12.10.2020

Sackboy: A Big Adventure – Jeden z tytułów startowych PS5 chwali się… historią? [WIDEO]

Nie jest to LittleBigPlanet, ale wciąż zapowiada się bardzo przyjemnie.

Wzmiankę o „tytule startowym PS5” można by potraktować jako formę clickbaitu (lub nieudolne SEO), ale jest ona zdecydowanie przemyślana. Gdy mowa bowiem o nadchodzącej premierze konsoli Sony i grach na nią, skupiamy się wyłącznie na Spider-Manie i Demon’s Souls. I choć jest to zdecydowanie zrozumiałe, wydaje się też odrobinę niesprawiedliwe – najwyższa pora dać trochę miejsca Sackboyowi!

O sympatycznym bohaterze mieliście pełne prawo zupełnie zapomnieć – w końcu od premiery ostatniego LittleBigPlanet minie niedługo 6 lat. Jeżeli na PS4 cykl nieco podupadł, tak w czasach poprzedniej generacji niepodzielnie rządził w gatunku platformówek. Ba, doczekał się nawet kartingowego spin-offu. Za jego sukcesem stał pomysł, który później pozwolił triumfować chociażby Super Mario Makerowi – prosty w obsłudze, ale dający spore możliwości edytor poziomów. W połączeniu z łatwością dzielenia się swoimi projektami i przyjemną rozgrywką pozwoliło to serii znaleźć w sumie ponad 10 milionów nabywców.

Sackboy: A Big Adventure będzie jednak nieco innym doznaniem – trójwymiarową platformówką (zamiast dotychczasowego 2,5D) niekładącą nacisku na tworzenie nowych poziomów i eksperymenty. Mimo tego wciąż zapowiada się mi bardzo atrakcyjnie – choć jestem świadomy, że nie jest to tytuł startowy, o którym niektórzy marzyli. Ale nie ma co się przejmować „niektórymi”!