rek
rek
15.06.2013
Często komentowane 47 Komentarze

Sony: „Jeśli kupiłeś grę, jesteś jej właścicielem i możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz”

Sony: „Jeśli kupiłeś grę, jesteś jej właścicielem i możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz”
Kwestia gier używanych i ich „własności” głównie dzięki kontrowersyjnym decyzjom Microsoftu zdominowała tegoroczne E3. To problem jednak nie tylko naszej branży, ale całego rynku rozrywkowego, który w coraz większym stopniu przechodzi na dystrybucję cyfrową. Czy elektroniczna kopia książki lub filmu jest w równym stopniu nasza, co jej fizyczny odpowiednik? Sony wyznaje tutaj jasną zasadę.

Na konferencji Yahoo Games w trakcie targów E3 Andrew House, prezes Sony Computer Entertainment przyznał, że kwestia gier używanych może wyglądać na problem tylko marginalnej, najbardziej „hardkorowej” grupy graczy. Firma nie ma zamiaru jednak tej kwestii ignorować, ponieważ wyznaje podobną zasadę, co miłośnicy wirtualnej rozrywki. Jak mówi:

Można uważać, że to tylko burza w szklance wody – bardzo mały głos najbardziej zapalonych graczy. Ten ogromny i nagły wylew komentarzy w sprawie własności treści. Ale muszę powiedzieć, że my nie postrzegamy tego w ten sposób. Uważam, że mieliśmy do czynienia z próbą ochrony [koncepcji posiadania], która zaczęła wrzeć i dotyczy nie tylko gier, ale rozrywki w ogóle. Wzrasta niepokój dotyczący tego, co tak naprawdę w obliczu braku fizycznych nośników oznacza własność treści. Kiedy zaczął on zamieniać się w kontrolę fizycznych dóbr, które klienci kupili, okazało się, że był to jeden krok za daleko. Chcę jasno wyrazić nasze stanowisko w tej kwestii: istnieje niebezpieczeństwo, że możemy być postrzegani, jako ci, którzy zareagowali w porę i wykorzystali tę sytuację [by poprawić PR-owy wizerunek]. Kiedy w lutym zapowiedzieliśmy PS4 pojawiły się głosy, że Sony się boi [nie blokując „używek”]sugerując ukryte intencje. Uderzyło to w nas. Nie zamierzaliśmy zmieniać naszego stanowiska – nie zmieniło się nic w tej sprawie od piętnastu lat. Wierzymy, że jeśli kupujesz grę, jesteś jej właścicielem i możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz.

House podkreślił, że jego firma chce skoncentrować się na graczach „hardkorowych”, ponieważ mają oni ogromny wpływ na kształt nie tylko branży growej, ale i na inne gałęzie rozrywki. W szczególności Sony chce zająć indykami, których wirtualna rozrywka potrzebuje, by przeciwstawić się – w ramach balansu – wielkim megaprodukcjom. Jak wyjaśnia:

Jestem bardzo głośny, jeśli chodzi o gry niezależne. Branża w coraz większym stopniu uzależniona jest od wysokobudżetowych produkcji – odpowiedników hollywoodzkich blockbusterów. Rynek rozrywkowy potrzebuje ich przeciwwagi, odpowiednika kina artystycznego – kreatywnego, innego, nowego. Naszym celem jest, by PlayStation było najlepszym miejscem do promowania tego typu przedsięwzięć.

Takie podejście się chwali.

rek

47 odpowiedzi do “Sony: „Jeśli kupiłeś grę, jesteś jej właścicielem i możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz””

  1. Kwestia gier używanych i ich „własności” głównie dzięki kontrowersyjnym decyzjom Microsoftu zdominowała tegoroczne E3. To problem jednak nie tylko naszej branży, ale całego rynku rozrywkowego, który w coraz większym stopniu przechodzi na dystrybucję cyfrową. Czy elektroniczna kopia książki lub filmu jest w równym stopniu nasza, co jej fizyczny odpowiednik? Sony wyznaje tutaj jasną zasadę.

  2. Nic tutaj nie trzeba dodawać Kudos dla Sony!

  3. Jestem bardzo glosny? ocb?

  4. A tam od razu chwalić, przecież to normalna rzecz i tak powinno być wszędzie. Albo kupuję grę, jest moja i mogę sobie z nią robić co zechcę, albo nie kupuję jej wcale. A że teraz skąpstwo w branży się szerzy to już inna spawa, drogie dlc, mikropłatności żeby być lepszym od innych itd

  5. TruthDefender 15 czerwca 2013 o 11:40

    Żeby jeszcze to zrozumieli wydawcy gier na PC ze Valve Steamem i EA Originem na czele…

  6. TruthDefender – zgarniasz sporo gier za grosze i jeszcze narzekasz?

  7. @TruthDefender – Vavle ? Gry -80% , natychmiastowa pomoc w potrzebie, Patche darmowe które teraz każdy nazywa DLC, żadnej kaszanki w grach, wspieranie małych wydawców (tego nie jestem pewien), i wiele innych.

