
Resident Evil: Możliwy restart serii. I więcej straszenia

Masachika Kawata, producent Resident Evil: Revelations, który maczał palce we wszystkich odsłonach cyklu od czasów „czwórki”, w wywiadzie dla Eurogamera przyznał, że możliwy jest restart serii. Nie wyklucza też stworzenia gry ze światem o otwartej strukturze. Jak mówi:
Jeśli poszlibyśmy w tym kierunku [otwartego świata], musielibyśmy zachować elementy charakterystyczne dla Resident Evil i wszystko to, co sprawia, że seria jest atrakcyjna dla fanów, otwierając ją jednocześnie na nowych graczy. Wiązałoby się to z drobnym restartem, dzięki któremu cykl sprawdzałby się w otwartym świecie. To jednak tylko moja osobista opinia. Wiele decyzji musi zostać podjętych nim coś takiego zostanie w serii zrobione. Ale jest taka możliwość [restartu].
Kawata zaznacza jednak, że ostateczną decyzję w sprawie przyszłości marki Capcom podejmie na podstawie reakcji na nadchodzące edycje Resident Evil: Revelations na PC, X360, PS3 i Wii U. Gra została pierwotnie wydana na 3DS-ie i była klasycznym survival horrorem, za jakim tęsknili fani. Jak wyjaśnia Kawata:
Kiedy wydamy Revelations na konsolach, bardzo ostrożnie przyjrzymy się temu, jak gra została odebrana i jakie opinie dostaniemy. Myślę, że fani i media będą miały wielki wkład w zrozumienie, co ta produkcja oznacza dla Resident Evil i co może oznaczać dla przyszłości serii. Zdecydowanie będziemy na nią patrzeć, jak na drogowskaz, który wskaże nam, w którą stronę mamy się następnie udać. Idąc dalej widzę, jak koncentrujemy się w większym stopniu na elementach horroru oraz strachu i robimy grę straszniejszą, znacznie straszniejszą niż wcześniejsze.
Wniosek? Jeśli marzysz o powrocie do korzeni Resident Evil, kup Resident Evil: Revelations. Proste?

Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Resident Evil: Możliwy restart serii. I więcej straszenia”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ja bym się nie obraził za remake pierwszych 3 odsłon 🙂 Ale restart to nie remake, więc zobaczymy co z tego wyjdzie.
Taki restart jak zrobili z Devil May Cry? Nie, dzięki.
@Kerath – No sorry, ale jakikolwiek restart będzie lepszy niż RE6… Więc ja jestem za. Szczególnie jeżeli chcą dać „więcej horroru”.
Aha, przy szóstce też mówili że będzie więcej straszenia i będzie zadowalające dla nowych i starych graczy. Proszę bardzo, niech restartują, byleby wrócili do klasycznych zombie i potworów w stylu Nemesisa, a całe „straszenie” będzie czymś więcej niż głośnymi straszakami.
Fakt faktem, przydałoby się zrestartować serie przynajmniej pod względem fabularnym. Jak dla mnie to już wyciśnięto wszystko z historii Leona, Chrisa i spółki, i dalsze przeciąganie na siłę nie wyjdzie grze na dobre. Już i tak jest taki mętlik w wątkach że można się pogubić. A RE w otwartym świcie? Sorry, ale jak dla mnie to spalony pomysł.
Chętnie bym zagrał w 6stkę, i sam się przekonał czy rzeczywiście ta gra to tak naprawdę rozczarowanie. Niestety nie posiadam konsoli, więc pozostaje poczekać do premiery PC. Przygodę z RE zacząłem od 3ki, w 4 (z patchem i odpowiednimi modyfikacjami) i 5, grało mi się świetnie, Operation Raccoon City miało ogromny potencjał, aczkolwiek patrząc na rezultat szkoda że w ogóle powstało, zobaczymy co zaprezentuje 6stka (nie zamierzam oglądać żadnych walktrough na YT etc), i Revelations.
Zgadzam się z Kerathem
A czy czasem RE6 to nie miał być restart? Robią grę pod casuali i się dziwią, że się nie sprzedaje u nowych graczy a fani/veterani serii olewają kolejne odsłony. To nie lepiej wydać już tę kasę i zrobić tytuł taki jak powinien być powiedzmy dla hardocorów/horror jak Dark souls w gatunku actio-rpg. Nigdy nie zadowolą wszystkich, a tym bardziej wydając kasę na marnej jakości multi, w który nikt nie gra po 3 miesiącach.
To trzeba mieć zryte w głowach. Przecież już po 5 części fani domagali się powrotu do korzeni do klasycznego survival horroru ze statycznymi kamerami i klimatem doskonałym przykładem remaku była 1 część na gamecuba nie dość że odświeżyli grafikę i do tej pory jest świetna to zachowali ten właśnie klimat który zbudował legendę serii ( przynajmniej 4 części). I takie uszczęśliwianie na siłę po co to komu ? Nowy gracz niech sobie gra w Dead Space czy Slendera.
Już to ostatnio słyszałem… Wyszła 6 części i stwierdziłem… NOPE!
Zarejestrowałem się tu tylko aby dodać ten komentarz, bo już nie wytrzymałem.|Nie wiem co to za moda dodawania w nawiasach przy cytatach słów których niby rzekomo brakuje.|”Ale jest taka możliwość [restartu]. ” Przecież to wynika z kontekstu, chyba tylko dureń by się nie domyślił. Już któryś raz to widzę, i jest to po prostu strasznie irutujące.
„co przełożyło się na jej nienajlepszą sprzedaż.”|Re6 sprzedalo sie w ponad 5 mln egzemplarzy chyba na 2 meichy po premierze. Jezli to sa slaby wynik to ja podziekuje. Wiedzmin 2 nawte 1mln nie pchnal przed versja pc, a i po niej dolecial do 1,5czy 2mln.Wiec troche smieszna tresc tego newsja jest, piotrek jak zykle zablysnal analiza na temat o ktorym nic nie wie. Zadnego restartu nie bedzie, kazda czesc jak narazie sprzedaje sie niewiarygodnei dobrze.
Hehe, Capcom stawia na restart:P I co, tak jak napisał Kerath – będzie pewnie tak samo jak z DmC:P Capcom widać nie uczy się na błędach.