
Sony w tarapatach? Zyski growej dywizji firmy spadły o 86,4%

Koncern Sony opublikował swoje wyniki finansowe za trzeci kwartał roku fiskalnego, który zakończył się 31 grudnia 2012. I o ile osiągnięte rezultaty nie są złe, o tyle znacznie gorzej przedstawia się sytuacja dywizji zajmującej się grami.
We wspomnianym wyżej okresie przychody Sony Computer Entertainment zmalały o 15,1% — z 316,1 mld jenów (3,37 miliarda dolarów) do 268,5 mld jenów (2,86 miliarda dolarów). Przełożyło się to na dużo niższe zyski, które spadły aż o 86,4% i wyniosły zaledwie 4,6 mld jenów (ok. 53 mln dolarów). Dla porównania rok temu suma ta wynosiła kilkakrotnie więcej, 33,8 mld jenów (około 360 milionów dolarów). Ciekawostka: najnowsze profity Sony wynoszą (aż czy tylko?) połowę rocznych zysków studia Notcha — Mojang w ubiegłym roku zarobiło 92 mln dolarów.
Głównym powodem tak niskich wyników jest niższa niż oczekiwano sprzedaż konsol PlayStation 3, PSP i Vity oraz gier na te platformy. Stacjonarne urządzenia firmy (PS2 i PS3) znalazły łącznie 6,8 miliona nabywców (rok temu 7,4 miliona), a handheldy 2,7 miliona (dwanaście miesięcy wcześniej 2,4 miliona). W związku z tym Sony Computer Entertainment obniżyło swoje prognozy na resztę roku finansowego — oczekuje m.in. sprzedaży 7 milionów sztuk (a nie, jak pierwotnie się spodziewano, 10 milionów) przenośnych konsol.
Pytanie brzmi, czy zbliżająca się zapowiedź PlayStation 4 poprawi sytuację growej dywizji Sony, czy wręcz przeciwnie i pogrąży firmę. Trudno to przewidzieć, ale sami przedstawiciele koncernu są optymistycznie nastawieni. Zamierzają zwiększyć dochody, oferując nowe gry i — tu ciekawostka — wkraczając na rynek produkcji mobilnych wydawanych na smartfony i tablety.

Czytaj dalej
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.