State of Decay 2 zadebiutuje z 3 mapami. A reszta?

Reszta pojawi się później.

Zapowiedziane podczas ubiegłorocznych targów E3 State of Decay 2, kontynuacja całkiem udanej piaskownicy z zombie, wciąż opowiada nam o sobie niechętnie. Dotychczas dowiedzieliśmy się jedynie (z ust Jeffa Straina, szefa studia Undead Labs), iż sequel ma być odpowiedzią na jeden z większych mankamentów „jedynki” i zaoferować „znacząco większy” świat.

Na blogu developera pojawiła się właśnie informacja, zgodnie z którą w pełnej wersji gry pojawi się nie jedna, ale trzy lokacje, każda rozmiarów całej mapy z oryginału. W dodatku miejscówki powinny kusić zróżnicowaniem środowiska, unikalnymi zabudowaniami, a nawet typami misji. Developerzy tłumaczą, iż zdecydowali się podzielić świat, by „gracze nie mieli uczucia déjà vu”, rozbijając się co i rusz po tych samych terenach, oraz by łatwiej rozbudowywać grę po premierze o kolejne strefy. Jak zapewniają, oczywiście przy ewentualnej przeprowadzce zabierzemy ze sobą zgromadzonych ocalałych i wyposażenie.

Swoją drogą – jakiś czas temu Undead Labs „wyciekało” artworki. Wtedy nie chcieliśmy zawracać Wam nimi głowy, ale skoro już kliknęliście newsa…

Gra ukaże się na PC i XBO. Datę premiery poznamy podczas tegorocznych E3.

Czytaj dalej

5 odpowiedzi do “State of Decay 2 zadebiutuje z 3 mapami. A reszta?”

newsbot 6 kwietnia 2017 o 09:04

Reszta pojawi się później.
Tesu 6 kwietnia 2017 o 09:56

Jedynka byla calkiem ok, ale mam nadzieje, ze tym razem znalezione zapasy nie beda sie wyczerpywac nawet wtedy, gdy gry przez kilka dni nie bedziemy odpalac.
konrad1425 6 kwietnia 2017 o 15:19

State of Decay osobiście mi się podobał. Chociaż linia fabularna nie porywała, to nadal otwarty świat z zombiakami w roli głównej przypadł mi do gustu. Chciałbym jednak, żeby, jak wspomina Tesu, zapasy albo się regenerowały ( może jakieś zrzuty, okazjonalne zdarzenia jak zniszczony konwój itp. ) Ciekawie by było, gdybyśmy też mogli sami wybierać miejsca na nasze schronienie, od rozległych pól, przez jaskinie i groty, a na podziemnym bunkrze skończywszy. Eh… Chyba chcę za dużo…
Scorpix 6 kwietnia 2017 o 15:40

Radzę się pospieszyć, bo moda na zombie robi się już co raz słabsza 🙂
geek 6 kwietnia 2017 o 17:10

no w koncu, mam nadzieje ze 2jka bedzie conajmniej tak dobra jak 1dynka