  8. MakeSomeNoise 15 czerwca 2013 o 12:15

    Już wiecie co kupić nowa konsola od M$ będzie kupą w porównaniu do SONY!

  9. Z jednej strony to dobra wiadomość, z drugiej może być zapowiedzią złej. Mianowicie wolny rynek gier używanych może pociągnąć za sobą wzrost cen gier nowych. Mam jednak nadzieję, że tak się nie stanie i Sony wszelkie straty z tym związane, wyrówna sobie poprzez abonament PS+

  10. TruthDefender 15 czerwca 2013 o 12:24

    Ale naginacie:D Ta a ceny gier za 49 czy wiecej euro to sobie wymyslilem… DLC które są np pod zakłądką Tomb Raidera to takie niedarmowe patche co? XD Bozuiu.. ludzie to są zaslepieni jesli im sie troche kielbasy wyborczej da;) zapomna o tym nawet ze tak naprawde za swoje pieniadze dostaja marchewke na kiju;) A Left 4 Dead 2 to też fajny niedarmowy patch do jedynki był;)

  11. Nie powinno się zmieniać prawo do własności gry tylko z tego powodu, że nie ma już nośnika. Nie widzę też powodu do zwiększania ceny gier, skoro bez względu na to czy gra jest na płycie, czy ściąga się ją na dysk, to cena jest taka sama. Twórcy gier nie ponoszą przy wersji cyfrowej kosztów tłoczenia płyt, opakowań czy wydrukowanych instrukcji. Poza tym zawsze był rynek używanych gier, to tylko producentom się wydaje, że rezygnacja z pudełek coś zmienia.

  12. A tam, oczywiście że to zagrywka pod publikę. Ale co z tego? Świat byłby lepszy gdyby ta cała branża opierała się właśnie na takich zagrywkach.

  13. Korporacje chca zmienić świat, na naszych oczach, według swoich zasad (Microsoft, Adobe). Adobe (programy graficzne) wprowadziło zamiast prawa własności wysoki abonament na cały zestaw oprogramowania. Jak to Microsoft skomentował? „Adobe zrobiło to za szybko, klienci jeszcze nie byli gotowi”. Czyli firmy starają się metodą małych kroków postawić na swoim. Wprowadzają coś co ogranicza wolność, czekają chwilę i jak ludzie to przetrawią wprowadzają kolejne ograniczenie. Klienci powinni w końcu powiedzieć dość

  14. Ja i tak wole zeby mowili tak jak teraz niz zeby wprowadzali ochrony przeciw używkowe 🙂

  15. Jedno SONY trzeba przyznać. Pijar opanowali do perfekcji, nie żeby było coś w tym złego.

  16. Tomecki skoro nie posiadasz ps3, to ci się nie dziwie.. x360 jeszcze daje jakoś rade ale to ostatnie oddechy są… tego nie można w sumie napisać o ps3… znając sony to wyciśnie z konsoli ile się da( z tego powodu grafika na next genie będzie taka jaka będzie)… no cóż ja już pisałem poczekam aż wszystko od m$ będzie jasne miesiąc/dwa po polskiej premierze i wtedy kupie one albo ps4… niema co się spieszyć i tak gier jak na lekarstwo…a zagram w coś później to nic się przecież nie stanie.

  17. Dla mnie brzmi to tak: |”Jeśli kupiłeś grę, jesteś jej właścicielem i możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz, i wcale ale to WCALE nie myśleliśmy, że mogłoby być inaczej, naprawdę”

  18. Jasne, tylko ostateczne słową będą mieli wydawcy gier, a nie Sony. Puste obiecanki i czysty PR.

  19. @Rankin, a co według Ciebie mogą teraz zrobić wydawcy…gry nie będą przypisywane do konta i granie offline nie będzie ograniczone. Oczywiście gra może wymagać podpiętego neta do grania, ale bądźmy szczerzy firma która się na to zdecyduje zostanie zjedzona żywcem przez graczy którzy przypomną że mają ps4 a ono nie wymaga neta do grania. Online passy też odchodzą w niebyt, może nie na zawsze ale na razie tak. Gracze wylewając niezadowolenie na x1 udowodnili że nic o nich bez nich, firmy powinny to zapamiętać

  20. Nawet jeśli zrobili to pod publikę i dla pieniędzy, to czy jest sens ich krytykować? Przecież mogli pójść drogą Microsoftu argumentując to tym, że to nie oni to wymyślili a teraz wydawcy na nich naciskają czy cokolwiek. Ale Sony powiedziało to co chciał usłyszeć każdy gracz. Przecież tego właśnie chcieliśmy…

  21. Kwestia zabezpieczeń zależy od firm zewnętrznych – Sony daje im wolną rękę, podobnie jak w kwestii dostępu do gier sieciowych i PS+.

