rek
rek

Resident Evil VII: Osiem minut rozgrywki [WIDEO]

Resident Evil VII: Osiem minut rozgrywki [WIDEO]
W dwóch wydaniach: z komentarzem i bez. W roli głównej: nieumarły, wiecznie podbuzowany luizjańczyk znany z dema.

W tym drugim nagraniu polecam 1:14. Pełna wersja gry (w której ma być więcej klasycznych elementów typu walki, zarządzania ekwipunkiem, zagadek itp.) trafi na PC, PS4 i XBO już 24 stycznia.

rek

19 odpowiedzi do “Resident Evil VII: Osiem minut rozgrywki [WIDEO]”

  1. RodrigoCortez 1 grudnia 2016 o 18:12

    Ten RE to porażka jakaś ale jak tak sobie przypomnę 6 to niewiele traci do tego gówna

  2. Symulator chodzenia z dostawaniem łopata po twarzy, nie jara mnie to, Grałem w inne Rezidenty i też ich nie rozumiem, ale tego tutaj to już najbardziej.

  3. Ale to się syfiaście zapowiada :/

  4. @Down Tak wyglądają klasyczne survival horrory dzieciaki, jeżeli was nie to nie jara to wracajcie do swoich minecraftów czy w co tam teraz gracie. Gra wygląda porządnie, przypomina się Condemned, szkoda tylko że twórcy dalej unikają pokazania nam dłuższych gameplayów z innymi mechanizmami w grze poza uciekaniem od przeciwników.

  5. Jak dla mnie syf roku 2017. To strzelanie tak żałosne jest, że nawet nie mam pytań. Trzyma tę broń jak jakiś maniak CSa, do tego gościu dostaje 3 kule w ryj i nawet się nie przewraca. Nawet Wolverine by się wzdrygnął szczególnie po strzale przy oku. Postacie mają ruchy gorsze niż w Gothicu 3, a sama gra jakoś nie za bardzo ma klimat Residenta. Już ja bym zrobił lepszego Evila niż tamci goście.

  6. Oddajcie mi mój wrestling 🙁

  7. Nezi23 bo ty taki stary kozak jesteś co we wszystko grał i wie jakie sa survival horrory. Akurat tutaj to jest kiepsko pokazane bo animacje gostka wymachującego łopatą są oskryptowane, zwłaszcza przy meblach a te co nie są to są tak jak by gościu wymachiwał w niewidzialnego ciebie, czyli nie ma uczucia ciała w grze. Chodzenie takie jak w gone home. Można się postrachać przez chwilę, ale witać że to gra VR do tego z kiepskimi animacjami psującymi klimat. Może poprawią, może nie.

  8. @gamingman21 Zgoda, pokazy gry do tej pory nie najlepiej promują grę, ale pewien rodzaj ociężałości postaci grywanej jest pewnego Rodzaju znakiem rozpoznawczym tego gatunku. Z wywiadów i obietnic twórców można wywnioskować że w dalszej części gry będzie znacznie więcej „klasycznej” akcji i walki, może tak mało pokazują bo nie chcą spilerować za bardzo gry (co teraz jest w modzie). Po prostu nie rozumiem ludzi krzyczących że to gówno tylko po obejrzeniu udostępnionych dla nas do dej pory materiałów.

  9. Ja tam czekam. Demo ograne wielokrotnie, klimat świetny. Pełną wersję biorę już na PC. Wolę takie RE niż to co serwowali nam ostatnio. Byle tylko akcji nie było zbyt dużo i będzie super. No i żeby nie poszło zbyt w stronę Outlast i wiecznej zabawy w chowanego ;p. Dla mnie RE7 to taki „spadkobierca” Silent Hills (PT). Konami mnie wpieniło anulowaniem tak świetnie zapowiadającej się gry.

  10. Co oni z RE zrobili…

  11. @Nezi23 – Czy ty w ogóle grałeś w życiu, albo chociaz widziałes gameplay/screeny z jakiegos tytułu, który twoim zdaniem jest Survival Horrorem? Prosze nie odpowiadać, gdyż odpowiedź jest mi znana, pozdrawiam.

