rek
rek
23.04.2018
Często komentowane 55 Komentarze

Sapkowski pisze kolejną książkę o wiedźminie [AKTUALIZACJA]

Sapkowski pisze kolejną książkę o wiedźminie [AKTUALIZACJA]
[AKTUALIZACJA] Pisarz nie wejdzie Redom w drogę.

[AKTUALIZACJA]

W sieci pojawiło się nagranie z imprezy, na którym pisarz zagadnięty przez fankę o ewentualną kontynuację „Pani Jeziora” odpowiada, że nowa twórczość nie będzie stała w sprzeczności z trylogią Redów:

To jest sprawa zamknięta. Sama się zamknęła. Jeśli cokolwiek w uniwersum wiedźmina jeszcze popełnię, a mam taki zamiar, to będzie to raczej prequel albo sidequel [czyli coś w rodzaju „Sezonu burz” – dop. red.], nie sequel.

[NEWS ORYGINALNY]

To duży news, bo polski ambasador fantastyki (mający na koncie również pozycje czerpiące z historii, jak trylogia husycka i powieść „Żmija”) ogłosił właśnie powrót do swojego najsłynniejszego cyklu. Ale to zarazem mały news, bo poza mglistą deklaracją Sapkowskiego, że ten pisze coś wiedźmińskiego (wygłoszoną podczas obywającej się właśnie warszawskiej edycji Comic Conu), nie dostaliśmy nic. Z wrodzonej przyzwoitości nadmieńmy, że o sprawie jako pierwszy doniósł serwis Poltergeist.

Geralt jest z czytelnikami od dobrych 32 lat. Właśnie wówczas na łamach „Fantastyki” zadebiutował „Wiedźmin”, opowiadanie wysłane na konkurs przez dobiegającego czterdziestki ekonomistę, Andrzeja Sapkowskiego. Choć krótki utwór nie zwyciężył (zadowalając się trzecim miejscem), położył podwaliny pod dwa zbiory opowiadań oraz wydawane w latach 1994-1999 powieści. Jego autor stał się zaś najczęściej obok Lema tłumaczonym polskim pisarzem fantastyki.

Po czternastu latach milczenia Sapkowski wrócił do Wyzimy z przyległościami, bez żadnych zapowiedzi wydając ciepło przyjęty „Sezon burz”. Wówczas nie zdecydował się na to, by opowiedzieć historię, która stałaby w sprzeczności z twórczością Redów, jednak podczas Polconu w 2016 oznajmił, że nie miałby problemu ze spłodzeniem kontynuacji „Pani Jeziora” (która kończyła tzw. sagę) i że nie oglądałby się wówczas na wysiłki warszawskich developerów.

PS: To dobry dzień dla fanów uniwersum! Sapkowski ogłosił kolejną książkę, a tymczasem showrunnerka serialu Netfliksa podzieliła się z nami szczegółami na temat swojego projektu.

rek

55 odpowiedzi do “Sapkowski pisze kolejną książkę o wiedźminie [AKTUALIZACJA]”

  1. Pisze tak samo jak „pisał” Szpony i Kły?

  2. Tyle że to było w 2016stym. Teraz wątpię czy zdecydowałby się na taki krok.

  3. I takie fan fiction do gry to ja rozumiem ;).

  4. Coś Wiedźmińskiego :)? Może posłowie do Pazurów i Szczęk?

  5. Właśnie, zapomniałbym. A Sezon Burz to była straszna padaka, czcionka chyba 30 żeby rozciągnąć do rozmiarów książki sklejone ze sobą na ślinę, trzy opowiadania. Brak motywu przewodniego, wkurzający łacińskimi wstawkami Geralt, wreszcie widoczny brak porządnej redakcji. Gdyby nie nazwisko na okładce, pomyślałbym że czytam fanfik. Autorstwa średnio uzdolnionego autora.

  6. @otton Mi się za to Sezon Burz podobał

  7. @otton Ja czytając Sezon Burz miała bardo podobne przemyślenia, obstawiam ze Sapkowskiemu nie chciało się pisać tej książki i zatrudnił jakiegoś ghost writera. Zaznaczam że to tylko moje przemyślenia na temat tej książki.

  8. Wyda po premierze serialu i znów będzie płakał, że mu sławę i chwałę zabierają? Tyle lat nic w świecie Wiedźmina nie pisał i nagle jak się gry sławniejsze stały niż książki to wena wróciła. Jedyny na świecie autor, który pisze książki, aby dorobić na fali ekranizacji własnych książek…

  9. Sezon Burz do wcześniej twórczości o wiedźminie się nie umywa. Przyjemnie było znowu spotkać Geralta, ale to już nie było to samo.

