49
Steam Deck zapowiedziany. Valve tworzy własny handheld [WIDEO]
![Steam Deck zapowiedziany. Valve tworzy własny handheld [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/f104e6ca-fb21-4c9c-b80f-44a1441d7641.jpeg)
Nie trzeba było Switcha, byśmy wiedzieli, że rynek przenośnego grania ma ogromny potencjał. Dowodów nie brakowało już od czasów Game Boya, tym dziwniejsze, że w ostatnich latach konkurencja właściwie pozostawiła w tym segmencie wolną rękę Nintendo. Niespodziewanie rękawicę wielkiemu N rzuciło nie Sony czy Microsoft, a Valve.
No, „niespodziewanie” nie jest może najwłaściwszym słowem, bo o pomyśle pierwszy raz usłyszeliśmy w maju. Teraz jednak firma Gabe’a Newella oficjalnie zaprezentowała swój handheld: Steam Deck.
Urządzenie jest tak naprawdę przenośnym pecetem działającym na SteamOS (i wsparciem oprogramowania Proton). Dzięki temu zadziałają na nim wszystkie gry z platformy Valve – bo wyjęciu urządzenia z pudełka wystarczy się zalogować do Steama i instalować interesujące nas produkcje. Wszystkie funkcje znane z desktopowej wersji również będą tutaj obecne.
Steam Deck ma na pokładzie 16 GB RAM-u, APU stworzone przez AMD (CPU: Zen 2 4c/8t, 2.4-3.5GHz, GPU: 8 RDNA 2 CUs, 1.0-1.6GHz) oraz dysk o pojemności od 64 do 512 GB (w najtańszym wariancie eMMC, w droższych NVMe SSD). Sprzęt obsługuje również karty pamięci, więc na brak miejsca narzekać raczej zbytnio nie będziemy. 7-calowy ekran LCD ma rozdzielczość 1280 na 800.
Prócz D-pada, dwóch gałek analogowych i klasycznego zestawu przycisków urządzenie wyposażone jest też w ekran dotykowy, dwa trackpady oraz wykrywający wychylenia żyroskop.
W sprzedaży znajdzie się też dok pozwalający podłączyć Steam Decka do monitora, klawiatury i myszy (lub czegokolwiek innego), dzięki czemu w łatwy sposób zmienimy go w bardziej klasycznego peceta.
Steam Deck zacznie być wysyłany do klientów w grudniu 2021. Możliwość rezerwacji ruszy dziś o 19:00. Model z dyskiem 64GB kosztuje 1900zł, z 256 GB – 2500 zł, z 512 GB zaś 3100 zł. Znajdziecie je W TYM MIEJSCU.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
49 odpowiedzi do “Steam Deck zapowiedziany. Valve tworzy własny handheld [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Do sprzedaży trafi jeszcze w tym roku.
CZyli co, steam machine 2.0? 😛 A potem „nikt nie widział, nikt nie słyszał” 😉 |Rozsądny dysk dostajemy dopiero za sporą cenę + dopłata za dock – to pierwsze minusy. Dalej, parametry wydają sie troche za słabe na gry AAA, z drugiej strony na tyle mocne żeby zażynały baterię w krótkim czasie.|Fajna ciekawostka, do sprawdzenia na jakichś targach czy konwentach, ale moim laickim okiem, sukcesu nie wróżę.
Dokładnie, taki switch ma jednak swoją bazę gier o niezbyt dużych wymaganiach. Tutaj to nie przejdzie. Co z ustawieniami gier? Trzeba będzie zjechać na low, czy same życie to domyślnie bez możliwości zmiany? No chyba że pisząc o wszystkich tytułach ze stroną mieli na myśli te do 2005.
Nieśmiało zauważę, że proponowana konfiguracja jest „nieco” mocniejsza od tej Switcha, do tego sprzęt obsłuży wszystkie pecetowe peryferia, będzie można podłączyć go do każdego monitora czy telewizora, przede wszystkim zaś umożliwi korzystanie nie tylko z biblioteki Steam, ale np. Game Passa. No ale OK,Switch dostanie ekranik OLED, więc Valve musi nastawić się na trudną walkę o rynek… 😉
Kuba3003@ Wszystkie gry na switcha wyglądają jak te do 2005 roku, więc luzik
Przynajmniej to urządzenie ma jakiś konkretny cel, nie to co Steam Machines które było „PC’tem dla ludzi którzy nie umieją budować PC’tów” (a tacy zwykle nie grają). Ogólnie pomysł w założeniach dobry, tylko pytanie czy gry będą dobrze chodzić i jak długo bateria wytrzyma. IMO wszystko na tym ciąży.