  12. @Nezi23|Dzieciaki tak? Survival horrorów już nie ma, skończyły się na Siren na ps3. Teraz jest wysyp smutnych jak pizda symulatorów łażenia, tyle w tym survivalu co i horroru czyli nic, woda na młyn jutuberów i niedojebów co nigdy w dobry horror nie grali. Pominę już to, że jako RE to wygląda żenująco, zero szacunku dla fanów, byleby tylko wbić się w popularność syfów jak Outlasty, Amnesie czy inne Slendery. Chcesz survival horrorów? Silent Hill 1 i 2, RE 0,1,2, Fatal Frame, Siren, Kuon, Eternal Darkness.

  13. Już dema tego ”RE” zanudziły mnie na śmierć, w ogóle nie ma tam klimatu. To ma być powrót do korzeni RE? Ja pierdole…wzburzyłem się bo jestem z RE od pierwszej części, jak nie patrzeć to była moja pierwsza gra na psx a teraz wydają to coś…

  14. Rocznik 94 mnie dzieckiem nazywa hahahaha.

  15. Antimasterplan 1 grudnia 2016 o 23:18

    @AnubisInk|Daj spokój, nie ma co sobie ciśnienia podnosić – co pokolenie, to inne „klasyki” 😉 Z drugiej strony też odnoszę wrażenie, że ten RE robiony jest pod Twitchowców, VRowców, i drących mordę PewDiePajaców solidnie nakręcających wśród dzieciaków pożądanie na dany produkt za pomocą tzw. „hajpu”. Mam nadzieję, że się mylę, choć i tak wolałbym nowego ale „klasycznego” RE.|@Nezi23|Byłbym ostrożny z tymi „klasykami”, bo są tu ludzie, którzy w przenośni robili pod siebie grając w 95/96 w Clock Tower,

  16. Antimasterplan 1 grudnia 2016 o 23:18

    gdy ty w tym samym czasie robiłeś pod siebie dosłownie. W 99/00 ludzie dostawali zawału i/lub przegrzewali mózgi nad zagadkami w Silent Hill, wówczas gdy ty przykładałeś się do nauki czytania. Przykłady można mnożyć, ale jak pisałem – co pokolenie, to inne klasyki. Chodzi jednak o to, byś z taką lekkością nie naznaczał ludzi (niewiele o nich wiedząc) od minecraftowych dzieciaków, samemu o klasykach wiedząc tyle ile pokazała np. Penumbra, Amnesia, czy Call Of Cthulhu: D.C.o.t.E. (świetne gry) 🙂

  17. @AnubisInk Wszystkie gry które wymieniłeś poza Kuon i Eternal Darkness (nie mam gamecube’a) zdałem, a 3 pierwsze Sillent Hille to moje ulubione gry. Nie będe płakał że każdy nowy survival horror nie posiada statycznych kamer i sterowania tank-control, od tego będzie zapowiedziany remake dwójki residnta, a na razie cieszę się żę RE:7 nie będzie kontynuował rozwiązań z 6. Ps: Gratuluję umiejętności przeglądania danych profilu, bezwględnie ją wykorzystałeś do udowodnienia mi że jesteś ode mnie dojrzalszy.

  18. @Antimasterplan Mam po prostu wrażenie że dzisiaj niektórym nie da się dogodzić, i tak zawsze znajdą powody do narzekania, narzekali że w szóstce było za dużo akcji, teraz że za mało w siódemce. Jeszcze nie tak dawno horrory uważano za wymarły gatunek, a sukces Amnesi (po której tak wszyscy lubią jeździć) przypomniała dużym wydawcą że można na takich grach jeszcze zarobić. A to że dzisiaj takie gry są w modzie wśród youtuberów drzących mordy… no cóż, na szczęście nie jesteśmy zmuszani do ich oglądania.

  19. Zapowiada sie swietnie jak na gre VR i mocno tak sobie jak na Residen Evil. Tyle w temacie.

Dodaj komentarz