  10. @otton|Moim zdaniem to Sapkowski jest takim średnio uzdolnionym autorem. Ot wymyślił ciekawe uniwersum (Trylogii Husyckiej nie podołałem) z kilkoma interesującymi postaciami. No i potrafi pisać opowiadania. Kropka. Szczerze pisząc, to większość Twoich wpisów czyta mi się znacznie przyjemniej od tworów Sapkowskiego.

  11. Stawiam, że pewnie wyjdzie w okolicy premiery serialu. Osobiście liczę na drugi Sezon Burz, a nie kontynuację. Redów raczej nie przebije, bo to ich wersję wydarzeń zna więcej osób i paradoksalnie sequel od pierwotnego autora w takim przypadku zostanie zepchnięty na margines i uznają go tylko ultrasi Sapka.

  12. Niestety, ale CDP go przebił, więc lepiej niech tego nie rusza, bo się może sam zawieść jak dostanie parę ciepłych słów od fanów.

  13. Ja już mam swój kanon, jeśli chodzi o historię Geralta. Mógłby dać spokój temu uniwersum, żeby na koniec nic nie zrąbać.

  14. Biorąc pod uwagę że gry nie są w kanonie Sapka, niezbyt interesująca informacja.

  15. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony, jako fan sagi, chętnie wróciłbym do tego świata. Jednak z drugiej strony uważam, że co było tam do powiedzenia to zostało już powiedziane. Napisze dalszy ciąg po Pani Jeziora? Źle bo ta kończyła się kapitalnie zostawiając spore pole do wyobraźni. Napisze coś z przed sagi? Też kiepsko bo fajne jest pewna tajemniczość jaka towarzyszy wcześniejszym losom Geralta jak i całego świata. Jedynym bezpiecznym wyjściem wydają się więc opowiadania utrzymane w duchu pierwszego tomu

  16. @Dragantis a to ja myślałem, że Sapkowski poczerwieniał z zazdrości o sukces redów i miał na celu przyćmić ich swym eg.. piórem poprzez stworzenie sezonu burz, który jest zwykłym średniakiem bez polotu.

  17. @2real4game – <3

  18. Jak dla mnie, to im więcej Wiedźmina, tym lepiej. Sezon Burz mnie nie zachwycił, ale całkiem przyjemnie przez niego przebrnąłem. Co komu szkodzi kolejna książka? Jeśli będzie kiepska, można ją przecież traktować jakby jej nie było. Za to jeśli się uda – więcej Wiedźmina.

  19. Co za jęczące faje, tam, na dole w komentarzach. Nie podoba się kolejna książka, to nie czytać. Kto wam każe robić coś na siłę? Tak w ogóle piszecie, że Redzi go przebili… Przecież gra i książka to zupełnie różne formy w sztuce; jak to można porównywać? To tak jakby przyrównywać rzeźbę do obrazu…

  20. „Sezon burz” czytałem około 2 tygodni – znacznie dłużej niż poprzednie publikacje z wiedźmińskiego uniwersum. Po prostu, imo, autorowi brakło ikry, historii pazura a Geraltowi jaj. Książkę odebrałem jako usilną próbę uszczknięczia kawałka z tortu, jakim była światowa fascynacja wiedźminem a wywołana serią gier komputerowych. I nie widzę w tym nic złego – w końcu to uniwersum Sapkowskiego, a książkami zarabia na życie….

  21. Bedac tam slyszalem ze nie pisze ksiazki o wiedzminie, jedyne co powiedzial ze MÓGŁBY napisac squel lub prequel Pani Jeziona.|Nic poza tym. |Brawa za nadinterpretacje slow Sapkowskiego.

  22. Teraz jednak sytuacja się powtarza – na fali entuzjazmu serialem Netfliksa Sapkowski chce wybić się raz jeszcze, wykorzystać czyjś trud by tanim kosztem sprzedać coś, co może być równie rozczarowujące jak wspomniany „Sezon burz”. I nie przesądzam, że będzie to gniot – może to być po prostu dobra książka, tle że słaby Wiedźmin. A cytując Markowskiego: trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Niepokonanym.