  22. @barney – steamworks już jest na PS3 więc z przypisywaniem gier do kont nie będzie specjalnego problemu.

  23. Ale niektórzy ludzie są pustakami. Gdyby SONY napisało „Zmieniliśmy zdanie, gry będą się przypisywać do PS4 i nie będziesz mógł z nimi nic zrobić” wtedy ludzie by narzekali. Ale SONY napisało „Jeśli kupujesz grę, jesteś jej właścicielem i możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz.” to dla niektórych też jest źle bo to puste obiecanki i pod PR. Heh niektórych ludzi się nigdy nie zadowoli nieważne co byś zrobił to i tak będzie źle.

  24. No to chyba oczywiste, że jak kupię grę to mogę zrobić z nią co chce, a ktoś kto twierdzi inaczej jest po prostu niepoważny.

  25. go go PS4 jako fan PC wam Kibicuję od Zawsze i Nintendo 😉

  26. A i tak najwięcej zarobi Nintendo na swoim WiiU

  27. asasyn101 przedyskutuj swoje podejście z wydawcą tej gry… a on ci powie że jeśli drm nie pasuje to możesz nie kupować. |sony zrobiło błąd stawiając taką deklaracje… lepiej było narzucić jakię ograniczenia na płytke jako jedyne… a tak możemy być światkami po raz pierwszy w historii konsol zabezpieczeń w formie drm(i nie wyskakiwać mi tu że Microsoft już wprowadza, bo to co oni chcą nam wcisnąć to nie jest jeszcze drm). Rejzer i tak lepiej niż ma Microsoft z którego wywiadu ludzie wychwytują tylko pare

  28. negatywów. co by Microsoft nie zrobił i nie powiedział zawsze zostanie to zinterpretowane i prze inazone… albo odpowiednio okrojone… szum jak w polskich mediach, przeinaczenia, przekłamania manipulacja faktami i źródłami…. przemysł it 21 wieku.|a co do sony…chyba gorszego rozczarowania niż otwarta ręka dla wydawcy w kwestii zabezpieczeń , gier sieciowy i ps+ w życiu nam jeszcze nie zaserwowali. ciekaw jestem czy przegrzewająca się konsola to będzie wina amd…

  29. Sony jest w porządku. Nie to co M$ który powinien zapaść się pod ziemię wraz z tym swoim xboxem one. Żeby tylko przestali praktykować głupie rozwiązania typu brak wbudowanej pamięci w ps vita ale to i tak lepsze niż współpraca z microsoftem

  30. asasin24 tzn? co przez to rozumiesz? „współpraca z Microsoftem” chciałby wiedzieć co jest nie tak z tym Microsoftem, z tą konsolą której nawet nikt z was na oczy nie widział…czy jest ona lepsza od konsoli konkurencji…której też nikt z was na oczy nie widział…? xbox 360 też początkowo, był „gorszy”od sony ps3…której nawet nie było… więc kiedy po dwóch latach od premiery zobaczyłem gry na klocku zdziwiłem się cholernie… zawsze jest tak samo…jedziemy po Microsofcie… a potem jednak ktoś to kupi.

  31. @Krax|co do otwartej ręki dla wydawcy w kwestii zabezpieczeń to bym się nie martwił bo jak dadzą DRM’y to gracze zjedzą tego wydawce żywcem. A co do płatnego multi do Xbox 360 też to miał, tylko że w PS+ będzie można dostawać darmowe gry co miesiąc, dla mnie to się bardziej opłaca niż darmowe multi.

  32. @Krax|Po co zobaczyć, skoro M$ zafundował nam odpowiednią dawkę informacji by nie kupić X1

  33. Wy tu jedziecie po XBOne, a tymczasem w Ameryce http:i1253.photobucket.com/albums/hh594/anubis4567/Xbox_zps1eb650b7.png …

  34. gutol12 właśnie do mnie chyba nie dotarły te informacje… bo co jeden troll coś bez sensu pisze…a na poparacie niema żadnych dowodów…chciałbym żeby jakaś kompetentna osoba zrobiła jakiś wpis tych wszystkich niedogodności…wtedy można było by się zderzyć z rzeczywistością jak właściwie jest i jak to działa.