@Shaddon -zgadza się, tylko ze siłą switch-a nigdy nie były gry AAA ani grafika. Za to tutaj mamy konsolę lktórą póbuje się „sprzedać” jako handheld do takich gier. Z drugiej strony po podłączeniu jej do telewizora\monitora, patrząc po parametrach, osiągniesz efekt zblizony do PS4/XO a nie do najnowszej generacji, za to cena takiego zestawu będzie jak najbardziej next-genowa.
A dla mnie super opcja, fakt że dostanę bazę ponad 600 gier już na start jest bardzo obiecujące. Nie wiem ilu osobom będzie się chciało grać w RDR2 czy inne mocniejsze gry na malutkim ekranie, ale konsola dla mnie będzie zbawieniem przy wszystkich indykach które miałem ograć oraz starszych grach. Jestem ciekaw jak to wyjdzie, chciałem kiedyś kupić switcha ale biorąc pod uwagę ceny gier, to sobie odpuściłem
@Kawalorn bateria ma być od niby 2 do 8 godzin, ale to za dużo generalnie nie mówi
Wg mnie bardzo dobry ruch ze strony Valve. Biblioteka Steam jest nieprzebrana, baza graczy potężna. Mają pewnie analizy, jakie tytuły i kto odpala najczęściej. Bez odpowiednich wniosków za produkcję Steam Deck by się nie zabrali (choć kto ich tam wie, stać ich na bieg na oślep;)). Poza tym trudno znaleźć PC (plus niezbędne peryferia z monitorem włącznie), który za 1900 zł uciągnie Control na średnich. A to dobry wyznacznik mocy i jej stosunku do – bardzo atrakcyjnej wg mnie – ceny…
Pod koniec 2022 sprzęt się zestarzeje, ale do obecnej zawartości Steam (przypomnę – tak potężnej, że życia nie starczy, by to obadać), będzie jak znalazł. Jak dla mnie to sprzętowy news roku, o ile naturalnie będzie to działać i wyglądać, jak w tej szumnej zapowiedzi.
Czy to coś przypadkiem nie ma być tańszym Aya Neo? W kontekście specyfikacji, Aya neo jest mocniejsza, aczkolwiek droższa. Możliwości te same, bo działa na windowsie, bez blokad, więc i SteamOS można zainstalować.|Nintendo Switch to też nie tylko sprzęt, ale i otoczka (cokolwiek dziwna, bo Nintendo…).|Jakoś wydaje mnie się, że skończy jak SteamMachine. W konsolach jest fajne, to że działąją, bez zabawy jak na pc. W tym trzeba się będzie również bawić, jak na pc.
To, że to będzie porażka widać nawet na tym, że na grafice nawet poprawnie przycisków X,Y,A,B nie potrafią umieścić. 😀
W każdym bądź razie, powinniśmy się przyglądać nowej zabawce od Valve z jeszcze jednego powodu: gdyby stała się przebojem sprzedażowym, być może doprowadziłaby do standaryzacji wymagań sprzętowych kolejnych produkcji. Łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której nowe gry byłyby reklamowane hasłem np. „60 fps w 1080p na Steam Deck”.
Plus, jak zauważył kolega Krzycztow, biblioteka dostępnych na konsolce tytułów już dziś jest przeogromna, a Steam Deck wydaje się być wymarzonym środowiskiem dla deweloperów z segmentu indie. IMO na dzień dzisiejszy, przynajmniej na papierze, nowe dziecko Valve zjada Switcha na śniadanie i prosi o więcej. Podkreślam: na papierze. Zobaczymy, jak sprawdzi się w praktyce.
Jak to jest z tym SteamOS? Można na tym zainstalować np. GoG-a? Jeśli tak, to najmniejszy pamięciowo model konsoli może okazać się ciekawą platformą do starszych i starych gier.
no to teraz czekam na test wytrzymałości baterii bo to będzie kluczowe. Sama wizja zagrania w pociągu w moje ulubione factorio, Darkest Dungeon czy Stellaris już mnie kupiła
@taz159357|Nie ma powodu, dla którego nie dałoby się zainstalować GoG, czy dowolnego innego launchera. Wszystkie już dziś działają na Lunuxie.
Mnie ciekawi czy wszystkie gry ze steama będą działać? Np. takie MMO Final Fantasy XIV, albo czy będzie możliwość zainstalowania Battle-netu żeby grać w nowe Diablo.
Mam takie pytanie lajkonika – jak gry będą działać pod tymi kontrolerami po bokach, jeśli np. nie były projektowane pod pada? Czy to będzie trochę jak granie na touchpadzie, czy to nie ma większego znaczenia? Z góry przepraszam jak coś głupio się pytam, ale ja stary pecetowiec zardzewiały…;)
@Lewakoprawako Generalnie gry w większości, jeżeli nie są projektowane na pada, to nie będą działały. Co więcej, jeżeli gra jest na pady, ale pad nie udaje kontrolera Xbox, to nie będzie działał na 60%. Gry, w których można skonfigurować własne sterowanie można policzyć na palcach u jednej dłoni. |Steam ma trochę + tutaj, bo mogę podłączyć np. pada Switch i on to tłumaczy na pada Xbox (xinput).|Dodatkowe przyciski zapewne będą do zmapowania jako makro, bo większość gier tych bonusów nie obsłuży.
