
SNES Mini: Polskie sklepy anulują preordery, bo dystrybutor znacząco podniósł cenę

O problemach z dostępnością NES-a Mini słyszał każdy – bardzo limitowany produkt, tzw. scalperzy wykupujący po 20 egzemplarzy, żeby sprzedać je po zawyżonych cenach, w końcu druzgocąca informacja od Nintendo o tym, że nie będzie kontynuować produkcji konsolki. Na szczęście ostatnio pojawiło się światełko w tunelu, tj. zapowiedź wznowienia sprzedaży w 2018 roku – co dotyczyć ma również SNES-a Mini, który zadebiutuje 29 września.
Debiut ten nie zapowiada się na najszczęśliwszy dla zainteresowanych w Polsce. Według relacji tych, którzy zakupili małego SNES-a w przedsprzedaży, sklepy nie będą w stanie zrealizować większości zamówień – a mniejszość zostanie sprzedana w wyższej cenie.
Oto jaką wiadomość (niedoszli) nabywcy otrzymali od sklepu Ultima.pl(*):
W skrócie: cena, którą podyktował dystrybutor Nintendo w Polsce (ConQuest Entertainment), jest znacznie wyższa od tej obowiązującej w Europie. W związku z tym sklep nie jest w stanie zrealizować zamówienia w tej pierwotnej (390 zł) i żeby wyjść na swoje, musiałby podnieść ją do 600 zł (ale żeby złagodzić ból, proponuje 550 zł). Ponadto – tutaj już zapewne należy winić samo Nintendo – o 80% zmniejszona została liczba egzemplarzy przewidzianych dla sklepu.
Sugerowana cena SNES-a Mini w Europie to 80 euro, czyli ok. 340 zł. Po doliczeniu podatków powinna wynosić… no, w każdym razie nie 600 zl. Sprawa wygląda więc tak, jakby dystrybutor postanowił pominąć pośredników i samemu zabawić się w scalpera – choć niekoniecznie tak właśnie jest, w końcu poznaliśmy na razie tylko jedną wersję wydarzeń.
Poprosiliśmy CQE o oficjalne stanowisko w tej sprawie. Jeżeli kogoś zastanawiają podstawy prawne takich zmian ze strony sklepu, odsyłam tutaj.
(*) Podziękowania dla Wiernego Czytelnika™ za podesłanie screenów!

Czytaj dalej
17 odpowiedzi do “SNES Mini: Polskie sklepy anulują preordery, bo dystrybutor znacząco podniósł cenę”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Osobiście nie jestem zainteresowany zakupem, ale dla tych co złożyli zamówienie: powołanie się na art. 84 kodeksu cywilnego jest oczywistą bzdurą i nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia prawnego – jest prawdopodobnie jedynie próbą zamydlenia oczu zwykłemu konsumentowi powołaniem na przepisy w nadziei że ich nie sprawdzi albo nie zrozumie. Reasumując, każdy kto złożył zamówienie ma prawo żądać jego realizacji po „starej” cenie. Pozdrawiam 🙂
@dzonylan a co z tzw polityką,że zamówienie jest akceptowane dopiero przy jego realizacji/akceptacji ze strony sklepu jak w przypadku morele net ?
@Terminus223 -> w przypadku ultima.pl nie mamy takich zapisów więc sprawa jest jasna. Odnośnie do morele.net to uważam, że są one nieskuteczną wobec konsumenta modyfikacją praw wynikających z k.c. i ustawy „o prawach konsumenta” i można by twierdzić że są niewiążące wobec konsumenta.
Januszostwo biznesu w żywiole
W sumie ciekawa sytuacja że nagle podnoszą ceny tylko dla 1 dystrybutora. W takim wypadku polecałbym polowanie na różnych europejskich stronach wersjach amazona, gdzie też była podwyżka ale do 90 Euro (co nawet nie stanowi 2/3 ceny w Polsce). Jestem zapisany na newsletter i od początku tygodnia dorzucają małymi partiami codziennie w różnych regionach (dziś np były 2 partie we Francji).
Ej, a pójdzie na tym Wiedźmin..?
Ogólnie dystrybucja ConQuestu jest fatalna, na początku roku kupując new 3ds (nie chciałem wersji xl, chciałem czarny konkretnie) nie mogąc go nigdzie dorwać zacząłem pisać maile do sklepów, co ja się wtedy naczytałem o dostępności towaru Nintendo dla sklepów w naszym kraju to jest poezja. Konsola się znalazła w końcu, ale nie spodziewałem się że tyle się będę musiał namęczyć żeby tysiaka wydać :D. No ale co się dziwić, dla nich Czechy a nie Polska to rynek priorytetowy…
Przecież lichwa to przestępstwo , więc czemu scalperów nikt nie ściga ?
Raspberry Pi welcome to :V
Ja to tutaj zostawię – https:i.imgur.com/fbkZwNm.jpg – Co do Ulti to dziwnie się trochę obudzili. Większość sklepów od razu dała cenę ~599zł. KiG miały nieczynny preorder za 389zł, ale jak już było wszystko wiadomo to od razu cenę zmienili. Ulti obudziła się chyba jako ostatnia. Nie rozumiem dlaczego ConQ tak kroi akurat na tych mini konsolach? Ogólnie na ceny gier czy konsol nie ma co narzekać w PL, gorzej z ilością to fakt. Jpg wyżej jest z ich strony gdzie można zamówić sprzęt jeśli tylko ma się konto.
@lastmanstanding nawet gorzej bo w Pegazusie masz złącze na cartridge a w tym czymś nie ma więc jest się skazanym tylko na te gierki które są wbudowane
Widzę że taktyka Nintendo nie zmieniła się od lat 70-tych – wypuszczać mniej konsol niż jest popytu, wszystko po to by kreować sztuczne pożądanie i windować ceny. Nic a nic się nie zmienili 😀
@rajker : NES i prawdopodobnie SNES mini można zhackować i wgrać wiele dodatkowych tytułów. |Ceny tych retro konsol są absurdalne, pamiętam, że ojciec w latach 90′ kupił „oryginalnego” PEGASUSA za 100zł… Janusze Biznesu wykorzystują głupią politykę N. odnośnie zaniżania dostaw gdy wiadomym było, że konsolki będą się rozchodzić jak ciepłe bułeczki ale to tak naprawdę Nintendo jest sobie winne. Tak samo jak w latach 90′ w PL gdy nikt nie słyszał o NES tak samo teraz polecam klony z Ali Express za 25$…
@misiek104|Nie, ale Skyrim pewnie jest już w drodze.
Co Wy mi tu o pegazusie? Przecież pegazus co najwyżej = nes, a klona snesa w Polsce w latach 90 chyba nie było. W każdym badź razie nie spotkałem się.
a po co mi snes mini skoro a)moge miec snesa b)miec emulator. Jak ktos koniecznie chce grac na tv (ktore juz nie roznia sie od monitorow to prosze bardzo niech sobie podlaczy kompa do tv chociaz to sensu nie ma
+pfiutek1 się zgadza kto chciał to dawno ograł gra z SNES na emulatorze i w reedycji brakuje sporej części ciekawych tytułów, dostępne są tylko wybrane gry.