rek
rek
24.08.2013
10 Komentarze

Shadow of the Eternals: Ponowna klęska w bitwie pod Kickstarterem

Shadow of the Eternals: Ponowna klęska w bitwie pod Kickstarterem
Powtarza się sytuacja, którą opisywaliśmy na początku czerwca i właściwie moglibyśmy przekleić nieco zmodyfikowaną wersję newsa, który pojawił się u nas wtedy. Studio Precursor Games po raz kolejny nie zebrało sumy wymaganej do sfinansowania Shadow of the Eternals, duchowego spadkobiercy Eternal Darkness: Sanity's Requiem.

Precursor Games udało się zebrać niecałe 324 tysiące dolarów z planowanych 750 tysięcy. Oznacza to, że pieniądze zostaną zwrócone darczyńcom, a gra… i tak zostanie wydana. Tak przynajmniej mówią sami twórcy, którzy już na kilka dni przed zbliżającą się porażką zapowiadali, że jeśli kampania w serwisie Kickstarter nie powiedzie się, znajdą jakiś inny sposób na wydanie Shadow of the Eternals.

Warto przypomnieć, że docelowe 750 tys. dolarów to połowa kwoty, którą studio chciało osiągnąć przy pierwszej kampanii.

rek

10 odpowiedzi do “Shadow of the Eternals: Ponowna klęska w bitwie pod Kickstarterem”

  1. Dawid „spikain” Bojarski 24 sierpnia 2013 o 14:48

    Powtarza się sytuacja, którą opisywaliśmy na początku czerwca i właściwie moglibyśmy przekleić nieco zmodyfikowaną wersję newsa, który pojawił się u nas wtedy. Studio Precursor Games po raz kolejny nie zebrało sumy wymaganej do sfinansowania Shadow of the Eternals, duchowego spadkobiercy Eternal Darkness: Sanity’s Requiem.

  2. Niech zaczną sprzedawać wersję Alpha na Steamie, tak jak Arma III czy inne gry.

  3. Pieniądze nie zostaną zwrócone, bo nigdy nie były pobrane. Na początku są tylko deklaracje i ustawiane jest coś na wzór zlecenia przelewu, a realizacja następuje tylko, gdy projekt uzbiera wystarczającą ilość deklaracji. Taniej robić jeden przekaz pieniędzy/użytkownik niż dwa.

  4. @balver – ale szybciej jest napisać „zwrócone” niż wyjaśniać zawiłości systemu

  5. Wygladalo lipnie, nie dizwie sie.

  6. Tak myślałem… Od początku mi to wyglądało na kiepski pomysł

  7. Hie hie hie. Nawet po śmierci duch anulowanych gier Silicon Knights żyje!

  8. To była klęska już na samym początku , chcieli zbierać pieniądze każdorazowa na kolejny epizod(tak miały być epizody), druga sprawa szarpnęli się na CryEngine gdzie musieli by zapłacić haracz dla Cytreka. Sprawie nie pomogła też wieść o zatrzymaniu jednego z założycieli studia pod zarzutami posiadania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii.

  9. @arisa321: Zeby sprzedawac, trzeba miec co sprzedawac. Skoro ida w kickstarter, to raczej sa na takim etapie, ze nie bardzo jest co pokazywac swiatu…

  10. @bohater8 „jeśli kampania w serwisie Kickstarter nie powiedzie się, znajdą jakiś inny sposób na wydanie Shadow of the Eternals”… Indyk na CryEngine to słaba inwestycja dla wydawcy, a czemu? A bo jeśli się słabo sprzeda nakład to się nie zwróci… dlatego Kickstarter miał pokryć wydatki WYDAWNICZE… Czytać ze zrozumieniem.

Dodaj komentarz