Valve podkreśla, że wszystkie przyciski mają być konfigurowalne (jak w Steam Controllerze). Do tego mamy tochpady symulujące myszkę, a których można by (przy nabraniu wprawy) z powodzeniem używać np. w strategiach, choć do szeroko rozumianego e-sportu lepiej będzie podpiąć swoje ulubione peryferia, co zresztą Steam Deck i tak umożliwia. Serio, uważam, że Valve nieźle to wszystko przemyślało, przynajmniej na poziomie prezentacji. Trzymam kciuki za ten projekt.
@gulpo, @Krzycztow ciekawa opcja, ale jednak sprzęt nie dla mnie. Dzięki Panowie za obszerne wyjaśnienia, pozdrawiam:)
@Shaddon W takim razie wizja Gothika i innych klasyków pod ręką brzmi bardzo interesująco.
@gulpo Dlaczego niby gry miałyby nie działac jeżeli nie były pisane pod pada? Po prostu ustawiasz przyciski klawiatury i myszki w konfiguracji pada dla danej gry. Na steam mozna zagrac w 100% gier uzywajac pada, nawet takiego z biedronki za 20zł. Sam ograłem w calosci Wiedzmina 1 na Steam Controllerze i uzywając Trackpada do poruszania sie po mikroskopijnym ekwipunku wszystko dzialalo elegancko i precyzyjnie.
Jedyne co mi się nie podoba, to układ przycisków. Może w rzeczywistości działają lepiej niż sobie wyobrażam, ale przed wzięciem tego do ręki i przetestowaniem raczej nie kupię.
@mapokl Przyciski są ułożone tak samo tak samo jak w najlepiej wspieranych padach na PC. To zdecydowanie nie jest produkt przeznaczony na japoński rynek.
sprzet juz wyprzedany, jestem pod wrażeniem 🙂
Gdyby nie problem z małą baterią to bym brał.
@Gulpo @Lewakoprawako wszystkie gry na Steam korzystają domyślnie ze Steam Input – pozwala ono na mapowanie ruchów dowolnego kontrolera na dowolny inny kontroler/ruchy klawiaturą/myszką, więc kompatybilne będzie 100% gier – ale oczywiście nie we wszystkie będzie można komfortowo grać bez myszki i klawiatury.
Czytając komentarze wydaje mi się, że jestem jedyną osobą która uważa Steam Deck za nieprzemyślaną decyzję. Wydają ją zbyt późno gdy większość graczy przenośnych ma już Switcha, nie wspominając już o wygórowanej cenie. Realistycznie nie chcesz brać najmniejszej pojemności bo to starczy jedynie na dwie, góra trzy gry AAA. Po za tym patrząc na specyfikację sprzętową tej konsolki, ona i tak nie udźwignie większości gier na lepszych ustawieniach niż niskie, co niespecjalnie różni się od Switcha.
Ta obietnica że „możesz odpalić każdą grę” nie za wiele nam mówi bo w końcu PS4 też mogło odpalić Cyberpunk 2077 a wszyscy wiemy jak to wyglądało… Jak dla mnie ten sprzęt jest warty uwagi jedynie dla osób które już posiadają dużą bibliotekę Steam i mogą sobie pozwolić na wydatek prawie 3k zł na coś co nie jest specjalnie przydatne.
Jeżeli patrzysz aby kupić przenośną konsolę, Switch jest lepszym pomysłem (szczególnie że ma gry nieobecne na innych platformach). Jeżeli natomiast patrzysz na lepszą grafikę i ogrywanie gier AAA „on the go”, lepiej kup gamingowy laptop… Nie widzę kompletnie sensu w zakupie Steam Deck…
Dla mnie to co ze Switcha czyni konsolę przenośną, to nie tyle wielkość, ale możliwość wstrzymania gry w każdym momencie + małe zużycie baterii w tym trybie. A o tym ani słowa. Bo jak i tak będzie ktoś grał w domu to równie dobrze może kupić stacjonarną konsolę, lub laptopa do streamingu gier w lepszej cenie.
Thisosnotauser ta, ale nie wszystkim wszystkie tytuły Nintendo odpowiadają. Miałem Nintendo ds, z emulatorem i masa ROM. Podobało mi się bo miałem spory wybór tytułów. Kupilem następnie new Nintendo 3ds. I parę gier. Nie ma emulatora nie ma rom nie ma starych gier oprócz paru wybranych i wszystko co fajne i nowe kosztuje sporo. Najgorszy zakup konsoli jaki zrobiłem. Leży w szafie i zbiera kurz. Nie kupiłem switcha bo prawdopodobnie było by z nim to samo.