  23. Specjalnie odkurzyłem konto by to napisać:> wydając ciepło przyjęty „Sezon burz”CIEPŁO PRZYJĘTY? PRZEZ KOGO?!

  24. XanderMorhaime 21 kwietnia 2018 o 23:54

    DarkMessiah: przeze mnie chociażby.

  25. @DarkMessiah Był długo bestsellerem i zebrał bardzo dobre recenzje to jak inaczej określić jego przyjęcie?

  26. „Sezon Burz” mi się bardzo podobał. Humor, romans z Koral, konfrontacja z czarodziejami i spisek na króla. Dla mnie bomba, ale gusta są różne.

  27. Wzmianka o Sapkowskim na portalu dla graczy. Od razu fala hejtu. Czemu mnie to nie dziwi? No tak, gracz jest pamiętliwy, żeby nie powiedzieć, zacietrzewiony. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że gdyby nie pamiętna wypowiedź Sapkowskiego o graczach, 90% z krytykantów miała by zgoła odmienne zdanie o nim, a przede wszystkim jego twórczości. Jestem tego pewny, bo internetowe dyskusje na jego temat śledzę od dawna i dziwnym trafem internetowe grillowanie Sapkowskiego zaczęło się zaraz po tych jego słowach.

  28. Dla mnie, osobiście, Sapkowski to zawsze był buc i megaloman. Często się o tym wypowiadałem i zbierałem masę hejtu zbierałem, kiedy odważyłem się wypowiedzieć swoje zdanie na forach. W ludziach załączał się syndrom „ostatniego bastionu” i „oblężonej twierdzy”, a teraz gdybym to napisał, to 80% ludzi by mi przyklasnęło. A jeśli chodzi o jego twórczość. Jego książki są świetne, chociaż po wielu latach, doświadczeniach życiowych i literackich jakie zebrałem, Wiedźmin nie robi już takiego piorunującego wrażenia

  29. jak kiedy byłem nastolatkiem. Dużo bardziej cenię obecnie Trylogię Husycką, która niesie większą wartość dydaktyczno-historyczną i można wiele się z niej dowiedzieć. Wiadomo, warto przesiewać to co pisze S przez sito (sprawdzając historyczne źródła), bo wiele historycznych faktów, miejsc czy osób jest przedstawionych w sposób wygodny dla Sapkowskiego, aby mógł prowadzić w zamierzony sposób narrację. Samą Trylogię Husycką uważam za dzieło dojrzalsze od Wiedźmina, ale oczywiście, to kwestia gustu.

  30. @Xellar… mam tak samo. Czytając dwe książki z wiedźmińskiej sagi, a potem czytając trylogię husycką – da się zauważyć jakie postępy w pisarstwie Sapkowski zrobił. Trylogia jest o wiele dojrzalsza, zwyczajnie lepiej napisana (i, to już osobiste przekonanie, o wiele ciekawsza niż cokolwiek co czytałem z wiedźmina).

  31. Uważam że Wiedźmin, nie licząc zbioru opowiadań nie jest ogółem jakąś rewolucyjną książką, myślę że gdyby nie świetna gra to książki nie odniosły by takiej popularności nawet w Polszy. A co do Polskie fantastyki to uważam że Pan Lodowego Ogrodu(jestem podczas pierwszego tomu) jest lepszą książką od Wiedźmina(choć tu bardziej postacie polubiłem).

  32. @TheFrediPL,|Saga o Wiedzminie miała status dzieła kultowego, a sam Sapkowski mistrza polskiego fantasy, na długo zanim pojawiła się pierwsza część gry. Książki Sapkowskiego były przetłumaczone na kilka języków zanim Wiedźmin gra zaczęła podbijać serca graczy. I to przecież nie było tak od razu. Jedynka wcale dobrze się nie sprzedała za granicami kraju (była grą only-PC; piękną, ale mającą fatalną optymalizację, przez co wysokie wymagania; przez bugi niemalże do pół roku po premierze średnio grywalną)

  33. Zaryzykuje twierdzenie, że gdyby Redzi swoją pierwszą część gry nie uczynili właśnie Wiedźmina, tylko osadzil gdzieś w jakimś wykreowanym przez siebie uniwersum, to być może druga i trzecia część ich gry wcale by się nie ukazały. To fani pisanego Wiedźmina wykupywali pierwszą część i walnie przyczynili się do tego, że gra w ogóle się zmonetyzowała i osiągnęła sukces finansowy. Dopiero sukces drugiej, a przede wszystkim trzeciej część gry był napędzony samą jakością produktu. I teraz przyczynia się do

