Rocket League świętuje dwa lata na rynku darmowym dodatkiem [WIDEO]

Twórcy chwalą się również imponującą liczbą graczy.

Jak powszechnie wiadomo, Rocket League odniosło ogromny sukces, toteż przekraczanie przez nie kolejnych progów popularności nie dziwi już zbytnio. Mimo to liczba 33 milionów osób, które zagrały w samochodową piłkę „nożną” na PC, XBO i PS4 budzi szczery szacunek. W podzięce dla graczy i z okazji drugich urodzin produkcji autorzy przygotowali darmową aktualizację. W jej skład wchodzą m.in. nowa arena Champions Field, kolekcja ozdób inspirowanych serialem „Rick and Morty” oraz 18 nowych utworów muzycznych. Więcej szczegółów zobaczycie na poniższym filmiku.

Czytaj dalej

10 odpowiedzi do “Rocket League świętuje dwa lata na rynku darmowym dodatkiem [WIDEO]”

Ayzahar 6 lipca 2017 o 11:28

Kolejna gra, którą wziąłem przez CD-A dzięki panowie!
PajTajstah 6 lipca 2017 o 11:47

Jeszcze na początku społeczność tej gry była świetna, w każdym meczu gracze byli sobie mili, była zdrowa rywalizacja, chciało się grać. Teraz to strach piłki w meczu dotknąć by jakiś dzieciak nie zaczął cię wyzywać a potem psuć rozgrywkę swojej drużynie. :/
Kondiq 6 lipca 2017 o 12:23

Nie jest aż tak źle. Im wyższa ranga, tym mniej takich osobników, ale już sarkastyczne używanie quick chatu to norma. Nawet pro gracze tak robią, ale między nimi jest to traktowane już jako żarty. Ogólnie, najlepiej gra się ze znajomymi. Czasem jak z kimś gra się klei, to pytam czy się dodamy i spróbujemy jak będzie szło. Do tego voice chat na Discord i jak bardzo denerwuje toksyczność przeciwników, można ustawić team chat only albo całkiem go wyłączyć. Nie ma co się przejmować dzieciakami 😉
Jenkins13 6 lipca 2017 o 12:30

@greedosk RL był w monthly za +- 45 zł wraz z kilkoma innymi tytułami :p
Kondiq 6 lipca 2017 o 12:41

Przecież Rocket League jest typową grą esportową. Pula nagród na ostatnich mistrzostwach świata (RLCS – drużyny 3-osobowe) wynosiła chyba 250 tysięcy dolarów, a już 22 lipca rusza turniej (drużyny 2-osobowe) transmitowany w telewizjach NBCSN w USA i w Syfy w UK, Niemczech, Australii, i w Ameryce Łacińskiej o puli nagród 100 tysięcy dolarów. Gra jest podobna do piłki nożnej, widz rozumie zasady jeśli w nią nie grał i ma duży potencjał pozyskania szerszej widowni.
dabro90 6 lipca 2017 o 12:43

@PajTajstah: jest na to łatwy sposob – disable Voice and Text chat w opcjach i gra się niebo lepiej 😉 Polecam w każdej grze multi 😛
Kondiq 6 lipca 2017 o 13:00

Też o tym pisałem, ale minus jest taki, że nie poznasz nowych osób w grze. W Rocket League poznałem około 20 osób, z którymi gram raz na jakiś czas. Z jednymi częściej, z innymi rzadziej. Mam na przykłąd dwóch znajomych z Izraela, których umiejętności rozwijają się chyba nieco szybciej od moich, ale z voice chatem na Discordzie i niezłym zgraniem wygrywaliśmy większość meczy, gdy oni byli w diamond 2, a ja na pograniczu golda i platyny. W takich meczach nauczyłem się znacznie więcej o taktyce, niż niżej.
Kondiq 6 lipca 2017 o 13:03

Poznałem ich chyba z rok wcześniej, gdy byliśmy jeszcze na tym samym poziomie. W zasadzie co jakiś czas poznaję jakieś przyjemne osoby, z którymi idzie pograć i porozmawiać i aż szkoda wyłączać chat. Nie jestem strasznym fanem poznawania osób do gry przez aplikacje czy na forach, bo trzeba się naszukać, a nie ma pewności czy to zgranie zaskoczy (w sensie, czy team „clicks”).
PajTajstah 6 lipca 2017 o 20:01

Wyłączanie czatu głosowego i tekstowego może i jest pomocne, ale nijak się ma do bachorów które zaczną uderzać w samochody swoich kolegów z drużyny, czy też umyślne chybianie piłki, afczenie przy bramce czy wbijanie samobójów.
Kondiq 7 lipca 2017 o 19:25

Rocket League pojawi się też na X Games (te mistrzostwa z deskorolkami, BMXami, itd.; kiedyś leciały na kanale eXtreme Sports w kablówce) z transmisją na ESPN 3.