąd dopóki nie wyłączę dodatków.

  82. Hmm, czy tylko ja umiem czytać tabelki Excela? Według tego, co przedstawiliście powyżej, generalnie jesteśmy do przodu względem kursu walut (tylko 3 gry na minus, po maksimum 5,5 PLN; reszta na plus, do nawet 55 PLN)

  83. @freynir większość skupiła się na fakcie, że nie mogą kupić połowy gier z listy życzeń (jak przez lata nie kupili, to i teraz nie kupią, ale co tam) albo że nie będzie kto miał zatwierdzić ceny do jakiejś starej gierki, której i tak by nie kupili. Ot, Polska, panie…

  84. @SilentBob Tu się zdziwisz, bo takiego Strike Vector EX planowałem kupić, podobnie jak pozostałe pozycje z listy, którą co jakiś czas czyszczę a reszta czeka na odpowiednią promocję. Tak samo najbliższą Neptunię, jak wyjdzie. Może tobie nie przeszkadza, że masa dobrych gier jest i być może pozostanie niedostępna za karę z powodu mieszkania w kraju nad Wisłą – mi i wielu innym już tak. „Wielkie i popularne” tytuły to nie wszystko, spróbuj pograć w coś spoza listy bestsellerów od czasu do czasu.

  85. O ile mi wiadomo, wszystkie Neptunie są dostępne na gog-u. Czyli wielkie prawdopodobieństwo jest, że najnowsza również tam trafi. Normalna sprawa – nie mają w jednym sklepie, idę do drugiego.|I hoho, jeśli myślisz, że gram tylko w te „wielkie i popularne”, to się mylisz i to bardzo. 🙂

  86. Wydana w zeszłym roku „Megadimension Neptunia” nie jest na GOGu dostępna. Podobnie jak inne pozycje Idea Factory. Gdybyś faktycznie pogrywał w mniej popularne produkcje, nie podchodziłbyś tak lekceważąco do kwestii braku dostępności. Ponownie – dostępności gier w żaden sposób nie „przyciętych” pod region, identycznych jak w innych krajach, które w zeszłym tygodniu można było kupić a w tym już nie. Bo nie.

  87. Ja czekam na kolejną wyprzedaż teraz. Jak do tego czasu nie pojawią się ceny interesujących mnie gier, to wtedy zacznę panikować. Póki co zauważyłem, że wiele pozycji na mojej liście życzeń dostało ceny w złotówkach od wczoraj. Nie wszystkie, ale jest postęp.

  88. Wasze komentarze to wolnoamerykanka

  89. Super widać że najwięksi przeliczają z euro na złotówki i to po bardzo dziwnym niekożystnym kursie. Chyba wolałem już dolary.

  90. *niekorzystnym

  91. @jacu Ale u nas nie było dolarów tylko euro. Choć faktycznie najwięksi przeliczają nawet gorszym kursem co €. Mimo to większość z tych przypadków można kupić w sklepie o wiele taniej w wersji pudełkowej(nawet nie ruszając się z domu, choć trzeba czekać te 2-3 dni). A dobre ceny mniejszych i indie to zaleta 🙂

Dodaj komentarz