  34. co raz większego rozgłosu za granicami kraju wokół pisarza. Książka – gry, w przypadku Wiedźmina, to układ symbiotyczny. Gra bardzo wiele zyskała dzięki książce, Sapkowski podał Redom jak na tacy genialne uniwersum, jednych z najbardziej wyrazistych bohaterów, jacy pojawili się w grach itp, fani książkowego Wiedźmina zapewnili relatywny sukces finansowy jedynce. Jendocześnie gra zapewniła Sapkowskiemu rozgłos na całym świecie, bo nie oszukujmy się, książek teraz się tak nie czyta, a Amerykanin czy inny

  35. Brytyczyk idąc do księgarni ma taki tam natłok książek fantasy/sci-fi, że nie wie co ma wybrać. Gra mu wyrobiła markę o zasięgu światowym, dlatego ludzie nawet z czystej ciekawości teraz kupują jego książki, żęby zobaczyć kto zacz. Nieważne jak dobre byłyby jego książki, bez głośnego nazwiska, bez wyrobionej marki nie przyciągniesz uwagi czytelnika. Sapkowski był dla nich po prostu „jednym z tysiąca”. A teraz jest osobą rozpoznawaną, choć pewnie za stary i zbyt mało płodny już umysł, aby wykorzystać to

  36. i przekuć we własny sukces. Szkoda, że nie umie tego docenić, co gra uczyniła dla niego.

  37. Incognitodx88 22 kwietnia 2018 o 14:02

    Będąc dzieckiem nie lubiłem czytać , Przyjaciel przekonał mnie do przeczytania Hobbita i się zaczęło Hobbit, Harry Potter, Władca Pierścieni i w końcu Polska Fantastyka W tym Wiedźmin , w ówczesnym czasie Władca był dla mnie wzorem Fantastyki, Kończyłem trzeci raz trylogie gdy dowiedziałem się że P.Jackson Kończy kręcić pierwszą część Władcy Pierścieni… Po przeczytaniu Wiedźmińskiej sagi zweryfikowałem swoje poglądy Władca Pierścieni Klasyka która stworzyła podwaliny pod ogólnoświatową Fantastykę zaczęła

  38. Incognitodx88 22 kwietnia 2018 o 14:27

    ssać w porównaniu do Wielowątkowości Wiedźmińskiego świata cała ta polityka , spiski, podróż i tworzenie się całej wiedźmińskiej drużyny po prostu magia. Wciągnąłem się tak że zacząłem czytać po kolei :Pilipiuk, Piekara, Ćwiek, Przybyłek… do tego doszli inni . Ale w sercu i w głowie mam zawsze jedno…. Wiedźmińskie |Siedliszcze Kaer Morhen…. Dziś już Młody nie jestem ale Wiedźmińska Kolekcja jest na honorowym miejscu w pokoju 🙂 Pan Andrzej dał nam coś wspaniałego stworzył super uniwersum

  39. Incognitodx88 22 kwietnia 2018 o 14:44

    Szacun za to ale jego następcy Je rozwinęli . Saga o Wiedźminie jest Rewelacyjna , Gry na jej podstawie są super… Ten nieszczęsny film był tragiczny 🙁 Serial na jego podstawie troszkę lepszy plusy to : plenery, Żebrowski jako Geralt, Zamachowski jako Jaskier hmm można się kłócić wiek i wygląd nie ten ale ballady z serialu w jego wykonaniu to już coś 😉 poza tym reszta tragiczna niestety 🙁 choć niektóre odcinki dobrze wspominam. Mam ogromną nadzieję że Nadchodzący Wiedźmin podoła oczekiwaniom fanów

  40. Incognitodx88 22 kwietnia 2018 o 14:48

    https:www.youtube.com/watch?v=1FmZ9oxHA2U Serialowe Ballady 🙂

  41. Jeśli ktoś przedstawia opinię, że saga Tolkiena „ssie” to nie warto na taki komentarz odpowiadać.A teraz do „Xellar”:|Gra W1 była słaba? Chyba coś Cię pomieszało kolego…Nagrody|Organizacja Nagroda|Absolute Games Gra Roku|Najlepszy RPG Roku|Najlepsza muzyka w grze|Najlepszy pre-renderowany trailer|Najlepsza gra bazująca na licencji|Najlepsza edycja kolekcjonerska|Najlepsza fabuła|Najlepszy dźwięk w grze[117]|„CD-Action” Gra Roku 2007[118]|Znak jakości[22]|Empik Najlepsza gra na PC|Wydarzenie roku 2007[

