Niedawno grupa dziennikarzy miała okazję wziąć udział w prezentacji South Park: The Stick of Truth – powstającego w studiu Obsidian Entertainment RPG-a bazującego na szalenie popularnym serialu animowanym dla dorosłych. Swoje wrażenia spisali i opublikowali w sieci. Czego się dowiedzieliśmy?
Najważniejsze informacje o South Park: The Stick of Truth, standardowo w punktach:
gracze wcielą się w nowego dzieciaka w mieście, który zyskał ksywkę Douchebag
jedna z misji pokazanych dziennikarzom toczyła się w szkole podstawowej, gdzie wybuchła wojna pomiędzy ludźmi (prowadzonymi przez Cartmana), elfami (dowodzonymi przez Stana i Kyle’a) i gotami. Celem potyczki był tytułowy Kij Prawdy
Douchebagowi towarzyszy Butters. Obaj dysponują szeregiem zaklęć, które służą m.in. do unikania potyczek i walki na długi dystans. Dwa z nich zmniejszają bohaterów, co w przedstawionym prasie fragmencie pozwoliło im wspiąć się po rurze kanalizacyjnej, a potem przedostać się do otworu wentylacyjnego – dzięki temu mogli ominąć blokadę elfów. Sekwencję tę można pokonać także w inny sposób – na przykład teleportując się za pomocą tajemniczej substancji, czy też rozbijając przeszkodę procą
zaklęcia maja własne finishery. Na przykład Lightning Volt powoduje, że jeden z dzieciaków zrzuca na oponenta wiadro wody, a potem akumulator z odsłoniętymi przewodami elektrycznymi. Leczący Healing Touch to proste dotknięcie sojusznika, Funnel of Frost to zwykła gaśnica przeciwpożarowa, a Hammer of Justice to standardowy atak młotkiem
magicy mogą strzelać strumieniami fajerwerków czy ożywiać martwe koty
system rzucania czarów i walki – odbywającej się w turach – przypomina nieco ten znany z gier RPG z serii Mario & Luigi: siła ataku będzie zależeć od naszego refleksu przy fragmentach QTE
Douchebag z czasem zyska inną ksywkę – Dragonborn. Nawiązanie do Skyrima jest tu aż nadto oczywiste – bohater będzie mógł korzystać ze smoczych okrzyków, które zniszczą różnego rodzaju bariery i przewrócą kosze na śmieci
zadaniem Douchebaga/Dragonborna ma być zjednoczenie różnych frakcji – dziewczyn, gotów, elfów i ludzi – pod jednym przywództwem. A zrobi to za pomocą… Facebooka. Wirtualnego oczywiście. Znany serwis społecznościowy posłuży jako centrum dowodzenia, w którym gracz zarządzać ma swoimi znajomościami, wybierać misje i ulepszać bronie
w grze pojawi się możliwość dostosowania wyglądu swojego bohatera, wybierając płeć, umiejętności, zdolności, bronie, ubrania i kostiumy. Te ostatnie zagwarantują różnego rodzaju bonusy pasywne
Na deser zachęcamy do zajrzenia do naszej GALERII, gdzie znajdziecie garść nowych screenów.
Niedawno grupa dziennikarzy miała okazję wziąć udział w prezentacji South Park: The Stick of Truth – RPG-a bazującego na szalenie popularnym serialu animowanym dla dorosłych powstającym w studiu Obsidian Entertainment. Swoje wrażenia spisali i opublikowali w sieci. Czego się dowiedzieliśmy?
Jeżeli będzie klimat serialu , to zapowiada się ciekawa gra online
To nie jest gra online, z tego co wiem to single-player only 😉
Szykuje się hicior ;D
Dragonborn – hahaha ciekawe czy będzie Fs Ro Dah i zdolność strzału w kolano 🙂 .|A sama gra zapowiada się … śmiesznie i ciekawie
A Dragonborn nie jest opatentowany?
@michu5a2|A dlaczego miałby być opatentowany? Nie jest to wynalazek Bethesdy. Wcześniej był choćby w D&D.
Ten Dragonborn był – można powiedzieć – pewny, w końcu South Park zawsze wszystko parodiuje, bez zachamowań. A i czekam z wielką niecierpliwością! BTW, szkoda, że samemu nie można stworzyć Douchebaga, edytor tutaj byłby bardzo na miejscu.
Z tego co wiem to ma być edytor postaci
Ostatni punkt w tekscie „w grze pojawi się możliwość dostosowania wyglądu swojego bohatera, wybierając płeć, umiejętności, zdolności, bronie, ubrania i kostiumy. Te ostatnie zagwarantują różnego rodzaju bonusy pasywne”