
Satellite Reign: Duchowy następca Syndicate Wars [WIDEO]
![Satellite Reign: Duchowy następca Syndicate Wars [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/7efa6449-a90d-41c5-b345-6179d0a475aa.jpeg)
Satellite Reign to gra powstająca w australijskim studiu 5 Lives, a jednym z członków ekipy jest Mike Diskett – człowiek, który był jednym z głównych developerów odpowiedzialnych za Syndicate Wars. I to właśnie duchowym następcą tej produkcji jest omawiany tytuł.
Akcja zostanie więc osadzona w przyszłości, a gracz kontrolować ma grupę czterech agentów walczących o kontrolę nad futurystycznym miastem. Sama metropolia ma być w pełni symulowana. Nie zabraknie indywidualizacji poszczególnych członków zespołu, hakowania, infiltracji i rozsiewania propagandy.
Diskett przekonuje, że przez wiele lat czekał na kontynuację oryginału, ale Syndicate od Starbreeze nie spełnił jego – i zapewne także fanów – oczekiwań. Dlatego postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
Aby Satellite Reign stało się faktem, 5 Lives potrzebuje 350 tysięcy funtów. W chwili pisania newsa na Kickstarterze udało się uzbierać 124 tysiące funtów, a do końca akcji pozostało jeszcze 27 dni. Szanse na sukces są więc spore. Projekt możecie wesprzeć TUTAJ, a w zamian otrzymacie m.in. pełną wersję gry po jej premierze – ta zaplanowana jest na grudzień 2014 roku. Produkcja ukaże się na Windowsie, Makach i Linuksie.
Poniżej znajdziecie wideo wiadomość od twórców:

Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “Satellite Reign: Duchowy następca Syndicate Wars [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Syndicate Wars to trzecia odsłona cyklu stworzonego przez Petera Molyneuxa, która wydana została w 1997 roku. Jej twórca pracuje teraz nad duchowym następcą produkcji sprzed lat i prosi o pomoc internautów – stara się bowiem zebrać fundusze za pomocą Kickstartera.
Startopia, Urban chaos, syndicate…a, no i GTA4 😛 |ten koleś zasługuje na kasę. Tak jak American McGee i jego Ozombie 😉
hmm na takie coś czekałem ale pewnie nie będzie wersji PL szkoda .
Syndicate od Starbreeze faktycznie było przeciętnym FPSem, ale klimat miało miodny. Dokładnie taki zresztą, jak imo oryginalny Syndicate (tyle że tam wszystko było pikselowe i każdy sobie mógł coś dopowiedzieć). Widocznie Molyneux inaczej sobie interpretuje własne uniwersum, w sumie po Fable 3 jestem w stanie uwierzyć że ta jego nowa gra będzie o modyfikowanych nanowszczepami przedstawicielach mniejszości seksualnych.
Pragnę tego! nowej odsłony przypominające czasy, gdy dobre 15 lat temu zagrywałem się na Amisi – |Odświeżonego Syndykatu klasycznej wersji, oj tak!|Czyżby zrobiło się smacznie? MNIAM!!
Wars chciałem kupić już dawno temu, jako że jedynka jest już trochę niegrywalna(chociaż spędziło się przy tym parę miłych godzin) ale odrzuca mnie ta grafika. Wczesne 3D było naprawdę paskudne.
Ahh CUD 😉 dodatkowo wskrzeszane są inne stare Grywalne tytuły z AMISI np. Chaos Engine i moze GODS lol i za nim lolek
jak ja żałuję, że ostatnie pieniądze przepuściłem na mangowe gadżety! 🙁 Bycie otaku czasami ssie… xD
„Syndicate Wars to trzecia odsłona cyklu stworzonego przez Petera Molyneuxa” – tak z ciekawości: jaka zatem była druga odsłona? o_O
Był jeszcze dodatek do jedynki w międzyczasie.|@Qoureno|Bycie otaku zawsze ssie. 😉