
Resident Evil VII: Zwiastun na premierę i szczegóły DLC [WIDEO]
![Resident Evil VII: Zwiastun na premierę i szczegóły DLC [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/e1f80ee0-1249-428d-852a-ba5722438890.jpeg)
Gra pojawiła się na PC, PS4 i XBO dzisiaj, a właściciele konsoli Sony pierwsze trzy dodatki dostaną już za tydzień.
Pierwszy pakiet DLC (Banned Footage Vol. 1) pojawi się w PS Storze już 31 stycznia. Za 10 dolarów (42 złote?) otrzymamy w nim:
Drugi pakiet (Banned Footage Vol. 2) trafi do PS Store’u w Walentynki, w cenie 15 dolarów (63 złote?) oferując:
Posiadacze przepustki sezonowej otrzymają te dodatki bez dodatkowych opłat. Nie wiadomo, kiedy pojawią się one na innych platformach. Na wiosnę Capcom zaplanował zaś darmowe fabularne DLC pod tytułem Not a Hero, podobno niezwiązane z losami głównego bohatera Ethana Wintersa.

Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Resident Evil VII: Zwiastun na premierę i szczegóły DLC [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po tym trailerze ja po prostu już nie wiem o czym ma być ta gra…
Ta gra ma coś wspólnego z Resident Evil oprócz tytułu?
„What the…? WTF ?! What is that ?!” – dobrze oddaje to, co spora część osób ma na myśli, oglądając materiały z tej produkcji i doklejając „Resident Evil”. Obstawiałem i obstawiam nadal (może już się to wyjaśniło, ale jako że zamierzam zagrać w przyszłości, nie chcę sobie spojlerować), że ta „rodzinka” składająca się z tych „wyjątkowych” osobistości, to kolejny „udany” eksperyment Umbrelli. Na trailerze widzimy jakieś wybuchające kopuły + platforma na morzu/oceanie – może tam właśnie znajduje się „wiocha”.
Słaby horror (jak mam się bać jak wszędzie jest jasno!) wykorzystujący durne sztuczki, które były już wykorzystywane tysiące razy (dziwni i agresywni tubylcy, jumpscare, robactwo itd.), który na ten moment jedyne co ma wspólnego z RE to tytuł i to, że chcą nas zabić.|O jakości nie mogę się wypowiedzieć, bo nie miałem czasu ograć dema, ale prezentuje się całkiem dobrze, ale to nie jest RE.
Fabuła:|Żona głównego bohatera Ethana zaginęła 3 lata temu. Pewnego dnia dzwoni do nie niego z prośbą, aby o niej zapomniał i nie przyjeżdżał do Dulvey, gdzieś na bagnach Luizjany (Antimasterplan twoja teoria o wiosce na platformie została raczej obalona). Co robi bohater? Oczywiście tam jedzie. Z tego co czytam to później jest jeszcze kilka takich mądrości fabularnych.|Ja rozumiem, że RE nigdy nie miał genialnej historii, ale litości.
Ktoś jeszcze czeka na remake Residenta 2 i 3? Tą grę może i warto obejrzeć na jakimś portalu ale czy warto zagrać – chyba nie. Podobna sytuacja jak z Evil within.
@Scorpix|A Ty byś olał jedyny ślad po żonie? To przecież normalne, że każdy pojechałby to sprawdzić. Co do samej gry to jest pierwszy zwiastun z dalszej części gry. Wszystko dotychczas głównie opierało się na prologu, dlatego ludzie wymusili na nich pokazanie, że jednak będzie walka. Gra jest w stylu silent hill 2. Dom, szaleńczy ale i dalej tym wszystko jest coraz bardziej wypaczone, z podwójnym dnem i zaczynają się pojawiać inni wrogowie. Mnie ten zwiastun uspokoił, bo jest tu więcej re niż myślałem
I bym zapomniał, pierwsza recenzja jaką czytałem mówi, że gra przypomina re 1-3. Sporadyczni wrogowie, lepiej omijać, brak amunicji i pełno prostych zagadek środowiskowych. Natomiast co do horroru to klasyczne strasznie, plus sceny gore oraz dziwna atmosfera. To już jak kto woli.
@Scorpix Pierw ograj demo, pozniej gadaj 😉 Dodam, ze jest tak mocne i straszne, ze osadzenie jego akcji w dzien traktuje jako wyraz pewnosci siebie tworcow i zagranie na nosie malkontentom. Gralem na piecu, w srodku nocy, przy zaslonietych roletach, czyli w normalnych warunkach. I powiem, ze jesli pelniak jest tak dobry jak demo – biore bez zastanowienia, ale poczekam na dobra promocje/GOTY, bo nie daje sie dymac wycinankami.
Jednak jest na tym filmiku Umbrella Corp., więc mamy to uniwersum RE. Jednak jakie ma ona znaczenie to się okaże podczas gry.
@SolInvictus i Aqwet|Ja nie twierdzę, że jest to zła gra, bo prezentuje się całkiem dobrze, a gracze piszą, że trzyma klimat, a to najważniejsze. Mnie się po prostu niezbyt podoba, że miast wymyślić coś nowego, stara się budować atmosferę na starych sztuczkach, starając się być remake’iem pierwszych 3 części RE. Tyle że zamiast zombie jest banda psychopatów-kanibali, nowe potworki i eksperymenty (Umbrella?) oraz parę dziwactw fabularnych. Oprócz tego nie mam zastrzeżeń.
@Scorpix Nie grales, a piszesz cudze odczucia. Pamietaj, ze zawsze znajda sie czesto bezpodstawni malkontenci 😉 Horror nie ma tanio straszyc (jump scare’y, brzydkie mordy i.t.p.), a budzic silne emocje: niepewnosc, trwoge, bezsilnosc, obrzydzenie. I Beginning Hour robi to nad wyraz dobrze. Nie potrzebuje do tego cmentarza ciemna noca. Przekonaj sie na wlasnej skorze :]
Nie za bardzo lubię tego typu gry, ale zobaczyłem z 30 minut, i widać że gra ma zarąbisty klimat. I może kiedyś sam przejdę…albo zobaczę na YouT ,odczucia gorze ale cóż ;D
+Scorpix jeśli grasz w series Resident Evil od 5 lub 6 to 7 będzie ci się podobać jeśli grałeś od 1 do 4 to raczej ci się nie spodoba, niektórzy gracze twierdzą że gra jest liniowa i że projekt końcowych lokacji leży do tego dochodzi wycięte dlc 1 godzina z gry i kuchnia a dlc wywołuje zawsze kontrowersje.
Przeszedłem ją dziś w nocy. Więcej jest tutaj Residenta niż wam się wydaje, jeśli ktoś wie że nie zagra zapraszam na forum gdzie wyjaśnie dlaczego