@thisisnotauser ale za to mam gotowa bibliotekę gier; które generalnie są i tak tańsze lub na ciągłych przecenach w porównaniu do tych na switchu. Deck już w tej chwili oferuje większą bibliotekę niż switch będzie kiedykolwiek mógł. A co do baterii to z ciekawości; gdzie gracie na takich konsolach? Praktycznie każdy środek transportu ma kontakt, to samo tyczy się hoteli czy jakiś chatek wypoczynkowych. No chyba że bierzecie konsole na plażę No to rzeczywiście może być problem
@w1ntermu7e Jeśli zakładasz, że urządzenie będzie prawie cały czas podłączone do prądu, a ty będziesz się rozkładał z ładowarką, to równie dobrze, można kupić dowolnego laptopa i grać streamując rozgrywkę z PC. Ciągłe ładowanie to jedne z powodów dlaczego nigdy nie gram na telefonie. Ja nie życzę projektowi źle, może gry na switcha wreszcie stanieją. Ważniejsze jednak jak konsola sobie radzi z wyłączeniem gdy np. musimy wysiąść z pociągu czy autobusu i nie będzie on czekać aż zapiszemy grę i wyjdziemy z gry
już zarezerwowane także dzięki. 🙂
@gamingman21 -proszę przeczytaj wiadomość na prv
No kurcze fajne to, cena trochę duża na moją kieszeń, ale chciałbym taki sprzęt. Mam dziesiątki gier na Steam i innych platformach które mógłbym w ten sposób ograć, a taka forma grania w ostatnim roku wydała mi się bardzo kusząca.
Pomysł fajny, ale ceny to tak o 1000 zł za dużo w każdej z wersji. Za 2500 zł ma się przecież PS5, już nie wspomnę o tańszym Switchu, którego wszak ma to trochę udawać. Swoją drogą na papierze wygląda to fajnie, ale jestem ciekawa jakim cudem to coś odpali Red Dead Redemption 2 – jeśli na zasadzie chmury, to przecież od dawna mamy Steam Link na smartfony, który działa bardzo dobrze.
kuba odpowiedziałem jak coś.
@mapokl valve podało że steam deck ma wspierać quick suspend/resume więc jeśli to dla ciebie najważniejsza funkcja to będzie 🙂
@jankoo999 A czy gry też będą wspierać to wstrzymanie i wznowienie gry po wstrzymaniu? No i bardziej wyprofilowane pady to z jednej strony wygoda, ale konsolka też nabiera wymiarów. Switch projektowo jest dość płaski, stąd i mniej wygodny profil i mniejsze grzybki joyconów. A i taki sporo miejsca zajmuje w etui. I tego co widzę konsola Steam waży około 670g, dla porównania stary switch 400g (bez conów 300g), switch lite 280g. Ciekaw jestem jak to wyjdzie w rzeczywistości, bo i tak pad będzie potrzebny.
@gamingman21|3DS ma wsteczną kompatybilność z DS, więc masz w cholerę gier. Zeldy chodzą po < 100 zł nowe w pudełkach, więc IMO nie tak drogo. Oczywiście sporo gier skoczyło w cenie, ale to raczej normalne, kiedy konsola lata świetności ma już za sobą i nowych gier już nie uświadczysz - chociaż dalej można złapać używki w dobrych cenach, jeśli interesuje Cię sam kartridż.|W moim wypadku, 3DS jest jednym z najlepszych zakupów około growych.|Co do Steam decka, nie zapomnijcie preorderować. CP77 wita.
@w1ntermu7e, widzę, że ludzie zapomnieli o czymś takim jak powerbanki :)|co do Gabe-decka, to będę śledził z uwagą, mam pierwszego GPD win i bardzo sobie cenię. Teraz ostrzę zęby na one xplayer, lub GPD3, ale póki co one xplayer wygrywa… no i teraz pojawia się gabe-deck w o wiele przystępniejszej cenie… hmm…
@Winograd- ale to tałatajstwo już swoje waży. Dodając do tego powerbank może się okazać, że lepiej będzie kupić małego laptopa np. GPDWin, co przy okazji taniej wyjdzie, a i obraz będzie lepszy (10″ w FHD).
@jackbronson- ale kolega wspomniał, że DS miał zkrakowanego. W tym momencie te jego kartridże 1000×1 niestety na 3DS nie pójdą, musi wszystkie gry kupić na nowo. Oj, jak nam przykro ;-(
@ThisIsNotAUser przecież już gaben się wygadał że pojemność można wymienic czego nie zaleca bo wie że najdroższa wersja konsoli jest nieopłacalna. 513 GB tego typu pamięci kosztuje np. na allegro 199zl.