  35. @Krax|Skąd ta pewność że konsola Sony będzie się grzała ? Jakieś wiarygodne info, testy? Bo w Twoje przypuszczenia to ja nie mam co wierzyć bo tak samo mówiłeś o tym że pomiędzy XBON a PS4 nie ma takiej różnicy w specyfikacjach a ludzie którzy się na tym znają stwierdzili że jednak jest całkowicie inaczej. |Dla mnie to co Sony powiedziało to typowe podlizywanie się i robią to dobrze w przeciwieństwie do MS który coś obiecuje (na targach wszystkie gry są odpalane na naszym sprzęcie, Tiaa) a później jest fail

  36. Krax@ rozumiem że jesteś fanem klocka ale spokojnie bez spiny jeżeli ps będzie lepsze to będzie i tyle a jeżeli klocek to klocek i twoja spina nic tutaj nie zmieni

  37. Wszystko byłoby bardzo ładnie, jednak Sony to korporacja, która dodatkowo nie zawsze była tą dobrą, więc jak do EA wszyscy podchodzą sceptycznie z ich krokami w stronę graczy takie i powinno być podejście do Sony. Ja rozumiem, że w dzisiejszych czasach powinno się stać po stronie, która jest za graczem, ale ostatnie kilkanaście wypowiedzi Sony dot. PS4 brzmią dla mnie jak „to co chce usłyszeć”.

  38. I nie chodzi o fanbojstwo z MS-em, ale jeżeli ktoś mi mówi, że jeżeli coś kupiłem, to należy do mnie i mogę z tym zrobić co zechce a na koncie ma incydent z zablokowaniem OtherOS-ów na PS3, to coś mi tu nie za bardzo pasuje.

  39. @AoS|Moim zdaniem SONY nauczyło się na własnych błędach i chce się poprawić

  40. @gutol12 | Taa… do czasu, gdy dostatecznie umocnią swą pozycję na rynku i znów będą mogli „zaszaleć” (co nie zmienia faktu, że nabędę PS4 póki passa trwa). Tak, to już działa. Toż moda na ughh… jak ja nienawidzę tego zwrotu „hejtowanie” EA również zaczęła się jakieś 4-6 lat temu. Teraz panowie z EA chcą poprawić swój wizerunek w oczach graczy i podejmują stosowne kroki, ale że pamięć konsumentów krótka jest, to za kilka latek znów zapewne będzie można liczyć na powtórkę z rozrywki.

  41. @gutol12 – możliwe, że rzeczywiście próbują naprawić swój wizerunek, ale wystarczy stanąć w lekkiej oddali od całej sytuacji by zauważyć, że coś tu jednak nie pasuje. VoD jak u MS-a zostało przemycone lekko tyłem po tym, jak MS zbyt wychwalał nową technologie w konsolach i został zjechany (rozsądne) ale o płaceniu za plusa jakoś niechętnie się mówi, ale po MS-ie za Golda ciśnięto równo.

  42. Tak samo z używkami, z jednej strony akcja wyśmiewająca Xboxa i gadanie, że można robić co się chce z własną grą, z drugiej strony, gdzieś na uboczu lekko burczą pod nosem, że gwarantują tylko to, że startowe tytuły nie będą miały zabezpieczenia, ale twórcy mają kompletnie zielone światło do wprowadzania własnych zabezpieczeń w przyszłości. Jedyne co jest pewne w tej sytuacji to to, że gromy nie polecą na Sony.

  43. Z resztą mogę się założyć, że – o ile jeszcze będą płyty – to w następnej generacji Sony także wprowadzi system Anty-użytkowy, bo gracze będą przyzwyczajeni i zapomną o tym, co Sony mówiło 5-10 lat temu.

  44. Sony juz nie raz, nie dwa zmienialo zdanie. Kto pamieta, ze kiedys byl Linux na PS3? Teraz za rok czy miesiac sie okaze, ze jednak musza skopiowac system MS, bo „musimy chronic wydawcow przed piratami” i bedzie zonk.

  45. „Jeśli kupiłeś grę, jesteś jej właścicielem i możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz” – prawda! Tylko nie w rozumowaniu producentów sprzętu i gier. Możesz z grą zrobić, co tylko chcesz, o ile nie zechcesz jej odsprzedać.

  46. hmm… odpisze ci jeszcze na wiadomość… |w specyfikacj…różnice…nie wiem o których ludziach mówisz i o której wersji specyfikacji mówisz? parametry konsol są bardzo ale to bardzo do siebie zbliżone i wydajność obu będzie podobna… poza tym co do ciepła nie miałem na myśli że jakoby konsola m$ grzać się nie będzie…obie grzać się będą, konsola Microsoftu wyda nawet więcej ciepła niż ta sony… tyle że klocek sobie z tą energią lepiej poradzi…. jest większy, i ma lepszy przewiew.

  47. „(…)możesz z nią zrobić, co tylko zechcesz” Nie, nie możesz. Serio Sony, już i tak punktujecie nad MS, nie musicie się uciekać do takich marketingowych gadek:)

Dodaj komentarz