
Star Citizen: Wypróbuj grę za darmo

Oferta obowiązuje do 18 kwietnia.
Twócy Space Citizen ogłosili, że do 18 kwietnia chętni mogą wypróbować ich dzieło całkowicie za darmo. By to zrobić, należy zarejestrować się na oficjalnej stronie, a następnie pobrać grę. Zarówno nowicjusze ,jak i weterani otrzymają w prezencie statek Anvil Super Hornet, który możecie zobaczyć w miniaturce tego newsa.
Jeden z najgłośniejszych sukcesów crowdfundingowych (gra zebrała prawie 150 mln dolarów) nadal pozostaje w fazie wczesnego dostępu i wciąż nie do końca wiadomo, kiedy właściwie ją opuści. Grunt, że teraz możecie osobiście przekonać się, czy w ogóle jest na co czekać.

Czytaj dalej
29 odpowiedzi do “Star Citizen: Wypróbuj grę za darmo”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Promocja potrwa do 1
Ktoś wie ile to waży? Bo nie wiem czy zdążę ściągnąć to i zagrać :/
egan176 niby 30GB.
Jaką grę, tam jeszcze nic gry nie ma, tylko garść niepowiązanych konceptów. Widać już cały fundusz przechlany i trzeba nowych fundujących nagonić.
na przestrzeni lat ze trzy razy brałem udział w tych darmówkach.Za każdym razem gra mi się wysypywała mniej więcej po 10 minutach.Tym razem dam sobie spokój 🙂
Do 18 to się mogą wypchać. Na trzy dni to mi się nie chce nawet ściągać, a za early access/alfa/beta płacić nie mam zamiary. Jak wydadzą to kupie i pogram. O ile kiedykolwiek wydadzą. Na razie mam wydane i ciagle rozwijane Elite: Dangerous.
30GB
Za dwie godz. będę miał
Parę tygodni temu była podobna akcja, ale całość była tak słabo zorganizowana, że nie ogarnąłem co robić poza bieganiem po wirtualnym porcie, więc wywaliłem grę w diabły i nie planuję znowu próbować. Może do premiery coś się zmieni…
Wieczorem zapodam sciaganie, moze do rana sie sciagnie, ale boje sie ze pewnie nie bedzie chodzic;D
@zygrydQ przeciez od paru miesięcy interfejs jest kompletnie przebudowany i teraz wszystko jest już przejrzyste.
jak wystartować statkiem
@robin81|Odpal tryb 'Crusader’, idź do konsoli, zamów statek, idź na wskazane lądowisko – od 1 do 10, wsiądź do statku, wciśnij spację.
Pfff, nie mogę się zalogować. Co za kupa. Hasło sie zgadza, user chyba też…
gierka fajna ale bez spolszczenia będzie ciężko
@Xellar albo lepiej niech sobie pogra na Arena Commander. Można się postrzelać zarówno shooter FPS jak statkami w kosmosie, pościgać i jednocześnie zarabiać walutę którą wymieni na nowe bronie, pancerz czy statki.
Sam nie wiem oglądałem dużo filmików / materiałów z Star Citizen jakoś gra mnie przekonuje, same latanie może być zbyt skomplikowane zamiast fun ze zwiedzanie kosmosu może być irytacja, element chodzenie po stacja zamiast urozmaicić może wydłużyć rozgrywkę w końcu rozgrywką powinna się głównie opierać na lataniu w kosmosie statkiem, tak na marginesie wiele bym dał za symulator kosmiczny w uniwersum Mass Effect historię poboczną, rasy i statki są gotowe, trzeba jedynie napisać dobrą fabuła plus ciekawe misje
Akurat nie ma mnie w domu. Ostatnio jak testowałem miałem jeszcze gtx550ti i to było żałosne, nawet w HD nie osiągnąłem 30fps, bliżej 15
Wypróbowałem przy poprzednim darmowym weekendzie ze znajomym. Znajomy twierdzi że straszne nudy, a mnie bardzo wciągnęło. Latanie statkiem do najłatwiejszych nie należy, ale dla mnie to plus. Spędziłem wtedy jakieś 2-3 godziny w tym trybie, gdzie walczy się z kolejnymi falami botów (chyba Arena Commander) i to wystarczyło, żeby nauczyć się walczyć. Trochę wcześniej ćwiczyłem lądowanie, start, itd. w podobnym trybie z tego samego menu.