  42. GameSpot Best Role-playing Game – Readers’ Choice[120]|GameSpy Game of the Year – PC Top 10|Game of the Year – PC RPG[121]|Editor’s Choice[33]|IGN Best of 2007 – Best RPG[122]|Best Original Score[123]|Editor’s Choice[108]

  43. @Scouser,|Czytaj ze zrozumieniem. Więcej pisać mi się nie chce. Pewnie byłby to płonny trud, bo znowu byś napisał coś zupełnie od czapy…

  44. @Incognitodx88|Wow, pierwszy raz widzę, że ktoś stawia Wieśka nad Władcą. Przecież Sapek pisząc Wiedźmina starał się być jak Tolkien, tylko nie miał warsztatu, lekkości i pomysłu by stworzyć coś co chociaż zbliży się do oryginału. Zamiast tego dodał tam przeklinanie i dużo seksu jak napalony gimbus piszący fan fica. |Pierwszy raz czytałem Wieśka przed premierą gry gdzieś w okolicy gimbazy, wtedy mi się strasznie podobał.

  45. Od tamtego czasu przeczytałem masę innych książek fantasy i przy próbie powrotu do Wieśka odbiłem się po ~100 stronach, toporność i nuda bijąca z tej książki mnie przerosła.|Kolejny tom nie będzie lepszy bo w Sezonie Burz Sapek pokazał, że dalej nie potrafi pisać, a nawet robi to gorzej niż kiedyś. No ale nadchodzi serial, gra dalej jest popularna więc pora skorzystać z okazji i coś wydać, popularność światową zdobył przez grę, a nie gra przez książki

  46. @Syskol Ciekawa sprawa, miałem podobnie – pierwsze zetknięcie z wiedźminem w gimnazjum, potem masa innych autorów i powrót do Sapka – i tu moje odczucia zupełnie inne, jako doświadczony czytacz wciągnąłem te książki ponownie jak odkurzacz. Potem był niedosyt więc powtórzyłem sobie trylogię husycką. Kwestia gustu, ja tam cenię sobie język Sapka, bo jest barwny. No i nie robi postaci „fajnych na siłę”, co sobie cenię :>

  47. Wiedźmin 8 – Geralt kontra Goku ultra instynkt.

  48. Xellar – no rzeczywiście – nie ma o czym pisać jeśli ktoś opowiada banialuki o „słabej sprzedaży” – szczególnie przy takim budżecie jaki miał wtedy W1.

  49. Ludzie ostatnio zwariowali na punkcie Wiedźmina z powodu CD Projekt RED. Sapkowski poczuł, że jest na fali, więc czemu miałby nie napisać kolejnej książki. Sam bym tak zrobił.

  50. @Hagan Nilfgaard wygrał, a Redania przegrała. Natomiast powstała Temeria i zyskała autonomię. Było tylko jedno zakończenie w Wiedźminie 3. Widać to po czasie(ile czasu upłynęło po ostatnich wydarzeniach) w jakim występują konkretne zakończenia.

  51. @Syskol Ja przeczytałem całą masę książek fantasy i nadal uważam że Wiedźmin jest świetny. Tak bardzo nielubiany Sezon Burz również. Ale to widocznie kwestia gustu

  52. @Centek96|Nie prawda. Jeśli chodzi o zakończenia, to jest teoria że wszystkie są te same ale tylko w kwestii Ciri. Cała reszta decyzji już nie.

  53. Kasa czy nie, to jakie to ma znaczenie. „Sezon…” był całkiem niezły. A ja swoją przygodą z Wiedźminem zacząłem gdzieś w okolicy 93r od komiku. Potem przyszła „Krew Elfów” i kolejne tomy. Dopiero potem przyszła reszta fantastyki. Pamiętam jak strasznie byłem rozczarowany Tolkienem. Do dzisiaj uważam, że pod pewnymi względami nie dorasta ASowi do pięt – ach te bezbarwne postacie…

  54. Piszecie, że sezon był rozczarowaniem, ale wobec czego niby? Jak cała saga śmierdzi grafomanią, a jedyne co było dobre z Wieśka to opowiadania?

  55. Spokojnie, bez pośpiechu, on jeszcze ze 4 razy zdanie po drodze zmieni. No chyba że ma już książkę prawie gotową i zamierza ją wydać w ciągu roku, tak było z Sezonem Burz.

Dodaj komentarz