rek
rek
08.07.2013
Często komentowane 25 Komentarze

Splinter Cell: Blacklist – Przygoda w elektrowni [WIDEO]

Splinter Cell: Blacklist – Przygoda w elektrowni [WIDEO]
No proszę, a jednak można rzucić coś ciekawego wieczorem w trakcie sezonu ogórkowego. Ubisoft podzielił się gameplayem ze Splinter Cell: Blacklist, na którym oglądamy Sama Fishera podczas misji w elektrowni.

Trzy zielone lampki w elektrowni, czyli Splinter Cell: Blacklist:

rek

25 odpowiedzi do “Splinter Cell: Blacklist – Przygoda w elektrowni [WIDEO]”

  1. No proszę, a jednak można rzucić coś ciekawego wieczorem w trakcie sezonu ogórkowego. Ubisoft podzielił się gameplayem ze Splinter Cell: Blacklist, na którym oglądamy Sama Fishera podczas misji w elektrowni.

  2. Specjalna Jednostka Uderzeniowa Sam Fisher 😀 Porusza się z taką zwinnością i lekkością jak Ezio. Nie to co kiedyś.

  3. kurde ten filmik sie pocina momentami łapie płynnosc ale 2/3 filmu to pokaz slajdow i dodam ze to nie wima mojego kompa bo na yt odtwarzam filmiki 1080 bez problemu :/

  4. .-. Sam co oni ci zrobili od czasów Teorii Chaosu? .-. [*]

  5. Deathdealer 8 lipca 2013 o 20:53

    Dwie sceny mnie rozwaliły doszczętnie, pierwsza kiedy Sam z zakładnikiem porusza się jak na dywanie latajacym, druga kiedy strzałem w głowę odrzuca hełm z maską z przeciwnika, please…. 😀

  6. I właśnie dlatego po DA nie kupuję już żadnego SC 🙂

  7. Świeci się od tych jego diod jak by wrócił z wycieczki rowerowej właśnie a przecież to tajny agent jest…

  8. Chaos Theory było chyba najlepszym SC. Ostatni jaki kupiłem to DA, bo w niego jeszcze dało się grać (mimo iż był uproszczony to satysfakcję dawał system reputacji, gdy trzeba było balansować pomiędzy frakcjami). Najnowsze części nie mają w sobie tego „czegoś”, a gier Eziopodobnych ci u nas dostatek, ale tej już nie przyjmiemy jako wróżbę dobrej sprzedaży…

  9. Tragedii aż takiej nie ma. Jeśli gra będzie lepsze od poprzednich 2 części, to i tak dobrze

  10. Ehh… z cichej, powolnej skradanki dla cierpliwych zrobią ci grę dla ludzi z ADHD, z wybuchami, strzałami i krzykami wokół, jak setki innych gier, którymi rzygam. Miałem promyk nadziei gdy usłyszałem o trybie spy vs merc, że to będzie jakiś powrót do serii, ale nic z tego. Gameplaye z multi też budzą u mnie lekkie niezadowolenie. Ubi jesteście mistrzami w zamienianiu moich ulubionych serii (Splinter, Silent Hunter, Sturmovik) w crapy ;p. i od dobrych 6 lat nie wydaliście nic co by mi się na prawdę

  11. spodobało. Z The Division chyba macie szansę. Watch Dogs mam wrażenie, że będzie na 4-5h i będzie wiało nudą ;p.

  12. Mi się najbardziej podobało w starych splinterach to, że mogłeś dosłownie ominąć praktycznie wszystkich przeciwników, nie pozostawiając po sobie ani śladu. Robiłeś tylko zadanie, a przeciwnicy nie mieli o niczym zielonego pojęcia. Nie musiałem robić stealth killi. To nie w stylu Sama, ale zmiany co do ostatnich dwóch części na duży plus.

  13. Klasy wrogów w Splinter Cell. Nie byłoby tego, gdyby gra naprawdę była skradanką. W trylogii było tak wrogowie różnili się jedynie teksturami. Każdy miał kałasza/m-16 i flary/latarki i kombinuj jak ich wykiwać. Specjalny przeciwnik w skradance powinien być taki jak te dranie z łaźni w Chaos Theory- mają termowizory, więc mogą zobaczyć Sama, co daje dodatkowe wyzwanie, jak ich OMINĄĆ. Szkoda też, że hakerem nie jest Grimm…

  14. Cała nadzieja tej gry pozostaje więc w klasycznym trybie spies vs mercs.

  15. tajny agent który sie świeci jak samolot w nocy…

  16. Po tym gameplayu wszystko już jasne. Ostatnia nadzieja na porządną skradankę – nowy MGS

  17. Deathdealer 9 lipca 2013 o 07:58

    @Abyss i to jest jedyna i wyłączna rzecz, dla której kupię tą grę (stricte svm classic) 🙂 Cała resza mi lotto bo już widzę, że na pewno bliżej temu do Chaos Theory, ale wciąż to jest Conviction v.2.0.

  18. Deathdealer 9 lipca 2013 o 08:10

    Tzn. nie wątpie – gra na pewno będzie fajną składanką, lepszą niż Conviction bez wątpienia, ale cała ta otoczka wybuchów, presji czasowej, efekciarstwa i one-mans-army… i po co to.

  19. EastClintwood 9 lipca 2013 o 08:18

    Ech te ruchy Sama, biega i skacze lepiej niż 10 lat temu… no cóż się z nim stało? Inżynieria genetyczna? Coś mi mówi, że wystarczyłoby mu spowolnić ruchy i dodać podobne animacje jak w pierwszych 3 częściach i już mielibyśmy dobrą skradankę. Wciąż mam nadzieję, bo widać że koleś ogrywający grę stawiał na efekciarstwo i miał w pupie stealth.

  20. EastClintwood 9 lipca 2013 o 08:19

    Fuj, te widzenie przez ściany. Oby był poziom trudności z zablokowanym tym shitem

  21. Alpharadious 9 lipca 2013 o 10:14

    Michael Ironside! Nieeeee! Nie chcę tej gryy! 😀 |A tak na poważnie, to nie, nie kupię tej gry 😀 .

  22. Za dużo tu efekciarstwa. Ale może dam szansę, zapowiada się na lepszą grę niż Conviction (Ubi, to miał być Splinter Cell? Seriously?). Ale czy będzie, czy nie, jak tak dalej pójdzie to niech zostawią tą niegdyś genialną serię (Chaos Theory do dzisiaj jest jedną z moich ulubionych gier) w spokoju.

  23. Aha – jakoś nie zwróciłem uwagi na brak Ironside’a, znaleźli świetnego następcę. I zapomniałem dodać jedno – gdzie się podziały tamte skradanki?

  24. @anok98 Nie zwrócić uwagi na brak Ironside’a… JAK?!

  25. I hate „RB Mark target”.

Dodaj komentarz