Sama gra jest bardzo klimatyczna, ale też w miarę „realistyczna”. Nic nie jest robione za gracza. Chcesz coś kupić? Idziesz na miasto do sklepu. Chcesz wylecieć w kosmos? Wywołujesz statek z hangaru i idziesz na wskazane lądowisko. Chcesz wystartować? Musisz wiedzieć jak. Nie bez powodu gra jest nazywana symulacją. To nie jest gra dla casuali, a tym bardziej to nie gra dla osób, które nie kochają kosmosu. Nie kupię jej jednak przed jej wydaniem. Wciąż nie jest ukończona, ale jestem dobrej myśli.
ED jakoś bardziej mi jednak podchodzi, też jest przytłaczające ale mimo wszystko szybko da się to ogarnąć, a tu imo gra jest zbędnie komplikowana. Dalej czekam na coś co zgrabnie połączy wielki kosmos, walkę, handel i zwiedzanie. O dziwo NMS było blisko ale znowu tu wszystko było zbyt uproszczone i zrobione byle jak.
Czy ktoś ściągnął już tę wersję i wie, czy gra wciąż strasznie się tnie na każdym poziomie detali (wina gry, bo komputer mam solidny)? Bo nie wiem, czy warto pobierać te 30 GB, żeby ponownie tylko oglądać pokaz slajdów.
@Syskol|Wiem, że to już się nie zmieni, ale twórcy powinni byli ograniczyć „automagiczność” niektórych elementów gry. Wszystko w kokpicie jest zbyt zautomatyzowane i „zwirtualizowane”. Moim zdaniem psuje to immersję i zabiera przyjemność z gry. Nigdy nie poczujemy satysfakcji z zamiany zardzewiałego gruchota na błyszczące cacko, bo i tak wszystko, na co patrzymy w statku, to hologramy. Kontrast widać np. w przypadku wind czy drzwi, które wyglądają jak coś prawdziwego, nie „growego”.
KB1 mi na I5 3,10ghz i gtx1060 na Ultra chodzi 60 klatkach w mieście
Mi na stronie gry pokazywało, że wszystko jest ok (na zielono). Pobrałem te 30GB i próbowałem uruchomić to wywaliło mi błąd o nieobsługiwanej karcie graficznej…
*Gra 3 godziny*|Umiem wszystko ale „to nie jest gra dla casuali”|To chyba jest skoro tak łatwo wszystko ogarnąć. A ze skończonych gier w kosmosie polecam Elite Dangerous. Latanie zrobione dobrze, z dlc można lądować na planetach bez atmosfery, grać co-op i tworzyć właśną postać, największa różnica względem SC to brak wychodzenia za statku na nogach lub chodzenia po statku, tutaj jeszcze się nie da (ale ma być taka opcja, podobnie jak lądowanie na planetach z atmosferą)
Nie napisałem, że umiem wszystko. Napisałem jedynie, że nauczyłem się jako tako walczyć z prostymi botami, co wystarcza do wykonania najłatwiejszych misji do zarobienia paru kredytów. Śmiesznie było jak leciałem do misji, bo nigdzie nie mogłem znaleźć jak odpalić hipernapęd, czy jak to się tam zwie. Odpaliłem na telefonie tutorial z youtuba, bo leciałem już sobie dobre kilkanaście minut. Ogólnie, to jest masa opcji do wyboru, można też wyłączać systemy wspomagania, co daje przewagę, ale utrudnia sterowanie.
To, że potrafię zniszczyć kilka najłatwiejszych botów, nie znaczy że perfekcyjnie opanowałem sterowanie, bo nadal latałem strasznie drewnianie i w porównaniu do otaczających mnie graczy, po prostu słabo. Podobne odczucia miałem kiedyś z X: Beyond the Frontier. Jako tako nauczyłem się latać dosyć szybko, co pozwalało na latanie od stacji do stacji i zarobek na handlu, ale gdzie co do czego, jeśli chodzi o poważną walkę. To, że umiesz jeździć samochodem na zakupy, nie znaczy że poprowadzisz bolid w wyścigu 😉
Czy ktoś ma pojecie czy w pełnej aktualnie dostępnej wersji jest choć jeden układ planetarny bo statków jest wiele ( jak sobie kupisz za prawdziwą kasę ) .|Osobiście gram w ED nim ta gra wyjdzie oficjalnie elite zyska wszystko co powinna mieć i jest symulatorem bo star citizen to dla mnie kiepski moduł fpp z czymś pośrednim miedzy arcade a symulacją .